Vaksinar

Diablo III - temat ogólny

17297 postów w tym temacie

Wszystkie te elementy pozostają niezmienne. Co więcej, rozwój rzemieślników i skrzynia są na tym samym poziomie dla wszystkich Twoich postaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszystko przechodzi, prócz questów/waypointów. Nawet dostajesz Jewelcraftera od aktu I-szego. Co więcej, rzemieślnicy i skrzynka jest dzielona z wszystkimi postaciami (account bound), rozwijasz raz, masz dostęp do każdej postaci. Postaci Hardcore mają osobny "zapis świata'' niż postacie Softcore, ale to tyle.

Savów nie ma bo prawdziwego singla też nie ma. Wszystko jest na serwerze Blizza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2012 o 12:37, Arande napisał:

Wszystkie te elementy pozostają niezmienne. Co więcej, rozwój rzemieślników i skrzynia
są na tym samym poziomie dla wszystkich Twoich postaci.


Wszystkich oprócz postaci hardkorowych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakim cudem w XXI wieku popyt przewyższa podaż i to na grę PC? 2 czy 3dni po premierze a ceny na allegro za egzemplarz dostępny od ręki to ok. 250zł gdzie pare dni temu w media expert po 140zl była ta gra?
Żenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ruszyliśmy wczoraj z Piekłem... tutaj wychodzi kompletny brak balansu. Dwóch barbarzyńców nie traci w ogóle życia (nie ważne czy trash/elity/bossowie), a casterzy padają na hita od mocniejszych ataków. A różnica w HP nie jest taka znowu duża... zniesmaczyłem się tym. I teraz ciekawe czy buffną casterów czy znerfią barbów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i Diablo pękł nareszcie ;) Gramy z Kermitem w coopie i teraz zaczęliśmy Koszmar. Nie jest w sumie tak źle jak niektórzy piszą, trochę trudniej na chempionach, ale dalej siekamy jak burza. Oj prędko to ta gra mi się nie znudzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2012 o 12:29, Tenebrael napisał:

1. poziom rozwoju rzemieślników
2. poziom rozwoju skrzyni
3. przedmioty dane towarzyszom (czy jak na nowo przyłączę ich na koszmarze, będą mieli
to,z czym skończyli na normalu?)
4. poziom rozwoju towarzyszy


Wszystko się zachowuje.

Dnia 19.05.2012 o 12:29, Tenebrael napisał:

I jeszcze drugie pytanie, z kolei do tych, co pograli, a potem przeinstalowywali grę:
gdzie są przechowywane sejwy? Lokalnie, czy na koncie BN?


Postacie są na koncie BN i postępy też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2012 o 12:52, EmperorKaligula napisał:

ruszyliśmy wczoraj z Piekłem... tutaj wychodzi kompletny brak balansu. Dwóch barbarzyńców
nie traci w ogóle życia (nie ważne czy trash/elity/bossowie), a casterzy padają na hita
od mocniejszych ataków. A różnica w HP nie jest taka znowu duża... zniesmaczyłem się
tym. I teraz ciekawe czy buffną casterów czy znerfią barbów...



Dokladnie, kolega pokoj obok gra Barbarzynca i stoi sobie w miejscu podczas walki z Bosami i tlucze az padna, nic mu sie kompletnie nie dzieje. Ma skille ktore regeneruje hp wiec nawet nie musi uzywac butelek. Ja moja czarodziejna mam 8000 zycia i jestem na gora trzy strzaly czasami nawet mniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2012 o 13:07, Patjan56 napisał:

Jak szybko zarobić w Diablo 3? Obecnie ciągle powtarzam ostatnią misję drugiego aktu.
Zna ktoś może lepszy sposób?

Wczoraj oglądałem sobie TheGDStudio (tak btw to bardzo polecam, nie tylko dla fanów Diablo, naprawdę ciekawy stream dla fanów e-sportu). Akurat teraz mają Diablo maraton i cały czas stream jest on. Wczoraj oprócz

Spoiler

Beliala

cały czas męczyli jedną kryjówkę. Niestety nie mogę pamiętam w jakim momencie gry można na nią trafić. Więc wchodzili do piwnicy (bardzo mało) i tak były 2 skrzynie. Jedna zwykła a druga z tych lepszych. Zanim ją otworzyli zmieniali itemy które im dawały około 200% więcej szans na znalezienie magicznych przedmiotów. Wtedy ją otwierali i czasem naprawdę super itemy im wpadały. Zrobili tak ponad 10 razy na Inferno ofc :)
http://www.twitch.tv/thegdstudio tu masz link. Na razie nie grają podstawowi gracze z tego streama. Zaglądaj sobie od czasu do czasu. Może jeszcze powtórzą tę akcję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2012 o 08:35, Lordpilot napisał:

Poziom "normal" powinien się raczej nazywać "easy" (to wersja niezłośliwa) lub "very
easy" (to wersja złośliwa). W pierwszym akcie zginąłem może ze dwa razy - raz przez
przypadek, bo zadzwonił telefon i grając jedną ręką dałem się otoczyć podczas naparzania
w coopie (towarzysze mi ciut uciekli i nagle zostałem sam - a wiadomo, że w coopie stworki
się skalują w zależności od liczby graczy), drugi raz, bo akurat lag był. Hehe, także
"troszkę rozczarowuje" to delikatnie rzecz ująłeś ;-)


Ja zginąłem raz w

Spoiler

pojedynku ze Skeleton King''iem

, ale mogę zrzucić winę na mojego laptopa, na którym gra działa 20 klatkach. ;P Od tej pory w grę gram u kumpla, a tam nie zdarzyło mi się zginąć ani razu na tym poziomie trudności, i to przez całą grę. Później przerzuciłem się od razu na Hell, i jest tak jak powinno być... tzn. tak jak powinno być na normalu. Pfff.

Z tego co wyczytałem, to najwyższy poziom trudności jest naprawdę wymagający, obym się nie przejechał.

Dnia 19.05.2012 o 08:35, Lordpilot napisał:

De facto jest to recenzja z Gamecornera przelinkowana na Polygamię.


Też tak właśnie skojarzyłem ale dopiero po zobaczeniu nazwiska recenzenta. ;P

Dnia 19.05.2012 o 08:35, Lordpilot napisał:

No otóż to. Sam bym lepiej tego nie ujął - po prostu recenzja nie jest pisana na klęczkach,
a autor nic sobie nie robi z hajpu, siły marki i dobrej opinii Blizzarda wśród graczy
i ocenia jak oceniłby każdy inny tytuł. Nie ze wszystkim bym się zgodził, bo dla mnie
np. coop jest MEGA MIODNY , nie nudzi ani trochę i wsysa jak bagno, ale pod resztą generalnie
bym się podpisał. Nie wiem więc o co tak nasze forumowe Rejtany ;-) rwą szaty, przecież
ta recka i tak się nie będzie liczyć do średniej na metacritic, nie zatrzyma hajpu i
sprzedaży, etc. Dobrego samopoczucia też nie powinna nikomu popsuć - jak ktoś chce laurki
to zapraszam na metacritic - tam linki do "10", "9" i "8" - te ostatnie to dla fanbojów
Blizza już pewnie profancja ;-)


Nieważne, że GC nie dołoży ciegiełki do średniej na metacritic. Nawet recenzja sama w sobie nie ważna, bo największe larum podnosić będzie cyferka wystawiona pod koniec. ;P Z nią akurat absolutnie się nie zgadzam (Ocena: 3/5 - Można (Ocenę 3 otrzymują gry średnie, którym nieco brakuje) - a pod żadnym pozorem to nie jest średniak). Ale skoro recenzentowi nie spodobało się to, co ja uważam za najbardziej grywalne to w sumię się jej nie dziwię.

Dnia 19.05.2012 o 08:35, Lordpilot napisał:

No jak to co :) ? Śmiał wytknąć wady, za które każda inna produkcja zostałaby zjechana
z góry na dół, no ale przecież to gra Blizzarda, a tych jak powszechnie wiadomo krytykować
nie wolno:

http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012/05/259877dea1ba512a8f43266d56bb44b1.png?1337234101

^^ Ot i tyle w temacie.


;D

Z drugiej strony właśnie Diablo III wnosi troszkę powiewu świeżości do gatunku, a już na pewno w stosunku do poprzednich części, zwłaszcza jeżeli chodzi o rozwój postaci - rezygnacja z drzewek umiejętności i system umiejętności połączonych z runami to jednak rzecz, której w większości tytułów się nie spotyka (choć to nie jest jakiś kompletnie nowatorski sytem, ale jeśli przyszłe gry będą go używać, to pewnie dzięki Diablo 3, a nie jakiemuś mało znanemu tytułowi). A to tylko jedna z dość wielu zmian, tudzież uproszczeń (mogę tutaj wymienić jeszcze m.in. częściowe zrezygnowanie z miksturek na rzecz orb''ów). Założę się, że przyszłe gry z tego gatunku skorzystają z podobnych mechanizmów. Także za ten rzekomy brak świeżości troszkę nie fair dostało się Diabełkowi.

Inna sprawa, że w recenzji nie dostało się grze po dupie za żałosny DRM (lagi w single, co to kufa ma być?!)... Sądząc po 2 milionach pre-order''ów i kupie kopii sprzedanych na całym świecie (w tym w naszym kraju, w którym brakuje pudełek z grą) tak bardzo pecetowcom takie zabezpieczenia nie przeszkadzają. ;) A chyba nie muszę wyjaśniać, że głos oddany portfelem dla wydawcy jest nieskończenie bardziej istotniejszy niż kolejny podpis pod anty-DRM''ową petycją. ^^

@Braveheart

Dnia 19.05.2012 o 08:35, Lordpilot napisał:

A co dla Ciebie piekło to również pestka ? :>


Nieee, z palcem w nosie tego nie przechodzę, ale nie powiedziałbym żebym jakoś specjalnie się wysilał. ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2012 o 11:01, Mohair napisał:

Pewnie, że nie był. Tyle tylko, że obecni "pr0" w Diablo 3, którzy narzekają, że Normal
jest zbyt łatwy nie biorą pod uwagę jednej drobnej rzeczy. /ciach/
Mianowicie, wraz z upływem czasu, jaki dzieli D2 od D3 ewoluował również ich poziom umiejętności grania w h n'' s.

Dokładnie. Ja mam za sobą prawie 17 lat doświadczenia w graniu. Dla mnie Normal jest łatwy (raz zginąłem, przez własny błąd - i do tego gram na hardcore), co nie znaczy, że jest banalnie prosty dla kogoś kto ma dopiero 2-3 lata doświadczenia, albo Diablo 3 jest jego pierwszą izometryczną grą H&S bo wcześniej grał tylko w FPSy i wyścigi (jak ja zanim pierwszy raz zagrałem w pierwszego Diablo).
Blizzard musiał zrobić grę prostą na Normalu, żeby nowi gracze się nią zainteresowali. Najważniejsze, żeby gra stawała się co raz trudniejsza na kolejnych poziomach trudnośći. I tak jest. Trafienie na dwa rare mobki z minionami na Koszmarze gdzie jeden ma umiejętnosći Waller i Frezer natomiast drugi Mortar i Extra Health nie jest zbyt przyjemne. A to dopiero nightmare, później rare i championy będą mieli jeszcze większą listę umiejetności.

Jeżeli chodzi o poziomy trudności to jedyna rzecz, która mnie trochę rozczarowała to to, że Bossowie nie dostają nowych umiejętnośći na wyższych poziomach trudności (przynajmniej z tego co widziałem, możliwe że się mylę). Tutaj uważam, że Blizzard się lekko nie postarał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.05.2012 o 14:22, Jeggred napisał:

Jeżeli chodzi o poziomy trudności to jedyna rzecz, która mnie trochę rozczarowała to
to, że Bossowie nie dostają nowych umiejętnośći na wyższych poziomach trudności (przynajmniej
z tego co widziałem, możliwe że się mylę). Tutaj uważam, że Blizzard się lekko nie postarał.



Dla mnie bossowie są słabo wykonani, chyba jedyny który mi się spodobał to Belial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wytłumaczy mi ktoś dlaczego ziomki na streamie przebierają się przed wykończeniem każdego championa/bossa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2012 o 14:35, luzac napisał:

Wytłumaczy mi ktoś dlaczego ziomki na streamie przebierają się przed wykończeniem każdego
championa/bossa?


zakładają itemki z Magic Find wyrażoną w procentach. Możesz mieć kilka razy większą szanse na wypadnięcie magicznych (legendarnych, setowych etc) przedmiotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja stwierdzam, że jestem masochistą Łowcą demonów sam kroczę w koszmarze i już mam dosyć tych wszystkich czempionów i bosików, stwierdziłem że trzeba nazbierać kasiory więc polazłem do jakichś zniszczonych ruin i zamiast zarobić to straciłem na tym interesie, jedyne co to poziom wbiłem, ale z kasiora na minus wylazłem. Trzech czempionów w grupie później trzech bossów i znów podobna sytuacja i kilkanaście śmierci gwarantowanych. Łowca Demonów to ciężka klasa na wyższe poziomy trudności, normal daje jeszcze radę, ale koszmar to już wyzwanie, boje się co będzie na piekle i Infernie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2012 o 14:37, Isildur napisał:

A ja stwierdzam, że jestem masochistą Łowcą demonów sam kroczę w koszmarze i już mam
dosyć tych wszystkich czempionów i bosików, stwierdziłem że trzeba nazbierać kasiory
więc polazłem do jakichś zniszczonych ruin i zamiast zarobić to straciłem na tym interesie,
jedyne co to poziom wbiłem, ale z kasiora na minus wylazłem. Trzech czempionów w grupie
później trzech bossów i znów podobna sytuacja i kilkanaście śmierci gwarantowanych. Łowca
Demonów to ciężka klasa na wyższe poziomy trudności, normal daje jeszcze radę, ale koszmar
to już wyzwanie, boje się co będzie na piekle i Infernie :D


Do tego to przydałby się co-op raczej wskazane to jest, inaczej śmierć będzie za każdym rogiem :) A szkoda, psuć przedmioty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam podobne odczucia. Biegałem przed chwilą z 2 barbarzyńcami po 2 akcie koszmaru i oni stali jak skała, podczas gdy moje 1 zagapienie się, nie odkoczenie na czas i śmierć. Aż mi głupio było, jak w ciągu godzinnej gry zginąłem 4-5 razy, podczas gdy oni może raz byli bliscy śmierci. A znowu jak spojrzałem później na nasz DPS, to mój był większy o 20-30, podczas gdy oni mieli ponad 2k armoru, przy moich 800. Coś jest chyba nie tak z balansem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się