Piłka Nożna

[Smooqu 0]

Schodzi Adebayro :D Super :D

[Smooqu 0]

Gol Benzemy zaraz po wejsciu na boisko :D Miałem nosa ;DDDD

[Grinczar 0]

Dnia 22.02.2011 o 22:07, Smooqu napisał:

Gol Benzemy zaraz po wejsciu na boisko :D Miałem nosa ;DDDD

Wszedł i strzela. W końcu wszystko idzie tak, jak powinno. Lyon nie istnieje, ich obrona złożona z 10 kołków przełamana, a Cris ma żółtą.

Teraz utrzymać/strzelić i nie stracić. Byle nie stracić!

[MisticGohan_MODED 3]

Wiedziałem ,że jak wejdzie Benzema to strzeli gola :]
Nie spodziewałem się jednak ,że tak szybko to zrobi :]

[Smooqu 0]

co za gówno. takiego farciarskiego zespołu jak Lyon nie ma na świecie. co za bajzel ;/

[jarekao 0]

Stade de Gerland nie zdobyte. Szkoda że Lyon nie strzelił bramki na 2-1. Mecz oglądałem od 45 minuty więc na temat całości się nie wypowiem, ale 2 połowa jak dla mnie na remis.

[Smooqu 0]

Dnia 22.02.2011 o 22:43, jarekao napisał:

Stade de Gerland nie zdobyte. Szkoda że Lyon nie strzelił bramki na 2-1. Mecz oglądałem
od 45 minuty więc na temat całości się nie wypowiem, ale 2 połowa jak dla mnie na remis.

Cały mecz na remis to jeszcze zrozumiem, bo Lyon w pierwszej połowie grał lepiej. Ale żeby druga połowa? xD Przecież Lyon nie istniał do straty gola, po tym golu grali jeszcze gorzej. Straty, niedokładne podania. Przypadkowy gol Gomisa i wtedy w końcówce cisnęli. Po drodze był słupek Ronaldo, jego strzał z wolnego zatrzymany ręką i poprzeczka Ramosa. Faktycznie, remis jak w morde strzelił ;p

[Avalon67 0]

Widziałem tylko drugą połowę, zabawna rzecz, nie powiem, jako bezstronny obserwator kolejnego pojedynku Lyonu z Realem mimowolnie uśmiechałem się patrząc jak po tym golu Lyon zaczyna cisnąć ;D

[jarekao 0]

Właśnie jak dla mnie to Real nie istaniał do strzelenia bramki, a po tym jak wszedł Pied to już wogóle sie bronili.Może po prostu jako kibic Lyonu inaczej odbieram ich grę. Ligue 1 troche różni się od ligi Hiszpańskiej, może dlatego grę którą uważam za dobrą Ty możesz odczuwać inaczej ;)

[Ecko09 0]

Dnia 22.02.2011 o 22:56, jarekao napisał:

Rzeczywiście nie istniał...w słupek i poprzeczkę strzelali obrońcy Lyonu.

[maurras 0]

Dnia 22.02.2011 o 20:20, demerenfarsz napisał:

Udowodnij albo przeproś. Jak udowodnisz, ja przeproszę.

http://new-arch.rp.pl/artykul/334544_Starzy_znajomi.html?genHash=true

Możesz już kolegę przeprosić.

[Smooqu 0]

Jak na moje to Lyon sie pogubił po stracie gola. Tylko Real w tym sezonie jak strzeli bramke to nie idzie za ciosem tylko sie chowa. Dzisiaj sie to zemściło. Gracze Lyonu grali bardzo słabo tuż po stracie bramki. Gdyby Real zaryzykował i próbował wbić drugą to może byłoby inaczej. Ale może to będzie nauczka dla Mourinho. Bo zawsze jak Real strzeli gola to potem gra na czas, szuka fauli itd. Widać to było w meczu z Milanem (2:2 na San Siro, po spalonym Inzaghiego:P) i teraz w Lyonie. Trudno, wszystko roztrzygnie się na Bernabeu.

W każdym razie w porównaniu z zeszłym rokiem dużo się zmieniło. Wtedy były 2 tragiczne połowy, w tym roku jedna bardzo słaba. Ale kurdę, taki zły jestem. Dzisiaj 12 godzin na uczelni, chciałem się zchilloutować i nie wyszło ;/ Pieprzony Gomis, cały mecz grał dno, ale stał tam gdzie trzeba było!

[jarekao 0]

Nie masz co się martwić, jak dla mnie bliżej awansu jest Real (choć nie tracę nadziei) A dziś jestem podwójnie zadowololny (miałem iść postawić na zwycięstwo Realu, ale pogoda za oknem mnie zniechęciła i tak zaoszczędziłem 100zł )

[demerenfarsz 0]

Ok, mój błąd, wyrażam głęboki żal za nazwanie kolegi "debilem", choć w rzeczywistości nim nie jest. Zaraz, nie nazwałem nikogo "debilem"...

Pozdrawiam wszystkich wszechwiedzących.

[karolekx23x 0]

Wczorajsze spotkania LM:

Kopenhaga-Chelsea 0:2

Myślałem ze znowu zawiedzie i albo przegra, albo zremisuje. W tym roku całkiem zawodzi, kiedyś słabsza dyspozycja musiała sie pokazać.Klub z takim budżetem i tak słabo w lidze.Moze teraz bedzie i cos ugra w LM.

Real zremisował z Ol. Lyon, to mnie zaskoczyło, jest szansa ze Lyonz rywalizacji wyjdzie w rewanżu lepiej i Real zostanie wyeliminowany.

[raven91 0]

Mecz Jagiellonii ze Śląskiem przełożony na 8 marca. Mam bilet na ten mecz kupiony jeszcze w listopadzie i znowu pogoda pokrzyżowała mi plany :/
Źródło: http://www.jagiellonia.pl/aktualnosci.php?a=8788

[Grinczar 0]

Dnia 23.02.2011 o 12:46, karolekx23x napisał:

Real zremisował z Ol. Lyon, to mnie zaskoczyło, jest szansa ze Lyonz rywalizacji wyjdzie
w rewanżu lepiej i Real zostanie wyeliminowany.

Królewskim, o ile się nie mylę, starczy bezbramkowy remis (a każdy inny remis będzie beznadziejnym rezultatem). Co więcej, w rewanżu grają u siebie.

Co do samego meczu: pierwsza połowa, to jedna kopanina, a w drugiej OL nie istniał (słupek, poprzeczka i ręka w p. karnym mówią same za siebie) do bardzo szczęśliwej bramki Gomisa. Śmiało można mówić, że ten remis, to jednocześnie zwycięstwo francuzów. Ale odpadną, bo odpaść muszą.
Byle tylko RM zagrał lepiej w ćwierćfinale j co ważniejsze - w rewanżu. Bo teraz wyglądało to tak, jakby grali na pół gwizdka.

[karolekx23x 0]

Ze grają u siebie to nie ejst pewne ze awansują, mozę pasc porazka 0:1 albo inny niekorzystny wynik.
A Lyon moze rozegrac jeden z lepszych meczy.

[Grinczar 0]

Dnia 23.02.2011 o 14:46, karolekx23x napisał:

Ze grają u siebie to nie ejst pewne ze awansują, mozę pasc porazka 0:1 albo inny niekorzystny
wynik.
A Lyon moze rozegrac jeden z lepszych meczy.

Naprawdę? Może też na środek wyjść Jose +10 i zacząć wybierać piłkarzy, a potem może CR pozdrowi mnie i publicznie odczyta jedną z relacji Ertona... Pełną gębą gdybologia!

Oczywiście, że nie jest pewne, ale atut własnego boiska i własnej publiczności istnieje. A coś takiego (między innymi) sprawia, że to RM jest w pozycji faworyta, a nie odwrotnie.

[Rogalenko 0]

Uwielbiam taki tok myślenia. Wiele rzeczy może się zdarzyć - mecz się może w ogóle nie odbyć, Real może nawet przegrać 15:0, ale w piłce nożnej o wyniku nie decyduje ślepy los, gdyby tak było to Real nie kupowałby sobie C.Ronaldo i innych grajków za grube miliony euro. Oczywiście Lyon może wygrać 1:0, może osiągnąć inny korzystny wynik, może rozegrać jeden z lepszych meczy, tyle że o wyniku decyduje jednak poziom sportowy a ten przemawia zdecydowanie za Realem. Gdybać może sobie każdy, twierdzenie że Lyon może rozegrać jeden z lepszych meczów jest nic nie warte - podaj jakieś argumenty idące za tym. Równie dobrze Real może rozegrać jeden z lepszych meczy.


Choć jestem kibicem Milanu to chciałbym żeby Real w końcu przeszedł dalej w LM. Tak wielki klub zasługuje jednak na coś więcej niż 1/8.