Zaloguj się, aby obserwować  
Piotres92

Szlachetna Paczka - Możesz pomóc!

16 postów w tym temacie

Witam Panie i Panów!

Chciałbym namówić Was na udział w Szlachetnej Paczce.
Co to jest i z czym to się je? Szlachetna Paczka to ogólnopolska akcja charytatywna, dziejąca się do 10 grudnia. Darczyńca czyta opisy potrzebujących rodzin w naszym internetowym katalogu i wybiera której chce i może pomóc.

Jak wygląda ta pomoc? To paczka, w której rodzina znajdzie potrzebne jej rzeczy do życia. Nie są to wielkie 32 calowe telewizory, ale rzeczy podstawowej potrzeby.

Nie wiecie co kupić? Spokojnie, każda rodzina ma wolontariusza-opiekuna który przekaże wszelkie potrzebne informacje i służy pomocą.

Kto może pomóc? Każdy, mogą to być pojedyncze osoby jak i całe grupy znajomych, z pracy, z uczelni, skądkolwiek.

Rodziny są "wyselekcjonowane", nie znajdzie się tam żadna rodzina roszczeniowa czy "udawana". Są to tylko rodziny, które potrzebują cudownego gestu serca Darczyńcy.

Naprawdę warto wziąć udział, można łatwo uszczęśliwić ludzi, którzy są w naprawdę ciężkiej sytuacji.

Razem możemy wiele. To wspaniała akcja. Pomóżmy, stać nas na pomoc.


Jeśli chcecie pomóc wejdźcie na: http://www.szlachetnapaczka.pl/
Znajdziecie tam też odpowiedzi na pytania lub wątpliwości. Możecie także pisać do mnie.

Liczę na Was :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A nie lepiej, prościej i taniej dla nas samych jest danie jakiegoś potrzebnego prezentu znajomnej potrzebującej osobie ?


Chodź z drugiej strony jakbym był taki miłosierny i wysyłał każdego sms z tv na chore dzieci, na dom dziecka, na chorego mateuszka, na zosie bez nogi itd, wysyłał paczki do dzieci z ugandy, czy afryki ( ogólnie) to bym na dziadów zszedł i sam wylądował na bruku.

Dlaczego nie zbieracie datków u ludzi zamożnych gdzie dla nich danie choćby 50 zł to absolutnie nic, tak jak dla nas szaraczków 10 gr.

Dlaczego ci bogaci nic nie dają od siebie jedynie co potrafią to... założyć kolejne stowarzyszenie zbieractwa albo być twarzą która mówi, biedne dzieci potrzebują waszej pomocy, jakby oni nie mogli dać sami !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zapoznaj się wpierw z zasadą działania akcji Szlachetna Paczka, zamiast głupoty wypisywać.
Jeśli chodzi o potrzebny prezent znajomej, potrzebującej osobie to dobry pomysł - ale nie wszyscy znają takie osoby i nie wiedzą czego potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z Twojej wypowiedzi Chester domyślam się że albo wcale nie wszedłeś na stronę Szlachetnej Paczki, albo po prostu nie zaznajomiłeś się ze sposobem działania. Prawda, możesz wysłać smsa, ale preferowanym sposobem pomocy jest zrobienie paczki dla rodziny potrzebującej. Namacalnej rzeczy, złożonej z podstawowych potrzeb rodziny. Jak wspomniałem, nie musisz robić jej sam. Możesz w grupie 50 osób. To naprawdę obojętne. Liczy się gest, pomoc dla tej rodziny. Wszystkie rodziny są... "wyselekcjonowane". Wolontariusz był u takiej rodziny, widział warunki w jakich żyją/e, robił szczegółowe ankiety. Jeśli rodzina się znalazła w naszej bazie dostępnej dla Darczyńcy, znaczy że naprawdę jest potrzebująca.

Stowarzyszenie Wiosna jak i sama Szlachetna Paczka działa od wielu lat i co roku docieramy do rodzin potrzebujących. To jest niemal niewyobrażalne jaka jest energia i radość, Darczyńcy, Wolontariusz i Rodziny. To jest naprawdę moc i magia.

Dlaczego zbieramy u tych, a nie tamtych? Trochę dziwne pytanie. Promujemy akcję, szukamy Darczyńców. Nie mówimy: "Ty, ty i ty, robicie paczkę/ wysyłacie smsa." Nie na tym to polega, my tylko informujemy że jest taka akcja, wyjaśniamy na czym polega i Darczyńca jak chce, to robi paczkę na miarę swych możliwości i potrzeb wybranej rodziny.

Sądzę że właśnie te twarze które promują Szlachetną Paczkę, czy to Dudek, czy Turnau, to zrobili paczkę. Sądzę też że nie jedną. Prawda, nie jestem w stanie tego sprawdzić, ale Ty także nie jesteś w stanie tego zdementować. Jednak skoro promują i sami wiedzą na czym to polega, to pomogli. Tego jestem pewien.

Mało? Sam Real Madryt zrobił paczkę. Dla polskiej rodziny. Czyli jednak bogaci też potrafią jakoś pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.11.2011 o 10:44, Chester001 napisał:

Dlaczego nie zbieracie datków u ludzi zamożnych gdzie dla nich danie choćby 50 zł to
absolutnie nic, tak jak dla nas szaraczków 10 gr.


Już nie przesadzaj, skoro chcesz wyłożyć tysiaka na kręcenie jakiegoś kiczowatego filmu, to chyba nie jest u ciebie tak źle z finansami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.12.2011 o 10:52, rob006 napisał:

Już nie przesadzaj, skoro chcesz wyłożyć tysiaka na kręcenie jakiegoś kiczowatego filmu,
to chyba nie jest u ciebie tak źle z finansami.

Tysiaka kolego to ja chce wydać na aparat cyfrowy bądź kamerę, bo aktualnie mam tylko komórkę z 3.2 MP

A ogólnemu zbieractwu mówie stanowcze NIE. Każdy bogaty zakłada organizacje a sam nic nie daje i czeka na zyski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Akcja faktycznie ciekawa [z resztą brałem w niej udział kilkukrotnie to i znam ją jako uczciwą formę pomocy a nie jakiś naciągaczy], nie mniej wali w niej ostatnimi laty nieco tandetną komercją - vide guziki typu wybierz rodzinę [jak by to miał być jakiś pokaz dziwolągów] czy "zostań bohaterem", czyli daj coś komuś dla szpanu [chociaż lepiej czasem tez żerować na ludzkiej próżności aby rezultat się liczył, w tym wypadku rezultat jak najbardziej popieram oczywiście]

Nie zrozum mnie źle - popieram i popierać będę wasza akcje tak jak od lat popieram np "orkiestrę", aczkolwiek co do niektórych form swoje zastrzeżenia posiadam i nie zamierzam się z nimi kryć.

Także zachęcam innych do wzięcia udziału w akcji, bo tu można ludziom realnie pomóc, wystarczy tylko chcieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Postaram się być spokojny. Niektóre dziwolągi mają mniemanie, że nikt nie choruje, nikt się nie starzeje, wszyscy są mądrzy i przewidujący. Przestrzegają wartości i ogólnie jest git.
Mamy sobie katolicką rodzinę. On zarabia, ona rodzi i dzieci wychowuje. Fajnie. I nagle on stwierdza, że ona ma zbyt obwisłe cycki i cellulit. I nie po katolicku zostawia babe z nadwagą i 4 bachory. Alimenty tak 800 pln i nowa babka z jędrnym cycem.
Albo pani, co mąz umarł, dzieci nie ma, ma zaś 78 lat, dom powódź zabrała. A jakie ma życzenia do paczki? No, bardzo jest wymagająca, bo chce łóżko. Teraz śpi na podłodze. Mają wymagani ci ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 01.12.2011 o 12:39, Chester001 napisał:

A ogólnemu zbieractwu mówie stanowcze NIE. Każdy bogaty zakłada organizacje a sam nic
nie daje i czeka na zyski.


Jesteś w takim razie zwykła sknerą.
Nie zdajesz sobie sprawy z podstawowych założeń fundacji charytatywnych - nie liczy się bowiem fakt, ze wiele takich fundacji zarabia na akcjach krocie, liczy się fakt, samego ich istnienia.
To tak jak z Owsiakiem - mnie osobiście wali, że on na Orkiestrze zarabia ileś tam procent dla siebie [z czegoś musi żyć z drugiej strony], liczy się to, że dzięki niemu ta Orkiestra istnieje i jest w stanie pomóc takiej masie osób, gdyby nie takie organizacje wszyscy ci którym pomogły one w życiu skończyli by marnie.

Ty też możesz wylądować na bruku, noga ci się kiedyś może powinąć - gdzie wtedy pobiegniesz ? Ano do tych złych organizacji które mogą ci pomóc [vide opieka społeczna, caritas, zus, organizacje jak szlachetna paczka].
Często gęsto w życiu panuje niezachwiana równowaga, zapamiętaj sobie, że jak teraz jesteś na górze bo pewnie w ciepełku u rodziców, to tak samo, możesz wylądować na dnie.


Z drugiej strony istnieje u nas zjawisko kamuflowania biedy, co rozpuszcza niejako celebrytów i biznesmenów, bo oni nie widza realnej nędzy tak jak np dyrektor firmy w Meksyku czy na Filipinach.
Tam bowiem taki dyrektor widząc co go może czekać za dzień lub dwa ma moim zdaniem większa świadomość tego jak pomóc ludziom, unika tez pomocy doraźnej - woli otworzyć firmę, dać ludziom prace, często za grosze, ale grosze które pozwalają żyć zamiast mieszkać na ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czytaj ze zrozumieniem - nie podoba mi się upublicznianie ludzi i ich przedstawianie jak w pokazie dziwolągów.
Moim zdaniem to uwłacza tym osobom, bo to są ludzie jak ty czy ja.
To nie jest sklep zoologiczny gdzie się klika wybierz świnkę morską. A ja mam prawo do wyrażania swojej dezaprobaty dla pewnych form stosowanych w tej akcji.
Tak więc - czytanie ze zrozumieniem kluczem do sukcesu [u ciebie najwyraźniej mocno zawiodło]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O jizas wiadomo, że nie, zwyczajnie myślałem, że konkretnie do mojej wypowiedzi pijesz.
Być może tylko ja to tak odbieram [sposób prezentacji tejże akcji w tym roku i w latach poprzednich].
A czy poziom argumentów jest abstrakcyjny - dla mnie bynajmniej.
Taki mam pogląd na tą czy inna sprawę i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.12.2011 o 14:28, Pietro87 napisał:

A czy poziom argumentów jest abstrakcyjny - dla mnie bynajmniej.
Taki mam pogląd na tą czy inna sprawę i tyle.

Przepraszam. Bardzo trudno w internecie treacić na kogoś na poziomie. A ty jesteś. Bardzo mi przyjemnie dyskutować z człowiekiem, nie zaś z jakims pajacem . Jeśli chociaż troszke uraziłem, to przepraszam. Atakuję, bo za często smarki uważają, iż przed kompem są bezpieczne. Masz szacun u mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spoko, nic się nie stało, każdy może się czasem nie zrozumieć na pierwszy rzut, jednak przestrzeń pisana to nie to samo co tradycyjna rozmowa, tu ciężko bez całej masy emotek czy innych kombinacji pokazać np "wydźwięk" wypowiedzi. Z drugiej strony walać cudzysłowy i emoty co zdanie może i w kwestii "tonu w jakim jest pisane" było by zawsze jasne, ale wyglądało by wtedy niczym bełkot pokemona.

Btw - wracając do tematu, wydaje mi się, że to też dobre miejsce na wpisanie pewnej przestrogi, idą święta zaraz na ulicach zaroi się od całej masy cwaniaków i naciągaczy, puszkarzy wszelkiej maści etc.
Nie żebym ja ludzi odwodził od wspomagania biednych czy chorych - nie w tym rzecz. Nie mniej jeśli ktokolwiek ma wrzucić w puszkę jakiś grosz, niech się dwa razy zastanowi, bodaj poprosi o okazanie legitymacji lub najlepiej - weźmie dane i numer konta fundacji na która dany wolontariusz zbiera i zrobi internetowy przelew po sprawdzeniu czy taka fundacja i takie konto istnieją - to jest 5 min czasu w dobie dzisiejszej cybernetyzacji i dostępu do internetu oraz obsługi elektronicznej rachunków bankowych.
W ten sposób można po pierwsze pomóc komuś faktycznie potrzebującemu wsparcia a po drugie przyczynić się do wymierania tego oszukańczego ścierwa które rok w rok podszywając się pod wolontariuszy dorabia na ludzkiej krzywdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Akcja bardzo dobra, a Pietro''wi chodziło oto, żeby ludzi nie wybierać i nie pokazywać w mediach jak to robią dziennikarze czy politycy, którzy przyjeżdżają do wiosek, obiecują, i wszystko jest pokazane w telewizji, żeby pokazać,"o, to ci biedni, ja ten bogaty, ja pomagam, oni czekają".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować