Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

CD Projekt: Wezwania do zapłaty wysyłane tylko przy 100-procentowej pewności

89 postów w tym temacie

Lepiej, mógłby pożyczyć od kolegi xd
btw
nie pamiętam jak to było, ale jak ktoś ściągnął, a nie używa to chyba nie ma sprawy. W końcu jak udowodnią, że używał, albo jak udowodnią, że ściągną CAŁĄ grę. Mógł przecież się pomylić i po chwili anulował ściąganie. Hmm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Całe te wzywania do zapłaty opierają się na wzbudzeniu strachu, zagrożenia. Większość ludzi płaci i jest to normalne, zrozumiałe. Natomiast chciałbym widzieć jak wygląda wskazywanie osoby, względem której występujemy z roszczeniem (gdy rodzina jest liczna, w domu jeden komputer). W końcu musi istnieć osoba, wobec której wysuwamy twierdzenia dowodowe. Aż nie chce się wierzyć, że za wszystko odpowiada nabywca usług internetowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.12.2011 o 18:46, SerwusX napisał:

Pamiętam jak to było w dzień premiery Wiedźmina 2.

W dniu premiery była dostępna na gogu wersja bez DRMu. Nie myl tego z wcześniejszym dostępem dla ludzi którzy kupili kolekcjonerki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.12.2011 o 19:03, Chester001 napisał:

A jak ktoś ściągnął gre pograł z 2 tygodnie i kupił oryginał ?


Zasadniczo sciagniecie gry nawet jezeli posiada sie oryginal wedle prawa nadal jest piractwem. Co najwyzej CDProkekt moze wtedy lagodnie podejsc do takiego delikwenta i mu odpuscic.


Co do tych wezwan to sama ich liczba jest malo wazna. Ciekawsza informacja bedzie jaka jest sciagalnosc tych naleznosci i ile spraw uda im sie wygrac w sadzie jezeli do takich dojdzie. Bo udowodnienie piractwo konkretnej osobie chyba nie jest takie proste. IP odnosi sie przeciez do danego, nazwijmy to, gospodarstwa domowego i w tym momencie powstaje problem ktory mieszkaniec domu sciagnal Wiedzmina :) Pozew trzeba w koncu postawic konkretnej osobie. Tak samo bylo ze zdjeciami z radarow. Jezeli zdjecie bylo niewyrazne lub wlaciciel p[ojazdu "nie byl w stanie" rozpoznac osoby na zdjeciu to sprawa byla umarzana. Ciekawe co w takim wypadku mowia przepisy odnoszace sie do piractwa komputerowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak, nie popieram piractwa, ale chciałbym, aby takie poczynania, szczególnie te, które dotyczą legalnych osób, doprowadziło do upadku CD Projekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy oni przypadkiem nie spadli z <no niech bedzie ze konia>?
Z piratami jeszcze nikt nie wygral i nie zapowiada sie ze wygra. Jedynym sposobem zminimalizowania strat, moim zdaniem, jest wypuszczanie produktu tak dopracowanego ze sami gracze pragna wrecz za niego zaplacic. Takie straszenie raczej nie dziala na zwyklego zjadacza chleba ktory ma IQ chociaz troche wyzsze niz temperatura pokojowa. Juz pomijam fakt jak oni komukolwiek udowodnia ze sciagnal ich gre? Skad bedzie wiadomo czy to sciagnal ojciec, siostra, czy babcia. A moze wnusiu przyjechal w odwiedziny zassal gre i dal noge, a dziadkowie z renta 700pln beda glodowac teraz zeby dzieciaczek mogl poczuc sie wiedzminem. Osobiscie bym zrzucal na psa, najwyzej odrobi to jako jakis pies przewodnik albo inny pomagier.
Kupa smiechu, z przewaga kupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Osoba korzystająca z serwisów torrentowych to nie jakieś casuale co nie potrafią komputera włączyć. Dostanie jeden nakaz i po prostu następnym razem dany osobnik po prostu zmieni metody - mało jest serwisów hostujących pliki? A nawet jak upadnie jeden, to na jego miejsce powstaje nowy. Pod zmienioną nazwą ale defacto ten sam. Trochę przypomina mi to sytuację z jedną bardzo charakterystyczną pizzerią "Drakula" w Krakowie, która raz to znika, a innym razem się znowu pojawia pod inną nazwą - można poznać, że to ta sama ekipa po identycznym menu i pizzach.

Jasne, akcja słuszna gdy idzie o cel i jak faktycznie wypali to będę się cieszył, ale po prostu nie tędy droga gdy mówimy o walce z piractwem. Zresztą są osoby, które traktują pirackie wersje jak wersje demo - podoba się to kupują, a jak nie to wywalają z dysku. Mają też być na równi z piratami traktowani?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.12.2011 o 19:46, Stingerji napisał:

Tak samo bylo ze zdjeciami z radarow. Jezeli zdjecie bylo niewyrazne lub wlaciciel
p[ojazdu "nie byl w stanie" rozpoznac osoby na zdjeciu to sprawa byla umarzana. Ciekawe
co w takim wypadku mowia przepisy odnoszace sie do piractwa komputerowego


Wrong. Jezeli wlasciciel pojazdu nie byl w stanie wskazac osoby ktora uzywala pojazdu (zdjecie niewyrazne, zdjecie z tylu itp), byl kierowany nakaz do komendanta policji (albo strazy miejskiej jezeli to oni wystawili mandat) w miejscu zamieszkania, ktory NAKAZYWAL owemu komendantowi wreczyc mandat takiemu delikwentowi ze slaba pamiecia, na kwote od 50 do 500 pln. A wysokosc kwoty zalezala juz od widzimisie komendanta w miejscu zamieszkania.
Z piractwem takze nie jest tak latwo, co innego byc pewnym kto sciagnal, a co innego miec na to dowody. Dawno sie nie interesowalem tym tematem, ale zeby znalezc takiego typa po ip potrzebny jest chyba nakaz sadowy? A z tego co pamietam jeszcze kilka lat temu sady wcale nie byly takie chetne wystawiana nakazow na prywatne domy gdzie nie zachodzilo podejrzenie piractwa na duza skale. Tutaj oczywiscie moge sie mylic, tak jak wspomnialem, moja wiedza jest juz troszke przestarzala. Do tego wyzej jestem pewny, sam ost korzystalem z podobnego patentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje, że największe znaczenie w praktyce będzie to miało w wypadku piracących dzieciaków. Wezwanie do zapłaty będzie kierowane do abonenta, więc zwykle rodzica. Kiedy taki ojciec czy matka zobaczą 912€ i kilka ładnych formułek informujących o ewentualnych kosztach związanych z postępowaniem oraz samą firmówkę z nazwą kancelarii z pewnością postanowią odbyć rozmowę ze swoją piracącą pociechą. Jeśli użyją odpowiednich argumentów, to taki osobnik już więcej nie ściągnie niczego z torrentów. A na hosting też raczej nie przejdzie, bo i tam czasem prawo twardo broni twórców:
http://di.com.pl/news/26541,0,RapidShare_udostepnil_dane_i_doprowadzil_do_nalotu_na_uzytkownika.html
http://torrentfreak.com/hotfile-ordered-to-share-user-data-with-the-mpaa-110830/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.12.2011 o 19:19, Arcling napisał:

Tylko jeśli ktoś pobrał pirata ze stron hostujących pliki załadowane przez użytkowników
to dane skąd i ile razy pobrano dany plik musi udostępnić dany serwis.


hostujace, czy VHDD co to za różnica?
Czymże jest chomikikuj.pl ?? A w tym roku kilkatysięcy osób dostało wezwanie od KP w celu złożenia wyjaśnień. Skąd w takim razie mają ich adresy? Zwłaszcza, że wiekszość stron hostujących uciekło z RP?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No spoko, ludzie się skarżą, że dostają wezwania do zapłaty jak nawet nigdy nie słyszeli o takiej grze (nawet jeśli część kłamie to nie wszyscy), a CDP mówi, że wysyła tylko przy 100% pewności.

No sorry, ale dla mnie to tylko źle świadczy o CDP, które w zaparte idzie w swoją obronę nawet jak wie, że nie ma przy tym racji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Taka ciekawostka odnośnie witryny youhavedownloaded.
Nawet ja rzekomo według nich pobierałem plik uwaga : sexo-kg.-.caprice-111124.wmv
Co jest nader ciekawe bo z torrenta to ja korzystałem chyba w życiu ze 3 razy i to jakieś 6-7 lat temu szukając swojego własnego albumu w mp3kach jak mi się napęd spierniczył w starym piecu i nie mogłem go własnoręcznie zripować na przenośne mp3.
Jeszcze pół biedy jak by faktycznie był tam rzeczony album, ale jakieś sexo-kg xD
WTF?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może masz wspólne IP z innymi? U mnie cały blok ma takie samo IP, więc dla tego typu witryn jesteśmy jedna i tą samą osobą. Żeby ludzi rozróżnić konieczne byłoby zwrócenie się organu państwowego do operatora o dokładne logi informujące o tym z kim i kiedy łączyła się dana osoba.


PS. czy przypadkiem wmv to nie jest ten format wspierający drm? Jest sens ściągać w nim jakiekolwiek pliki, jeśli mogą nie ruszyć albo dopisać się gdzieś jako skradzione? I to jeszcze pornografia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.12.2011 o 19:48, TobiAlex napisał:

Powiem tak, nie popieram piractwa, ale


... ale de facto je popierasz. Co za hipokryzja i to jeszcze dotycząca najbardziej znanego i cenionego dewelopera z Polski. Wszystkie kończyny opadają.

Dnia 15.12.2011 o 19:48, TobiAlex napisał:

chciałbym, aby takie poczynania, szczególnie te,
które dotyczą legalnych osób, doprowadziło do upadku CD Projekt.


Jeśli wezwanie dotyczy użytkownika niewinnego, to tenże nie będzie miał żadnych problemów w sądzie. To powód musi udowodnić winę, a nie pozwany swoją niewinność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja nadal uwazam, ze sciagniecie gry nie jest przestepstwem. Nielegalne jest dopiero jej uzytkowanie bez posiadania okreslonej licencji - w tym wypadku kupowanej wraz z pudelkiem. Przeciez mnostwo gier ma swoje klienty w necie, ktore mozna uruchomic dopiero po wklepaniu zakupionego wczesniej cdkeya...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Teraz zrobiłem mały eksperyment, z racji tego, że mam zmienne ip [każdy restart routera = nowe IP] zrestartowałem sobie router i wbiłem na ta stronę po raz kolejny i tadam : nie ma mnie raptem w ich rejestrze.
Ergo - wiarygodność tego typu witryn jak i szukania kogokolwiek po IP jest śmiechu warta [mogłem zrobić screena z poprzedniej witryny z tym sex-coś tam.wmv...]

w każdym razie każdy użytkownik Netii może sobie taki eksperyment na własny użytek w dowolnej chwili zrobić =)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie koniecznie jest to śmiechu warte, danych posiadacza (?) IP nie sprawdza się na podstawie tego, komu przydzielone jest obecnie, tylko badając, kto miał je w momencie popełnienia czynu/wyrządzenia szkody. IPS jest zobowiązany do przechowywania przez chyba 5 lat wszelkich danych mogących umożliwić identyfikację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować