Różne style walki na nowym zwiastunie Kingdoms of Amalur: Reckoning

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Moc, finezja i czary - dzięki tym trzem aspektom walka w Kingdoms of Amalur: Reckoning będzie zróżnicowana, a każdy gracz otrzyma szansę wypracowania własnego stylu w starciach z przeciwnikami.

Przeczytaj cały tekst "Różne style walki na nowym zwiastunie Kingdoms of Amalur: Reckoning" na gram.pl

[Ziw 1]

Za chwilę zostanę nazwany trollem, kretynem dzieciakiem, bo nie grałem a marudzę. Ale trudno.

Nie podoba mi się. MOIM zdaniem będzie będzie to jeden z największych gniotów przyszłego roku. W zwiastunach nie zobaczyłem ani jednej rzeczy, która by mnie zainteresowała. O zachęceniu do kupna nawet nie wspominając.

[Sinirio 0]

Dnia 19.12.2011 o 19:11, Ziw napisał:

Za chwilę zostanę nazwany trollem, kretynem dzieciakiem, bo nie grałem a marudzę. Ale
trudno.

Nie podoba mi się. MOIM zdaniem będzie będzie to jeden z największych gniotów przyszłego
roku. W zwiastunach nie zobaczyłem ani jednej rzeczy, która by mnie zainteresowała. O
zachęceniu do kupna nawet nie wspominając.

Nawet jak się nie podoba to jak najbardziej masz prawo się wypowiedzieć, ale jak nazywasz coś gniotem to mógłbyś to chociaż uargumentować.

Co do tematu to gra jest dużo lepsza niż kolejny gniot od Bio, na który się rzucają ludzie (w tym ja niestety). Gra ma satysfakcjonujący system walki, bardzo dynamiczny i widowiskowy, co jest kluczowe bo w dzisiejszych RPG głównie się walczy. Sami twórcy też nie kłamią i mówią otwarcie, że gra ma elementy slashera. Wolę bardziej mroczne klimaty ale cała reszta wygląda nad wyraz smakowicie. Szkoda, że magia ograniczona tylko do 3 żywiołów ale pewnie są po prostu "zbite". Zobaczymy jak warstwa fabularna, za którą odpowiedzialny jest chyba Salvatore (nie wiem czy pisał scenariusz czy tylko lore i historię świata).

[zadymek 7]

Hmm: pomijając takie durnoty jak ostrzał z łuku z dystansu 1 metra i ostro WoWowy design, gra zapowiada się ciekawie. Już ze względu na sam model walki (zręcznościowy i o wiele bardziej "żywy" niż w znanych mi RPGach) przyciąga uwagę, z kolei niemrawość bohatera w reakcji na obrażenia to druga strona medalu. Ciekawe jak rozwinie się walka pod kątem interakcji z wrogiem/otoczeniem.

[Wesou2 0]

Walka jak GoW + otwarty świat jak w serii Elder Scrolls + fabuła stworzona przez Salvatora = produkcja, której daleko do nazwania gniotem. Tylko coś im chyba marketing leży, gdyż z trailerów wynika, że będzie to zwykły slasher, a nie pełnokrwisty erpeg, co na każdym kroku podkreślają twórcy gry.

[TigerXP 35]

Jak dla mnie klimat/design/system walki/wyglad walk wyglada identycznie jak w fable 1(w inne czesci nie gralem), co oczywiscie zaliczam na plus bo F1 wciagnal mnie jak malo ktory slasher.

[michal_w 0]

Dnia 20.12.2011 o 01:28, Wesou2 napisał:

Walka jak GoW + otwarty świat jak w serii Elder Scrolls + fabuła stworzona przez Salvatora

Ok. Rozumiem, że komuś może się podobać pdobać ten grafoman bez grama talentu ale już sam jego udział powinien być powaznym ostrzeżeniem. Na porządną fabułę nie ma co liczyć.

Marketnig jest jak najbardziej na miejscu. Wciskanie ludziom, że Kingdoms of Amalur to będzie pełnowartościowy cRPG to dopiero było by przegięcie. Póki co nic na to nie wskazuje. Zanosi się na slasher z elementami RPG, jakich mnóstwo.

[Madoc 0]

Dnia 20.12.2011 o 23:53, michal_w napisał:

Zanosi się na slasher z elementami RPG, jakich mnóstwo.

Ile jest slasherów z elementami RPG?