Vaksinar

Diablo III - temat ogólny

17297 postów w tym temacie

Dnia 21.08.2009 o 13:32, Madoc napisał:


> Tak przypadkiem.
> Jak się biegało po mapie to czasem się nadeptywało na skorpiony.
Chodziło mi o to, że ja raczej za nimi ganiałem, żeby je zdeptać :/

Lol.To naprawdę musiałeś mieć niezłą frajdę. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.08.2009 o 13:51, pkapis napisał:

Nie przesadzajmy że znacznie. Powinny się różnić ale rozszerzając materiał, jednocześnie
zachowując to co najlepsze z poprzedników.


Znaczy mi nie chodzi o zmiany w stylu: pierwsza część gry była FPSem to druga powinna być RTSem. No ale różnice powinny być, przy jednoczesnym odczuciu że to kontynuacja.
Najbardziej mnie śmieszy jak ludzie narzekają, że Diablo 3 to już nie Diablo 1 i 2 pomijając zupełnie fakt, że jedynka i dwójka to praktycznie dwie zupełnie różne gry. Zmian w 2 w stosunku do 1 było chyba więcej niż będzie w 3 w stosunku do 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe co im z tego wyjdzie. W sumie to każda kolejna gra Blizza była krokiem milowym w rozwoju gatunku. Niestety SCII i DIII raczej tego nie zapowiadają. Blizz powinien zastosować się do zasady "lepsze jest wrogiem dobrego (a raczej prawie doskonałego)" i dać spokój. Niestety przespali czas kiedy mogli trzaskać kasę na SC i DII i zachować przy tym twarz, a teraz wizja pełnych portfeli ich jak widać pokonała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.08.2009 o 11:32, Madoc napisał:

...A ta z D3 wygląda jeszcze mroczniej. I groźniej. I chwała Blizzowi za to.


podbijam.
jeśli ktokolwiek jeszcze miał do tej pory wątpliwości co do stylu graficznego D3 i kolorystyki, screeny z pustyni wszystko wyjaśniają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

Rigno5, you have failed so much. ;D


Nie obraź się, ale jak już się silimy na języki obce, to przynajmniej róbmy to poprawnie. Failed so bad może być, ale na pewno nie so much. So much oznaczałoby, że wiele rzeczy zawaliłem, a chyba nie do końca o to Ci chodziło, prawda? ;)

Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

Kolego, przespałeś ostatnie 9 lat? Diablo = świat Sanktuarium. Ten z kolei to nie tylko
Tristram i podziemia.


Diablo 2 = świat Sanktuarium. Diablo 1 = Tristram i podziemia. Wyjście z nich było, moim zdaniem, błędem.

Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

Żartujesz sobie, tak?


Nie, a niby czemu miałbym żartować?

Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

Diablo II ma klimat równie ciężki i gotycki co część pierwsza - równie klaustrofobiczny,
jeżeli było trzeba.


Ciężki klimat... Budowany, zapewne, przez np. Flayerów czy Fetishy? A może przez pseudoentów? (ciężki klimat Diablo 2 - szkic poglądowy: http://www.blizzard.com/shared/blizz-com/images/diablo2/wallpapers/hellfrozenover/HellFrozenOver-notext-640x.jpg )

Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

W Diablo strasznie wnerwiał brak możliwości biegu


Kogo? Może wnerwiał po tym, jak pograło się w D2 czy Sacred, ale na pewno nie jak gra na początku wyszła.

Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

Podziemia... Jak wcześniej powiedziałem, jeżeli było trzeba gra miała klaustrofobiczny
klimat.


Tak, tylko było go za mało.

Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

Fontanny/rzeki krwi,


Było

Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

pochodnie rozświetlające mroki


było

Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

wybebeszone zwłoki leżące na stole...


i to też było.

Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

Poruszaliśmy się też po powierzchni - ale za to jak wykonanej powierzchni.


Jak? Średnio. Najbardziej rozwaliła mnie "ściana lasu", przez którą przejść się nie dało. Zupełnie jak dwudziestocentmetrowe płotki w Wiedźminie. Akurat tę część mogli sobie już darować. O ile w przypadku podziemi ściany są raczej oczywiste, o tyle w przypadku lasu...

Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

Gra w ogóle nie traciła na klimacie, była bardziej zróżnicowana.


M-hm. Bardzo zróżnicowane. Mniej więcej tak samo, jak D1. Tam były 4 rodzaje otoczenia, i w D2 były 4 rodzaje otoczenia (po zainstalowaniu LoD liczba zwiększała się do 5). To naprawdę nie jest wielkie zróżnicowanie.

Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

Co chwila natrafialiśmy na zmasakrowane zwłoki,


Ekhm... Było.

Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

ruiny zamieszkiwane przez demony


Było.

Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

martwych strażników


Było.

Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

deptaliśmy przypadkiem skorpiony...


Zgoda, nie było.

Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

Diablo tkwi w szczegółach. ;)

Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

Design i nazwy demonów to absolutne mistrzostwo świata.


Których, konkretnie? Bo jak dla mnie, i tak najbardziej "klimatycznymi" przeciwnikami byli "Doom Knights" (z rodziną) z jedynki. Piękni, majestatyczni, groźni - po prostu doskonali.

Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

Wymieniać imion nie będę, są
zbyt trudne do zapamiętania. ;P


Imiona były generowane losowo. Oczywiście nie mówię o bossach czy potworach z kategorii Unique, tylko o "dowódcach".

Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

D2 jest chyba jedyną grą, która wywołuje u mnie często
odruchy wymiotne (Manhunt się chowa, God of War wymięka).


I to niby ma zaleta? o_O

Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

Mówię to wszystko jako fan Blizzarda, który jest z nim od roku 1996 - tak, Diablo 2 >
Diablo.


Ja z Blizzardem mam do czynienia o 3 lata dłużej, od 1993, czyli od daty wydania The Lost Vikings (i, rok później, Blackthorne''a). Wtedy to chyba nawet nie był jeszcze Blizzard... Tylko co to ma do rzeczy?

Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

Emm, nie zagalopowałeś się za bardzo? Która gra H''n''S przebija Diablo 2 pod względem
klimatu?


Sacred, chociażby. Po pierwsze, nie sili się być wszystkim jednocześnie. Otwarty świat, to otwarty świat. Robienie dungeon crawlera, w którym "lochy" zrobione są z litej ściany lasu, najlepiej podsumowuje pewna stara, kiczowata reklama - jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Albo mamy do czynienia z lochem, i wtedy poproszę o ściany, albo pomykamy po świecie, i wtedy ściany są dziwne.

Dnia 21.08.2009 o 12:52, Niflheim napisał:

Nie ma takiej, reszta gier w tym gatunku to tylko pionki imitujące ten wielki tytuł.


No, jadąc w ten sposób, to D2 (a zatem i D1) to tylko pionek imitujący np. Ultimę VII i VIII...

Problem z tego rodzaju dyskusjami sprowadza się do jednej zasadniczej kwestii - subiektywności. Dla Ciebie D2 to niedościgniony wzór, arcydzieło gatunku. Dla mnie - całkiem niezła gra, która jednak nie dorównuje oryginałowi. Moim zdaniem mroczny klimat jedynki gdzieś się zagubił podczas tworzenia dwójki. Ty uważasz, że tak nie było. Kto ma rację? Obaj? Żaden?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.08.2009 o 16:50, Ringno5 napisał:

M-hm. Bardzo zróżnicowane. Mniej więcej tak samo, jak D1. Tam były 4 rodzaje otoczenia,
i w D2 były 4 rodzaje otoczenia (po zainstalowaniu LoD liczba zwiększała się do 5). To
naprawdę nie jest wielkie zróżnicowanie.


Zabrakło palców na rączce? ;P
Może i 4/5 ale aktów nie terenów.
W D1 rzeczywiście były 4 tereny - klasztor, katakumby, jaskinie, piekło
W D2 mamy:
- Akt 1: nazwijmy to łąki, jaskinie, katakumby, piwnice/krypty
- Akt 2: pustynia, grobowce, kanały, sanktuarium,
- Akt 3: dżungla, podziemia, miasto, kazamaty
- Akt 4: pustkowia, rzeka lawy, sanktuarium diablo
- Akt 5: płaskie tereny góry, lodowe jaskinie/lodowa rzeka, sale nihlathaka, twierdza kamienia
Jak widzisz było tego więcej niż 4/5

PS. A Sacred było nudne jak flaki z olejem!
PS2. To jaka gra jest lepsza świadczy ilość ludzi jaka w nią nadal gra. Wniosek? Diablo 2! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.08.2009 o 17:06, Daimon_Frey napisał:

Zabrakło palców na rączce? ;P


Bo bez złośliwości rozmawiać się nie da?

Dnia 21.08.2009 o 17:06, Daimon_Frey napisał:

W D2 mamy: [ciach]


Zaraz dojdziemy do tego, że komnatę Duriela potraktujemy jako osobny teren... Ale niech będzie - było tego więcej.

Dnia 21.08.2009 o 17:06, Daimon_Frey napisał:

PS. A Sacred było nudne jak flaki z olejem!


Dla Ciebie. Dla mnie nudna jest seria FIFA, a są ludzie, którzy się tym zagrywają.

Dnia 21.08.2009 o 17:06, Daimon_Frey napisał:

PS2. To jaka gra jest lepsza świadczy ilość ludzi jaka w nią nadal gra. Wniosek? Diablo
2! ;)


Znaj proporcją, mocium panie. Sacred było robione pod jednego gracza. MP było niedorobione, bo w open 8 na 10 graczy to cheaterzy z przedmiotami w rodzaju miecz zadający 9999 DMG. Closed było... hmm... jak by to ładnie określić... wynalazkiem projektanta - idioty. Robienie multiplayera, w którego nie dało się grać, bo trzeba było wybierać serwer adekwatny do naszego poziomu. Siłą rzeczy, najwięcej osób miało postaci na niskich poziomach, i dlatego dostanie się na serwery Brązowe graniczyło z cudem. A jeśli nie przeszło się przez Brąz, nie można było grać na wyższych poziomach.

Poza tym popatrz na zaplecze finansowe. Blizzard miał gotowy Battle.net, kasy więcej, niż małpa kitu (dzięki D1, Warcraft, WC2 i StarCraftowi), i mogli sobie pozwolić na inwestowanie w multi. Ascaron był małą firmą, nie stać ich było nawet na porządne rozreklamowanie gry. Wyjaśnij mi zatem - jak miałaby mieć więcej graczy, skoro niewiele osób o niej słyszało?

Sacred momentami osiągało poziom wręcz epicki (taki np. klasztor Serafii - wchodząc tam wręcz czuło się majestatyczność miejsca). W D2 tego nie było: wchodzisz na Arreat, który w założeniu ma być "świętym szczytem", rozglądasz się, patrzysz w lewo... patrzysz w prawo... i nic.

I tak na koniec, pozwól, że sprecyzuję jedną, dość istotną rzecz, którą chyba przegapiłeś: nie rozmawiamy o tym, co jest lepsze, D2 czy S2, tylko o tym, co miało lepszy klimat. Sam klimat, niestety, nie wystarczy, by gra była hitem, o czym przekonaliśmy się grając w STALKER: Clear Sky.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.08.2009 o 16:50, Ringno5 napisał:

Nie obraź się, ale jak już się silimy na języki obce, to przynajmniej róbmy to poprawnie.
Failed so bad może być, ale na pewno nie so much. So much oznaczałoby, że wiele rzeczy
zawaliłem, a chyba nie do końca o to Ci chodziło, prawda? ;)


Oj tam, nie zamieniajmy rozmowy o grze w wytykanie błędów, pisemnym angielskim nie władam zbyt dobrze. ;P

Dnia 21.08.2009 o 16:50, Ringno5 napisał:

Diablo 2 = świat Sanktuarium. Diablo 1 = Tristram i podziemia. Wyjście z nich było, moim
zdaniem, błędem.


Dzięki temu zabiegowi gra tylko i wyłącznie zyskała w moich oczach. Liczyłem na zmiany w części drugiej, i je dostałem.

Dnia 21.08.2009 o 16:50, Ringno5 napisał:

Ciężki klimat... Budowany, zapewne, przez np. Flayerów czy Fetishy? A może przez pseudoentów?
(ciężki klimat Diablo 2 - szkic poglądowy: http://www.blizzard.com/shared/blizz-com/images/diablo2/wallpapers/hellfrozenover/HellFrozenOver-notext-640x.jpg
)


Nie wiem co budowało dla Ciebie klimat w pierwszym Diablo, skoro wymienianie rzeczy go budujących zaczynasz od dwóch stworów. Dla mnie były to, kolejno - muzyka dark ambientowa, mroczna oprawa wizualna, genialny voice acting (wersja angielska), i szczególiki które już wymieniałem (wybebeszone zwłoki, wszechobecna krew, et cetera).

Dnia 21.08.2009 o 16:50, Ringno5 napisał:

Kogo? Może wnerwiał po tym, jak pograło się w D2 czy Sacred, ale na pewno nie jak gra
na początku wyszła.


Mnie konkretnie. Postać zachowywała się jakby miała kołek w tyłku, była strasznie plastikowa. Bynajmniej, nie grałem wcześniej w żadnego innego hack''n''slasha.

Dnia 21.08.2009 o 16:50, Ringno5 napisał:

Tak, tylko było go za mało.


Gra była dobrze zabalansowana, tzn. dostatecznie dużo czasu spędzaliśmy zarówno w przygnębiających lochach, jak i w lokacjach na powierzchni.

Dnia 21.08.2009 o 16:50, Ringno5 napisał:

Było /.../


Jasne że tak, wcale nie powiedziałem że tego nie było w pierwszym Diablo. W "dwójce" jednak wszystko było po prostu lepiej wykonane. ;)

Dnia 21.08.2009 o 16:50, Ringno5 napisał:

Jak? Średnio. Najbardziej rozwaliła mnie "ściana lasu", przez którą przejść się nie dało.
Zupełnie jak dwudziestocentmetrowe płotki w Wiedźminie. Akurat tę część mogli sobie już
darować. O ile w przypadku podziemi ściany są raczej oczywiste, o tyle w przypadku lasu...


Średni był co najwyżej akt trzeci. Piekło zostało wykonane perfekcyjnie (w detale zagłębiać się nie zamierzam, z powodów oczywistych ;),

Dnia 21.08.2009 o 16:50, Ringno5 napisał:

M-hm. Bardzo zróżnicowane. /.../


Pustynia Aranoch, dżungla Kedżystanu, Piekło, ośnieżona okolice stolicy Barbarzyńców, knieje z aktu pierwszego. Tak, zdecydowanie było bardzo zróżnicowanie. ;)

Dnia 21.08.2009 o 16:50, Ringno5 napisał:

Ekhm... Było. /.../


Po raz kolejny - czy ja powiedziałem stanowczo, że nie było?

Dnia 21.08.2009 o 16:50, Ringno5 napisał:

Zgoda, nie było.


I tu Cię mam! ;)

Dnia 21.08.2009 o 16:50, Ringno5 napisał:

Których, konkretnie?


Myślałem, że nie muszę wymieniać, bo z Diablo II miałeś ponoć do czynienia. Ich imiona są zbyt skomplikowane, znam parę charakterystycznych - Gałęzioręki chociażby.

Dnia 21.08.2009 o 16:50, Ringno5 napisał:

Bo jak dla mnie, i tak najbardziej "klimatycznymi" przeciwnikami
byli "Doom Knights" (z rodziną) z jedynki. Piękni, majestatyczni, groźni - po prostu
doskonali.


Ekhem, a nie było ich również przypadkiem w Diablo II? Jestem niemalże pewien, że tak - w piekle konkretnie, już w "siedzibie" Diablo. Z klimatem nie mają zbyt dużo wspólnego, są dla mnie zbyt "normalnymi" przeciwnikami.

Dnia 21.08.2009 o 16:50, Ringno5 napisał:

I to niby ma zaleta? o_O


A tak! Ten element, między innymi, budował klimat Diablo II. Gra była bardziej niestandardowa, bardziej nienormalna. Designerzy mieli nie lada wyobraźnię (i nadal mają, co udowadniają potworki z D3), wygląd demonów z D2 wywoływał u mnie autentyczny lęk i obrzydzenie.

Dnia 21.08.2009 o 16:50, Ringno5 napisał:

Ja z Blizzardem mam do czynienia o 3 lata dłużej, od 1993, czyli od daty wydania The
Lost Vikings (i, rok później, Blackthorne''a). Wtedy to chyba nawet nie był jeszcze Blizzard...
Tylko co to ma do rzeczy?


Ma, i to sporo. Zaznaczyłeś że brak biegu w Diablo Ci nie przeszkadzał i mógł przeszkadzać dopiero po zagraniu w nowsze Hack''n''Slashe. Mi uprzykrzał życie już w okolicach premiery Diablo.

Dnia 21.08.2009 o 16:50, Ringno5 napisał:

Sacred, chociażby. Po pierwsze, nie sili się być wszystkim jednocześnie. Otwarty świat,
to otwarty świat. Robienie dungeon crawlera, w którym "lochy" zrobione są z litej ściany
lasu, najlepiej podsumowuje pewna stara, kiczowata reklama - jak coś jest do wszystkiego,
to jest do niczego. Albo mamy do czynienia z lochem, i wtedy poproszę o ściany, albo
pomykamy po świecie, i wtedy ściany są dziwne.


Dalej nie widzę wyjaśnienia dlaczego Sacred jest bardziej klimatyczny od Diablo II. W tym drugim mamy gotycki klimat, w tym pierwszym poraża bylejakość, po prostu standardowy świat fantasy.

Dnia 21.08.2009 o 16:50, Ringno5 napisał:

Problem z tego rodzaju dyskusjami sprowadza się do jednej zasadniczej kwestii - subiektywności.
Dla Ciebie D2 to niedościgniony wzór, arcydzieło gatunku. Dla mnie - całkiem niezła gra,
która jednak nie dorównuje oryginałowi. Moim zdaniem mroczny klimat jedynki gdzieś się
zagubił podczas tworzenia dwójki. Ty uważasz, że tak nie było. Kto ma rację? Obaj? Żaden?


To czy ma mroczny klimat, czy też nie, nie jest kwestią gustu, to stan rzeczy. Faktem jest, że Diablo II MA mroczny, gotycki klimat. Kwestią gustu jest natomiast to, czy Tobie odpowiada bardziej klaustrofobiczny klimat Diablo, czy bardziej otwarte tereny Diablo II.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.08.2009 o 17:26, Ringno5 napisał:

Bo bez złośliwości rozmawiać się nie da?


Na świadome pomijanie faktów zawsze reaguje uszczypliwością. Po prostu staram się zrozumieć człowieka i znaleźć powód dlaczego mówi tak a nie inaczej ;-)
Jeśli Cię to uraziło to wybacz.

Dnia 21.08.2009 o 17:26, Ringno5 napisał:

Zaraz dojdziemy do tego, że komnatę Duriela potraktujemy jako osobny teren... Ale niech
będzie - było tego więcej.


duriela zaliczyłem do grobowców. Rozdzieliłem tak tereny aby rzeczywiście czymś się różniły. Nie można zaliczać chociażby pustyni i sanktuarium do tego samego terenu. Dwa zupełnie inne miejsca w które zupełnie inaczej się gra. Tak samo robacze gniazdo, swoją drogą chyba najgorsza rzecz jaką można było wymyślić.
Diablo 2 pod względem terenów było zróżnicowane co było jego ogromną zaletą. A klimat był budowany nie tylko samym ciemnym i monotonnym korytarzem jak w D1.

Czepiałeś się wcześniej jeszcze ściany drzew. A jak sobie wyobrażasz najbardziej sensowną "ścianę" w dżungli? Dżungla z zasady jest gęstym lasem nie do przebycia. Tamta ściana akurat była sensowna. Nie całkiem sensowny był natomiast murek dookoła terenów w 1 akcie, ale to już są szczególiki.

Dnia 21.08.2009 o 17:26, Ringno5 napisał:

Dla Ciebie. Dla mnie nudna jest seria FIFA, a są ludzie, którzy się tym zagrywają.


A grasz w ogóle w inne gry sportowe pokroju FIFy? Bo jak nie to nietrafione porównanie.
Ja ogólnie gram w najróżniejsze eRPeGi i podobne gry, akurat Sacred nie wywarł na mnie pozytywnego wrażenia. I dlatego też nie spróbowałem multi.
Natomiast co innego D2, na początku, nie mając internetu, grałem sporo tylko w singla i gra mnie od razu urzekła. Nadal są osoby które BN nie ruszają a w D2 pogrywają tylko samodzielnie i takich osób wcale mało nie jest.

Dnia 21.08.2009 o 17:26, Ringno5 napisał:

Ascaron był małą firmą, nie stać ich było nawet na porządne rozreklamowanie
gry. Wyjaśnij mi zatem - jak miałaby mieć więcej graczy, skoro niewiele osób o niej słyszało?


Dobra gra potrafi dać o sobie znać i bez ogromnych nakładów finansowych. Dzisiejszy świat daje na to ogromne możliwości.
Starasz się do tego tłumaczyć grę jej niedoróbkami, wina programistów, mogli lepiej przysiąść do gry to może by i większy sukces odnieśli.

Dnia 21.08.2009 o 17:26, Ringno5 napisał:

I tak na koniec, pozwól, że sprecyzuję jedną, dość istotną rzecz, którą chyba przegapiłeś:
nie rozmawiamy o tym, co jest lepsze, D2 czy S2, tylko o tym, co miało lepszy klimat.


No dobrze, to sprecyzuje. D2 ma wyśmienity klimat, Sacred jest nudne! Może być? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wejdźcie na oficjalną stronę gry. Potem wybierzcie zakładkę z postaciami. Potem zmieńcie język na koreański. Na ekranie pojawi się 4 klasa postaci - Mnich - i 3 pozostałe klasy w innych strojach niż na stronie angielskiej. Fajny wyciek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.08.2009 o 19:40, Wodny1 napisał:

Wejdźcie na oficjalną stronę gry. Potem wybierzcie zakładkę z postaciami. Potem zmieńcie
język na koreański. Na ekranie pojawi się 4 klasa postaci - Mnich - i 3 pozostałe klasy
w innych strojach niż na stronie angielskiej. Fajny wyciek.

Nie działa.Daj linka lub skrina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No i powyższe przecieki okazały się prawdziwe. Na rozpoczęciu Blizzconu oficjalnie potwierdzono Mnicha jako czwartą klasę. Ma być naturalnie klasą do walki w zwarciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po screenach wygląda, że będzie podobny do tego z Hellfire: walka przy pomocy gołych dłoni i ewentualnie kije. Dokładnie tego chcę zresztą. Sklepanie Diablo bez żadnej broni w Hellfire: bezcenne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak przeczytalem, że będzie dodatek do WoWa to wiedziałem, że Diablo 3 najwcześniej w 2011. Ale trudno tu mówić o obsuwie, Blizz chyba tak czy siak tak planował i nic z tym nie zrobimy. Trzeba czekać.

Inna sprawa,że to chyba tylko Blizzard może ot tak wydawać kontynuację serii po takim czasie (Diablo 3 mimimum będzie 11 lat po dwójce, SC 2 12 po jedynce) i wciąż wywoływać tym ruch wśród graczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to została jeszcze 1 klasa... Osobiście obstawiam jakąś dystansową. A co do mnicha... połączenie pala i asski z D2. I tyle. Nie żeby to było źle ale... Tylko czemu, czemu 2011?! Albo i 2012?! To boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się