CD Projekt RED nie będzie wysyłał kolejnych wezwań do zapłaty za złamanie praw autorskich Wiedźmina 2

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Marcin Iwiński wystosował list, w którym zapewnia, że jego firma zaprzestaje wysyłek nakazów zapłaty za używanie nielegalnych kopii Wiedźmina 2. - Za bardzo cenimy naszą społeczność - pisze.

Przeczytaj cały tekst "CD Projekt RED nie będzie wysyłał kolejnych wezwań do zapłaty za złamanie praw autorskich Wiedźmina 2" na gram.pl

[Zekzt 0]

No cóż... powiem tylko... a nie mówiłem =)
Kolejna walka z wiatrakami poległa, może twórcy gier naucza się czegoś na błędach i zamiast walczyć sztucznie z piractwem utną wciskanie wszędzie debilnego DRMu który niszczy tylko i wyłącznie przyjemność z grania tym którzy za gry uczciwie płaca [dla przypomnienia nasz i Wiesio tez nie był słodki, bo wciśnięty weń DRM zabijał połowę wydajności gry w naszych wersjach ek i retail, dopiero wersja z GOGa czyli wersja digital była wolna od tego ustrojstwa i działała jak należy]

[Sanders-sama 4]

Skoro mogliby się pomylić i oskarżyć kogoś niewinnego to po co zawracać sobie głowę w ogóle, skoro to nie ma 100% pewności?!
Ciekawi mnie czy chociaż jednego pirata tym złapali i czy zapłacił...

[Witka1995 0]

Ta akcja raczej miała narobić szumu i przestaszyć potencjalnych piratów aniżeli naprawdę pociągnąc kogoś do odpowiedzialności.

[Moooras 1]

Bez sensu... W ten sposób piraci zawsze będą bezkarni!

[piiciek 0]

"Nie przestawajcie grać" - Taa, jasne... A w przyszłości będziemy robić jak ten koleś który pewnie grał w Tomb Raidera na Sylwestra...

[HumanGhost 0]

Debilizm do kwadratu. Bo nie można tego inaczej nazwać. Najpierw się nagłaśnia sprawę walki z piractwem a teraz się równie szumnie to odwołuje. Nie wiem kto tam w marketingu u was siedzi, ale.. powinniście go/ją/ich wywalić. Zdenerwowaliście mnie na koniec dnia, gratuluję.

[vegost 0]

Dnia 12.01.2012 o 19:36, Moooras napisał:

Bez sensu... W ten sposób piraci zawsze będą bezkarni!

No własnie.. Zaprzestając ścigania złodziei nie naprawimy tej choroby. Piraci nie widząc kar, będą dalej robić co im się żywnie podoba. W takim razie po co są agencje do ochrony praw autorskich ? Takie działania nie mają sensu, skoro tak szybko z nich rezygnujecie... Tym sposobem Redzi powiedzieli, żeby piraci dalej piracili Wiedźmina 2 i dalsze jego kontynuację bo boją się o swój wizerunek. Śmieszna postawa jako wydawcy / projektanta. Uczciwi gracze, którzy kupują gry oryginalne w tym gry oferowane przez CD-Projekt / Red to zrozumieją, że walczycie z piractwem na całego. Ale nie będą was szanować za tak pochopne i złe decyzję jak ta teraz. :((

[maciekwitek 0]

Dnia 12.01.2012 o 19:41, HumanGhost napisał:

Debilizm do kwadratu. Bo nie można tego inaczej nazwać. Najpierw się nagłaśnia sprawę
walki z piractwem a teraz się równie szumnie to odwołuje. Nie wiem kto tam w marketingu
u was siedzi, ale.. powinniście go/ją/ich wywalić. Zdenerwowaliście mnie na koniec dnia,
gratuluję.

Ty się zdenerwowałeś, a CDP odniósł kolejny sukces. Raz, że w komentarzach na zachodnich serwisach ich chwalą (że uczciwa firma, że potrafi się przyznać do błędu i tak dalej) , a dwa jedną decyzją/jednym listem potrafią się wbić na kilkanaście/kilkadziesiąt serwisów. Która inna firma z dalekiego kraju, mająca ledwie dwie gry w portfolio i nie mająca żadnego znaczącego zaplecza może coś takiego zdziałać? Pewnie Mojang, ale kto jeszcze?

[Zekzt 0]

Nie bardzo uczciwi gracze by ich rozumieli jak by tym uczciwym graczom wysłali omylnie list z zadaniem zapłaty i nie pomogło by tu zwykłe "o sorki pomyłeczka" bo taki gracz miał by ich w poważaniu w przyszłości.
Ja osobiście jako posiadacz zarówno EK jak i wersji z GOGa gdybym dostał od nich taki list omyłkowo położył bym na ich kolejne produkcję wielką lachę, skoro nie dość, że dałem im zarobić jeszcze mnie o kradzież mają czelność posądzać - zapewniam cię, że masa ludzi zareagowała by w ten sam sposób.

Nie ma prawnie środków upoważniających ich do sprawdzania kto co pobrał - jeśli by chcieli takie rzeczy robić potrzebowali by nakazów z prokuratury a tych na ładne oczy i podejrzenia nikt nie wyda. Natomiast inwigilacja sieci i userów bez nakazu skończyła by się procesem przeciwko CDP i jeszcze by na tym stracili.

Ta decyzja jest akurat najlepszym co mogli zrobić.
Ich produkt pokazał tez, że można z gry DRM wywalić [wywalili bo powodował co powodował to inna sprawa] i nie znajduje się ona w topie piraconych produkcji, co de facto obrazuje, że piracone są jednak gry posiadające uczciwy DRM niż te które go nie maja wcale.

Druga sprawa - masa ludzi która ściąga pirackie kopie często posiada grę oryginalną, ale nie może w nią grac [vide Assasin Creed 2, na zagranicznych serwisach ludzie którzy go kupili w dniu premiery zgodnie potwierdzali, ze w momencie jak pojawiał się w sieci stabilny pirat tej gry to go pobierali bo rozłączanie serwerów ubi i strata zapisów stawała się nie do zniesienia, ale oczywiście dla koncernów te dane się nie liczą, oni maja w dupie fakty, dla nich się liczy, że 5000 osób zassało pirata, nie ważne ze z tych 5000 osób np 4500 ma oryginał, liczy się liczba co ładnie wygląda w artykule "zatrważające straty generowane przez piractwo]

Ba dochodzi ostatnio do debilizmów, gdzie firmy w skale piractwa wpisują statystykę pobrania cracków do gier...
No to ja w takim razie generuję ta skalę na potęgę, bo do dobrej połowy oryginałów które mam [głównie starsze produkcje] mam no-cd/dvd cracki bo nie znoszę tasować płyt w napędzie i szanuje swoją własność [dzięki crackowi no-dvd moge sobie luzem grać bez niszczenia płyty, co więcej w takim DMC4 kiedyś tylko z crackiem dało się grac bo gra się sypała do windy, nawet oficjalne forum miało przypięty post z porada aby pobrać z netu plik no-dvd w przypadku crashy :)]

Teraz tylko czekam, aż zaczną zbierać dane z programów do kopiowania płyt [np pakiet nero] kto robi kopię swoich gier i to tez będą wklejać do statystyki "skala piractwa".

[be-ce 0]

Ja mam taki pewien pomysł. By przerobić trochę proces tłoczenia zamiast DRM. Wiem wiem to wymaga wielkiego nakładu ,ale to tylko pomysł ,a w XXI wieku wszystko jest możliwe. Więc tak. Każdej kopi wpuszczonej do obiegu nadawało by się indywidualny klucz. Jednak nie takie coś jak jest dziś. Dana gra była by zakodowana tylko i wyłącznie na ten klucz który dostajemy wraz z nią. Nie było by możliwości wygenerowania jakiegoś innego. Tak jak do mojej karty płatniczej jest tylko jeden pin tak samo by było z płytą. Więc w ten sposób umieszczanie kodów w internecie zwyczajnie mijało by się z celem. Jednak co z dystrybucją cyfrową ? Otóż taki klucz umożliwiał by również możliwość ściągnięcia takiej gry z głównej bazy danych. Oczywiście taki klucz moglibyśmy również kupić bez płyty. Tutaj pojawia się jednak problem, przecież będzie można te klucze upubliczniać w internecie. Tu też ujawnia się idea firmy zewnętrznej ,która by takim czymś operowała. I wtedy zwyczajnie logujemy się na swoje imienne konto, wpisujemy numer i pobieramy ,potem podczas instalacji jeszcze raz wpisujemy ten kod i gramy. A co się stanie jak zgubię taki numer? Spokojnie taki powiedzmy to bank, po rejestracji dzielnie będzie strzegł naszych danych. Podsumowując w moim pomyśle ,chodzi głównie o to by taka gra nawet cyfrowa była czymś odrębnym a nie kopią i przypisana tylko jednemu kodowi ,za który zapłaciliśmy.

[SpecShadow 0]

Dnia 12.01.2012 o 19:56, maciekwitek napisał:

Pewnie Mojang, ale kto jeszcze?

Odpada
http://polygamia.pl/Polygamia/1,107162,10955693,Nie_stac_cie_na_Minecrafta__Spiratuj_go__zaplac_potem_.html

[Zekzt 0]

Jeden pirat kupi grę, zainstaluje, zrepackuje install shieldem którego tez wcześniej spłacił, dorobi crack i zrobi upload do sieci.
Straciłeś czas, pieniądze środki, technologie - dalej jesteś w ciemnej dupie xD


Na podobnej zasadzie o której piszesz działa np STEAM, nie odpalisz w teorii gry ze STEAMem bez STEAMa.
Znowuż w teorii nie powinno być możliwe piracenie gier ze STEAMem jako forma DRMu.
A co robią piraci, bardzo sprytnie ingerują w strukturę gry i tworzą crack który omija launcher STEAMa i grają.
Tu było by podobnie.

To jest moim zdaniem walka z wiatrakami, zabezpieczenie im bardziej wymyślne tym fajniejsze dla nich do złamania a dla nas tym bardziej upierdliwe i uprzykrzające życie.

[Vojtas 0]

Dnia 12.01.2012 o 19:20, Pietro87 napisał:

Wiesio tez nie był słodki, bo wciśnięty weń DRM zabijał połowę wydajności gry
w naszych wersjach ek i retail, dopiero wersja z GOGa czyli wersja digital była wolna
od tego ustrojstwa i działała jak należy]

Weź pod uwagę, że wydawcy zagraniczni mają sporo do powiedzenia w kwestii założenia DRM, to nie jest wyłącznie decyzja CDP, nawet jeśli chodzi o własne podwórko - co za problem rozpracować polską czy czeską wersję i zaaplikować "pigułkę" globalnie?

[Thebisre 0]

CD RED schodzi na psy! O to cykl niefortunnych wpadek! Ile jeszcze wpadek zaliczy CD RED w tym roku? Obstawiamy Panowie i Panie! :)

P.S.
Przypominam, że już may 3 ! 1. To brak możliwości gry w W2 w dniu premiery i nieszczęsne patche! A 2. to przegrana sprawa z Namco Bandai i 800tys.$ odszkodowania dla THQ! 3. mamy dziś! :)

[Vojtas 0]

Dnia 12.01.2012 o 21:15, Thebisre napisał:

CD RED schodzi na psy! [..]

A skąd, już dawno jest w rynsztoku. Gratuluję refleksu.

[Kafar 0]

Ogólnie zawsze uważałem CDPR za firmę która łapie pewne głupoty w produkcji gier.. parę razy niestety się rozczarowałem i tym razem tak było. Zupełnie nie wiem po co to wszystko było jak finał całej akcji był wiadomy od początku. Powiem tak jak ktoś inny "a nie mówiłem".

[Mercuror 0]

Zauważyli, że to był strzał we własną stopę i wycofali się z tego debilnego pomysłu. Popieram z całego serca.

[Maksymus007 0]

Hehe, a ja właśnie próbuje zainstalowac Wiedzmina 2 i nie mogę, bo w nieskończoność pyta o jakieś klucze, każe odpalać jako admin, mimo, że jest jako admin. Nie oczekuje pomocy, ale ciekawe mam odczucia po przeczytaniu teraz tego materiału. Sam chyba pownienem im wysłać wezwanie do prokuratury, bo mnie okradli byli :)
Morał? Ściągać piraty, bo przynajmniej nikt nie będzie z ciebie robił debila...

[Lailonn 0]

COD, BF, Minecraft, Total War, Magicka, Terraria i wiele wiele innych gier to dowody, że gracze neizaleznie od platformy gotowi są normalnie legalnie płacić o ile podoba im się produkt i jego jakość. Żadne DRMy nie są tu potrzebne, bo kto ma kupić grę to i tak kupi. Pirat spiraci nawet za 9,99zł;]

Na zabezpieczeniach cierpią TYLKO uczciwi gracze, bo to "MY" czekaliśmy na trolla i kurtkę zamiast grać w wieśka a nie piraci. To "MY" restartujemy, instalujemy i dekodujemy zamiast grać.