Następny Assassin`s Creed będzie największą odsłoną serii

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Choć o nowym Assassin's Creedzie nie wiemy na razie nic konkretnego, powinniśmy przygotować się na wielkie rzeczy. Oczywiście o ile ufamy słowom dyrektora wykonawczego Ubisoftu.

Przeczytaj cały tekst "Następny Assassin's Creed będzie największą odsłoną serii" na gram.pl

[Sebek20 0]

"W Revelations co prawda jeszcze grałem, ale niebawem nadrobię te zaległości."

jeszcze NIE grałem powinno być ;P

[Iwonex50 0]

@Pepsi: w komentarzu masz błąd logiczny spowodowany brakiem słówka "NIE". Popraw się :P

Co do Revelations: początkowo trudno mi było w niego się wgryźć, jakiś taki dziwny się wydał. Jednak z czasem zyskuje - dojrzały Ezio zdecydowanie najbardziej przypadł mi do gustu, ze wszystkich 4 odsłon (1xAltair + 3xEzio).
Jednak gra jest krótsza od poprzedników. Co z tego, że Konstantynopol jest nalepiej zaprojektowanym miastem z dotychczasowych jeśli czegoś grze brakuje... i człowiek sam się zastanawia czego.
Mimo wszystko lubię tę odsłonę i za jakiś czas do niej wrócę.

[Mr_Spike 0]

"Jesteśmy przekonani, że będzie to największa z dotychczasowych odsłon serii - zapewnia szef francuskiego giganta."

Będzie tak wielka, że nie zmieści się na twardych dyskach ;)

[Mieciorello 0]

Nowy AC ? No mam nadzieję że wreszcie Desmond ruszy tyłek od Animusa i porobi coś na własną rękę.

[Adikarius 0]

Następna część zapewne bedzie rozgrywac się w kosmosie...

[Zdenio 0]

Revelations to jedyna - do tej pory - część AC, której nie ukończyłem. Jakoś nie mogę się zmusić do powrotu do tej gry, sam nie wiem czemu. Historia nie porywa, setting nie różni się drastycznie od tego, co już było... ACIII musi wnieść powiew świeżości. No i niech bohater nie będzie takim gadżeciarzem i terminatorem, chciałbym troszkę pograć jak cichy zabójca :f

[Mercuror 0]

Pojawiło się jednak wiele głosów, że najnowsza część wprowadza za mało nowości

I kilka razy więcej głosów, że jest to najdoskonalsza część serii do tej pory, ale po co o tym wspominać, skoro zniszczyłoby to napisany na siłę komentarz do newsa.

@Zdenio - polecam pierwsze trzy części Splinter Cell. Nie rozumiem skąd przekonanie, że Assassin''s Creed to gra o cichym zabijaniu. Chyba niektórzy się zbyt skupili na określeniu "skrytobójca", jakie często padało w opisach, zapowiedziach i recenzjach pierwszej części gry. Poza tym kilka misji wciąż wymaga ukrywania się - czy to przemykania po murkach za plecami strażników czy też krążenia w tłumie, więc nie rozumiem o co Ci chodzi, możesz troszkę pograć jako cichy zabójca.

[Noristias 0]

Dnia 26.01.2012 o 13:24, Zdenio napisał:

No i niech bohater nie będzie takim gadżeciarzem i terminatorem, chciałbym troszkę pograć jak cichy zabójca :f

Zgadzam się w 100%. Pod koniec gry w Revelations, gdy mieliśmy mocniejszą zbroję, Ezio w żadnym stopniu nie przypominał już Asasyna. Bieganie po dachach z takim balastem wyglądało po prostu komicznie, nie mówiąc już o gigantycznym toporze zwisającym u naszego boku. Drugi raz przechodziłem grę bez kompletnie żadnej zbroi, nosząc przy sobie broń możliwe najmniejszych gabarytów - wrażenia były o niebo lepsze i mam nadzieję, że Ubisoft przy AC3 pójdzie w takim właśnie kierunku.

[pepsi 0]

Dnia 26.01.2012 o 13:01, Sebek20 napisał:

"W Revelations co prawda jeszcze grałem, ale niebawem nadrobię te zaległości."

jeszcze NIE grałem powinno być ;P

Rzeczywiście, zjadłem "nie". nie było zbyt smaczne ;) Dzięki za wyłapanie.

[pepsi 0]

Dnia 26.01.2012 o 13:28, Mercuror napisał:

Pojawiło się jednak wiele głosów, że najnowsza część wprowadza za mało nowości

I kilka razy więcej głosów, że jest to najdoskonalsza część serii do tej pory, ale po
co o tym wspominać, skoro zniszczyłoby to napisany na siłę komentarz do newsa.

Słyszałem znacznie więcej opinii o braku świeżości, dlatego do nich się odniosłem. Zresztą oceny Revelations wcale nie świadczą o tym, że jest to najdoskonalsza część serii. Tym niemniej - nie mnie na razie oceniać, jak wspomniałem - gry jeszcze nie wypróbowałem. I nie rozumiem, dlaczego wyrażenie obaw związanych z możliwym zepsuciem serii z uwagi na zbyt częste premiery nazywasz komentarzem napisanym na siłę.

[logray 0]

Dnia 26.01.2012 o 13:28, Mercuror napisał:

I kilka razy więcej głosów, że jest to najdoskonalsza część serii do tej pory, ale po
co o tym wspominać, skoro zniszczyłoby to napisany na siłę komentarz do newsa.

Czy ja wiem? Większość komentarzy jakie czytałem wspominała coś o odgrzewanym kotlecie. Ci z moich znajomych którzy w to grali też nie byli zadowoleni. Zacytuję zdanie jednego z nich: "gorsza nawet od jedynki". Gram w nią od jakiegoś czasu i muszę stwierdzić, że coś w tym jest. Dostałem zestaw misji tyle, że w nowym mieście. Bez fajnych zadań polegających na wspinaczce, wspomnień animusa i z systemem walki który coraz bardziej mnie rozczarowuje. Trzyma mnie przy niej jedynie chęć poznania całej historii. Jeśli AC3 nie będzie powiewem nowości to pewnie tym razem się nie złamię i poczekam aż gra trafi do taniej serii.

[TheAbsurd 0]

Jestem ogromnym fanem serii AC, ale Revelations było dla mnie jednym z największych rozczarowań zeszłego roku. Krok wstecz, albo w najlepszym wypadku zatrzymanie się w miejscu w stosunku do Brotherhooda. Mimo to moja wiara w to że AC3 będzie genialne nie została zachwiana.

[Sanders-sama 4]

I tym sposobem AC3 będzie wyglądał nadal tak jak poprzednie i nie będzie wnosił nic nowego bo nie chce się im dłużej nad nim popracować oraz głównym targetem są konsole :-/
Mogliby oczywiście po 3 dać sobie już spokój, ale przecież nie zarzyna się kurki niosącej złote jaja ;-)
Grałem w Revelations i muszę przyznać że mi się podobał. Mało nowości było ale ten wirtualny Konstantynopol coś w sobie miał. Była krótsza fakt, ale już niedługo pojawi się jakaś wycięta misja ala "The Da Vinci Disappearance" która wydłuży grę o jakieś 2 h.

[Jimmi 0]

Dnia 26.01.2012 o 13:28, Mercuror napisał:

I kilka razy więcej głosów, że jest to najdoskonalsza część serii do tej pory, ale po
co o tym wspominać, skoro zniszczyłoby to napisany na siłę komentarz do newsa.

Chyba nie... Revelations nie wykorzystało swojego potencjału - misje Desmonda są słabe, dialogi z Obiektem 16 są beznadziejne, a ilość spotkań z nim zakrawa na kpine, w ogóle cały wątek z Black Roomem Animusa został zmarnowany...
idąc dalej, bomby które są na prawdę zbędnym gadżetem, wtórne i mało charakterystyczne misje, słabe umiejscowienie haków do poruszania się po miescie, słaby wątek główny, własciwie wrzucony na siłe, beznadziejne zarządzanie gildią i misje w europie (chociaz watek z mistrzami dzielnic bardzo fajny)
jedyne co tam było fajnego to misje z Sophią, no i po raz kolejny wcielenie się w mistrza asasynów