Dziwny problem z myszką...

[Piterixos 0]

Od wczoraj nagle coś dziwnego się stało z moją myszką. Wygląda to w ten sposób, że myszka (nie wiem jak to nazwać) nie widzi tego, że najechałem nią na jakieś okno lub np przycisk start i klikanie nic nie daje. W przypadku przycisku start nawet się on nie podświetla gdy najadę na niego myszką. Mogę jeździć kursorem, prawy klik działa, a lewy...też. Mogę np włączyć sobie jakiś program, ale gdy potem klikam by jakoś go użyć, to wydaje się jakby tego okna nie było bowiem taka niebieska ramka wokół aplikacji odpalanych nie na pełnym ekranie zmienia odcień na ten bardziej blady niebieski... To zapewne wina Software, bo jak mówiłem przyciski i wszystko działa. Problem wystąpił po ponownym włączeniu komputera (włączeniu, nie zresetowaniu). Dziwne jest też to, ze wczoraj po odczekaniu 2 minut wróciło do normy, natomiast dzisiaj musiałem czekać dłużej na ustabilizowanie się sytuacji. Dziwne to jest i trochę denerwujące, więc proszę o pomoc.

[Zekzt 0]

To nie wygląda jak problem z softem tylko jak uwalona elektronika samej myszki.
Co to jest za gryzoń ?
Marka, model, specyfikacja.

Jeśli to jakiś oryginał np Razera i na gwarancji - to wiesz co robić, jak to jakaś taniocha między 30 a 75zł to tez wiesz co robić [szykować kasę na nowa myszkę =)]

[Piterixos 0]

Dnia 31.01.2012 o 14:46, Pietro87 napisał:

To nie wygląda jak problem z softem tylko jak uwalona elektronika samej myszki.
Co to jest za gryzoń ?
Marka, model, specyfikacja.

Jeśli to jakiś oryginał np Razera i na gwarancji - to wiesz co robić, jak to jakaś taniocha
między 30 a 75zł to tez wiesz co robić [szykować kasę na nowa myszkę =)]

http://www.a4tech.pl/Item.aspx?ITEMNMBR=A4TMYS06874&GroupID=37&SubGroupID=70

No chyba taka zła nie jest:P I naprawdę uważasz, że to problem z hardware jest? Przecież jak napisałem wygląda to tak, że np mogę klikać na przycisk start i nic się nie dzieje, ale jak kliknę na ikonę to już jakiś efekt to daje. Jakby coś było z elektroniką to by chyba w ogóle się nie dało nic zrobić.

[Zekzt 0]

Niekoniecznie.
Częstą bolączka uwalonych myszek jest np dwuklik, tzn jednokliknięcie powoduje wysłanie 2-3 krotnego sygnału i daje to dwuklik, efekt jest taki, że np zaznaczając foldery otwierasz je bo mysz zamiast 1 kliku czyta ich kilka ale robi to losowo, suma summarum raz działa normalnie raz robi takie cuda.
Przykład 1szy z brzegu.
Twój imho wygląda bardzo jak problem z hardwarem właśnie.
Jeśli masz jakąś inna myszkę lub znajomego który ci myszkę na chwile do testu pożyczy - sprawdź czy inna sprawna w 100 mycha zadziała poprawnie, jeśli nie - to faktycznie coś się uwaliło w samym systemie, jeśli zadziała poprawnie - idź kup nową myszkę =)

Rozumiem instalowałeś od nowa sterowniki i ten element sprawdziłeś ?

[rob006 1]

To na 90% problem z softem, nie wiem co dwuklik może mieć wspólnego z tym że mysz w ogóle nie klika. Najlepiej byłoby przetestować mysz na innym komputerze, możliwe że to sterowniki, albo po prostu jakiegoś wirusa złapałeś. Ewentualnie jeśli mysz umiera, to ją przetestuj - sprawdź czy problem pojawia się gdy "starannie" klikasz, czyli mocno i powoli. Po jakimś czasie mysz może stać się mniej czuła i nie zawsze załapuje klika. Dwuklik łatwo sprawdzić klikając jeden raz na plikach lub folderach - jeśli folder otworzy się za jednym kliknięciem, to coś nie halo. W każdym razie wstrzymałbym się z zakupem nowej myszki.

[Zekzt 0]

Czytanie ze zrozumieniem się kłania.
Dwuklik był przykładem jak teoretycznie problem wskazujący na soft jest w rzeczywistości problemem z hardwarem.
Jestem w stanie założyć się nawet o jakąś symboliczną kasę, ze myszka zwyczajnie zdechła [zwłaszcza taka myszka z kategorii "ekonomiczna do bólu" =) ]

[rob006 1]

Dnia 01.02.2012 o 21:20, Pietro87 napisał:

Dwuklik był przykładem jak teoretycznie problem wskazujący na soft jest w rzeczywistości
problemem z hardwarem.

Ale co ma wspólnego dwuklik z brakiem kliku, i to tylko w wybranych sytuacjach? To że czasami problem z hardwarem może wyglądać jak problem z softem nie znaczy że jest to reguła, i polecanie komuś w takiej sytuacji kupna nowej myszki zalatuje poradą na poziomie "nie wiem o co chodzi, ale zrób se format, nie zaszkodzi".

[Zekzt 0]

Nie wiem o co się dalej prujesz... przeczytaj całego posta, zrozum co w nim pisze i wróć =)
Podałem mu wyraźnie - sprawdź myszkę u znajomego, sprawdź myszkę znajomego która na 100% jest sprawna u siebie, podaj wyniki i będzie wiadomo co dalej robić [czy szukać problemu w sofcie czy kupić nowego gryzonia].
Więc nie trybie co ma tu do rzeczy twój radosny spam i powtarzanie tego co wisi w postach wyżej - takie przepisywanie dla samego podbicia licznika ? Czy w jakim innym celu ?

Czego nie zrozumiałeś w tym poście :

"Jeśli masz jakąś inna myszkę lub znajomego który ci myszkę na chwile do testu pożyczy - sprawdź czy inna sprawna w 100 mycha zadziała poprawnie, jeśli nie - to faktycznie coś się uwaliło w samym systemie, jeśli zadziała poprawnie - idź kup nową myszkę =)

Rozumiem instalowałeś od nowa sterowniki i ten element sprawdziłeś ?"

Dla mnie to wygląda jak najzwyklej umierająca myszka, zwłaszcza, że to produkt z kategorii "ekonomicznego hardwareu".

[Piterixos 0]

Myszka już przestała tak wariować. Wiecie co, jeśli ten problem wróci i będzie naprawdę ciągły i natarczywy to napiszę tu i zastosuję się do tych wskazówek, ale na razie sobie odpuszczę. Doceniam próby pomocy, no ale na razie problem minął sam więc chyba rozumiecie.