Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Kompozytor utworów z Requiem dla snu pisze muzykę do Mass Effect 3

30 postów w tym temacie

Dnia 20.12.2011 o 22:01, lis_23 napisał:

Zimmer już taki " światowy " nie jest,

Raczej jednak jest... swój status/markę sobie jednak wyrobił i nazwij mnie łgarzem jeśli tak nie jest ;-)

Dnia 20.12.2011 o 22:01, lis_23 napisał:

wystarczy posłuchać Jego dzieł z ostatnich 506 lat

506 lat powiadasz..... kurde nie wiem czy to jeszcze będzie istnieć. Masz może dojścia xD ]:-> [Wiem wiem literówka chyba Ci się machnęła miast 0 chciałeś dać "-"]
>ostatni raz popisał się tak na prawdę w " Da Vinci Code "
I don''t think so....        :_)

Dnia 20.12.2011 o 22:01, lis_23 napisał:

a " Incrpcia " to wyjątek potwierdzający regułę ;)

Wyjątkiem bym tego nie nazwał........ [zależy co dla Ciebie jest OST z "Incepcji" bo ja regularnie słucham kawałków na wrzucie albo YT] raczej hmmmmmmmm ukazaniem może udowodnieniem, że nadal może zrobić coś dobrego/mocnego pomimo opinii...
Wiesz to chyba.... jednak kwestia gustu jeśli chodzi o oczekiwania wobec poszczególnych OSTów.. Wiadomo każdy film jest inny [chodzi mi tu o klimat i momenty w scenach, w których puszczana jest muzyka oraz sam gatunek filmów jak i to w jakim np regionie/miejscu na świecie przedstawiany jest film].
Weźmy taką "Incepcję" i "Black Hawk Down" chyba tłumaczyć nie muszę. U know what i Mean ;-)
Jak wiadomo.. każdy czasem ma wzloty i upadki. Nie ma na to mocnych
Z resztą chyba lekki Off się robi a jak sam wiesz to nie miejsce ni temat na rozmawianie o Soundtrackach ;-) Jak coś to chyba istnieje temat o OSTach więc jak byś miał ochotę to można porozmawiać, wymienić się poglądami/oczekiwaniami... odnośnie Soundtracków

Pozdrawiam i Wesołych Świąt                                        :_)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2011 o 22:29, Braveheart napisał:

Raczej jednak jest... swój status/markę sobie jednak wyrobił i nazwij mnie łgarzem jeśli
tak nie jest ;-)


Na swojej " marce " żeruje już od kilku lat, wysługując się swoimi kolegami, uczniami, pracownikami

Dnia 20.12.2011 o 22:29, Braveheart napisał:

506 lat powiadasz..... kurde nie wiem czy to jeszcze będzie istnieć. Masz może dojścia
xD ]:-> [Wiem wiem literówka chyba Ci się machnęła miast 0 chciałeś dać "-"]


Miało być 5 - 6 lat ;)

Dnia 20.12.2011 o 22:29, Braveheart napisał:

>ostatni raz popisał się tak na prawdę w " Da Vinci Code "
I don''t think so....        :_)
> a " Incrpcia " to wyjątek potwierdzający regułę ;)
Wyjątkiem bym tego nie nazwał........ [zależy co dla Ciebie jest OST z "Incepcji" bo
ja regularnie słucham kawałków na wrzucie albo YT] raczej hmmmmmmmm ukazaniem może udowodnieniem,
że nadal może zrobić coś dobrego/mocnego pomimo opinii...
Wiesz to chyba.... jednak kwestia gustu jeśli chodzi o oczekiwania wobec poszczególnych
OSTów.. Wiadomo każdy film jest inny [chodzi mi tu o klimat i momenty w scenach, w których
puszczana jest muzyka oraz sam gatunek filmów jak i to w jakim np regionie/miejscu na
świecie przedstawiany jest film].
Weźmy taką "Incepcję" i "Black Hawk Down" chyba tłumaczyć nie muszę. U know what i Mean
;-)
Jak wiadomo.. każdy czasem ma wzloty i upadki. Nie ma na to mocnych
Z resztą chyba lekki Off się robi a jak sam wiesz to nie miejsce ni temat na rozmawianie
o Soundtrackach ;-) Jak coś to chyba istnieje temat o OSTach więc jak byś miał ochotę
to można porozmawiać, wymienić się poglądami/oczekiwaniami... odnośnie Soundtracków

Pozdrawiam i Wesołych Świąt                                       


Żeby ocenić obecną formę Zimmera jako kompozytora wystarczy posłuchać Jego obecnych dzieł, np. " Sherlock Holmes 2 " - nuda i flaki z olejem, poza aranżacją tematu z pierwszej części, już równie wzgardzany soundtrack do " Piratów z Karaibów 4 " był lepszy
cóż, mam nadzieje, że w przypadku TDKR Zimmer pójdzie szlakiem " Incepcji " a nie swoich poprzednich soundtracków do Batmanów Nolana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/..../ Cut
Ty też mogłeś tego poprzedniego posta ściąć ;-) Sekretarz a nie wie o takich rzeczach xD
Czasami za to sypią "nagrodami" albo info. Bądź czujny na przyszłość.

Dnia 20.12.2011 o 23:16, lis_23 napisał:

Żeby ocenić obecną formę Zimmera jako kompozytora wystarczy posłuchać Jego obecnych dzieł,
np. " Sherlock Holmes 2 " - nuda i flaki z olejem, poza aranżacją tematu z pierwszej
części,

Wiesz ja nowego "Sherlock Holmes : Gra Cieni" jeszcze nie widziałem... no bo światową premierę miał 15 grudnia a w Polsce dopiero 4 stycznia.. Więc albo mieszkasz w kraju bardziej ogarniętym niż Polska albo musiałeś już oglądać gdzieś TSowsą wersję z kina... nie wiem nie wnikam....

Dnia 20.12.2011 o 23:16, lis_23 napisał:

już równie wzgardzany soundtrack do " Piratów z Karaibów 4 " był lepszy

Szkopuł w "Piratach...." polega na tym, że praktycznie muzyka z każdej części mniej więcej jest ta sama.. znaczy motyw, ale i tak przyjemnie się to "je". Wiadomo stare motywy można lekko przerobić/odświeżyć dodać coś nowego by trzymało klimat z poprzednich części. Jednak tak jak mówisz. Music z "czwórki" najgorszy nie był

Dnia 20.12.2011 o 23:16, lis_23 napisał:

cóż, mam nadzieje, że w przypadku TDKR Zimmer pójdzie szlakiem " Incepcji " a nie swoich
poprzednich soundtracków do Batmanów Nolana ;)

Ja TDK wspominam dobrze... zależy od oczekiwań lecz dawno nie słuchałem z "Begins" a z tego co pamiętam to on mi lekko "wadził"

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2011 o 23:32, Braveheart napisał:

Wiesz ja nowego "Sherlock Holmes : Gra Cieni" jeszcze nie widziałem... no bo światową
premierę miał 15 grudnia a w Polsce dopiero 4 stycznia.. Więc albo mieszkasz w kraju
bardziej ogarniętym niż Polska albo musiałeś już oglądać gdzieś TSowsą wersję z kina...
nie wiem nie wnikam....


A co ma premiera filmu do premiery muzyki? Soundtrack jest dostępny
na iTunes i Amazon od 13 grudnia czyli już dobre 7 dni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiele tu informacji nt. ME3 ,ale nie widzę nic na temat polskiego dubbingu!Czyżby trzecia odsłona ME była tylko z napisami pl?Oj to słabo EA!!! A może ktoś już coś wie na ten temat?He?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.12.2011 o 19:38, Ice-1977 napisał:

Wiele tu informacji nt. ME3 ,ale nie widzę nic na temat polskiego dubbingu!Czyżby trzecia
odsłona ME była tylko z napisami pl?Oj to słabo EA!!! A może ktoś już coś wie na ten
temat?He?


Tak. Już dawno temu opublikowano informację że żadnego dubbingu nie będzie, polska wersja będzie tylko z napisami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam najmilej wspominam muzykę z jedynki - idealnie wpasowywała się w klimat. Do dzisiaj pamiętam niektóre elektroniczne utwory z tła podczas gameplayu...
A co do Zimmera... słaby kompozytor, raczej dla mas, przewidywalny, mało oryginalny, rozbuchany podobnie jak większość filmów do których tworzy muzykę ;P zawsze kojarzył mi się z kompozytorem dzwonków na telefon lub "wzruszających" podkładów dźwiękowych do pokazów slajdów ze zdjęciami kwiatów lub równie "wzruszających" scen...
Jak dla mnie (i jak się okazuje nie tylko dla mnie) w kinie powinny nastąpić jakieś zmiany jeśli chodzi o muzykę. Najlepszym przykładem jest muzyka T.Reznora z "Social Network" oraz dzisiejszego "women with dragoon tatoo" który wprowadza świeże powietrze do sal kinowych ;)
Ciekawe są też niedoceniane soundtracki np do filmu (świetnego zresztą) "There Will Be Blood" autorstwa Greenwooda, gitarzysty radiohead (wbrew pozorom nie jest to muzyka gitarowa, lecz bardzo oldchoolowa klasyczna muzyka lecz co ciekawe - bez udziału wielkich orkiestr).

A, co do soundtracku Tronu - zgadzam się z tym, że jest zaskakująco dobry ;) Możliwe, że to przez moją słabość do elektroniki Daft Punk...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witaj.

Dnia 23.12.2011 o 00:56, JohnLenon napisał:

A co do Zimmera... słaby kompozytor,

Nie to żebym był jakimś jego loversem ale....
Gdyby był taki słaby to praktycznie nikt by nie chciał z nim współpracować oraz nie zdobywałby chociażby nagród

Dnia 23.12.2011 o 00:56, JohnLenon napisał:

raczej dla mas, przewidywalny, mało oryginalny, rozbuchany podobnie jak większość filmów do których tworzy > muzykę ;P

A które filmy teraz nie są ''rozbuchane'' ?? Tak .. pewnie niezależne produkcje i takie tam..

Dnia 23.12.2011 o 00:56, JohnLenon napisał:

zawsze kojarzył mi się z kompozytorem dzwonków na telefon

Teraz to żeś dał porównanie. Może jeszcze MIDI co ?
Ale wiadomo każdy lubi to co lubi są gusta i guściki oraz różne oczekiwania wobec OSTów czy to do gier czy do filmów :-) masz prawo do własnego zdania..

Pozdrawiam i Wesołych Świąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.12.2011 o 01:13, Braveheart napisał:

Witaj.


witam :D

Dnia 23.12.2011 o 01:13, Braveheart napisał:

Nie to żebym był jakimś jego loversem ale....
Gdyby był taki słaby to praktycznie nikt by nie chciał z nim współpracować oraz nie zdobywałby
chociażby nagród

To jeszcze o niczym nie świadczy, wiele znanych osób jest nagradzanych i rozchwytywanych co jest normalne w szeroko rozumianym Popie - dla mnie taki właśnie jest Zimmer, taki popowy kompozytor filmowy ;)

Dnia 23.12.2011 o 01:13, Braveheart napisał:

A które filmy teraz nie są ''rozbuchane'' ?? Tak .. pewnie niezależne produkcje i takie
tam..

Niekoniecznie, jest mnóstwo produkcji wysokobudżetowych i ze świetną obsadą, które właśnie nie są rozbuchane i nie są wcale a wcale niezależne czy awangardowe. Przykład z najświeższej półki - Szpieg, Moneyball, czy nieco starsze Social network właśnie, Wyspa tajemnic czy inne. Świetne filmy a w dodatku kasowe i z gwiazdorską obsadą;)

Dnia 23.12.2011 o 01:13, Braveheart napisał:

Teraz to żeś dał porównanie. Może jeszcze MIDI co ?

Niestety nie Midi ani nic podobnego. Jeszcze raz - niestety ;) Najoryginalniejszy i najświeższy soundtrack stworzył do nowego Batmana, i głównie chodzi mi tu właśnie wstawki elektroniczne, które jak się okazało - nie były jego dokładnie, ewidentnie współpracował z nim ktoś kto sie na tym znał. Ale i tak szacun, że chłopak w końcu jakoś "zaszalał".

Dnia 23.12.2011 o 01:13, Braveheart napisał:

Ale wiadomo każdy lubi to co lubi są gusta i guściki oraz różne oczekiwania wobec OSTów
czy to do gier czy do filmów :-) masz prawo do własnego zdania..

Jasne, są gusta, lecz tak jak mówiłem, gusta mas są nazwane po prostu popem. Muzyka Zimmera jest bardzo przystępna i łatwa w odbiorze więc co za tym idzie - mało oryginalna i wyjątkowa ;P
O, podam taki przykład - z czym ci sie kojarzy Zimmer? Raczej tylko z konkretnymi melodiami, rzeczami do nucenia, wpadającymi w ucho. On nie ma stylu, on jest dobrym pisarzem melodyjek. Można by powiedzieć, ze to normalne wśród kompozytorów filmowych, ale często niektórzy pokazywali, że ważne są też inne rzeczy niż sama "melodia przewodnia" filmu. Przykład z brzegu który mi się nasuwa- ost z American Beauty ;)

Dnia 23.12.2011 o 01:13, Braveheart napisał:


Pozdrawiam i Wesołych Świąt.

I wesołego nowego roku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować