Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Wybierz grę roku na gram.pl, wygraj laptopa!

77 postów w tym temacie

Dnia 19.12.2011 o 20:18, TTTr96 napisał:

Problem leży w tym że ta gra jest bardzo dobra, a to że dla bandy hejterów jest zbyt
skomplikowana to inna sprawa. Poza tym zbierała wiele pochlebnych recenzji które były
w okolicach 7+, więc gra jest przyzwoita.

Wręcz przeciwnie, gra była bardzo uproszczona w stosunku do pierwowzoru (Origins). Np. cały rozwój postaci został zredukowany do drzewek z czarami i mocami jak w jakimś klonie Diablo. O miernej grafice, powtarzalnych lokacjach, dziurawej fabule nie wspominając. Ogólnie bieda.

Recenzjami nie ma co się wiele przejmować. Po pierwsze obowiązuje już prawie wszędzie system 7-10, gdzie 7 = kicha. A pod drugie każda gra z EA/Bioware na pudełku dostaje +2 do oceny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2011 o 20:35, michal_w napisał:

> Problem leży w tym że ta gra jest bardzo dobra, a to że dla bandy hejterów jest
zbyt
> skomplikowana to inna sprawa. Poza tym zbierała wiele pochlebnych recenzji które
były
> w okolicach 7+, więc gra jest przyzwoita.
Wręcz przeciwnie, gra była bardzo uproszczona w stosunku do pierwowzoru (Origins). Np.
cały rozwój postaci został zredukowany do drzewek z czarami i mocami jak w jakimś klonie
Diablo. O miernej grafice, powtarzalnych lokacjach, dziurawej fabule nie wspominając.
Ogólnie bieda.


Po prostu to wszystko było bardziej intuicyjne i czy komuś było z tym źle? O wiele przejrzystszy rozwój postaci, jedyne czego brakowało to dodatkowych drzewek z takimi umiejętnościami jak perswazja itd. Reszta była o wiele lepiej rozwiązana.
Kto patrzy na grafikę w grze RPG? Chyba tylko osoby które właśnie wyłączyły BF''a 3 i na nic innego nie patrzą. No cóż, dalej się utwierdzam w fakcie że te gry odmużdżają.
Fabuła nie jest dziurawa, tylko jest przedstawiona w sposób narracyjny, a jakoś ciężko by mi było uwierzyć że co drugi jest jakaś intryga do rozwiązania, a łażenia po mieście i tak jest sporo, więc nie ma potrzeby dodatkowego łażenia do wychodka itp.

Dnia 19.12.2011 o 20:35, michal_w napisał:

Recenzjami nie ma co się wiele przejmować. Po pierwsze obowiązuje już prawie wszędzie
system 7-10, gdzie 7 = kicha. A pod drugie każda gra z EA/Bioware na pudełku dostaje
+2 do oceny.


Aż ciężko mi w to uwierzyć. Gdyby tak było to pierwszy Dragon Age miałby same 10/10, a posypały się też i nie pochlebne opinie o tej grze. Więc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2011 o 20:32, TTTr96 napisał:

Ale to nie jest mimo wszystko wyznacznik, który zawsze musi się sprawdzić.

W tym przypadku się sprawdza - DA2 nie ma startu do gigantów pokroju Skyrima, Deus Exa: HR, Wiedźmina 2 czy Dark Souls. Te gry są pod wszystkimi względami lepsze od tego, co zaserwowało Bioware. No dobra, pomijam kłopoty techniczne Skyrima.

Dnia 19.12.2011 o 20:32, TTTr96 napisał:

Nie ogarniam tego całego "a" button. Ja się z tym w prakyce nigdy nie spotkałem więc?

Ja się spotkałem aż nadto. Wyłącz auto-attack (na konsolach dopiero patch to wprowadził), to się dowiesz. Pomijam też fakt, że większość zdolności to insta kille.

Dnia 19.12.2011 o 20:32, TTTr96 napisał:

Dialogi dialogami, co nie zmienia faktu że są bardzo fajnie napisane, może i symbole
są nietrafionym pomysłem, jednak skoro coś przeszkadza, to po co na nie zwracać uwagę?

Jeżeli przeszkadza (i przeszkadzało na długo przed premierą) to twórca gry powinien się wsłuchać w głosy graczy i zrobić coś z tym. Poza tym, Twój argument, delikatnie mówiąc - wzięty z dupy - mam nie zwracać uwagę na coś, co jest ewidentnie do bani i psuje imersję? To tak jak nie narzekać na różne fabularne głupoty w grach czy bugi.
> Zresztą jeśli komuś by one naprawdę przeszkdzały, to odpowiednie modyfikacje już dawno

Dnia 19.12.2011 o 20:32, TTTr96 napisał:

by się pojawiły.

Ehehe, ciekaw jestem jak miałyby się pojawić na to mody, skoro narzędzi nie ma i nie będzie a ingerencja w system dialogowy to coś znacznie trudniejszego od wklejenia tekstur czy modelów do gry.

Fabuła to naprawdę mocny aspekt Dragon Age''a 2, bo poznajemy historie

Dnia 19.12.2011 o 20:32, TTTr96 napisał:

bohatera o wiele lepiej niż bym się spodziewał, nie dostajemy na dzień dobry super hero,
który w przeciągu 2 dni staje się kimś niezwykłym,

Jak to nie? Już od początku Hawke jest traktowany jak coś niezwykłego (Flemeth) i od razu jest rzucany na głęboką wodę. Postać Hawke''a nie różni się niczym od Revana czy innych bohaterów gier Bioware.

Dnia 19.12.2011 o 20:32, TTTr96 napisał:

a wszystko dzieje się na przestrzeni lat, co jest o wiele lepszym rozwiązaniem.

Pomijając drobny fakt, że Bioware nie potrafiło dobrze przedstawić mijania czasu w grze i miasto przez całe 10 lat nie zmienia się nawet o malusieńki piksel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2011 o 20:42, Henrar napisał:

> Ale to nie jest mimo wszystko wyznacznik, który zawsze musi się sprawdzić.
W tym przypadku się sprawdza - DA2 nie ma startu do gigantów pokroju Skyrima, Deus Exa:
HR, Wiedźmina 2 czy Dark Souls. Te gry są pod wszystkimi względami lepsze od tego, co
zaserwowało Bioware. No dobra, pomijam kłopoty techniczne Skyrima.
> Nie ogarniam tego całego "a" button. Ja się z tym w prakyce nigdy nie spotkałem
więc?
Ja się spotkałem aż nadto. Wyłącz auto-attack (na konsolach dopiero patch to wprowadził),
to się dowiesz. Pomijam też fakt, że większość zdolności to insta kille.


Ale po cóż mam wyłączać autowalkę? Na klawiaturze nie dało by się zgrać bez autowalki, a pada żeby zagrać w DA II nie mam, bo nigdy nie czułem musu kupna pada.

Dnia 19.12.2011 o 20:42, Henrar napisał:

> Dialogi dialogami, co nie zmienia faktu że są bardzo fajnie napisane, może i symbole

> są nietrafionym pomysłem, jednak skoro coś przeszkadza, to po co na nie zwracać
uwagę?
Jeżeli przeszkadza (i przeszkadzało na długo przed premierą) to twórca gry powinien się
wsłuchać w głosy graczy i zrobić coś z tym. Poza tym, Twój argument, delikatnie mówiąc
- wzięty z dupy - mam nie zwracać uwagę na coś, co jest ewidentnie do bani i psuje imersję?
To tak jak nie narzekać na różne fabularne głupoty w grach czy bugi.
> Zresztą jeśli komuś by one naprawdę przeszkdzały, to odpowiednie modyfikacje
już dawno
> by się pojawiły.
Ehehe, ciekaw jestem jak miałyby się pojawić na to mody, skoro narzędzi nie ma i nie
będzie a ingerencja w system dialogowy to coś znacznie trudniejszego od wklejenia tekstur
czy modelów do gry.


Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z istnienia moda do Dragon Age''a 2 który podmienia ikonki w rozmowach na tzw. TrollFace''y. Czyli co to za problem dać przezroczyste puste ikonki?

Dnia 19.12.2011 o 20:42, Henrar napisał:

Fabuła to naprawdę mocny aspekt Dragon Age''a 2, bo poznajemy historie
> bohatera o wiele lepiej niż bym się spodziewał, nie dostajemy na dzień dobry super
hero,
> który w przeciągu 2 dni staje się kimś niezwykłym,
Jak to nie? Już od początku Hawke jest traktowany jak coś niezwykłego (Flemeth) i od
razu jest rzucany na głęboką wodę. Postać Hawke''a nie różni się niczym od Revana czy
innych bohaterów gier Bioware.


Flementh prawdopodobnie będzie pojawiać się na początku każdego DA i zawsze będzie nas ratować. Poza tym czy ktoś z nas się nie spodziewa że bohater wykreowany przez BW będzie kimś nadzwyczajnym? Chyba każdy się tego spodziewa, jednak w przypadku DA II jest to przedstawione lepiej niż w poprzedniczce.

Dnia 19.12.2011 o 20:42, Henrar napisał:

> a wszystko dzieje się na przestrzeni lat, co jest o wiele lepszym rozwiązaniem.

Pomijając drobny fakt, że Bioware nie potrafiło dobrze przedstawić mijania czasu w grze
i miasto przez całe 10 lat nie zmienia się nawet o malusieńki piksel.

Ja szczerze mówiąc w moim mieście też nie widzę zbyt wielkich zmian, więc mi to nie przeszkadzało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2011 o 20:41, TTTr96 napisał:

Po prostu to wszystko było bardziej intuicyjne i czy komuś było z tym źle? O wiele przejrzystszy
rozwój postaci, jedyne czego brakowało to dodatkowych drzewek z takimi umiejętnościami
jak perswazja itd. Reszta była o wiele lepiej rozwiązana.

Z gry wyleciały wszelkie umiejętności niebojowe, to wygląda jak rasowy ale H&S. Już Wiedźmin 2 jest pod tym względem bardziej rozbudowany. Cd-projekt poszedł w dokładnie odwrotnym kierunku niż Bioware. A i tak pod tym względem nowy Deus Ex zjada całe towarzystwo. CRPG to coś więcej niż punkt EXP za zadania i wyżynanie tabunów wrogów.

Dnia 19.12.2011 o 20:41, TTTr96 napisał:

Kto patrzy na grafikę w grze RPG? Chyba tylko osoby które właśnie wyłączyły BF''a 3 i
na nic innego nie patrzą. No cóż, dalej się utwierdzam w fakcie że te gry odmużdżają.

Ja patrzę, gdy dana gra ma większe wymagania niż wymieniony BF3 a wygląda kiepsko.

Dnia 19.12.2011 o 20:41, TTTr96 napisał:

Fabuła nie jest dziurawa, tylko jest przedstawiona w sposób narracyjny, a jakoś ciężko
by mi było uwierzyć że co drugi jest jakaś intryga do rozwiązania, a łażenia po mieście
i tak jest sporo, więc nie ma potrzeby dodatkowego łażenia do wychodka itp.

"Narracyjny" w kontekście cRPG to synonim słowa "liniowy". Jak dla mnie jest to potężna wada gry gdy odbiera jakikolwiek wpływ na przebieg zdarzeń a koncentruje się tylko i wyłącznie na opowiadaniu historii. Po to wymyślono gry przygodowe.

Dnia 19.12.2011 o 20:41, TTTr96 napisał:

Aż ciężko mi w to uwierzyć. Gdyby tak było to pierwszy Dragon Age miałby same 10/10,
a posypały się też i nie pochlebne opinie o tej grze. Więc?

Ależ to norma, że jakaś firma płynie sobie na wyrobionej wcześniej marce. Origins dostawał 8-9/10, co wg mnie też było oceną zawyżoną. Była to gra dobra, taki solidny średniak, ale też nie żadna rewelacja.

PS Co do przycisku "A", służę uprzejmie: http://www.youtube.com/watch?v=hMcVZQI6ybw :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2011 o 20:41, TTTr96 napisał:

Fabuła nie jest dziurawa, tylko jest przedstawiona w sposób narracyjny, a jakoś ciężko
by mi było uwierzyć że co drugi jest jakaś intryga do rozwiązania, a łażenia po mieście
i tak jest sporo, więc nie ma potrzeby dodatkowego łażenia do wychodka itp.


Fabuła jest bardziej dziurawa niż polskie drogi. Nie kojarzę drugiej gry, o której powstało by aż tyle krytycznych copy&pasta. Motywacje postaci wahają się od mętnych, po idiotyczne, romanse są forsowane (tak, wiem, powtarzam się, ale Andersa powinni zamknąć za napaść seksualną), a do tego przez całą grę człowiek zastanawia się po co ktokolwiek miał by pomagać magom ? Arishok miał rację, Meridith w sumie też.

Poza tym retcony bolą, a żenujące tłumaczenia Gaidera (tak bo tak) jeszcze bardziej. Mam kumpelę, która mimo że nie lubi długich gier, DA przeszła dwa razy. Dwójkę raz i od razu zadeklarowała że trójki nie ruszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobrze. Idąc za twoimi argumentami, to jeśli pominąć powtarzające się lokacje (wciąż i wciąż!), słabo zarysowane postacie, marne miasto, jeszcze gorszą walkę (choć efektowną) i nie mniej gorszy rozwój, a do tego płytką fabułę - czyli kastrując "cRPG" z wyznaczników tego gatunku, to... zgadzam się, powinien być nominowany.
Pomijając jeszcze fakt, że "jedynka" była o niebo lepsza.

Co na to wszystko EA?
W Dragon Age II zdynamizowano system walki, ograniczono świat gry i uproszczono fabułę. Dla wielu miłośników serii było to nie przyjęcia. „Straciliśmy pewną grupę fanów”, przyznaje Gibeau, „Części graczy nie podobały się nowe pomysły. Rozumiemy to i słuchamy uwag”.

Mimo wszystko, firma jest dumna z Dragon Age II: „Próbowaliśmy wprowadzić innowacje i zmienić system walki, czy sposób, w jaki opowiadamy historię”, mówi Gibeau. Szef EA Games wyjaśnia, że dzięki temu seria otworzyła się na nowych odbiorców. Co czeka nas w przyszłości? Według zapewnień prezesa, odzew odbiorców zostanie wysłuchany i wzięty pod uwagę przy produkcji „trójki”.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2011 o 20:59, Grinczar napisał:

Dobrze. Idąc za twoimi argumentami, to jeśli pominąć powtarzające się lokacje (wciąż
i wciąż!), słabo zarysowane postacie, marne miasto, jeszcze gorszą walkę (choć efektowną)
i nie mniej gorszy rozwój, a do tego płytką fabułę - czyli kastrując "cRPG" z wyznaczników
tego gatunku, to... zgadzam się, powinien być nominowany.
Pomijając jeszcze fakt, że "jedynka" była o niebo lepsza.


Gry RPG to gry w odgrywanie roli, ale rolę możesz odgrywać nawet w MW3. Czym się odróżnia DA II od MW3? Że w DA II jest nastawiony nacisk na fabułę, a w MW3 na strzelanie. Więc nie ma jednego właściwego wyznacznika RPG w grach. Mimo iż ubustwiam gry takie jak Baldur''s Gate, to nie mam nic przeciwko "przyciętym pod kątem cyferek" Dragon Age''om.

Dnia 19.12.2011 o 20:59, Grinczar napisał:

Co na to wszystko EA?
W Dragon Age II zdynamizowano system walki, ograniczono świat gry i uproszczono
fabułę. Dla wielu miłośników serii było to nie przyjęcia. „Straciliśmy pewną grupę
fanów”, przyznaje Gibeau, „Części graczy nie podobały się nowe pomysły. Rozumiemy
to i słuchamy uwag”.


Dragon Age 3 wg. wstępnych zapowiedzi ma połączyć elementy z DAO i z DA2. Jak dla mnie ten miks zapowiada się conajmniej źle. BioWare stracilo wielu graczy, co widać na forach, jednak czy tak trudno wszystkim przeboleć odejście od standardów?

Dnia 19.12.2011 o 20:59, Grinczar napisał:

Mimo wszystko, firma jest dumna z Dragon Age II: „Próbowaliśmy wprowadzić innowacje
i zmienić system walki, czy sposób, w jaki opowiadamy historię”, mówi Gibeau. Szef
EA Games wyjaśnia, że dzięki temu seria otworzyła się na nowych odbiorców. Co czeka nas
w przyszłości? Według zapewnień prezesa, odzew odbiorców zostanie wysłuchany i wzięty
pod uwagę przy produkcji „trójki”.


I te słowa mówią same za siebie. Tak prawdopodobnie będzie, bo nawet nie wiecie jak mili goście pracują w BioWare. O wiele gorzej wygląda kwestia polityki EA, durny Origin i masa DLC no i przyśpieszanie daty premiery...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2011 o 20:56, Harrolfo napisał:

Wiecie, że takie rozmowy lepiej prowadzić tutaj => http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=59436&u=1673 ?

Biorąc pod uwagę fakt, że temat dotyczy oceniania konkretnych gier wątpię czy dyskusja przeniesie się gdzieś indziej. To nie offtop, raczej monop się nam tu zrobił;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jakies takie lipne to glosowanie

w wyscigach nie ma nawet Shifta 2, nie no jakas zenada to glosowanie tylko po 5 gier do kazdej kategorii??
jak na mój gust powinno byc przynajmniej dwa razy tyle chocby The Run, moze i kiepski ale i tak powinien byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2011 o 21:09, TTTr96 napisał:

Gry RPG to gry w odgrywanie roli, ale rolę możesz odgrywać nawet w MW3. Czym się odróżnia
DA II od MW3? Że w DA II jest nastawiony nacisk na fabułę, a w MW3 na strzelanie.

No właśnie:abstrachując od dyskusji o DA2
Zastanawia mnie obecność Dark Souls w kategorii RPG. Czy kryterium fabularne uzasadnia uznanie tego za RPGa?

Pytam bo czytałem, że fabuła jest słabo zarysowana i szczątkowa do tego stopnia, że kolejnych wątków ze świecą szukać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować