Najkrótszy teaser w historii? Zobacz nową grę BioWare, która zostanie zapowiedziana na VGA 2011

[vegost 0]

Co to było ? Strategia ? : ) Ludzie... 3 sekundy ? Mogli wcale tego nie pokazywać... Lol2.

[Ifym 0]

Dnia 22.11.2011 o 20:13, L33T napisał:

Ehh dla mnie obrazek w załączniku jest tym co zostało z BW:

Hehehe, patrząc na ten obrazek naszła mnie niepohamowana chęć oba Baldury, własnie instaluję. ;)

[Anonim_44498ce95aa517495ae674381dfa536bd9fbd3178a7d51b4723c0e94bc93d906 1]

Jak kilka poprzednich osób, strzelam że to będzie Generals 2. Choć równie dobrze może to być coś innego - w końcu z tych kilku sekund nic konkretnego nie wynika.

[Henrar 2]

Ludzie, nie żartujcie sobie z Command & Conquer, bo jeszcze się okaże, że Biowar naprawdę to robi. Jeszcze by tego brakowało, żeby po Tiberium EA zarżnęło kolejną serię CnC.

[Reinvented 0]

Dnia 23.11.2011 o 01:52, vegost napisał:

Co to było ? Strategia ? : ) Ludzie... 3 sekundy ? Mogli wcale tego nie pokazywać...
Lol2.

Pewnie chcą/chcieli podnieść ciśnienie w środku tygodnia.

[Phobos_s 0]

Bleh.. Nic ciekawego. Jeśli to faktycznie Generals 2 to dziękuję postoję.
Mam nadzieję, że jednak będzie to coś innego. Zobaczymy za te 1,5 tygodnia.

[Killyox 0]

jesli to strategia pewnie sobie odpuszcze. Jedyna strategia na ktora czekam jest dawn of war 3 lub dodatek do 2jki kolejny.

[kotlecik5 0]

Doczekaliśmy się! To już nie jest trailer trailera, ale trailer trailera trailera :D Czy może powinienem użyć w tym wypadku słowa "teaser" zamiast "trailer"?

[Numenpl 9]

Czyżby nowy generals bo coś te ciężarówki przypominały mi quad cannon GLA, a czołg battlemaster tank China...

[Yezu 0]

A może to nie C&C Generals, tylko kolejna część C&C z Tyberium w roli głównej?
BioWare mogłoby zrehabilitować serię po porażce znanej jako C&C4.

Ech... marzenia...

[Headbangerr 6]

Dnia 23.11.2011 o 08:22, Henrar napisał:

Jeszcze by tego brakowało, żeby po Tiberium EA zarżnęło kolejną serię CnC.

Wg mnie, EA może sobie psuć każdy tytuł, którego się dotknie. Niech zejdą na psy i znikną, zrobią miejsce komuś, kto może będzie trochę bardziej szanował graczy.

[Alamut 0]

Hm jakieś nowe ulepszone Alpha Protocol może? -.-

[pawbuk 0]

Jeśli zamierzają zrobić jakiegoś RTS-a to ja już na wstępie podziękuję :D czekam jedynie na Dawn of War :) kurczę, liczyłem na jakiegoś pełnoprawnego rpg-a w postapokaliptycznym świecie...

[L33T 0]

Problem: robią gry dla mas i masy te gry kupują. Bojownicy BF 3, ME, DA, SW TOR na krucjaty wyruszyli więc paść EA nie padnie. Nawet przekręty z Origin przechodzą bez echa bo "co mi szkodzi że EA wie o mnie wszystko w końcu ich kocham!!!!!11111oneoneone".

[pawbuk 0]

Dnia 09.12.2011 o 14:15, L33T napisał:

Problem: robią gry dla mas i masy te gry kupują. Bojownicy BF 3, ME, DA, SW TOR na krucjaty
wyruszyli więc paść EA nie padnie. Nawet przekręty z Origin przechodzą bez echa bo "co
mi szkodzi że EA wie o mnie wszystko w końcu ich kocham!!!!!11111oneoneone".

Nie wiem co jest w tym złego, że chcą na swoich produktach jak najwięcej zarobić :D tworzą takie gry, które kupi jak najwięcej osób, bo muszą im się one zwrócić ;) a co do samego Origina to gram przez niego w Crysis 2 i nie robi żadnych problemów, to już większe kłopoty są ze Steamem.
W ostatnich latach grałem w ME, ME2, DA i naprawdę są to bardzo dobre gry. Obecnie od ponad 300 godzin katuję Bad Company 2 w multi i także tej grze bym wystawił fenomenalne oceny. CO nie znaczy, że ze wszystkimi decyzjami EA się zgadzam - wiele serii (np NfS) podupadło przez lata, niektóre (np. Harry Potter) od początku były robione tylko dla kasy bez dbania o jakość. Są jednak też takie (FIFA), które po kilku latach słabych wróciły do wielkiej formy. Więc myślę, że nie należy generalizować, bo EA potrafi robić znakomite gry, czasami jednak wkurza ich zbyt nachalne wyciąganie kasy od graczy i głupie pomysły.

[L33T 0]

Zarabianie: ok.
To jak to robią: nie.
Wiesz ja bym nie miał nic przeciw Origin gdyby przypominał Steam ale:
- szwenda się tam gdzie nie powinien, aż tak EA nie lubię żeby dawać im numery znajomych.
- brak trybu offline co już dano nam do zrozumienia w bardzo uroczy sposób na forum w wątku o ME 3 (forum BW).
- ban na forum = ban na konto origin = nie możesz grać w gry które kupiłeś.
Co do marek, DA 2 przykład jak wykastrować grę i przerobić ją na kopię innej vide Dragon Effect
ME 1 > ME 2 > ME 3 czyli jak eksploatować markę przy jednoczesnym zaniżaniu poziomu scenariusza przez powielanie schematów.
BF odpukać może nie stanie się co rocznym CoD-em z nowym silnikiem i toną dlc.
Co gorsza EA dobiera się do marek które są dla graczy filarami na których opiera się wiele obecnych gier, ale co tam. Osobiście czekam aż BW zacznie gwałcić ultimę, wtedy zrobi się ściepę internetową i zakupi bombę atomową.

PS. w temacie Fify -> http://www.joemonster.org/filmy/40174/FIFA_12_Przyjazn_na_boisku

[Arcling 0]

Cóż, Bioware to już nie ta firma co kiedyś. Teraz mają pod sobą innych ludzi, więc C&C pewnie będzie robił inny zespół niż ci od ToR, Mass Effect, Dragon Age itd. Generals 2 by mi pasowało o ile dadzą armie generałów. Temat współczesnego pola walki jest jak najbardziej modny, więc to by się dobrze wpasowywało w obecny marketing. Aczkolwiek z supportem EA pewnie ta część nie będzie miała wieloletniego żywota, bo i poprzednie też specjalnie nie żyły w sieci. Przydałby się jakiś nowy RTS, bo poza Starcraftem 2 nic się teraz nie liczy a nowości w ostatnim czasie brak.

[pawbuk 0]

Zgadzam się z tym, że często EA przesadza jeśli chodzi o swoje pomysły. Bany na grę z powodu banów na forum uważam za gigantyczny skandal. To niestety wielka korporacja, która rzadko myśli o kliencie, a coraz częściej o tym, jak go w coraz bardziej chamski sposób ograbić z kasy. Co nie oznacza, że nie potrafią robić gier. Podałem tu przykład Crysisa 2, który mi się bardzo spodobał i gorszy od jedynki moim zdaniem nie jest. Także FIFA jest coraz lepsza. Seria NfS jest za to niesamowicie chimeryczna, świetne odsłony poprzeplatane bardzo słabymi.
Najbardziej martwi mnie kondycja BioWare, który rzeczywiście się lekko stacza. ME mi się strasznie podobał (rzadko się zdarza, żebym grę przechodził 2 razy), ale już część druga była moim skromnym zdaniem słabsza (nie samą efektownością i dynamiką gry żyje człowiek). Tak samo było z DA, który przypominał mi te starsze gry BW, ale w dwójkę zagrałem tylko w demo - wystarczyło, żeby mnie skutecznie zniechęcić do zakupu. Dlatego teraz liczyłem, że BW pokaże na co ich stać i stworzy prawdziwego rpg-a w świecie przypominającym ten z Mad Maxa. No nic, chyba będę musiał jeszcze trochę poczekać.