Artykuł: Ratunku! Niemcy mnie banują! - czyli rzecz o Polakach w MMO

[pawbuk 0]

Dnia 20.12.2011 o 14:43, dark_master napisał:

> To ukrywanie swojej narodowości to już lekka przesada.
tu nie tyle chodzi o ukrywanie się po to, by obcokrajowcy nas lubili, ale też po to,
by polactwo sie odwaliło - odezwij się w dowolnym mmo po polsku, a juz po chwili masz
spam żebractwa.

Osobiście w MMO nie gram, więc nie będę się wypowiadał. Raczej mówię o innych typach gier. W tej chwili akurat gram w BC2 i specjalnie teraz patrzę jak się ludzie zachowują. I naprawdę Polacy się jakoś nie wyróżniają. Odsetek chamstwa (w mojej opini dość niski) jest taki sam wśród Polaków jak i wśród obcokrajowców. A nawet mam wrażenie nieznacznie wyższy na zagranicznych serwerach.
Nie zauważyłem też jakoś używania polskiego na zagranicznych serwerach. Na polskich owszem, wszyscy używają polskiego, ale nie ma problemu, żeby przejść na angielski kiedy nagle zaroi się od obcokrajowców. Na niemieckich wszyscy piszą po niemiecku, a na angielskich po angielsku :)
A co do nicków z dopiskiem pl, bardzo różni ludzie ich używają. Z niektórymi się bardzo dobrze wspólpracuje, inni mają nikłe o tej współpracy pojęcie. Czyli typowy rozkład normalny :D

[Fumiko 0]

A wróć do artykułu. Tyczy sie FPSów czy MMO?

[KrzysztofT 0]

Dopiszę się. Niestety coraz bardziej widać, kiedy na jakimś serwerku są Polacy. Kiedy gram w H6 w sieci i najadę na kulę, gdzie można zostawić wiadomość, to jeżeli coś jest po polsku to zawsze jest coś w stylu "kur.a, ch.j, popie.....a/y, chuj..a/y, ja pier...ę". Wiem, że temat dotyczy MMO, ale w innych typach gier też jest to widoczne.

[dark_master 0]

Dnia 20.12.2011 o 15:23, Dux napisał:

1000 k gold please!
A mówili, że to Turki :P

Polacy piszą to dodatkowo z błędami ;p

[Melchah 0]

Ufff... Może trochę skrócę ten post wycinając większość cytatów, bo się śmietnik robi.

Dnia 20.12.2011 o 10:22, Fumiko napisał:

No to chyba ten brak dorosłości mentalnej wystarczy na "polaczka". I wielkiej litery
tu nie użyje, bo do tych osób żadnego szacunku nie mam.

Wielka litera przy małym Polaczku dotyczyła dziecka, jeśli tego nie wychwyciłaś.

Dnia 20.12.2011 o 10:22, Fumiko napisał:

> Każdemu wolno grać tak jak chce. Moja zabawa - moje reguły.

Jak z powyższego artykułu wynika, jednak reguły developera na które się zgadzasz wchodząc
do gry.

Oczywiście. Moja zabawa - moje reguły w ramach odgórnych zasad ustalonych przez administratorów. A w ogóle o jakiej grze cały czas mówimy, bo nie pochwaliłaś się jeszcze?

Dnia 20.12.2011 o 10:22, Fumiko napisał:

Może i nie odpowiadasz, ale konsekwencje ich zachowań pośrednio poniesiesz.

Dnia 20.12.2011 o 10:22, Fumiko napisał:

Pracuję w Polsce. Płacę tutaj podatki. W wyborach głosuję. Obywatelskie obowiązki spełnione,
można iść się zrelaksować.
A Tobie naprawdę nie przeszkadza ponoszenie pośrednich konsekwencji tego, że nasi krajanie
się nie umieją zachować?

Ja naprawdę nie mam wpływu ma to, że niektórzy nie potrafią się zachować. A może to akurat jakieś dzieciaki? Może wczoraj dostały komputer wraz z małpim rozumem? W końcu sam też nie urodziłem się z głową pełną zasad netykiety. Ale sam będę świadczył o sobie. I w dalszym ciągu uważam, że skreślanie całej narodowości ze względu na uprzedzenia jest wyjątkowo płaskim podejściem. W ten sposób można skreślić KAŻDY naród.

Dnia 20.12.2011 o 10:22, Fumiko napisał:

To pomyśl. Powiedzmy, że kibicujesz jakiejś drużynie. Widzisz jak grupa szalikowców,
w szalikach tej drużyny rozwala przystanek i kiosk ruchu przy nim. Przyznasz się głośno,
że Ty też tą drużynę lubisz?

Naprawdę nie mogę zmienić tego, że grupa bandytów obwiąże się szalikami mojej ulubionej drużyny i zdemoluje przystanek.Oczywiście zdaję sobie sprawę, że psują wizerunek mnie jako kibica mojej drużyny. Ale mam też nadzieję, że kiedy następnym razem wyjdę na mecz to spotkam na ulicy ludzi nie będących bezmózgimi robotami, którym na widok szalika włączy się rozkaz odstrzału.
Gdyby gracze gier komputerowych nagle zdziczeli i manifestowali na placach miast lejąc się z policją też nie miałbym na to wpływu, a musiałbym świecić oczami przed wszystkimi, których znam, bo wiedzą, że również jestem graczem. I pytany musiałbym odpowiadać, że nie wszyscy są tacy, tylko akurat tym odbiła nagła szajba.

Dnia 20.12.2011 o 10:22, Fumiko napisał:

W kwestii operatywności ściśle Polskiej korporacji w EVE to musiałbyś spytać Graffisa,
niestety nawet tam i nawet przy sensownych ludziach pewne wady wyłażą. A z forum jest
ten problem że 20 osób gra na 18 różnych serwerach, gdzie ma już swoje gildie i nikomu
się nie pali do transferu.

Ale ja nie pytam o jakieś kooperacje i pewne wady co z ludzi wyłażą. Pytam czy masz wrażenie, że ludzie z tych wątków to rozwydrzona hałastra, bo ja nie mam i nie widzę tam śladów masowych działań moderatorów. Wnioskuję z tego, że są w Polsce jak najbardziej normalni i kulturalni gracze, którzy jakoś się znajdują i wspólnie grają. Może nawet dobrze się bawią i wcale nie muszą ukrywać swojego pochodzenia?

Dnia 20.12.2011 o 10:22, Fumiko napisał:

Idealista. To spróbuj się w Niemczech w markecie głośno przyznać, że właśnie z Polski
przyjechałeś, zobaczysz jaki ogonek ochrony dostaniesz. Będziesz się oburzał czy po prostu
przyznasz, że to konsekwencje czynów Twoich poprzedników wizytujących to miejsce?

Być może idealista, ale mówię o tym jak powinno być i co mogę zmieniać w ramach swoich skromnych możliwości zamiast tajemniczo zmieniać narodowość. Nie będę się oganiał od ochroniarzy, tylko zrobię zakupy i pójdę normalnie do kasy. Jak chcą za mną dalej łazić to trudno. Nie będę odstawiał "rokity" :).

Dnia 20.12.2011 o 10:22, Fumiko napisał:

Ale ja tam tylko polaczków wrzucam. Polaczka rozpoznać łatwo.

Czyli kogo właściwie? Problem z "polaczkiem" polega dla mnie na tym, że jednoznacznie określa Polaka jako miernotę. Tym gorzej to wygląda, gdy pisze o tym inny Polak. A dla mnie jak już wspomniałem nie ma Polski Polaków i polaczków, tylko są Polacy bardziej lub mniej uczciwi, bardziej i mniej kulturalni. Polaczek to w moim rozumieniu wyjątkowo negatywne określenie rodaka. Rodaka, a nie współuczestnika rozgrywek sieciowych. Bo jakim jest Polakiem - tego nie wiem. Może dobrym, tylko w sieci zachowuje się tak mało odpowiedzialnie, że rzutuje to na wizerunek wszystkich.

Dnia 20.12.2011 o 10:22, Fumiko napisał:

> Dzielisz Polskę na taką z Polakami "ąę"
> i taką z polaczkami co piją, klną i kradną, trollują na forach i brzydko pachną
pod pachami.

Raczej Polaków na Polaków i polactwo. I to drugie w sumie jest nam kompletnie zbędne
jako narodowi, bo ani zysku krajowi nie przynosi ani chluby ani nawet nic sensownego
nie wnosi to życia społecznego.

To nie jest domena polskiego narodu. Inne narody mają samych świętych obywateli? Też dzielą się na np. Anglików i angoli?

Dnia 20.12.2011 o 10:22, Fumiko napisał:

> Jest jeden taki w polityce co robi podobnie. Marzyła mu się czwarta wersja Polski
i podział
> na prawdziwych patriotów i "resztę dziadostwa". To jest kiepska droga. Podział na
Polaków
> i polaczków wydaje mi się równie idiotyczny i szkodliwy. Jest jeden naród, tylko
ludzie
> różni, więc nie dziel nic na siłę.

Co do narodu i ludzi to przypomniał mi się cytat z Marszałka Piłsudzkiego. Poszukaj.

O który konkretnie chodzi? http://tnij.org/opme
Skoro Ci się przypomniał to wystarczyło napisać.

Dnia 20.12.2011 o 10:22, Fumiko napisał:

Pseudo, bo nie kibicuje a jedynie szuka zadymy a sport jest wygodnym pretekstem żeby
partnerów do nawalanki znaleźć. Dla mnie to jest bardzo oczywiste.

Jeśli ktoś idzie na mecz nawalać się po pyskach to dla mnie nie jest to kibic w żadnym razie. Nawet pseudo.

Dnia 20.12.2011 o 10:22, Fumiko napisał:

> Zdjąć szalik mogę. Ale zaprzeczyć własnej narodowości? Pfff... Wybacz. To tak jakbym

> całą naszą historię spłukał w klozecie, a wraz z nią to kim jestem i skąd się tu
wziąłem.
> Może dla Ciebie to jest wytłumaczenie, dla mnie to nie do przyjęcia.

No proszę ja Ciebie, może jeszcze zdrada stanu? Pod pluton egzekucyjny od razu.

Oj, nie dramatyzuj. Ale takie są fakty. W końcu wstydzisz się przyznać do swojej narodowości, żeby Cię z ekipy rajdowej nie wyrzucili. A nie ma czego, tym bardziej że powód też jest kiepski. Problem stereotypowych uprzedzeń tkwi w ludziach, z którymi grasz. Jeśli kiedyś wyjdzie, niechby i przypadkiem, że jednak jesteś Polką to do tych stereotypów, którym już hołdują dorzucisz dodatkowo fakt, że niby Polka, a wstydzi się swojego pochodzenia. Chcesz czy nie wzięłaś się dokładnie stąd, skąd te wszystkie trolle, które psują opinię innym polskim graczom. I chcesz czy nie tak jak oni bywają ambasadorami złego wizerunku, na Tobie spoczywa odpowiedzialność za ten pozytywny. Ale jest też trzecie wyjście: powywieszać psy na mało rozgarniętej części rodaków, a samemu udawać, że pochodzi się z lepszej planety.

Nie dorzucaj do tej sterty uprzedzeń jeszcze zarzutu, że się wstydzimy swojego pochodzenia.

Dnia 20.12.2011 o 10:22, Fumiko napisał:

Nie? To dlaczego fakt, że się nie mam zamiaru z tym obnosić zrównujesz z zaparciem się
narodu i w ogóle bóg (wyznania dowolnego) wie czym tam jeszcze?

Może i się nie zapierasz, ale przyznawać się też nie masz ochoty.

Dnia 20.12.2011 o 10:22, Fumiko napisał:

> Niczego nie udowadniasz, bo kiedy możesz to podajesz, że jesteś z Mozambiku. A Mozambijczyków

> lubią w tym elitarnym gronie siekaczy pikseli? Z ciekawości spytam: kto jeszcze
ma przerąbane
> i za kogo nie wolno się podawać? :)

A ten Mozambik skąd wziąłeś? I gdzie w ogóle wygrzebałeś, że się podaję za kogoś innego?
Ja się podaję za siebie. Tyle.

Och, żarcik niewinny. Zamiast Mozambiku może być dowolny inny kraj. Pytałem też z jakimi jeszcze ludźmi Twoi znajomi nie grają. Kogo jeszcze nie tolerują. Tylko Polaków?

Dnia 20.12.2011 o 10:22, Fumiko napisał:

> Więc jak to w końcu jest? Bo zaczęło się od tego, że na rajdy Cię nie zabiorą jak
powiesz,
> że jesteś Polką.

To w końcu muszę ogłaszać wszem i wobec czy nie muszę? Bo sam sobie zaprzeczasz.

Nie, nie musisz. Polak nie musi niczym średniowieczny rycerz od razu - urbi et orbi - oznajmiać, że jest z Polski. Byłoby to dość niepoważne, nie? Raczej nikt normalnie tak nie robi.

Ale ja Ciebie pytam o to co odpowiesz, kiedy ktoś przed rajdem powie "Skąd jesteś, dziewczynko? Bo jak z Polski to wypad".

[Fumiko 0]

Dnia 20.12.2011 o 16:19, Melchah napisał:

Wielka litera przy małym Polaczku dotyczyła dziecka, jeśli tego nie wychwyciłaś.

Nie skomentuję, bo zapewne musiałabym się obrazić za uznanie mnie za idiotkę.

Dnia 20.12.2011 o 16:19, Melchah napisał:

A w ogóle o jakiej grze cały czas mówimy, bo nie pochwaliłaś się jeszcze?

A o jakiej chcesz? Grałam w większość popularnych MMO i trochę mniej znanych.

Dnia 20.12.2011 o 16:19, Melchah napisał:

Ja naprawdę nie mam wpływu ma to, że niektórzy nie potrafią się zachować. A może to akurat
jakieś dzieciaki? Może wczoraj dostały komputer wraz z małpim rozumem? W końcu sam też
nie urodziłem się z głową pełną zasad netykiety. Ale sam będę świadczył o sobie. I w
dalszym ciągu uważam, że skreślanie całej narodowości ze względu na uprzedzenia jest
wyjątkowo płaskim podejściem. W ten sposób można skreślić KAŻDY naród.

Ja też nie mam wpływu i to jest właśnie ten problem. Wpływu nie mam, ale konsekwencje ponoszę.

Dnia 20.12.2011 o 16:19, Melchah napisał:

Naprawdę nie mogę zmienić tego, że grupa bandytów obwiąże się szalikami mojej ulubionej
drużyny i zdemoluje przystanek.Oczywiście zdaję sobie sprawę, że psują wizerunek mnie
jako kibica mojej drużyny. Ale mam też nadzieję, że kiedy następnym razem wyjdę na mecz
to spotkam na ulicy ludzi nie będących bezmózgimi robotami, którym na widok szalika włączy
się rozkaz odstrzału.

Ale przyznasz się głośno, że też kibicujesz tej drużynie, czy raczej się zamkniesz, mając nadzieję, że nikt nie spyta?

Dnia 20.12.2011 o 16:19, Melchah napisał:

Gdyby gracze gier komputerowych nagle zdziczeli i manifestowali na placach miast lejąc
się z policją też nie miałbym na to wpływu, a musiałbym świecić oczami przed wszystkimi,
których znam, bo wiedzą, że również jestem graczem. I pytany musiałbym odpowiadać, że
nie wszyscy są tacy, tylko akurat tym odbiła nagła szajba.

O, czyli jednak coś rozumiesz?

Dnia 20.12.2011 o 16:19, Melchah napisał:

Ale ja nie pytam o jakieś kooperacje i pewne wady co z ludzi wyłażą. Pytam czy masz wrażenie,
że ludzie z tych wątków to rozwydrzona hałastra, bo ja nie mam i nie widzę tam śladów
masowych działań moderatorów. Wnioskuję z tego, że są w Polsce jak najbardziej normalni
i kulturalni gracze, którzy jakoś się znajdują i wspólnie grają. Może nawet dobrze się
bawią i wcale nie muszą ukrywać swojego pochodzenia?

No i? Ilu ich jest? Podlicz udzielających się w wątkach na gramie i porównaj z ilością graczy w dane MMO. To, że na konkretnym forum jest kilka normalnych osób nie zmienia ogólnego wrażenia.

Dnia 20.12.2011 o 16:19, Melchah napisał:

Być może idealista, ale mówię o tym jak powinno być i co mogę zmieniać w ramach swoich
skromnych możliwości zamiast tajemniczo zmieniać narodowość. Nie będę się oganiał od
ochroniarzy, tylko zrobię zakupy i pójdę normalnie do kasy. Jak chcą za mną dalej łazić
to trudno. Nie będę odstawiał "rokity" :).

Gdzie napisałam, że ZMIENIAM narodowość?

Dnia 20.12.2011 o 16:19, Melchah napisał:

Czyli kogo właściwie? Problem z "polaczkiem" polega dla mnie na tym, że jednoznacznie
określa Polaka jako miernotę. Tym gorzej to wygląda, gdy pisze o tym inny Polak. A dla
mnie jak już wspomniałem nie ma Polski Polaków i polaczków, tylko są Polacy bardziej
lub mniej uczciwi, bardziej i mniej kulturalni. Polaczek to w moim rozumieniu wyjątkowo
negatywne określenie rodaka. Rodaka, a nie współuczestnika rozgrywek sieciowych. Bo jakim
jest Polakiem - tego nie wiem. Może dobrym, tylko w sieci zachowuje się tak mało odpowiedzialnie,
że rzutuje to na wizerunek wszystkich.

Internet granic nie ma, polaczek to polaczek, niezależnie od tego, kim jest w tzw. real life.

Dnia 20.12.2011 o 16:19, Melchah napisał:

To nie jest domena polskiego narodu. Inne narody mają samych świętych obywateli? Też
dzielą się na np. Anglików i angoli?

Przypuszczam, że wielu Anglików przytaknie na ten podział. Ale za Anglików w sieci się wstydzić ani ponosić konsekwencji nie muszę.

Dnia 20.12.2011 o 16:19, Melchah napisał:

O który konkretnie chodzi? http://tnij.org/opme
Skoro Ci się przypomniał to wystarczyło napisać.

O narodzie i ludziach jest jeden, bardzo konkretny.

Dnia 20.12.2011 o 16:19, Melchah napisał:

Jeśli ktoś idzie na mecz nawalać się po pyskach to dla mnie nie jest to kibic w żadnym
razie. Nawet pseudo.

Pseudo bo kibica udaje.

Dnia 20.12.2011 o 16:19, Melchah napisał:

Oj, nie dramatyzuj. Ale takie są fakty. W końcu wstydzisz się przyznać do swojej narodowości,
żeby Cię z ekipy rajdowej nie wyrzucili. A nie ma czego, tym bardziej że powód też jest
kiepski. Problem stereotypowych uprzedzeń tkwi w ludziach, z którymi grasz. Jeśli kiedyś
wyjdzie, niechby i przypadkiem, że jednak jesteś Polką to do tych stereotypów, którym
już hołdują dorzucisz dodatkowo fakt, że niby Polka, a wstydzi się swojego pochodzenia.

A ktoś powiedział, że się wstydzę? Po prostu nie przyznaję się na start, żeby mnie do polaczkowatej hałastry nie zaliczyli. A już w gildii czy coś nie widzę większych problemów, zwłaszcza że dyskusje kto skąd jest to norma. I różne z tego wynikające, na przykład ostatnio o obyczajach świątecznych cały żeśmy długi thread na forum gildiowym wysmażyli.

Dnia 20.12.2011 o 16:19, Melchah napisał:

Chcesz czy nie wzięłaś się dokładnie stąd, skąd te wszystkie trolle, które psują opinię
innym polskim graczom. I chcesz czy nie tak jak oni bywają ambasadorami złego wizerunku,
na Tobie spoczywa odpowiedzialność za ten pozytywny. Ale jest też trzecie wyjście: powywieszać
psy na mało rozgarniętej części rodaków, a samemu udawać, że pochodzi się z lepszej planety.

A wiesz, że czasem mam takie wrażenie? Albo przynajmniej, że ja nie z tego uniwersum co potrzeba.

Dnia 20.12.2011 o 16:19, Melchah napisał:

Może i się nie zapierasz, ale przyznawać się też nie masz ochoty.

Między przyznawaniem a ogłaszaniem publicznym na dzień dobry jest duża różnica.

Dnia 20.12.2011 o 16:19, Melchah napisał:

Och, żarcik niewinny. Zamiast Mozambiku może być dowolny inny kraj. Pytałem też z jakimi
jeszcze ludźmi Twoi znajomi nie grają. Kogo jeszcze nie tolerują. Tylko Polaków?

Jeszcze raz: skąd wziąłeś, że się podaję za Mozambijkę czy kogokolwiek innego?

Dnia 20.12.2011 o 16:19, Melchah napisał:

Nie, nie musisz. Polak nie musi niczym średniowieczny rycerz od razu - urbi et orbi -
oznajmiać, że jest z Polski. Byłoby to dość niepoważne, nie? Raczej nikt normalnie tak
nie robi.

No to o co kaman?

Dnia 20.12.2011 o 16:19, Melchah napisał:

Ale ja Ciebie pytam o to co odpowiesz, kiedy ktoś przed rajdem powie "Skąd jesteś, dziewczynko?
Bo jak z Polski to wypad".

A to zależy w której grze. W paru wyrzucenie mnie może się równać rozwaleniu rajdu.

[KRISTOPCHA 0]

Momento... ja nie powiedziałem że kradnę wyzywam oszukuje itd...
Źle mnie zrozumiano... bo nie powiedziałem też że każdy tutaj "postujący"
jest taki i siaki...chodzi o to że nie banują za samą Narodowość..
Banują i Polaków i Niemców i Swoich gdy tylko zauważą że coś jest nie tak...
Tak jak wspomniałem po wejściu na serwer nie wyskakuję od razu okno
"Zostałeś Zbanowany" ...
Dzieję się to po czasie... nie gdy zobaczą że to Polak...
Dzieję się tak w przypadku graczy którzy naginają co nie co zasady i kulturę..

A To że Polacy są jacy są [ wiem bo sam nim jestem :D]
Kończy się to często różnie...
Jeśli w poprzednim poście coś źle ująłem to sory ;)

[Fumiko 0]

"Ale oczywiście Jesteście inni od wszystkich...
Nie Oszukujecie w Grach innych użytkowników...
Nie Kradniecie Przedmiotów gdy tylko nadarzy się okazja...
Nie Ubliżacie gdy ktoś was wykiwa..."

Dla mnie to jasny przekaz, równający się mniej więcej "każdy tak robi, to jest normą i o co w ogóle chodzi".

[KRISTOPCHA 0]

Dnia 20.12.2011 o 12:24, Pan_Herbatka napisał:

Fumiko nie przyszło Ci może do głowy, że im więcej normalnych użytkowników gier z Polski
będzie ukrywać swoje pochodzenie, to złe wrażenie wywoływane przez tak zwanych "polaczków"
będzie tym mocniejsze? Że pewnym sensie sami też przyczyniacie się do tego, że niektórzy
mogą nie chcieć z nami( polskimi graczami) grać?

Zgadzam się z tym w 100%..
Skoro tylko dzieci neo grają z orłem na piersi
To skąd mogą wiedzieć że są też i dobrzy gracze z Polski...

[KRISTOPCHA 0]

Po Prostu spójrz na te komentarze wyżej...
Nie mówię że wszyscy... ale większość pisze że jacy to oni nie są idealni...
ale te skromne "Wypi*******" lub ty "K****"
Wypowiadali na pewno po stokroć i drażni mnie to gorzej niż samo sedno głównego tematu...
Że każdy widzi co się dzieje w świecie ale tego że sami tak potrafią zrobić już nie zauważają...
Być może jestem inny.. być może to wszyscy są inni..
Ale jedno jest pewne.. że udawanie przykładnego Polaka na forum
nie naprawi popełnionych oszustw, szkód wyrządzonych online w grach...

Pozdrawiam...

[ziptofaf 2]

Dnia 20.12.2011 o 16:19, Melchah napisał:

Ufff... Może trochę skrócę ten post wycinając większość cytatów, bo się śmietnik robi.

Jak czytam twoją dyskusję z Fumiko to poważnie zaczynam podejrzewać że wy nadajecie na zupełnie innych falach ^^

Bo smutna prawda jest taka że gracze, czy to w MMO, czy ogólnie w rozgrywce online są już automatycznie uprzedzeni do Polaków. Ba, ja sam jestem - jak w League of Legends widzę kogoś z PL w nicku (notabene, czemu wszystkie inne narodowości radzą sobie bez tego a tylko w nas odżywa ten "sarmatyzm") to ja wiem że będzie grać beznadziejnie. I, niestety, się do tej pory nie pomyliłem (naprawdę, mogę zarzucić screenami z tego typu sytuacji...). Choć żeby nie było, nie tylko nas tak nienawidzą. Z tego co zauważyłem, to opinia o Koreańczykach na amerykańskich serwerach League of Legends jest zbliżona do zimnej nienawiści i życzenia śmierci. Chyba ma to związek z tym że oni za często zachowują się jak nasi krajanie - nieznajomość angielskiego, rozmawianie w swoim języku, fatalny styl gry... Jednocześnie jednak mam wśród osób na swojej friendliście wiele osób tej narodowości którzy tacy nie są. I oni też są po prostu wkurzeni tym jak idioci psują im opinię do tego stopnia że wstyd się przyznać skąd jesteś.

Nikt tutaj zresztą nie mówił o ukrywaniu swojej narodowości - jak mnie spytają (czy to na guild chacie czy po prostu ktoś z friendlisty), to powiem że jestem z Polski. Ale z całą pewnością nie będę się z tym ogłaszać. Do tej pory samemu z tego powodu konsekwencji nie uświadczyłem bo swoją postawą i wiedzą o grze udowadniałem już wcześniej że nie jestem tępym downem. Ale sam fakt że musiałem to udowadniać już świadczy o tym że coś jest nie tak. Jak słyszę że ktoś jest z Wielkiej Brytanii czy Norwegii to jakoś nie włącza mi się lampka ostrzegawcza i stosunek początkowy mam neutralny. Ale w przypadku Polaków jest inaczej - za często trafiają się grupy idiotów którzy wszem i wobec obnażają się wręcz ze swoim "patriotyzmem". I w tym momencie z podejrzliwością traktujesz każdego z Polski do czasu aż nie udowodni że zasługuje na twoje zaufanie w grze.

[Fumiko 0]

Nigdy nie powiedziałam, że jestem idealna w życiu. Ale grać umiem i staram się być maksymalnie nieuciążliwa dla współgraczy.

[KRISTOPCHA 0]

Nie miałem w moich wypowiedziach Ciebie na myśli także odetchnij troszkię :D

[Fumiko 0]

Dnia 20.12.2011 o 18:29, KRISTOPCHA napisał:

Nie miałem w moich wypowiedziach Ciebie na myśli także odetchnij troszkię :D

Mię tu Feluś po warsiasku nie zagaduj :P I piszesz ogólnikowo o jakichś wszystkich czy jakiś niktach...

[Zekzt 0]

Dnia 20.12.2011 o 17:56, KRISTOPCHA napisał:

Ale jedno jest pewne.. że udawanie przykładnego Polaka na forum
nie naprawi popełnionych oszustw, szkód wyrządzonych online w grach...

Pozdrawiam...

Już pół biedy, niech kradną i klną tylko w grach z nadzieja, że na wcielenie tego w realu brakuje odwagi...
Taką rzeczywistość jestem w stanie zaakceptować.

A imho ze wszystkim i wszędzie stosuje się jedną zasadę - widzisz online jakiegoś oszołoma tudzież widzisz, że jakaś konkretna grupa ludzi to dosłowny "retard magnet" przyciągający wszystkich debili z okolicy - omijaj ich szerokim łukiem. Nie wdawać się w dyskusje, nie zawierać znajomości, dodać do listy ignorowanych i spokój.
Tak w realu jak i w wirtualu.


P.S.
A to demonizowanie wulgaryzmów jest najmniej śmieszne.
Niby Polacy tacy ordynarni bo rzucamy te nasze "Ku**" czy cytowane "Wypie******"...
A gracze międzynarodowi używający wspólnego-angielskiego na kanałach globalnych ze swoimi : WTF [polskie Co do Chu**], Fuck [Polskie "Kur**"] GTFO [Polskie Wypier*****/Spier*****] to są taką wręcz rozumiem kolebką wysokiej kultury słowa ?
Wszyscy siedzą w jednym worze, są gracze [bez podziału na narodowości] którym raz na rok wyrywa się jakieś przekleństwo czy ordynarne słownictwo a są tacy co Kur** czy Fucka używają za przecinek i tyle.
A już to czy statystycznie jest więcej ogarniętych niemców, polaków, rosjan czy anglików np to inna sprawa, nie mniej debile są wszędzie i takie usilne demonizowanie akurat naszej polskiej społeczności jest moim zdaniem grubo przesadzone.

[KRISTOPCHA 0]

Feluś? :D Już Cię Lubię :D hehehe

[Melchah 0]

Dnia 20.12.2011 o 16:45, Fumiko napisał:

A o jakiej chcesz? Grałam w większość popularnych MMO i trochę mniej znanych.

I w każdej jest taka tragedia? Ojej...

Dnia 20.12.2011 o 16:45, Fumiko napisał:

Ja też nie mam wpływu i to jest właśnie ten problem. Wpływu nie mam, ale konsekwencje
ponoszę.

No i jak widzę trudno się z tym pogodzić, bo oprócz tego pozostało jedynie, abyś coś próbowała zmienić np. wizerunek polskiego gracza poprzez swój przykład, a przecież nie zależy Ci na tym.

Dnia 20.12.2011 o 16:45, Fumiko napisał:

Ale przyznasz się głośno, że też kibicujesz tej drużynie, czy raczej się zamkniesz, mając
nadzieję, że nikt nie spyta?

Nie bardzo wiem jak to sobie wyobrażasz? Jeśli ktoś spyta to odpowiem, że owszem, kibicuję. Jeśli nikt nie spyta to nic nie powiem, bo komu? Jak miałoby to wyglądać wg. Ciebie?

Dnia 20.12.2011 o 16:45, Fumiko napisał:

No i? Ilu ich jest? Podlicz udzielających się w wątkach na gramie i porównaj z ilością
graczy w dane MMO. To, że na konkretnym forum jest kilka normalnych osób nie zmienia
ogólnego wrażenia.

Takich forów jest wiele, a że rozmawiamy na tym to podałem najbliższy przykład. Gracze komunikują się z sobą nie tylko tutaj. Nie widzę tu tragedii, nie sądzę by była gdziekolwiek indziej.

Dnia 20.12.2011 o 16:45, Fumiko napisał:

> Być może idealista, ale mówię o tym jak powinno być i co mogę zmieniać w ramach
swoich
> skromnych możliwości zamiast tajemniczo zmieniać narodowość. Nie będę się oganiał
od
> ochroniarzy, tylko zrobię zakupy i pójdę normalnie do kasy. Jak chcą za mną dalej
łazić
> to trudno. Nie będę odstawiał "rokity" :).

Gdzie napisałam, że ZMIENIAM narodowość?

Nie musisz zmieniać, wystarczy, że pomijasz milczeniem własną.

Dnia 20.12.2011 o 16:45, Fumiko napisał:

> Czyli kogo właściwie? Problem z "polaczkiem" polega dla mnie na tym, że jednoznacznie

> określa Polaka jako miernotę. Tym gorzej to wygląda, gdy pisze o tym inny Polak.
A dla
> mnie jak już wspomniałem nie ma Polski Polaków i polaczków, tylko są Polacy bardziej

> lub mniej uczciwi, bardziej i mniej kulturalni. Polaczek to w moim rozumieniu wyjątkowo

> negatywne określenie rodaka. Rodaka, a nie współuczestnika rozgrywek sieciowych.
Bo jakim
> jest Polakiem - tego nie wiem. Może dobrym, tylko w sieci zachowuje się tak mało
odpowiedzialnie,
> że rzutuje to na wizerunek wszystkich.

Internet granic nie ma, polaczek to polaczek, niezależnie od tego, kim jest w tzw. real
life.

Nie odnosisz się do tego co piszę. Być może jednak mnie nie rozumiesz, może nie chcesz. Ja już prościej wyłożyć tego nie potrafię.

Dnia 20.12.2011 o 16:45, Fumiko napisał:

> O który konkretnie chodzi? http://tnij.org/opme
> Skoro Ci się przypomniał to wystarczyło napisać.

O narodzie i ludziach jest jeden, bardzo konkretny.

Tak ciężko napisać?

Dnia 20.12.2011 o 16:45, Fumiko napisał:

> Oj, nie dramatyzuj. Ale takie są fakty. W końcu wstydzisz się przyznać do swojej
narodowości,
> żeby Cię z ekipy rajdowej nie wyrzucili. A nie ma czego, tym bardziej że powód też
jest
> kiepski. Problem stereotypowych uprzedzeń tkwi w ludziach, z którymi grasz. Jeśli
kiedyś
> wyjdzie, niechby i przypadkiem, że jednak jesteś Polką to do tych stereotypów, którym

> już hołdują dorzucisz dodatkowo fakt, że niby Polka, a wstydzi się swojego pochodzenia.


A ktoś powiedział, że się wstydzę? Po prostu nie przyznaję się na start, żeby mnie do
polaczkowatej hałastry nie zaliczyli. A już w gildii czy coś nie widzę większych problemów,
zwłaszcza że dyskusje kto skąd jest to norma. I różne z tego wynikające, na przykład
ostatnio o obyczajach świątecznych cały żeśmy długi thread na forum gildiowym wysmażyli.

> Chcesz czy nie wzięłaś się dokładnie stąd, skąd te wszystkie trolle, które psują
opinię
> innym polskim graczom. I chcesz czy nie tak jak oni bywają ambasadorami złego wizerunku,

> na Tobie spoczywa odpowiedzialność za ten pozytywny. Ale jest też trzecie wyjście:
powywieszać
> psy na mało rozgarniętej części rodaków, a samemu udawać, że pochodzi się z lepszej
planety.

A wiesz, że czasem mam takie wrażenie? Albo przynajmniej, że ja nie z tego uniwersum
co potrzeba.

> Może i się nie zapierasz, ale przyznawać się też nie masz ochoty.

Między przyznawaniem a ogłaszaniem publicznym na dzień dobry jest duża różnica.

> Och, żarcik niewinny. Zamiast Mozambiku może być dowolny inny kraj. Pytałem też
z jakimi
> jeszcze ludźmi Twoi znajomi nie grają. Kogo jeszcze nie tolerują. Tylko Polaków?

Jeszcze raz: skąd wziąłeś, że się podaję za Mozambijkę czy kogokolwiek innego?

Nie chcesz odpowiedzieć na proste pytanie, nie czytasz ze zrozumieniem, albo rzeczywiście nie rozumiesz. Przepraszam, ale z mojego punktu widzenia tak to wygląda. Ile razy można pytać o to samo?

Dnia 20.12.2011 o 16:45, Fumiko napisał:

> Nie, nie musisz. Polak nie musi niczym średniowieczny rycerz od razu - urbi et orbi
-
> oznajmiać, że jest z Polski. Byłoby to dość niepoważne, nie? Raczej nikt normalnie
tak
> nie robi.

No to o co kaman?

Zaraz do tego dojdziemy...

Dnia 20.12.2011 o 16:45, Fumiko napisał:

> Ale ja Ciebie pytam o to co odpowiesz, kiedy ktoś przed rajdem powie "Skąd jesteś,
dziewczynko?
> Bo jak z Polski to wypad".

A to zależy w której grze. W paru wyrzucenie mnie może się równać rozwaleniu rajdu.

...właśnie o to kaman. Oczywiście trzeba ratować rajd, bo jakże, ale wystarczyło napisać po prostu "tak" zamiast kryć się za woalem wyższym potrzeb społecznych w grze :).

Ale podobno w każdej grze MMO jest tak źle, nie? Choć w sumie chciałbym jeszcze wiedzieć co wtedy powiesz. Że nieważne, grajmy? Czy wymyślisz coś ambitnego, jak ta męcząca Cię Mozambia? (wstaw sobie dowolną inną, politycznie poprawną z punktu widzenia Twoich znajomych narodowość, jeśli jeszcze nie rozumiesz dlaczego Mozambia, na litość boską)

Dziękuję za odpowiedź i więcej mi nie trzeba. Dla mnie EOT, bo dalsza dyskusja z mojego punktu widzenia nie ma sensu.

Ilekroć widzę termin "polaczek" używany przez jednego Polaka w stosunku do drugiego to jawi mi się obraz pseudoświatowca, któremu wydaje się, że wszędzie dobrze, tylko u nas coraz gorzej. Oczywiście poprawiać nic nie zamierzam, ze mną wszystko jest dobrze; to oni są źli, o Boże wstyd się przyznać, bo rajd nie wyjdzie.

@ziptofaf - Jak czytam twoją dyskusję z Fumiko to poważnie zaczynam podejrzewać że wy nadajecie na zupełnie innych falach ^^
Zgadza się, też to widzę, ale dowiedziałem się czego chciałem.

[Fumiko 0]

Zadajesz od choroby pytań żeby napisać EOT? Niepoważne.

[Rems 0]

a pamiętacie co się działo na stronie wiedźmina 2 jak gra nie chciała ruszyć a piraci grali?

:D

[Melchah 0]

Dnia 20.12.2011 o 21:45, Fumiko napisał:

Zadajesz od choroby pytań żeby napisać EOT? Niepoważne.

Dla mnie EOT, ale naprawdę nie musisz się wycofywać i spokojnie możesz na nie odpowiedzieć. Oczywiście nie odpowiesz, bo w żadnym z postów nie doczekałem się konkretu, zamiast tego jednego jedynego, o który mi naprawdę chodziło. Wyduszonego, ale zawsze.

Rad bym był nie widzieć więcej szczególnie w Twoich wypowiedziach zwrotów w stylu polactwo, polaczki, bo akurat szczególnie ironicznie to wychodzi w przypadku osoby, która skrzętnie ukrywa pochodzenie, żeby ją znajomi akceptowali. Dla mnie Twoja wartość jako Polki jest odwrotnie proporcjonalna do ilości użytych przez Ciebie wspomnianych określeń rodaków, jacy by oni nie byli. Może więc faktycznie się nie afiszuj na tych gierczanych serwerach z narodowością.

Dzięki za uwagę.