Piłka Nożna

[PierwszaLiga 0]

I jak myślałem. Nudny mecz, dopiero pod koniec coś się działo, ale bez rewelacji. Obie drużyny bały się stracić gola i zaatakować odważniej. 12 żółtych kartek i jedna czerwona bodajże, Howarda pamiętam, znowu chciał być gwiazdą. Hiszpania nie wiem czy wygrała zasłużenie, tak w ogólnie nie powinna tu się znaleźć to samo Holandia. W finale powinny być dwie najbarwniejsze drużyny z tego Mundialu, a mianowicie Niemcy i Urugwaj. szkoda bo mecz o finał powinien wyglądać jak mecz o 3-miejsce.

[Mange 0]

Meczyk interesujący :D
Mimo, że nie miałem faworyta i obydwu zespołom życzyłem wygranej to muszę powiedzieć, że Hiszpania była lepsza. Należało im się, choć szkoda mi było niektórych zawodników Oranje.

[mati285 0]

No to wszystko jasne.

Forlan ze złotą piłką, Mueller z koroną króla strzelców i nagrodą dla najlepszego młodego piłkarza, Casillas ze złotymi rękawicami, Hiszpanie oczywiście z tytułem mistrza świata, ale także z nagrodą Fair Play.

Co do samego finału to wkrótce pewnie wszyscy poza Hiszpanami o nim zapomną, bo i nie ma za bardzo czego pamiętać. Polowanie na kości (głównie w wykonaniu Holendrów, choć Hiszpanie też nie pozostawali dłużni), ogromna nieskuteczność z obu stron i ogólnie brzydka, toporna gra. Hiszpanie wymęczyli to zwycięstwo tak jak wymęczyli niemal każde inne w tym turnieju, ale zwycięzców podobno się nie sądzi. Czy są najlepszą drużyną świata? Chyba tak, bo statystyki jednak nie kłamią, w ostatnich dwóch latach przegrali zdaje się tylko dwa mecze (z USA w Pucharze Konfederacji i tutaj w RPA ze Szwajcarią), więc coś w tym musi być. Mam nadzieję, że jednak już na Euro 2012 ktoś ich hegemonię przerwie, bo oprócz tego, że są drużyną najlepszą są także jedną z najnudniejszych. Może będą to rewelacyjni Niemcy, może moja ukochana Anglia?
Co do samego Mundialu to z pewnością były już w historii ciekawsze turnieje, ale było też sporo słabszych (choćby ten sprzed 4 lat). Owszem sędziowanie nie stało na najwyższym poziomie (na szczęście takie pomyłki jak w meczach Anglia-Niemcy i Argentyna-Meksyk się nie powtórzyły), finał był słaby, a bramek padło niezbyt wiele, ale ogólnie było co oglądać i czym się emocjonować. Teraz powrót do szarej rzeczywistości, przynajmniej do momentu gdy ruszy Premier League. :D

PS. Aha wuwuzele. Co by o nich nie mówić to jednak po tym miesiącu dziwnie będzie się oglądało mecze bez tego charakterystycznego szumu :-) Wprowadzeniu ich na europejskie stadiony mówię jednak stanowcze nie.

[Mange 0]

Pernia
Dobrze wiesz, że Roben powinien dostać czerwoną bo zagranie piłki po gwizdku kwalifikuje się na żółta, a ze już jedną miął ....

[Pernia 0]

Dnia 12.07.2010 o 09:52, Mange napisał:

Pernia
Dobrze wiesz, że Roben powinien dostać czerwoną bo zagranie piłki po gwizdku kwalifikuje
się na żółta, a ze już jedną miął ....

... a że dostał ją po uzasadnionych pretensjach...

[Mange 0]

Dnia 12.07.2010 o 09:56, Pernia napisał:

> Pernia
> Dobrze wiesz, że Roben powinien dostać czerwoną bo zagranie piłki po gwizdku kwalifikuje

> się na żółta, a ze już jedną miął ....
... a że dostał ją po uzasadnionych pretensjach...

Wiem, że to jest finał, emocje ale sędział był Web i kto jak kto ale on decyzji nie zmieni. Karnego nie uzna minute po sytuacji.

[knopfler 0]

Dnia 12.07.2010 o 09:52, Mange napisał:

Pernia
Dobrze wiesz, że Roben powinien dostać czerwoną bo zagranie piłki po gwizdku kwalifikuje
się na żółta, a ze już jedną miął ....

Daj spokój to się nie kwalifikowało na czerwona kartkę, po prostu sobie lekko kopnął piłkę. Wiem że w normalnych sytuacjach należy się za takie coś żółta ale jak zawodnik już ma żółtą to nie powinien zostać za taką pierdołe wyrzucony z boiska, nie było by to zgodne z duchem gry.

[Pernia 0]

Dnia 12.07.2010 o 09:59, knopfler napisał:

> Pernia
> Dobrze wiesz, że Roben powinien dostać czerwoną bo zagranie piłki po gwizdku kwalifikuje

> się na żółta, a ze już jedną miął ....
Daj spokój to się nie kwalifikowało na czerwona kartkę, po prostu sobie lekko kopnął
piłkę. Wiem że w normalnych sytuacjach należy się za takie coś żółta ale jak zawodnik
już ma żółtą to nie powinien zostać za taką pierdołe wyrzucony z boiska, nie było by
to zgodne z duchem gry.

+ nie raz na tym mundialu były takie sytuacje, że gwizdka nie było słychać przez wuwuzele. No, ale dla chcącego nic trudnego, dziwne, że howard nie dał tej czerwonej... mógł nawet bez pokazywania drugiej żółtej, toż to brutalne i bezmyślne zagranie było.

[HeadMaaaster 0]

A ja myśle, że Holendrzy przegrali przez to, że "Rołben" nic nie zrobił w jego stylu.
A bramka padła przez tą czerwoną dla Heitingi, bo gdyby jej nie dostał byłby tam jeszcze jeden na obronie.

[knopfler 0]

Tak, przez czerwoną dla Heitingi której nie było. Ja tam faulu na żółtą nie widziałem, Iniesta się położył i to on powinien zobaczyć żółtą za symulowanie...

[Pernia 0]

Pomijając już fakt, że to nie było pierwsze ''nurkowanie'' Iniesty, i to, że akcji bramkowej nie powinno wogole być, bo w tym czasie powinien być rożny dla Holendrów. No ale co tam.

[Filip29 0]

Dnia 11.07.2010 o 23:17, knopfler napisał:

BTW Webb - ŻENADA ! Nie pamiętam tak słabego sędziowania
na żadnym mundialu a widziałem już w życiu cztery.

Moim zdaniem sędziowanie na mundialu w Korei było gorsze.
Tutaj przynajmniej starali się być uczciwi( chyba).
BARDZO mnie zastanawia czemu za swoje chamskie zachowanie Iniesta nie dostał czerwonej kartki.

[SongoX 0]

Wystarczyło podwojone krycie Robbena i nie istniał on na boisku. Miał on szansę strzelić gola po akcji sam na sam, ale nie umiał lekko przerzucić piłki nad bramkarzem. A co Webba, to moim zdaniem nie chciał dać czerwonej kartki żadnemu z zawodników holenderskich, bo wiedział, że to może ich kompletnie pogrążyć, ponieważ Hiszpania cały czas nacierała akcjami na bramkę Stekelenburga. Czerwoną powinien dostać Nigel De Jong za ten faul na Xabim Alonso. Ale cóż Webb sądził inaczej. A jak się fajnie usprawiedliwiał Szpaku tym Kojtem, czy Kujtem, że rozmawiał z holenderskimi dziennikarzami i oni mu powiedzieli jak powinien poprawnie wymawiać. :P

[Kardithron 0]

Dnia 12.07.2010 o 11:09, SongoX napisał:

Czerwoną powinien dostać Nigel De Jong za ten faul na
Xabim Alonso.

To nie był faul, to był szczyt idiotyzmu i (może) chamstwa. Powinien bezdyskusyjnie opuścić murawę, ale cóż... Webb swoje wiedział.

[Kardithron 0]

Dnia 12.07.2010 o 10:51, HeadMaaaster napisał:

A bramka padła przez tą czerwoną dla Heitingi, bo gdyby jej nie dostał byłby tam jeszcze
jeden na obronie.

No ależ jasne, gdyby Heitinga został na boisku, to Holandia zdobyłaby puchar świata. Dobre sobie.
Holendrzy są sami sobie winni - faulowali równo i prędzej czy później któryś z nich musiał zejść z boiska.

[Kardithron 0]

Dnia 12.07.2010 o 09:59, knopfler napisał:

nie powinien zostać za taką pierdołe wyrzucony z boiska, nie było by
to zgodne z duchem gry.

Nie. Doskonale wiedział, że ma żółtą kartkę, że gra w finale, że jego ekipa jest bliska porażki. Wykazał się brakiem wyobraźni, zupełnie niepotrzebnie kopnął piłkę do bramki Casillasa po gwizdku sędziego, co jest po prostu gówniarskie i bezczelne. Powinien wylecieć.

[SongoX 0]

A i jeszcze taka ciekawostka :P Ci z EA Sports (producenci serii FIFA) zrobili symulację w FIFA World Cup 2010 i w tej symulacji wygrała właśnie Hiszpania. Ciekawy zbieg okoliczności :] Jestem też ciekaw co stanie się z ośmiornicą. Pewnie jej właściciel będzie chciał na niej w jakiś sposób zarobić :D

[Eff3ctiv3 0]

Potwierdziło się, że Robben jest słaby. Wystarczy uważać na zwód w lewo i strzał lewą nogą. Robbena ratuje to, że jest szybki i choć jest przewidywalny, to często obrońca nie może zablokować jego strzału. Przy mocnej obronie Robben nie istnieje.

[ibisz 0]

Na temat wczorajszego meczu już dużo zostało powiedziane, więc ja ograniczę się do ogólników. Mecz był brzydki, brzydki i jeszcze raz brzydki. Holendrzy bardzo konsekwentnie chcieli nam pokazać, że na tych MŚ chamska gra popłaca... a jednak nie. Pewnie się ze mną nie zgodzicie, ale Holandia mogła ten mecz kończyć i w 8 (można tak czy już walkower?), a Van Bommel mógłby co drugi mecz pauzować na tym turnieju. Co do zawodnika meczu - nie jestem za tym, żeby takie miano nadawać gościowi, który strzeli ważną bramkę. Można mówić o Inieście dużo, że ciągnął, że strzelił gola, ale w tym meczu niewiele mu wychodziło. Zmarnował więcej setek niż Robben (naliczyłem 3), próbował podań, które po prostu nie mogły wyjść, może gdyby grał z Usainem Boltem. No ale strzelił bramkę i jest wielki, basta. Co do jedenastki turnieju - pewnie FIFA znowu ją wybierze patrząc tylko na dwa finały, jak wszyscy krótkowzroczni. Pewnie w tej jedenastce znowu będzie jedenastu Hiszpanów, choć w przekroju turnieju zasługuje na to może dwóch. Casillas np. będzie w jedenastce turnieju, bo wybronił finał - w innych meczach miał też kuchy. Ale w sumie to zdecydowanie nie był turniej bramkarzy, więc Casillas może być. Moja jedenastka turnieju:
Casillas - Fucile, Lugano, Mathijsen, Maicon - Honda (to przez szacun do tego piłkarza, wiem że byli lepsi :D), Sneijder, Schweinsteiger, Mueller - Villa, Forlan. Chciałbym gdzieś tam wsadzić jeszcze Puyola i Gyana, ale nie weszli. Na pewno kogoś zapomniałem, więc nie krzyczeć.
Co do Holandii - nie spodobała mi się ich postawa przy wręczaniu pucharu Hiszpanii. Wyglądali jakby mieli pretensje, że to oni powinni wygrać mecz. Powinni się cieszyć, że mają drugie miejsce. Sami są sobie winni, właściwie winny jest Robben, bo zmarnował dwie setki. O ile ładniejszy byłby finał Hiszpania-Brazylia...

[Bambusek 8]

Dnia 12.07.2010 o 11:09, filip29 napisał:

BARDZO mnie zastanawia czemu za swoje chamskie zachowanie Iniesta nie dostał czerwonej
kartki.

BARDZO mnie zastanawia, w jaki sposób van Bommel i de Jong w ogóle zakończyli pierwszą połowę na boisku, nie mówiąc już o całym meczu.

ibisz: chyba siedmiu graczy to minimum, ale pewny nie jestem.

kaucz: gdyby Niemcy i Urugwaj grali w finale to nie ma żadnej gwarancji, że mecz byłby taki sam jak ten o trzecie miejsce.