Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Konkurs Hydrophobia Prophecy - zgarnij grę

171 postów w tym temacie

Ja pierwszy raz nie mogłem oderwał oczu od wody, kiedy uruchomiłem Anno 1404. Zwłaszcza na maksymalnym oddaleniu kamery, kiedy cały ekran to był ocean, od którego powierzchni odbijało się światło. Tak...to było (i zresztą nadal jest) niesamowite wrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz, woda zrobiła na mnie szczególne wrażenie w grze Morrowind, jestem fanem serii TES od początku, a to był niewątpliwie przełom w tej serii. Czar prysł dwa lata później, gdy wyszedł Far Cry, a lepszej wody nie było nigdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.12.2011 o 17:44, disign napisał:

Zapamiętałem ją dzięki momentowi, w którym Lara wychodzi z wody ,a efekt kropelek pozostawiający
na jej ciele był zniewalający dzięki niemu Lara Stawała się jeszcze piękniejsza i tylko
chciałem pływać i wychodzić robiąc fikołki.


Efekt ten był już wykorzystany rok wcześniej, czyli Tomb Raider: Legend...

Spoiler

...ale po kolei aż doszliśmy do odsłony Underworld i mokra Lara pełna seksapilu :D...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A dla mnie największym wrażeniem była woda w pierwszym Wiedźminie, a co! Nie dość, że pierwsza gra REDów, a wody tam było nie dużo, tak swoją drogą, to byłem naprawdę mile zaskoczony tym, że biegając po wodzie tworzyły się realistyczne smugi na powierzchni. I jeszcze te słoneczne refleksy i odbite budynki w tafli rzeki, miodzio. Może nie byli pierwsi, może w innych grach wygląda to lepiej, ale kiedy gra wyszła, to było to dla mnie naprawdę imponujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W Battlefieldzie Bad Company 2, idealne odwzorowanie, fizyka na najwyższym poziomie, cóż więcej dodać? Przyjemnie się pływało zarówno "ręcznie" jak i łodziami, świetne było odwzorowanie zachowania się wody po strzale do niej. W tej grze woda zrobiła na mnie po raz pierwszy tak dobre wrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na pewno Far Cry. Jak ta gra się ukazała, to zmiażdżyła inne gry pod względem grafiki. Woda była piękna jak na te czasy. Pierwszy raz jak zacząłem pływać to odpłynąłem tak daleko, że przyleciał śmigłowiec i mnie zabił :( Do tego jeszcze te piękne widoki pod wodą. Woda w tej grze była oszałamiająca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie woda wręcz urzekła w drugiej części Assasiin''s Creed''a. Gdy zobaczyłem Wenecję pomyślałem "Weel , fuck me! Nie ma kompa, który by to uciągnął". Księżyc pięknie się odbijał, fale poruszały się płynnie i naturalnie- raz były małe, innym razem większe. Całość zdawała się zachowywać pewną głębie.
Bezkonkurencyjnie woda w Assassin''s Creed II wywarła na mnie największe wrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmmm. Jak sobie to przypominam to aż się wzruszam:) To był piękny dzień, kiedy przyszedł mi nowy komputer, wreszcie taki gdzie pójdą mi największe tytuły.. Wreszcie mogłem wyrzucić poprzedni komputer który służył mi 10 lat;p Jak już odpaliłem komputer zdziwiło mnię brak sformatowanego dysku no ale cóż, grzebałem sobie aż tu trafiłem na CRYSIS! Słyszałem o tej grze no ale jak mogłem grać na swoim jak mi się zacinał POSTAL --> to taka gra bez sensu może ktoś kojarzy:) Od razu uruchomiłem, zacząłem nowa kampanie, grafika mnie po prostu powaliła choć i tak było mało widać bo gra się zaczynała w samolocie przewozowym i do tego była noc, lecz jak sobie tak spadałem z spadochronu.... to ujrzałem to co mnie powaliło, to co doprowadziło mnie do podskoku.... Jak się już każdy domyśla była to woda.............. była taka piękna, realistyczna... Aż zachciało mi się do niej skoczyć lecz dzielił nas monitor więc było to niemożliwe... Niestety;/ Gdyby taka woda była w naszej Wiśle to kąpałbym się bez przerwy. Lecz zostaje nam to co mamy. Może i teraz w innych grach woda wygląda pięknie, ale mnie tylko tutaj powaliła grafika, bo to była pierwsza gra uruchomiona na nowym komputerze.... Czasami powracam wspomnieniami do tamtych chwil i jest mi bardzo dobrze i zawszę myślę jak by to było wskoczyć do takiej wody... Może ktoś z was mi powie?;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po raz pierwszy zachwyciłem się wodą w TES III: Morrowind. Jak na tamte czasy to woda w tej grze wyglądała bardzo realistycznie, zwłaszcza podczas deszczu. Czasem potrafiłem stanąć na brzegu morza i wpatrywać się przez pół godziny na niebo i wodę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Podzielę zdanie kilku osób - FAR CRY 1 - CryEngine zrobił swoje :P

Jeżeli można dodać to pod wrażeniem byłem tez wody, ale ognistej (a raczej jej efektu) w Wiedźminie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Krótko - Unreal. Przeźroczysta, pozwalająca zobaczyć co leży na dnie. Przedmioty czy ciała w zależności od wagi tonęły lub unosiły się na jej powierzchni co robiło ogromne wrażenie. Ech... i pomyśleć, że współczesne FPSy są zaledwie marną, wypchaną po brzegi skryptami popłuczyną "nierzeczywistego" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować