Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Artykuł: Call of Duty: Modern Warfare 3 - recenzja

98 postów w tym temacie

Piszecie tu o nierealistycznej rozgrywce. Powiem, że każdy ma swoje priorytety, każdy lubi co innego. Ja lubię taką zabawę, bo nie chcę jak w serii Battlefield latać po dużych mapach i szukać wrogów, lecz mordować, mordować i mordować. Z ooooogromnym natężeniem. A COD mi to oferuje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Się prujecie nie wiadomo o co nie podoba się wam to nie grajcie i tyle ... , mam bfa 3 i mw 3, i u mnie to bf 3 siedzi i się kurzy na półce a coda z wielką przyjemnością gram, mimo iż uważam że mapki są zbyt małe w porównaniu do tych z mw 2 to reszta aspektów naprawia tę wadę

pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Jedimax


Nie mówię, że przy Codzie nie można się bawić. Wręcz przeciwnie, przy pierwszych 2 częściach się dało, jednak PO CO wydawać to samo każdego roku. Nie rozumie idei powstawania kolejnej części Call of Duty. Jeśli gracze lubią serią MW to niech zostaną przy MW2, wydawanie kolejnej jest tylko skokiem na kasę. A co do grafiki, to grałem na PS3. Nie jest to może supermocny komputer, ale nie zmienia to faktu, że gra wygląda słabo, a tekstury sprawiają wrażenie jakby pochodził z 2007 roku. Widzę, że Cię nie przekonam, bo dla ciebie Cod MW3 to cud świata, a dla mnie to gniot nie warty żadnych pieniędzy.

Mówisz, że vietnam nie oferuje więcej od MW3. Cóż, już pojazdy mówią same za siebie.
Dla mnie te wszystkie zmiany o których mówisz, to nic nie znaczące pierdółki. Ja chcę zmian, który sprawią, że odmieni się rozgrywka, bo obecnie wymiotuję już multiplayerowym Codem.

Nie sugeruję się osobą w recenzji, sam wyciągnąłem wnioski po ujrzeniu napisów końcowych. Recenzja tylko potwierdziła to, że miałem rację.

Ale fajnie, że pośród 1000 fanów Coda znalazł się jeden, z którym można porozmawiać na poziomie i skonfrontować go ze swoimi argumentami. Pozdrawiam.

PS. Nie byłbym taki pewny czy to koniec serii MW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2011 o 16:52, Patjan56 napisał:

@Jedimax

Widzę, że Cię nie przekonam, bo dla ciebie Cod
MW3 to cud świata, a dla mnie to gniot nie warty żadnych pieniędzy.

Jestem z serią CoD''a związany od samego początku i tylko ta jedna gra sprawia mi tak dużą przyjemność na multi
Nie jestem też zatwardziałym fanboyem. Swoje godziny w BC2 przegrałem ale po 35 lvl zrezygnowany odłożyłem grę na półkę gdyż jest ona dla mnie za wolna + jeden schemat który na prawdę mnie denerwuje (Pół kilometra do celu -> wrogi campiący snajper -> droga od nowa)

Dnia 14.11.2011 o 16:52, Patjan56 napisał:

Mówisz, że vietnam nie oferuje więcej od MW3. Cóż, już pojazdy mówią same za siebie.
Dla mnie te wszystkie zmiany o których mówisz, to nic nie znaczące pierdółki. Ja chcę
zmian, który sprawią, że odmieni się rozgrywka, bo obecnie wymiotuję już multiplayerowym
Codem.

Ty masz dość po powiedzmy paruset godzinach. Ja przegrałem w całą serie CoD pare tysiecy godzin i dalej cieszy mnie ta gra jak i na początku. Nie potrzebuję drastycznych zmian jeśli schemat który obecnie jest w grze podoba mi się z drobnymi dodatkami wprowadzanymi co każdą część.

Dnia 14.11.2011 o 16:52, Patjan56 napisał:

Nie sugeruję się osobą w recenzji, sam wyciągnąłem wnioski po ujrzeniu napisów końcowych.
Recenzja tylko potwierdziła to, że miałem rację.

Całkiem możliwe że tak było ale nie można wywnioskować z twojego posta

Dnia 14.11.2011 o 16:52, Patjan56 napisał:

Ale fajnie, że pośród 1000 fanów Coda znalazł się jeden, z którym można porozmawiać na
poziomie i skonfrontować go ze swoimi argumentami. Pozdrawiam.

Miło usłyszeć. Pozdrawiam również. :)

Dnia 14.11.2011 o 16:52, Patjan56 napisał:

PS. Nie byłbym taki pewny czy to koniec serii MW.

A nawet nie strasz człowieka tak ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2011 o 16:52, Patjan56 napisał:

Nie mówię, że przy Codzie nie można się bawić. Wręcz przeciwnie, przy pierwszych 2 częściach
się dało, jednak PO CO wydawać to samo każdego roku.

MW3 jest po prostu zbalansowanym MW2 i dla ludzi którzy grali w MW2 setki godzin jest to wystarczający powód żeby je kupić, nie mówiąc już o dedykowanych serwerach.

Dnia 14.11.2011 o 16:52, Patjan56 napisał:

A co do grafiki, to grałem na PS3. Nie jest to może
supermocny komputer, ale nie zmienia to faktu, że gra wygląda słabo, a tekstury sprawiają
wrażenie jakby pochodził z 2007 roku. Widzę, że Cię nie przekonam, bo dla ciebie Cod
MW3 to cud świata, a dla mnie to gniot nie warty żadnych pieniędzy.

Gra wygląda podobnie do MW2, ale jednak trochę ładniej, szczególnie postacie i poziom zamkowy z kampanii (mówię o PC).

Dnia 14.11.2011 o 16:52, Patjan56 napisał:

Nie sugeruję się osobą w recenzji, sam wyciągnąłem wnioski po ujrzeniu napisów końcowych.
Recenzja tylko potwierdziła to, że miałem rację.

Jedna recenzja gościa który chciał zaistnieć w sieci i dlatego powiedział to co wszyscy hejterzy CoDa chcieli usłyszeć i mogli sobie rozsyłać linki potwierdziła że masz rację? Ciekawe.

Dnia 14.11.2011 o 16:52, Patjan56 napisał:

Ale fajnie, że pośród 1000 fanów Coda znalazł się jeden, z którym można porozmawiać na
poziomie i skonfrontować go ze swoimi argumentami. Pozdrawiam.

Chciałbym aby ktoś przejrzał tematy o CoDzie na tym forum i zrobił statystykę dotyczącą poziomu merytorycznego i kulturalnego komentarzy fanów BF3 i CoDa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie mam tu zamiaru hejtować CoD''a - ok, każdy lubi co innego. Jednemu do szczęścia potrzebna jest zaawansowana taktycznie symulacja żołnierza, kto inny poszukuje prostego "odmóżdżacza" do zrelaksowania się po ciężkim dniu. W porządku.

Jednak mimo to, abstrahując kompletnie od stylu rozgrywki oferowanego przez CoD, uważam, że przedstawiona recenzja w żaden sposób nie uzasadnia tak wysokiej oceny. W zasadzie większość zmian, które autor przytacza, to w głównej mierze kosmetyka, na miarę ubogiego dodatku, a nie pełnoprawnej kontynuacji. W dodatku równoważona przez dość poważne wady, takie jak krótka kampania (5 h to mniej, niż swego czasu zajmował jeden dodatek do gry), problemy techniczne czy kompletnie skopane AI botów (bo co z tego, że można włączyć poziom Veteram, skoro wrogowie jak głupi byli, tak głupi pozostają, tyle, że mają HP i celność Robocop''a?). Mam też wrażenie, że autor jak ognia unika oceny szaty graficznej gry - a ta, jak każdy chyba widzi, mocno kuleje i nie dorasta do roku 2011.

Reasumując, z recenzji wyłania się obraz gry dość przeciętnej. Owszem, dość solidnie wykonanej, ale raczej mało ambitnej produkcji. A tu nagle ocena 8.9, czyli tyle, ile (w założeniu) powinny dostawać gry (prawie że) wybitne. Co nasuwa podejrzenia, że jednak autor zbyt mocno dał się ponieść chwytliwej marce, na zasadzie "skoro to CoD, to minimalna ocena = 7".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niby wszystko fajnie. Recka jest rzetelna i profesjonalna. Dokładnie jak rok temu, i dwa lata temu... Ciekawi mniej czy recenzent jest świadomy że ten "dopracowany" multiplayer i singiel w którym są momenty "zapierające dech w piersiach" ( to nie cytaty z recki tylko sarkazm ) otrzymujemy po raz czwarty ?...
Ja osobiście oceniam serię CoD ( a raczej jej epizod pod nazwą "Modern Warfare" ) oceniam tak:
CoD4:MW- 10/10 ( rewelacyjna grą która w dniu premiery była prawdziwym objawieniem- mnóstwo zabawy w graniu na pubach a do tego wszystkie potrzebne do zwojowanie sceny esportowej cechy )
CoD:MW2- 8/10 ( wciąż jest nieźle. Co prawda to odgrzewany i trochę przekombinowany kotlet pozbawiony konsoli, a nawet dedyków, wciąż jednak daje mnóstwo funu )
CoD:BO- 7/10 ( ciągle to samo. No i do tego na starcie tona bugów, lagi i inne dzieła szatana. W zamian za to powróciły dedyki no i realia trochę inne- zawsze to jakaś odmiana
CoD:MW3- 3/10 ( czwarty raz to samo, a kosztuje pełną cenę. Tym razem jednak to nie jest po prostu ten sam gameplay. To ta sama gra co MW2. Jedyne co się zmieniło to kolorystyka menu. Torchemało jak na 110 zł, no nie ? )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do MW3 to zbalansowany MW2... kiedyś gry balansowało się patche''ami, a nie "nową" grą (łatką) za 130zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2011 o 18:40, kimr napisał:

Co do MW3 to zbalansowany MW2... kiedyś gry balansowało się patche''ami, a nie "nową"
grą (łatką) za 130zł.

To podaj mi grę w której po premierze balansowali killstreaki i perki? O-o, nie podasz bo nie było? To nie sztuka zbalansować grę w której jest 15 broni i 3 rodzaje granatów. Poza tym kiedyś ludzie mieli mniejsze wymagania, np. takie SC:BW było balansowane przede wszystkim przez graczy znajdujących taktyki i glitche, a nie przez twórców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie, nie, ja poprstu nie zniose tych wszystkich posądzeń. Ten jest fanbojem, tamten został przekupiony, ten nie jest SPECEM od fpsów, ludzie czy Wy naprawde nie mozecie zrozumieć, ze" [i]NIE WSZYSTKO CO WAM SIE NIE PODOBA JEST ZŁE ? Ja przy Mw3 spedzilem 6 godzin( przy samym singlu) - dużo akcji, zero nudy, fajni boharerowie, genialna muzyka i co? Nie załuje, że kupilem ta gre. Przyznam szczerze, że byly momenty gdy łezka z oka poleciala, a w moim wypadku nie często sie do zdarza. Multi jak multi, ma swoj charakter i nie kazdemu musi sie spodobac. Kompletnie nie rozumiem czepialastwa i okreslen "odgrzewany kotlet" Ludzie robią wielką afere bo nie dostali nowego silnika. Ja się ciesze, ze nie bylo wielkiego skoku graficznego, bo znajac zycie mój sprzęt zmuszony bylby do wymiany sprzetu. Nie jest to gra idealna, ale na 8 zasłużyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2011 o 18:58, Steelshadow napisał:


To podaj mi grę w której po premierze balansowali killstreaki i perki? O-o, nie podasz
bo nie było?


Nie było, bo pokazaliby, że jednak można bez wydania 120zł zrobić to co kiedyś było za darmo?

>To nie sztuka zbalansować grę w której jest 15 broni i 3 rodzaje granatów.

To teraz porównaj COD do jakiegokolwiek rtsa, rpg, bijatyki czy innego mmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2011 o 18:58, Steelshadow napisał:

To podaj mi grę w której po premierze balansowali killstreaki i perki? O-o, nie podasz
bo nie było?


BF:BC2, by nie szukać daleko. Oczywiście tam się to nie nazywało "killstreak" i "perk", co chyba jasne.

@Almarcino:

To przeczytaj choćby mój post. Bynajmniej nie twierdzę, że komuś się taki STYL gry nie może podobać. Po prostu z recenzji nijak nie wynika tak wysoka ocena. Bo recenzent raczej pokazuje, że to przypudrowana poprzednia część, po czym wystawia jej ocenę, jaką (w założeniach) powinny dostawać gry wybitne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gusta nie są czymś, co można racjonalnie wytłumaczyć! Dajcie spokój z przekrzykiwaniem się i cieszcie się, że ludzie mają wybór i mogą grać w to, w co chcą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ludzie.. Podniecacie się tym jak nie wiem. Każdy gra w to, co chce i tyle. Ja gram w MW3 i jestem zadowolony. Grajcie sobie w co chcecie, ale nie róbcie pod każdym postem powiązanym z tą grą zamieszania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2011 o 20:08, TobiAlex napisał:

Steelshadow ale co to znaczy balans broni? Jezu, logiczne jest, że każda broń zachowuje
się inaczej i ma inne parametry.

W balansie broni chodzi o to, żeby nie było broni, która jest dobra na wszystko (vide osławiony M60 z BC2) i taka, która jest ogólnie najlepsza - czyli zadaje wysokie obrażenia, jest szybkostrzelna, ma duży zapas amunicji, itd.

W grze balans broni musi być, zwłaszcza w sieciówce, by każdy miał równe szanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2011 o 20:58, Snake08 napisał:

A co my, sprzętkarze jesteśmy? Trzeba grać głową, a nie spluwą. Łebski gracz może i z
pistoletem wymiatać po całości!

Do momentu pojawienia się BFG9000 strzelającego seriami. Wiem, że przesadzam, ale balans jest potrzebny, o czym świadczy o tym choćby wspomniane przeze mnie M60 z BC2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie zauważyłem jakoś nigdy, żeby M60 było lepsze. Grałem w BC2 sporo swojego czasu i nie pamiętam, żeby ten karabin jakoś się bardzo wyróżniał. Być może nie pamiętam, bo grałem ostatnio dłuższy czas temu, ale czy miałem M60, czy miał to mój przeciwnik, to jakoś nie czułem się oszukiwany/oszukujący :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2011 o 19:51, Tenebrael napisał:

BF:BC2, by nie szukać daleko. Oczywiście tam się to nie nazywało "killstreak" i "perk",
co chyba jasne.

W BC2 jednak perki nie miały tak ogromnej roli jak w MW2, a pamiętam ile trwało proste osłabienie M60, więc nie nazwałbym tej gry dobrym przykładem wsparcia po premierze. Jedynymi studia (jakie znam) które rzeczywiście wspierają grę po premierze to Valve i Blizzard, ale u Valve to wsparcie nie jest zbyt szybkie czy ogromne (no może poza TF2, które wiemy jak skończyło), a u Blizzarda jest podyktowane abonamentowym\esportowym charakterem gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować