Vaksinar

Diablo III - temat ogólny

17297 postów w tym temacie

Dnia 23.04.2012 o 19:27, Isildur napisał:

Chcesz edycję kolekcjonerską?

Ja chciałem kupić EK ale kasy nie mam tyle i nie zbiorę :(


Tak chciałem. Ostatnio tak rzadko kupuje gry(Mam nawet kilka kupionych jeszczę tak naprawdę dobrze nie zaczętych), że pomyślałem, że może się szarpnę na EK. A, że kończę liceum i zdaję maturę to też dobra okazja na taki zakupy(W razie czego na pocieszenie:P)

@Braveheart
Chodzi mi o wszystko z tym związane. Jakie są szanse na bonusy magiczne(ilośc bonusów, chyba, że jest stała) z zwyklego potwora, jakie z tych fioletowych, jakie z żółtych, różnice na różnych poziomach trudności. Zastanaia mnie również szansa na drop tej korony umarłych, czy jak ona tam się nazywa. O wpływ MF też. Nie grałem we wcześniejsze części i nie wiem jak to działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 19:38, lRayl napisał:

Tak chciałem. Ostatnio tak rzadko kupuje gry(Mam nawet kilka kupionych jeszczę tak naprawdę
dobrze nie zaczętych), że pomyślałem, że może się szarpnę na EK. A, że kończę liceum
i zdaję maturę to też dobra okazja na taki zakupy(W razie czego na pocieszenie:P)

Skontaktuj się ze mną na gg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W betę pograłem gdzieś 2h całej nie ukończyłem nie chciałem sobię za bardzo psuć wrażeń z pełnej wersji do tego nie widziałem bezcelowego sensu grania w bete z której tak naprawdę nic się nie ma, jednak jeśli chodzi o samą grę to powiem, że jest bardzo dobrze, jednak uproszczenia i optymalizacja to jak na razie największe wady tej gry, mam nadzieję, że w pełnej wersji gra bedzie bardziej płynna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 19:16, Braveheart napisał:

To aż naprawdę jest aż tak wkurzające ?. Więcej zawsze można pomieścić, nie chciałbym
znów co było w diablo 2. Aktualne rozwiązanie mnie się podoba. Ja ogólnie jestem ciekaw
jak wielka będzie nasza skrytka.

Może nie jakoś bardzo, ale lubiłem się bawić rozkładanie przedmiotów tak, aby zmieściło się jak najwięcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 14:26, Braveheart napisał:

Założyłem już swego
czasu konto na BNie. Zrobiłem swój BNTag. Aktualnie mój BNtag to Braveheart#2193.



Czy BTag musi miec cyfry po nicku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 20:01, Pupu2 napisał:

Czy BTag musi miec cyfry po nicku?


Musi.Nicki w BattleTagach nie są unikatowe(możne być więc ktoś może mieć tag Adam i ktoś inny dokładnie taki sam) i to właśnie po tych cyferkach(nadawanych automatycznie) system odróżnia poszczególnych graczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzieliście BlizzCast 17

Albo mi wyszukiwarka gramowa szwankuje, albo nie ma tego linka tu.

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=26ISVrqs2tM#!


Ułożenie dodatkowych miniquestów (i ich losowość) będzie jak w D1, czyli moim zdaniem lepsze niż w D2!

A co do dźwięków - wow, to tak jak łopotaniem linijki, leżącej na skraju biurka (trzymanej ręką) i uderzanej w wystającą część - tak tworzono sound do D1 :) Pokazali jak robią to w "trójce" - super - to mnie wzięło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.04.2012 o 19:06, Madoc napisał:

Z jednej strony nie pasuje mi zbyt jasny i kolorowy styl graficzny i te barwne ikonki.


Ok, to jest kwestią gustu, więc logiczne, że nie każdemu musi się podobać. Mnie, osobiście, to odpowiada, ale to może dlatego, że zdążyłem się już opatrzyć z takim stylem grafiki, na jaki ostatnio stawia Blizzard.
I może się mylę, ale moim zdaniem i tak w porównaniu do np. WoWa dostaliśmy całkiem klimatyczną oprawę i dzięki temu wszystkie obawy, jakie miałem po udostępnieniu pierwszych oficjalnych screenów z gry zniknęły.
Serio, jakby tak nad tym się zastanowić, to chyba ciężko by było zrobić hack n'' slasha, który byłby zarówno rozwinięty graficznie (a przynajmniej dostosowany do obecnych standardów) i ''mhroczny''.
Taka już negatywna strona rozwoju techniki - w Diablo I większość kolorów stanowiła czerń, bo i takie rozwiązanie było wtedy dla grafików Blizza najprostsze.
Dzisiaj opcja z zastąpieniem połowy grafik cieniem by zwyczajnie nie przeszła.
Oczywiście, można by było chyba delikatnie wyostrzyć kontrast tekstur i jakoś to wszystko przyciemnić, ale to gryzłoby się z linią Blizzarda, o której pisałem wcześniej.
Zresztą, tak szczerze powiedziawszy, to wiesz - akurat chyba kwestia graficzna mi w zupełności odpowiada, chociaż zobaczymy jak to będzie wyglądało w dalszych aktach.

Dnia 23.04.2012 o 19:06, Madoc napisał:

Wkurza mnie masa uproszczeń, jak przedmioty zajmujące tylko dwa miejsca w ekwipunku,
spłycony rozwój postaci (chociaż możliwe, że za słabo się w niego wgłębiłem), brak zwojów
teleportacji i amunicji, i takie tam inne.


A mnie nie. W zasadzie to, co jest teraz, jest całkiem wygodne, mimo że kłóci się z Diablo 2. Co więcej, to wydaje mi się, że jakby sytuacja była odwrotna i w D2 mielibyśmy taki ekwipunek jak teraz, przy czym Blizzard by to zmienił to i tak sporo osób by narzekało na to, że psują sprawdzoną formułę i niepotrzebnie wszystko komplikują :)
Fakt faktem, teraz gra jest bardziej ''user friendly'', ale to też po części wina nas wszystkich, bo wszyscy zrobiliśmy się bardziej leniwi, a że na te pozorne uproszczenia narzekamy, to tylko dlatego, że przyzwyczailiśmy się do grania przez ogromny okres czasu według zupełnie innych zasad. Ale moim zdaniem sama koncepcja zmian jest dobra i o ile nie skończy się to popsuciem funu w dalszych etapach gry, to jestem na tak.

Jeśli chodzi o zwoje teleportu i identyfikacji - to pierwsze na swój sposób upraszczało grę, bo można było rzucać mnogą liczbę portali bez potrzeby, dla bezpieczeństwa - przecież nie trzeba było od razu do nich wchodzić. Tutaj jesteśmy do tego na miejscu zobligowani. Ciężko co prawda przewidzieć, jak to się rozwinie, ale wydaje się być to równie dobrym wyjściem, co posiadanie miliona ksiąg w ekwipunku.
Należy też pamiętać o tym, że te księgi i tak każdy miał zawsze przy sobie, tak samo jak każdego było na nie stać - złoto było przecież bezwartościowe i służyło tylko do kupowania mikstur albo w.w. zwojów.
Tutaj złoto ma chyba coś znaczyć, więc usunięcie scrolli nie wydaje się mieć aż tak negatywnego i upraszczającego wpływu na rozgrywkę, jak mogłoby się to wydawać.
Z amunicja jest podobnie, ale to faktycznie jest już trochę dziwne, kiedy kusza strzela sama z siebie ;)
To chyba jedna z niewielu rzeczy, do których mogę się przyczepić. Inna sprawa, że teraz w miejsce amunicji dostajemy przecież dodatkowe itemy, które będą wpływały na dmg i inne statystyki.
Nie jest więc już tak, że to sam łuk decyduje o mocy zadawanych przez nas obrażeń, co dodatkowo zmienia wszelkie modyfikacje rozgrywki - tym razem na plus.

Co do rozwoju postaci, to do wczoraj byłem na Zamieć wściekły: za to, że zabrali mi statystyki, za to, że nie możemy levelować skilli, za braki synergii i jeszcze za parę innych rzeczy. Teraz już nie jestem.
Dlaczego? To w zasadzie całkiem proste - po ''wbiciu się'' dogłębnie w całą tą machinerię nadal widać, ze możliwości ułożenia zupełnie różnych buildów są bardzo duże, co dało się odczuć nawet podczas grania w betę.
Patrząc choćby na takiego DH, którego mam najświeższego w pamięci - dzięki różnym skillom, o odmiennych możliwościach, można było nim grać zarówno w sposób bardziej defensywny (Vault, Smoke Screen) lub bardziej ofensywny; przy czym sposób ofensywny także był dość zróżnicowany (mimo tego, że mieliśmy do dyspozycji tylko parę skillów, to i tak chwilę mi zajeło dokładne scustomizowanie skillbaru).
Podobnie to wyglądało też w wypadku innych klas postaci.

Inną zaletą jest też fakt, że teraz chcąc wypróbować zupełnie inną ścieżkę gry (np. do starcia z bossem) nie musimy zakładać zupełnie nowej postaci, tylko możemy lawirować możliwościami na miejscu, bez żadnych obaw.

Ironią może też wydawać się to, że dzięki tym wszystkim ''uproszczeniom'' systemu teraz o wiele prościej będzie widać, kto gra lepiej daną klasą postaci - i już nie będzie można zwalić winy na to, że 10 levelów temu zapomniało się o jakiejś synergii w buildzie ;)

Dnia 23.04.2012 o 19:06, Madoc napisał:


Nie odpowiada mi też wygląd postaci, w sumie każdego prócz Szamana bym trochę pozmieniał
gdybym miał taką możliwość.


Wiem, co czujesz, ale to całkiem zabawne, że podoba Ci się wygląd jedynej postaci, której image i tak będzie zasłonięty w pełni przez jej armor ;)

Dnia 23.04.2012 o 19:06, Madoc napisał:

I dziwi mnie (chociaż to może tylko ograniczenie bety, albo nie znalazłem takiej opcji) ograniczenie
w obłożeniu klawiszy odpowiednimi zdolnościami.


To można akurat zmienić w menu gry :) Ta blokada ma być chyba bardziej przyjazna dla wszystkich newbies, bo z góry narzuca schemat skillbaru, ale na szczęście można ją wyłączyć.
Po przemyśleniu, wbrew temu co myślałem wczoraj, takie ograniczenie budowania buildów mogłoby nie wyjść grze na dobre; zbytnie ograniczenie.

Dnia 23.04.2012 o 19:06, Madoc napisał:

Nie pasuje mi też picie miksturek prosto z ekwipunku, ale to akurat pierdoła (umieszczanie ich ręcznie w pasie
miało dla mnie swój smaczek).


Fakt, tego w pierwszym momencie gry też mi brakowało, ale to generalnie dobre uproszczenie, działa na podobnej zasadzie jak usunięcie scrolli (czyt. patrz wyżej :D).

Dnia 23.04.2012 o 19:06, Madoc napisał:

Ale z drugiej strony, wystarczy że wskoczę Barbarzyńcą w sam środek wrogów i zacznę rozdawać
ciosy na prawo i lewo i zapominam o tym wszystkim. System walki, przynajmniej tą postacią,
jest tak dynamczny, wciągający i widowiskowy, że aż nie ma się sumienia czepiać innych rzeczy.


Akurat tą klasą nie grałem, bo nigdy nie ciągnął mnie Barbarian w żadnej z gier, w które grałem, więc wierzę na słowo :)

Dnia 23.04.2012 o 19:06, Madoc napisał:

Latające ciała i elementy otoczenia potęgują uczucie totalnej mocy (tutaj naprawdę
można zniszczyć prawie wszystko), podobało mi się też zrzucanie kandelabrów, mam nadzieję
że więcej będzie tego typu urządzeń.


Niszczenie otoczenia serio jest genialne - dzisiaj Monkiem rozwaliłem schody przy okazji likwidowania mobów z półobrotu ;)
A co do rzeczy a''la kandelabr - można też niszczyć wszystkie drewniane konstrukcje oraz podpory ścian i sufitów, dalej pewnie będzie tego jeszcze więcej. Jest to szczególnie fajne przy okazji aggrowania mobów, nic tak nie poprawia humoru niż pogrzebanie pod gruzami kolejnych demonów.

Dnia 23.04.2012 o 19:06, Madoc napisał:

Niesamowicie cieszą dźwięki z "dwójki". I, paradoksalnie, niektóre z uproszczeń mi się
spodobały- automatycznie podnoszone złoto, możliwość szybkiego powrotu z dna jaskiń na
górę, niemęcząca się postać (serio, po co komu to było?). Orby mi w sumie nie przeszkadzają,
chociaż dosyć niepotrzebnie ułatwiają grę.


Z tym wszystkim co napisałeś wyżej się zgodzę (chociaż te teleporty na końcach jaskiń nie są jakieś niesamowicie ważne i potrzebne, ale mi nie przeszkadzają). Szczególnie muzyczne smaczki z poprzednich wersji Diablo są miodne.
Co do orbów - wolę to niż spamowanie miksturami (ich cooldown to jedna z najlepszych ze zmian) w ekwipunku, tak jest bardziej angażująco (chociaż czasem jest ich zwyczajnie za dużo). Poza tym, w późniejszych etapach gry będzie można je delikatnie modyfikować - np. Witch Doctor ma passive, który zmienia je w kulki z maną ;)

Dnia 23.04.2012 o 19:06, Madoc napisał:

Ogólnie wrażenie jak najbardziej pozytywne, ale chyba liczyłem na trochę więcej. W każdym
razie, 170 złotych? Nie ma takiej opcji. 100 bym może dał, a tak, to poczekam te 20 lat,
aż trafi do jakiejś Platynowej Kolekcji. Wybacz, Blizz.


A ja po maturze idę od razu do pracy, żeby zarobić na DIII, bo moim zdaniem jest/będzie warta każdego grosza - nie pamiętam już, żebym kiedykolwiek czekał na jakąś grę tak bardzo. Podobnie jak nie pamiętam, kiedy klimat i lore jakiegoś tytułu mnie tak wessały, jak w wypadku gier w Sanctary ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie najbardziej boli to, że Blizz zrezygnował z run jako przedmiotów, tylko dał je wszystkim jako gratis do lvlu. I na dodatek wszystkie w jednym poziomie (dawniej każda miała 7 poziomów).

Troche też irytuje mnie to, że dmg takich postaci jak WD, czy W zalezy również od broni. Co czasami prowadzi do trochę absurdalej sytuacji, gdzie WD biega z wielkim jak on sam toporem bo ma lepszy dps, niż z przedmiotem stricte dla niego.

Jednak mimo to gra mi się niesamowicie podoba. A najbardziej chyba dźwieki, i ten feeling w rozłupywaniu potworów. Ciosów Barba mógłbym słuchać całą noc. Robi to tak efektownie, że nic tylko siekać, rąbać i tłuc... Wizard również na plus. Bardzo się cieszę, że moje dwie ulubione postacie są tak rewelacyjne. Rozczarował mnie trochę monk, za to bardzo pozytywnie zaskoczył Demon Hunter i to będzie moja 3 postać :)
D3 ląduje u mnie na półce 15 maja, nie ma bata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 21:30, Feno napisał:

Troche też irytuje mnie to, że dmg takich postaci jak WD, czy W zalezy również od broni.
Co czasami prowadzi do trochę absurdalej sytuacji, gdzie WD biega z wielkim jak on sam
toporem bo ma lepszy dps, niż z przedmiotem stricte dla niego.


One of the key changes to spell casters in Diablo III is the addition of +% spell damage modifiers. These sorts of modifiers were found on many skills in Diablo 2, and on a few uniques and runewords, but they were uncommon, and not necessary to kill effectively. As a result, casters in Diablo 2 were much less item-dependent than the combat classes, and found it easier to concentrate on Magic Find, resistances, hit points, and other non-damage bonuses.
This will not be the case in Diablo 3, where mages must add considerable +% spell damage from modifiers to stay ahead of the monster hit point curve. A high level Wizard or Witch Doctor in Diablo 3 will no more be able to kill quickly with no +spell damage than a Barbarian or Monk could succeed with a junk weapon.


Całkiem zwięźle wyjaśnione. Więcej jest tutaj: http://www.diablowiki.net/Witch_Doctor#Spell_Damage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 21:42, Mohair napisał:

Całkiem zwięźle wyjaśnione. Więcej jest tutaj: http://www.diablowiki.net/Witch_Doctor#Spell_Damage


Wiem wiem. Chyba trochę się jednak źle wyraziłem. Bo w sumie nie irytuje mnie sam fakt, że dmg zależy od bronii, co fakt, że WD czy W biega z tym toporem, mimo iż go nie używa i wygląda dość komicznie. Może się trochę czepiam, ale jednak trochę mnie to kłuje w oczy ;-)
Taki WD, czy W nie powinien móc podnieść broni dwuręcznej chociażby. Tak jak np Monk nie może użyć łuku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 21:58, kulfonito napisał:

Mozna jeszcze grać? :D


Ci co posiadają klucze do bety, to mogą, otwarta beta zakończyła się o 19:00 czasu polskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 21:59, Isildur napisał:

Ci co posiadają klucze do bety, to mogą, otwarta beta zakończyła się o 19:00 czasu polskiego.


Masz jakiś? ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 22:03, kulfonito napisał:

Masz jakiś? ;D


Tak zarejestrowany na moim koncie, Blizzard już nie planuje rozdawania kluczy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 22:05, Isildur napisał:

> Masz jakiś? ;D

Tak zarejestrowany na moim koncie, Blizzard już nie planuje rozdawania kluczy :P


:( chcialem tylko sprawdzic czy bedzie mi płynnie chodzić ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i tyle... koniec bety dla wszystkich.
Mimo wszystko będę musiał gdzieś na jakiejś stronce podziękować Blizzowi za ten szczodry gest stress tesów, dzięki któremu dane było nam wszystkim pobawić się na trzy tygodnie przed premierą przez aż cały weekend. :-)
Co prawda liczby takie jak 3004, 3075, 21400 oraz kilka innych śnią mi się teraz po nocach :-), ale zdecydowanie było warto.
Tak w dużym skrócie: świetna, genialna, mistrzowska, kapitalna, cudowna i ... no dobra, może lekko przesadzam, ale tylko lekko. :-) Jest naprawdę super, a to przecież tylko beta. Mały wycinek tego co czeka nas po premierze.
Aż dziw bierze, że powtarzanie tej samej czynności przez pół dnia może za każdym razem sprawiać tyle samo frajdy. :-)
Nie grałem jedynie demon hunterem, bo mi nie pasuje zupełnie jako klasa. Witch doctor też odpada, zbyt tetryczny. :-) Pozostałe klasy są świetne, szczególnie klasyka czyli mag i barbarian.
A wszystkie te rzekome uproszczenia okazują się być właśnie bardziej na plus niż na minus i eliminują z gry kwestie, które ja nazwałbym iluzjami wolnego wyboru. :-) To co najważniejsze czyli gameplay i klimat zostało wystrzelone w kosmos i rozwala całe otoczenie... dosłownie, bo fizyka też jest świetna. Te wirujące tarcze wytrącone szkieletom, latające zwłoki itd. Niby detale, a jak cieszą.

Generalnie po tej becie czuję się, jakbym już teraz został zindoktrynowany przez Blizzarda i niedługo stanę się huskiem grającym całe dnie i noce w Diablo 3, ale hej... mam nadzieję, że nie będę jedynym huskiem w okolicy. :-D

PS. Jak się mnie kto pyta dlaczego rysuję te kreski na ścianie, to odpowiadam że odliczam dni do 15 maja. ;-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2012 o 20:15, Martimat napisał:

Widzieliście BlizzCast 17
Albo mi wyszukiwarka gramowa szwankuje, albo nie ma tego linka tu.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=26ISVrqs2tM#!

Może i nawet szwankuje bo kilka stron temy pewien z gramowiczów zapodawał linka właśnie do najnowszego Blizzcasta. Swoją drogą ciekawy, nie powiem.

Dnia 23.04.2012 o 20:15, Martimat napisał:

Ułożenie dodatkowych miniquestów (i ich losowość) będzie jak w D1, czyli moim zdaniem
lepsze niż w D2!

To też mi się spodobało gdy o tym usłyszałem. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Troche to absurdalna mechanika, ale w becie czarodziejka zgrabnie wyglądała z dwuręcznym mieczem x]
Pomijam tutaj grafike twarzy.

P.S.: Co pewien czas część tematów w tym wątku się powtarza ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A, i jeszcze dwie kwestie które mi się nie spodobały. Obie to pierdoły, ale:

1. Dlaczego nie widać na postaci naramienników i pasa? Lubię takie detale i lubię jak moja postać fajnie wygląda. A mnie to tym bardziej, że w takim starym już Sacredzie nawet pierścienie i amulety było widać na postaci.

2. To już jest poważna sprawa. Kto wymyślił taki ekran wyboru postaci? Serio, nikt z Blizzarda nie widzi magii i klimatu w tej grupce dzielnych wojowników, stojących podczas ciemnej nocy wokół ogniska, niczym ostatnia ostoja światła w świecie przesłoniętym mrokiem pradaw...

Dobra, poniosło mnie. Mam nadzieję że rozumiecie przesłanie. Wybór postaci w D3 jest taki typowy, nijaki, MMOwy. Łudzę się, że to tylko do bety tak wygląda.

I wiem, że czepiam się szczegółów, ale powiedzcie, czy to właśnie nie dopracowane szczegóły sprawiają, że gry Blizzarda są niezapomniane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się