Diablo III - temat ogólny

[Ranveld 0]

Czy na normalu/wysokim można sobie farmić stare surowce do craftu i słabsze (sześcienne) kamienie, czy jak już się ma 61+ poziom to nie da rady tego zdobyć?

[Kadaj 0]

Gram cały czas na normalu i nic ze staroci mi nie wypada.

[Mercuror 0]

Dnia 30.03.2014 o 15:15, Ranveld napisał:

Czy na normalu/wysokim można sobie farmić stare surowce do craftu i słabsze (sześcienne)
kamienie, czy jak już się ma 61+ poziom to nie da rady tego zdobyć?

Itemy, w tym rzemieślnicze, są skalowane do poziomu postaci, więc nie da rady zdobyć słabszych bez drugiej postaci.

[Zekzt 0]

Tak jak ci Mercuror napisał - wszystko się skaluje.
Dodam, że nie ma większego sensu farmic przedmiotów poniżej poziomu 70. Zwyczajnie po wbiciu 70tki ustawiasz sobie odpowiedni poziom trudności i bawisz się w farmę nowego gearu pod umowny "end game".
Gra teraz w trybie przygodowym nie ma końca, bounty są powtarzalne owszem - ale rifty to swoisty infinity dungeon i gra ma replayability dobrego mmo [z resztą blizz zerżnął z Torchlighta 2 to co najlepsze czyli koncepcję bounty + rift].

Sens grania poniżej udręki ma natomiast szukanie specyficznego gearu np butów typu Ogniołazy, Raki, pierścieni czy amuletów np Gwiazdy Azarkanta, naramienników np Plugawej Osłony itp itd - bo poniżej udręki nie spadają legendy specyficzne [nowe sety, nowe specjalne legendy] więc jest niższa "pula" losowego dropu w worku.

Sam szukam ostatnio kilku legend na mistrzu bo pula dropu niższa a idąc na ilość [bo na niższym poziomie zrobię 2-3x tyle runów co na udręce 1-2] wychodzi mi +/- ten sam ilościowo drop legend.

Generalnie dla mnie D3 jest teraz gra idealną, gra się self found dla grania a nie dla kombinowania jak tu sie dorobić na AH.

[Eff3ctiv3 0]

Co się dzisiaj dzieje z serwerami Blizzardu? Gdzieś po ponad godzinnej rozgrywce nagle gra zaczęła się zacinać gdy atakowałem potwory. Wrogowie stali w miejscu i nic nie robili, a czasami moja postać nie ruszała się z miejsca, mimo że poruszałem się w określonym kierunku. Na dodatek z dwa razy wyrzuciło mnie z serwera.

[Mordant 0]

Ja tam bym chciał wiedzieć co jest nie tak z kolejką... Od pół godziny w niej siedzę, i z początkowych przewidywanych ~20 minut pokazuje mi teraz prawie godzinę.

A co jest najbardziej wkurzające, że cholerne okno Battle.netu bez przerwy wyskakuje na pierwszy plan, więc nawet w spokoju nie można poprzeglądać stronek w między czasie...

[Eff3ctiv3 0]

Tylko czemu ja mam czekać w jakiejś kolejce, skoro gram w kampanię i to w trybie prywatnym? :/
Chcę pograć normalnie w singla i nie mogę.

[Ustroj 0]

Bo singiel jako taki nie instnieje, gra wymaga stałego połączenia z serverem. Na twitterze piszą, że jeszcze nie wiedzą o co chodzi ale pracują nad tym. Czyli odpowiedz jak zwykle w tego typu przypadkach :D.

[Kopiec 0]

Welcome to the always online DRM blizzard policy.
Enjoy the stay

[Isildur 4]

Jest problem techniczny z serwerami, Blizzard sprawdza co jest nie tak, jest informacja o tym w luncherze oraz na głównym forum...

https://twitter.com/BlizzardCSEU_pl

[Eff3ctiv3 0]

Dziękuje za informację. W takim razie cierpliwie czekam. Nie ma to jak być uzależniony od serwerów w grze singlowej.

[Zekzt 0]

Problem to jest od premiery xD
Za dużo danych idzie ze strony serwera, cała mapa riftu jest generowana na serwerze [nawet ułamek tego mechanizmu nie jest umieszczony od strony gracza] - powoduje to w riftach podczas grania w drużynie [zwłaszcza ful skład czyli w 4ke] zacinanie ekranu podczas wchodzenia w menu [np w ekwipunek, listę znajomych, zakładkę umiejętności]. Ludzie na HC potrafili tak zginąć, bo ekran potrafi się "zamrozić" w krytycznym obciążeniu nawet na 3-4 sekundy.

Problem jest od premiery, zgłaszany notorycznie - odzewu brak. Jest niemiłosiernie irytujący i pokazuje znów technologiczne partactwo.

Inna sprawa, że dodatek chyba zaskoczył samych twórców, bo nie spodziewali się takiego napływu ludzi jak przy premierze a właśnie takie zjawisko występuje od kilku dni :)

Generalnie - podejrzewam, ze w miarę jak się trochę produkt "wypali" i gracze przestana masowo walić na serwery to sytuacja się uspokoi.

[Isildur 4]

Taa, ale do dzisiaj grało się bez większych lagów D

Mnie na bounty zblokowało na 10 minut z pingiem 2500 gdy spadł do 60 i tak się rusyć nie mogłem bo mnie cofało xD

Gdy z Karharotem i Wojmanem na T1 biliśmy Maltaela, wszystko działało z opóźnieniem, najpierw Wojmana wywaliło, następnie Karharota a mnie Maltael zaciukał, dopiero druga próba zgładziliśmy go xD

Ja chwilowo nie wbijam nie chce mi się czekać w kolejce a chętnie jeszcze jeden lvl bym wbił :D

[Ranveld 0]

Dzięki Wam za odpowiedź.
Miałem już narzekać, bo myślałem, że wieszczka/kowal nawet na 70lvl potrzebują starych surowców i byłem pewien, że wydałem ognistą siarkę na modyfikację legendarnej kuszy przedwczoraj. Teraz jednak sprawdziłem koszty i chyba coś mi się przywidziało :)

Co do słabszych kamyków, to chciałem je farmić, żeby stworzyć najlepsze kamienie z podstawki na aczika, ale jeśli trzeba nowych postaci to trudno. Kiedyś do tego dojdę :P

[Ring5 0]

No i dodatek ukończony. Wrażenia? Jak najbardziej pozytywne, ALE (uwaga, spoilery)

Spoiler

kompletnie skopali zakończenie i wątek Soulstone. Tekst o tym, że Diablo jest wolny to po prostu chamskie "zabili go i uciekł". Naprawdę spodziewałem się czegoś więcej. Mogliby już Diablo zostawić w spokoju, uznać, że poległ raz na zawsze, ale że natura nie znosi próżni, to na jego miejsce wskoczy nowy demon. Tymczasem mamy tu powtórkę z rozrywki po raz kolejny, na dodatek podwójną powtórkę, bo wygląda na to, że szykują "upadek" naszego bohatera, czyli pewnie znowu będzie Dark Wanderer, znowu będzie przejęcie jego duszy przez Diablo i znowu trzeba będzie go ścigać po świecie... A przecież jest tyle ciekawych wątków, jakie moglibyśmy pociągnąć:
- upadek Imperiusa (gostek od dawna stąpa po cienkim lodzie, a jego tekst o tym, że nie obchodzi go to, co Malthael wyprawia z ludźmi, jest poniżej wszelkiej krytyki)
- konflikt Imperiusa z Tyraelem, prowadzący do kolejnej wojny, tym razem "domowej" wewnątrz High Heavens, co wykorzystają demony
- dziwny brak sprzymierzeńców Burning Hells wśród ludzi (w jedynce mieliśmy Lazarusa, w dwójce chociażby Nihlathaka, w trójce teoretycznie jest Adria, ale to trochę nie do końca to samo)
Pewnie po głębszym zastanowieniu znalazłoby się trochę więcej pomysłów, te przyszły mi do głowy na "gorąco".

Pomijając to wszystko, dodatek miażdży. Ostatnia walka zajęła mi ponad 7 minut, z czego spora część to ucieczki przed atakami. Pisałem to już wcześniej, napiszę raz jeszcze - świetne rozwiązanie. Miałem dość stania i tłuczenia w kółko 1, 3, 2, 1, 4, przerywanego LPM i PPM. Teraz naprawdę trzeba uważać, co się robi.

Kolejna rzecz, jaka przyszła mi do głowy po ukończeniu wątku fabularnego (spokojnie, spoilerów nie ma), to pomysł na PvP z prawdziwego zdarzenia. Mogliby dać coś a''la Adventure Mode, w którym gracze mogliby się opowiedzieć po jednej ze stron konfliktu (High Heavens lub Burning Hells) i, na osobnych mapach (np. w okolicach

Spoiler

Pandemonium

) toczyć walki. Oczywiście mapy musiałyby być odpowiednio duże, by nie ograniczało się to do stania w miejscu i spamowania skillami. Do tego może jakieś kluczowe punkty do utrzymania (CTF?), dzięki którym prowadząca drużyna otrzymywałaby bonusy do XP i MF.

A teraz zmykam odkrywać Adventure Mode. Zaczynam z mizernym 50k dmg i 600k toughness na Expercie, choć nie wiem, czy nie zmniejszę na Hard, żeby trochę szybciej to szło, przynajmniej do wbicia 70 poziomu (obecnie 61).

[Isildur 4]

Dnia 30.03.2014 o 17:39, Ring5 napisał:

Spoiler

Tymczasem mamy tu powtórkę z rozrywki po raz kolejny,
na dodatek podwójną powtórkę, bo wygląda na to, że szykują "upadek" naszego bohatera,
czyli pewnie znowu będzie Dark Wanderer, znowu będzie przejęcie jego duszy przez Diablo
i znowu trzeba będzie go ścigać po świecie...

Spoiler

Wątpię by to zrobili, ponieważ wtedy byśmy musieli zaczynać grę do zera nowym bohaterem czy jak? Przecież gdyby nasz bohater został opanowany to kim byśmy grali? Może faktycznie kolejnym bossem będzie Imperius ale ciężko mi w to uwierzyć...

[Ring5 0]

Dnia 30.03.2014 o 17:47, Isildur napisał:

Spoiler

Wątpię by to zrobili, ponieważ wtedy byśmy musieli zaczynać grę do zera nowym bohaterem
czy jak? Przecież gdyby nasz bohater został opanowany to kim byśmy grali? Może faktycznie
kolejnym bossem będzie Imperius ale ciężko mi w to uwierzyć...

Spoiler

Nie mówię o następnym dodatku, ale o kolejnej części. Tak, wiem, że twierdzili, że D3 ma być ostatnią częścią serii, ale jakoś ciężko mi uwierzyć w to, że Blizzard tak po prostu zrezygnuje z tak dochodowej marki. A zatem albo dostaniemy jakiś spin-off, albo po prostu wycofają się z zapowiedzi o zakończeniu cyklu i zrobią Diablo IV

[Belegdil 0]

Pokonałem Maltael''a kilka dni temu, wrażenia po rozgrywce jak najbardziej pozytywne. Po pierwsze niektóre lokacje/dungeon''y sprawiają wrażenie bardziej rozległych niż w poprzednich aktach, główni bossowie

Spoiler

(Urzael, Adria, Maltael)

są dość wymagający (piąty akt przeszedłem monkiem na ekspercie, przy Maltaelu po trzecim podejściu zmiękłem i zmniejszyłem na hard ;)). Jeśli ktoś się zastanawia, a jest fanem Diablo - polecam, na pewno się nie zawiedzie.

Spoiler

Jeśli chodzi o sam motyw z Diablo pod koniec rozgrywki, cóż, również uderzyła mnie prostota rozwiązania fabularnego zastosowanego przez Blizzard, ale mając nadzieję na kolejny dodatek/Diablo 4 nie mam im tego za złe ;)

[Kajdorf 0]

Dnia 30.03.2014 o 17:50, Ring5 napisał:

>

Spoiler

Nie mówię o następnym dodatku, ale o kolejnej części. Tak, wiem, że twierdzili, że
D3 ma być ostatnią częścią serii, ale jakoś ciężko mi uwierzyć w to, że Blizzard tak
po prostu zrezygnuje z tak dochodowej marki. A zatem albo dostaniemy jakiś spin-off,
albo po prostu wycofają się z zapowiedzi o zakończeniu cyklu i zrobią Diablo IV

Spoiler

Zauważcie że Imperius: jest arogancki i zarozumiały, nienawidzi ludzi. Wcale bym się nie zdziwił gdyby wskrzesił demonów aby zniszczyć wspólnie ludzi, albo tylko po to aby udowodnić jacy to są wspaniali aniołowie że na zawsze zniszczyli demonów. A tu pech, coś mu nie wyszło i ludzie będą musieli to wszystko naprawiać lub mieszanka tych dwóch pomysłów. Tym bardziej ze chyba była nawet wzmianka o tym że aniołowie mogą współpracować z demonami. Co się wtedy stanie z Nefalemami? Jest podobna sytuacja jak z Adria w podstawie, mamy jedną postac która wielu graczom podpadła.

[Arcling 0]

Jeżeli chodzi o ewentualną kontynuację, to istnieje też taka możliwość:

Spoiler

Tyrael wyrażał obawy, co do tego, czy Nephalem nie ulegną pokusie i nie staną się źli. Być może oznacza to po prostu, że tymi złymi nie będą nasze postacie, tylko ujawni się jakiś "corrupted" Nephalem lub grupa im podobnych. Czyli po prostu taki Zoltun Kulle wersja 2.0 i/lub grupa mu podobnych. Zapewne mogłoby mieć to związek ze zniszczeniem czarnego kamienia dusz. Pasowałoby to nawet trochę do schematu głównych wrogów: podstawka - demony, dodatek - anioły, drugi dodatek - Nephalem. Wątpliwe żeby w tej samej części dali drugą walkę z Diablo, to raczej mogliby zachować na sequel, jeśli taktowy kiedyś powstanie.