Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Gry roku 2011 - wyniki plebiscytu

122 postów w tym temacie

Do Obliviona wracałem 100 razy. Tak samo przy najnowszej odsłonie Betshedy. Wiedźmina ukończyłem raz chciałem wrócić, ale za mało tam nowości i dużo do roboty też tam nie ma. Wielki + to że jest to Polska gra. Kłóciłbym się że Wiedźmin 2 jest lepszy nawet od poprzednika. W 1 grałem ze smakiem i podziwem 2 to już nie to samo gra jak każda inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie, zgadzam się z wami, że do wszystkich gier podane kryteria się nie sprawdzają. Ja podałem kryteria którymi oceniam własne gry, tj. te w które gram, a gram w cRPG, MMOcRPG, strategiczne czasu realnego i od czasu do czasu jakaś przygodówka, lub akcji, i do tych typów mój zestaw pasuje.

Jakby się uparł człowiek, to można dobrać system oceny do ogółu, tylko, że on raczej oceni technologie, a nie gameplay. Puki co jednak pozostaje mi złożyć broń i przyznać wam racje :)

Widzę, że powyżej kłócą się już co jest lepsze: Wiedźmin 2: ZK, czy TES V: Skyrim? Trzeba powiedzieć jasno, twardo i zdecydowanie. Punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia. Jeśli jesteś zapalonym podróżnikiem, lubiącym klasy, ananasy i inne ubarwienia, zadowala cię duży ale pusty świat i przedkładasz zwiedzanie lochów ponad porządna fabułę to ideałem będzie dla Ciebie TES V - czyli taki MMOcRPG w trybie singleplayer.

Jeśli zaś jesteś fanatykiem dynamicznej akcji, przemyślanej trudnej fabuły, zapełnionego świata, który maluje się odcieniami szarości, oraz multum trudnych wyborów, zaś rozmiar świata i swoboda jego eksploracji jest ci mniej potrzebna, tudzież istotna, to Wiedźmin jest o wiele lepszy.

OCENA ZALEŻY OD TEGO CO WOLISZ!

Dla mnie RPG to przede wszystkim fabuła i dlatego mogę mieć na ekranie tak zwaną pixelozę, ale jeśli ten pixsel opowiada arcygenialną historię to stawiam ją na szczycie mojego rankingu i gram ile tylko mogę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 02.01.2012 o 21:21, NeroNarmeril napisał:


dlatego mówię - Skyrim MQ ma słaby, ale ten z wiedźmina również został pięknie położony na łopatki (bo pomysł był świetny) więc nie róbmy z niego nie wiadomo czego tylko dlatego, że frustruje nas zwycięstwo symulatora turysty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dnia 02.01.2012 o 21:35, Vojtas napisał:

Nie, to nie jest to samo, bo jakość technologiczna grafiki i art design, to dwie różne
sprawy.

domyślam się że chodziło mu o art design, ale jakość grafiki jako takiej i jakość widoczków w tle to jednak dla mnie jest to samo.
Jeśli zaś chodzi o poziom art designu - W2 ma więcej mocnych momentów niż skyrim, ale z drugiej W2 nie wywołuje takiego poczucia "inności" na tle wielu setek fantasy RPG jak wywoływał W1. I to nie dlatego że to sequel, ale z przyjętej przez REDów konwencji, że zostawiamy polski folklor i uderzamy w klimaty bliższe sercom zachodnim portfel.. znaczy graczom. Już pomijam, że art design można oceniać najwyżej na zasadzie podoba mi się/nie podoba mi się i nie ma to nic wspólnego z obiektywnymi narzędziami oceny.

Dnia 02.01.2012 o 21:35, Vojtas napisał:

A co to ma do rzeczy? Oceniamy jakość grafiki w grze, czy jakość grafiki dzieloną przez
wielkość świata? Grafika w W2 jest dużo, dużo lepsza i koniec kropka. Nie ma żadnego
"ale".

tu bym musiał nawiązać do "niezniszczalnych żarówek", a konkretnie do tego fragmentu o technologi. Generowanie tunelu jest zdecydowanie mniej sprzętożerne więc pozwala generować lepszą jakość niż gra gdzie łazisz po jednej gigantycznej mapie i gdzie możesz wleźć na niemal każdą górkę z której znowu możesz podziwiać jeszcze dalsze krajobrazy. Co prawda Skyrim średnio oddalony plan ma mocno.. średni, bo silnik stary plus konwersja z xboxa, ale i W2 miewa gorsze momenty. Generalnie wiec jestem zdania że owszem, W2 widoczki ma ładniejsze, ale z drugiej nie można robić z tego koronnego argumentu bo to zasługa nie tyle (czy może nie tylko) geniuszu programistycznego, co zupełnie innej koncepcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oo duże zaskoczenie!
Gra RPG wiedźmin i nie dlatego że polski. Najlepsze DLC to kpina, powinno wygrać to do DE. Dark Souls 4 miejsce, shooter BF a nie dużo lepszy Crysis lub BS...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2012 o 21:53, zolskier napisał:

Do Obliviona wracałem 100 razy. Tak samo przy najnowszej odsłonie Betshedy. Wiedźmina
ukończyłem raz chciałem wrócić, ale za mało tam nowości i dużo do roboty też tam nie
ma.

aż się boję uzyskanej odpowiedzi, ale dlaczego powrót do otrzaskanej, liniowej i nie pozwalającej na żadne manewry z wyborami podczas questów jest ciekawszy od gry, która przynajmniej teoretycznie pozwala ukończyć główny wątek na dwa sposoby?
No chyba że za pierwszym przejsciem gier bethesdy ie robisz wszystkiego, a za drugim pomijasz to co robiles za pierwszym i skupiasz się na tym co pominąłeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2012 o 16:21, patryczek_z napisał:

Tak trzymać Polacy! Niszczymy CoDa ! :D

Haha niszczymy CoDa a na miejscu I Battlefield3 który jest dokładnie tym samym co MW3 tylko z ładniejszą grafiką na PC.
Co do samego plebiscytu to cieszę się że wygrał Skyrim który jest po prostu lepszy od Wiedźmina. I cieszę się że gracze potrafili to docenić nie głosując na Wiedźmina wyłącznie przez pryzmat polskości tej gry. W kategorii zaskoczenie roku trochę mi nie pasuje zwycięzca, dla mnie powinien wygrać Driver. Spodziewałem się kaszanki a wyszła całkiem solidna gierka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2012 o 21:36, Kajmal napisał:

Widzę, ze niektórzy próbują tutaj wywołać nową wojenkę Wiesiek vs Skyrim.Ja napisałem
SWOJE ZDANIE, a nikt chyba nie musi się z tym zgadzać???

ale czy ja gdzieś piszę, że Skyrim jest lepszy? Bardziej flejmotwórcze są raczej teksty jak ten kilka postów wyżej, że jak ktoś woli grę bez fabuły to ma grać w skyrima, bo jak kogoś pasjonuje super historia to ma grać w W2. Ja jestem raczej.. hmm.. "pogromcą mitów". Ciekawi mnie na przykład skąd się bierze opinia, że W2 ma tak super-duper-<bluzg>-w-kosmos wątek główny, skoro moim zdaniem (i zresztą nie tylko moim, bo większość znajomych po przejściu miała takie samo) jest on po prostu słaby i pełen niewykorzystanego potencjału, a do tego króciutki co tylko pogłębia negatywne wrażenia. Wiadomo, że nie każda gra musi być zaraz tormentem, ale stawianie tego wątku głównego z W2 jako wzoru i koronnego argumentu za jego jakością jest trochę nie halo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.01.2012 o 23:31, dark_master napisał:

Jeśli zaś chodzi o poziom art designu - W2 ma więcej mocnych momentów niż skyrim, ale
z drugiej W2 nie wywołuje takiego poczucia "inności" na tle wielu setek fantasy RPG jak
wywoływał W1.


A to dlatego, że W1 był pierwszy. Gdyby podobne elementy pojawiły się w W2, narzekano by, że znowu to samo, że nie ma już nowych pomysłów, że Redzi się wypalili itd. itd. Trzeba by nie znać ludzi.

Dnia 02.01.2012 o 23:31, dark_master napisał:

I to nie dlatego że to sequel, ale z przyjętej przez REDów konwencji, że
zostawiamy polski folklor i uderzamy w klimaty bliższe sercom zachodnim portfel..


A co ma piernik do wiatraka? Za każdym razem ma być wieś i światowid, żeby gra była wyjątkowa i żebyś poczuł się wyróżniony? Albo może po to, by CDPR nie zostało uznane za zdrajców Ojczyzny, którzy zrobili skok na kasę? Nie rozśmieszaj mnie. Po co wałkować znowu to samo? Świat Sapkowskiego naprawdę jest tak mały i ograniczony, że nie ma innych ciekawych miejscówek? Opowiadania i saga czerpią z dziedzictwa kulturowego całej Europy - z podań, legend, języka, historii i obyczajów. Słowiańskość zajmuje poczesne miejsce, ale przecież nie jedyne. Bez przesady. Zaraz się okaże, że Geralt już wcześniej pojawił się w poemacie Mickiewicza jako słowiański wojownik. Chciałbyś w każdej części wsi z rozległymi łąkami i polami? "Pana Tadeusza" w mikroskali? Powtórki z "Balladyny"? W W1 były Odmęty i Podgrodzie. W W2 jest Binduga, która ma wiele cech słowiańskich / polskich. Czyż kaedweński obóz nie przypomina zjazdów zapijaczonej polskiej szlachty, tak chętnie wrzeszczącej "Veto!"? Czyż Zyvik nie wygląda jak stereotypowy sarmata? Na każdym kroku widać głagolicę - na mapach, plakatach, ubraniach itd. A język? Mało słowiański? Mało archaizmów, szyku przestawnego, mowy potocznej? Mało słowiańskich przekleństw? Mało srebrnych ukoronowanych orłów na czerwonych tarczach herbowych? Czego Ty chcesz konkretnie? Wiejskiej remizy z disco polo, w której wóda leje się strumieniami? Spotkałem się jeszcze z zarzutem, że muzyka jest mało słowiańska. Co to znaczy słowiańska muzyka? Melodie grane przez wiejską kapelę na weselu Boryny? Przecież już w W1 kompozytorzy korzystali głównie z folku... celtyckiego. :O

W każdej kolejnej części Wiedźmina powinno być coś nowego. Chyba tylko w Polsce podgrodzie i Odmęty kojarzą się z polską wsią, bo obcokrajowcy już takiego wrażenia nie odnoszą. Traktują to jak rustykalność, która równie dobrze pasowałaby do średniowiecznego chłopstwa we Francji czy Niemczech. Robienie ze wsi bastionu słowiańskości, czy raczej polskości, jest jakąś totalną bzdurą na resorach. No chyba że do elementów czysto słowiańskich należy ksenofobia, zabobon, ciemnota umysłowa, zazdrość, chciwość i okrucieństwo. Powstał mit, że Wiedźmin to ostoja słowiańszczyny i wszelkie odstępstwa od niego to profanacja. Niektórzy mają już taką paranoję, że widzą w grze żołdaków wcinających hamburgery.

Weź pod uwagę, że nie wszyscy mają ochotę w każdej części Wiedźmina przemierzać słowiańskie wsie, rozwiązywać questy inspirowane utworami romantyzmu i po raz kolejny spotykać wiejskiego kapłana ksenofoba dziwnie podobnego do polskiego antysemity. O zgrozo, nawet w Polsce nie każdy gracz tego chce! :O (Zdrada!?) Weź pod uwagę, że gra się sprzedaje na całym świecie i nie wszystko może być hermetyczne, bo gracze innych nacji mogą tego po prostu nie zrozumieć. To, że nie rozumieją polskich obyczajów i polskiej kultury, czyni ich gorszymi? Nie. Opowieść musi być uniwersalna (co nie oznacza że nijaka i pozbawiona oryginalności), jeśli ma być powszechnie rozumiana. Nie zdobędzie szerszej popularności, jeśli będzie przeznaczona dla grupki, która lubi, gdy łaskocze się jej ego. Nie zrozum mnie źle - polskie elementy są jak najbardziej fajne i sympatyczne, ale wszystko z umiarem, bo wyjdzie nam drugi Sołtys. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem powtarzania lokacji - wiedźminland jest zbyt wielki i zbyt różnorodny, by zamykać się w kulturowym i krajobrazowym getcie. Pogoni za własnym ogonem mówię zdecydowane nie.

Dnia 02.01.2012 o 23:31, dark_master napisał:

Już pomijam, że art design można oceniać najwyżej na zasadzie podoba mi się/nie
podoba mi się i nie ma to nic wspólnego z obiektywnymi narzędziami oceny.


Oczywiście. Co nie zmienia faktu, że obiektywnie można podsumować złożoność modeli, jakość wykonania, złożoność tekstur, liczbę szczegółów, porządek architektoniczny - a jest to po prostu inna liga.

Dnia 02.01.2012 o 23:31, dark_master napisał:

tu bym musiał nawiązać do "niezniszczalnych żarówek", a konkretnie do tego fragmentu
o technologi. Generowanie tunelu jest zdecydowanie mniej sprzętożerne więc pozwala generować


Ale wielkość świata przy ocenie grafiki nie jest brana w żaden sposób pod uwagę. Jakość jest wartością samą w sobie bez brania poprawki na wielkość świata. Jakość jest tu wartością absolutną, a nie stosunkową. Nie interesuje mnie, że Skyrim nie mógłby mieć lepszej grafiki, bo wymagania byłyby koszmarne. To nie ma znaczenia. Liczy się tu i teraz. Koniec pieśni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to nie zaskoczenie że Skyrim wygrał z Wiedźminem.Porównując ilość zadań,możliwości,wielkości świata i wolności wygrywa Skyrim. Zaznaczam że obie gry bardzo lubię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

w dwóch przypadkach jestem zawiedziony - mimo wszystko dla mnie strategią roku będzie Might&Magic Heroes 6 im dłużej gram w tą grę tym więcej strategiczno- taktycznych smaczków dostrzegam i mimo wielu, wielu błędów, gra ma "to coś" na co czekałem od lat, druga sprawa to bardzo niska pozycja Mortal Kombat w grze roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pfff... Wyniki są tendencyjne. Widać hype zrobił swoje.
DX:HR tylko jako zaskoczenie roku i nic poza tym a Skyrim RPG i gra roku? Yeah right.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 03.01.2012 o 02:55, Vojtas napisał:


dowcip polega w tym momencie na tym, że generalnie się z tobą zgadzam co do wniosków "jak powinny wyglądać wiedźminy 2, 3 i dalsze", ale nie do końca zgadzam się z ich uargumentowaniem na przykładzie "Zabójców". Ok, obóz wygląda jak obóz, jest kontrast z tym foltesta bo widać że nikt nad tym burdelem nie panuje (na tle high fantasy gdzie wszystko jest idealne to faktycznie różnica), ale jedna zyvikowa czapka/fryzura nie sprawia, że widzę tam szlachecki zjazd - raczej obóz najemnych, do tego źle opłacanych, nie mających nic wspólnego z wyższymi sferami Kaedven, podobnie jak jeden słowiański pomnik nie sprawia, że las przestaje być lasem i zamienia się w starodawną starobaśniową puszczę (szczerze mówiąc bardziej kojarzyło się z "miejscem wygnania" Gungan w mrocznym widmie, a przyznasz że to nie może kojarzyć się dobrze ;)). Jak już kiedyś mówiłem - nie wymagam by gra była kropka w kropkę jak W1, ale już sam dobór wyjątkowo mało odkrywczego bestariusza niezbyt dobrze o świadczy o tym art designie, zwłaszcza że to najczęsciej znane bestie tylko z inną nazwą. I tak jak nazwanie w TESach Orka Orsimerem nie zmienia zasadniczo faktu, że jest duży, zielony, zły i agresywny (czytaj wypisz wymaluj stereotypowy ork, tylko z dorobioną legendą o tym, że jest gatunkiem elfa), tak nazwanie w Wiedźminie goblina nekkerem nie zmienia zasadniczo jego goblińskości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować