Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

The Elder Scrolls V: Skyrim oceniony. "Prawdopodobnie najbardziej majestatyczny RPG w historii"

129 postów w tym temacie

Grałem w Morrowinda, nie przeszedłem do końca bo mnie znudził; grałem w Obliviona, nie przeszedłem do końca bo tez mnie znudził. Wierzę że Skyrim będzie wielka i piękną grą ale mam przeczucie, że i tak go nie skończę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2011 o 14:29, Piterixos napisał:

Co było jak było? Okazał się niesamowicie grywalną grą.


Haha. A nie, Ty na serio? No dobra, każdy ma swoje zdanie.
Chociaż nie wiem gdzie ta niesamowita grywalność, w nudnym wątku głównym? W lokacjach gdzie większość (lochy i te bramy) były robione na zasadzie kopiuj - wklej (+dodaj jakieś detale, żeby się nie skapnęli)? W płytkich dialogach? W nudzie, która ogarniała gracza po kilku-kilkunastu godzinach gry? Czy może we wspaniałym systemie skalowania przeciwników do levela postaci? A no i jeszcze pustawy świat. Grę ratowały misje poboczne (mroczne bractwo)

Mam nadzieję, że Skyrim okaże się naprawdę dobry i pozbawiony błędów Obliviona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego wszyscy porównują skyrima do Fallouta, to nie jest ta sama gra...
Pierwsze fallouty były naprawdę dobre ale to co potem z nim zrobili było nieporozumieniem.
Chociaż i tak nie sądzę by skyrim był jakimś tam gniotem, nie ma takiej możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z jednej strony - cholernie zazdroszczę tym co mają teraz kompy żeby zagrać. Ja niestety muszę poczekać jeszcze parę miesięcy zanim kupię nowy sprzęt i wkroczę do Skyrim.

Z drugiej - kiedy zacznę grać pewnie już będzie sporo świetnych modów poprawiających i usprawniających rozgrywkę i immersję. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2011 o 14:53, Piterixos napisał:

Że niby fabuła nie zachęca do zwiedzania świata gry? No na tym częściowo polega chyba SandBox i otwartość świata, że niektóre rzeczy robi się nie dlatego, że fabuła wymaga, ale dlatego, że samemu chce się coś zobaczyć więcej.

Może i w Twojej definicji ale według mnie sandbox oprócz tego, ze umożliwia zwiedzanie świata tak jak i kiedy się chcesz, powinien również jeżeli nie ma dobrze zarysowanego i ciekawego wątku (to, że się go olewa w sadboxach wcale nie oznacza, że do takiego rodzaju gry nie można go stworzyć), czy choćby nawet dobrego tła fabularnego (warunek częściowo spełniony przez literaturę umieszczoną w grze), to powinien oferować chociaż interesujący świat przedstawiony (nie, tego Oblivion nie ma). Mnie na ten przykład, po kilku godzinach grania w ogóle nie ciągnęło do zobaczenia tego co znajduje się za kolejnym pagórkiem, bo prawdopodobnie to wszystko co mogę tam znaleźć już widziałem wcześniej.

Dnia 06.11.2011 o 14:53, Piterixos napisał:

Mi się np podoba to, że mam się dostać do Punktu X, ale po drodze spotykam jakieś ruiny, wchodzę do podziemi, a w środku okazuje się, że jest tam jeszcze wiele poziomów i ukrytych pomieszczeń, z czego część jest niedostępna ze względu na brak klucza czy odpowiedniej umiejętności:) To po prostu budzi ciekawość, i zachęca do dalszej gry.

Zwiedzanie po raz n-ty podobnie wyglądających jaskiń oraz ruin jest z pewnością ciekawe.

Dnia 06.11.2011 o 14:53, Piterixos napisał:

Kiepskie teksty? Taki zarzut postawiony grze, w której każdą znalezioną książkę czy dokument można przeczytać poznając lepiej świat gry, brzmi trochę dziwacznie.

Przeczytaj co napisałem - dialogi.

Dnia 06.11.2011 o 14:53, Piterixos napisał:

Jedynym minusem w momencie premiery chyba rzeczywiście był tylko system levelowania przeciwników, lecz są już modyfikacje usuwające ten problem.

Piszę o podstawowej grze, nie modyfikacjach (i proszę nie pisz mi, że w TESach możliwość modyfikowania gry jest znacząca, bo doskonale o tym wiem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2011 o 14:53, Piterixos napisał:

Kiepskie teksty? Taki zarzut postawiony grze, w której każdą znalezioną książkę czy dokument
można przeczytać poznając lepiej świat gry, brzmi trochę dziwacznie.



Napisał wyraźnie: dialogi. A te były bardzo czerstwe. Główny wątek też beznadziejny, większość pobocznych niestety również słaba. Jedyną atrakcyjną frakcją jest Dark Brotherhood. I nie mówię tego na złość czy na przekór komukolwiek. Spędziłem w TESach setki godzin i uwielbiam te gry(wejść, pozwiedzać, zdobyć nowy item), ale nie oszukujmy się, szybko się nudzą bo na ekranie jest ciągle to samo. Jak nie identyczne lochy, to morze trawy, to morze wielkich grzybów, to morze drzew :/
Jeśli ktoś spodziewa się czegoś innego po Skyrim to jest albo naiwny albo... coś innego. Ja tam się nie oszukuję i wiem, że TES V będzie powtarzalny itd. ale i tak go kupię jak każdego innego TESa, bo czasem dobrze jest sobie powędrować po takiej krainie. A że prawdopodobnie spodoba mi się tylko jakieś 5% questów? Trudno, nie można mieć wszystkiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2011 o 15:21, Redjevel napisał:

Dlaczego wszyscy porównują skyrima do Fallouta, to nie jest ta sama gra...

bo jak gówno przyrównasz do hitu (bo ja wiem, syrenkę do Lamborgini diablo, bo oba mają silnik, cztery koła i kierownicę z prawej strony) to automatycznie zyskuje ono w oczach mas. Poczytaj komentarze pod tym newsem - nawet jak ktoś był sceptyczny co do Skyrima to po przeczytaniu ''jest jak NV'' automatycznie deklaruje chęć zakupu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2011 o 15:30, Waaazuuup napisał:


akurat morrowind jeszcze taki zły pod tym względem nie był, bo było kilka mocno zróżnicowanych regionów, zaś w ruinach (które choć budowane z klocków to jednak miały indywidualny rys i były zamieszkałe przez imienne postacie) szło znaleźć unikatowe artefakty plus kilka niezłych questów. Gorzej z oblivionem, skyrim też wygląda zresztą na 'oblivion with dragons'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem już. Skoro ten Oblivion jest taki beznadziejny, nudny, drętwy i monotonny, to jak to możliwe, że zebrał chyba same wysokie noty od recenzentów:D

Najbardziej dobił mnie tój tekst Waaazuup

Spędziłem w TESach setki godzin i uwielbiam te gry po czym piszesz, że te gry szybko się nudzą...no racja, jak kilkaset godzin (nie wiem ile spędziłeś na jakich częściach) to dla ciebie szybko, to już rozumiem wszystko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2011 o 14:59, Jedimax napisał:

Napisali że podobna do F:NV i od razu wiem że nie kupie tej produkcji...


Gdybyś czytał artykuł, to wiedziałbyś, że podobieństwo polega na tym, że obie produkcje mają wady, ale całość je po prostu przyćmiewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2011 o 15:30, Waaazuuup napisał:

Jeśli ktoś spodziewa się czegoś innego po Skyrim to jest albo naiwny albo... coś innego.


Twórcy twierdzą, że poprawili wiele błędów Obliviona- np aktorów podkładających głos jest ok 70 zamiast 12. Lochy były projektowane przez bodajże 8 osób, zamiast jednej jak w Oblivionie. Myślę, że te aspekty się poprawią, najbardziej martwi mnie wątek główny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dodanie do gry perków i zmiany w systemie levelowania postaci powinny bardzo urozmaicić ten chyba najgorszy jak do tej pory element gier z serii TES. Jeszcze zobaczymy jak będzie z samą walką, w Oblivionie dodano różne specjalne ataki, ale tak na dobrą sprawę nie wiele one zmieniały i gra mimo wszystko przypominała hack''n''slasha w wydaniu fpp. Na pewno optymistycznie też brzmi fakt, że nad lochami w grze pracowało bodajże 7 osób, podczas gdy w Oblivionie wszystkie robiła jedna osoba (co widać gołym okiem, ciężko mi przypomnieć sobie jakieś wyjątkowe, wyróżniające się czymś podziemia). No i smoki... tego mi najbardziej brakowało w Oblivion.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2011 o 15:46, Piterixos napisał:

Nie rozumiem już. Skoro ten Oblivion jest taki beznadziejny, nudny, drętwy i monotonny,
to jak to możliwe, że zebrał chyba same wysokie noty od recenzentów:D

jedna z największych zagadek branży. A tak serio to o tym, jak wyglądało ''recenzowanie'' tej gry, to już legendy krążą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no racja, jak kilkaset godzin (nie wiem ile spędziłeś na jakich częściach)

Dnia 06.11.2011 o 15:46, Piterixos napisał:

to dla ciebie szybko, to już rozumiem wszystko:)


Spędziłem wiele godzin ale w raczej małych dawkach. Po początkowym zachłyśnięciu grafiką czy stylem gry te stają się nudne. Odpalam od czasu do czasu ale nie na długo bo się po prostu nie da. Może trudno to ubrać w słowa czy racjonalnie wytłumaczyć. Te gry mają(dla mnie) to coś co mnie do nich przyciąga ale dłuższe posiedzenie nie wchodzi niestety w grę. Jak napisałem: wejść, nacieszyć oko i ucho robiąc kilka questów a potem do łazienki zwymiotować z "przejedzenia". Może idiotycznie to brzmi ale jak się przyjżysz, to większość tu się wypowiadaających ma na myśli mniej więcej to samo.
@dark_master
Tak wiem, że Morrowind był lepszy, po prostu nie chciało mi się aż tak konkretnie rozróżniać :P i teraz muszę znów odpisywać. Ech, lenistwo nie popłaca :D Tym niemniej, po jakimś czasie ta "księżycowa" atmosfera też staje się monotonna>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2011 o 14:35, MowcaUmarlych napisał:

Może i można robić tam co się chce, iść gdzie się chce, tylko
po co skoro wątek główny i większość zadań pobocznych do tego nie zachęca. Jak będę chciał
połazić sobie po lesie to wyjdę na dwór, po górach - pojadę w jakieś, etc...


I co, będziesz tak chodzić po lesie, górach itd bez sensu, żeby tylko udowodnić że masz rację? :P Smoki pewnie sobie wyobrazisz, zbroję i miecz kupisz na Alledrogo, już pomijam konia i ogólnie widoczki oraz krajobrazy, bo musiałbyś chyba spory kawałek świata zwiedzić, żeby stwierdzić że Skyrim nie robi na tobie wrażenia wizualnego. A to niestety kosztuje i to sporo... Dlatego wielu ludzi delektuje się takimi grami ile może, szczególnie w okresie zimowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.11.2011 o 15:50, Budo napisał:

Twórcy twierdzą, że poprawili wiele błędów Obliviona- np aktorów podkładających głos
jest ok 70 zamiast 12. Lochy były projektowane przez bodajże 8 osób, zamiast jednej jak
w Oblivionie. Myślę, że te aspekty się poprawią, najbardziej martwi mnie wątek główny.


Tak oglądałem kilka materiałów i wiem o tym, i też mam nadzieję, że to się poprawi. A mnie poza wątkiem głównym zastanawiają też lokacje. Mianowicie puste stepy(?) czy jak to nazwać. Wieczna zmarzlina i góry. Gdzieniegdzie las. Ciekawi mnie jakie będzie procentowe występowanie każdego rodzaju obszarów, żeby nie okazało się, że poza kilka zagajnikami łazimy po pustych polach i skałach, jak z trawą w Oblivionie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować