Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Andrzej Sapkowski pisze kolejnego Wiedźmina!

140 postów w tym temacie

Dnia 24.10.2013 o 14:55, lis_23 napisał:

Dla mnie " śmierć " Geralta w książce jest dyskusyjna ;)


No, jesli przyjmiemy, ze Ciri przeniosla go do jakiejs alternatywnej rzeczywistosci, znanej z innych powiesci, gdzie nagle cudownie ozdrowial, to tak, mozemy dyskutowac. Zreszta, jak napisalem wczesniej, dla mnie takie podejscie (niby zginal, ale tak naprawde to nie, chociaz wszyscy mysla, ze tak, lecz sie myla) jest malo ciekawe. Smierc Geralta, glupia i bezsensowna, byla przeblyskiem geniuszu, perelka wsrod blota, jakim dla mnie byl 5 tom sagi, idealnym zakonczeniem opowiesci i chcialbym, by tego nie zmieniano. Jak dla mnie, najwiekszym bledem CDPR bylo wykorzystanie Geralta jako glownego bohatera, bo wtedy idea rozwijania postaci w kolejnych tytulach kupy sie nie trzyma. W dwojce wyglada to tak, jakby kazdy poczatkowy przeciwnik byl odpowiednikiem "bossa" z jedynki. To co bedzie w trojce? Bedziemy walczyc z nadistotami? Polbogami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

i (swoja droga, naprawde mam nadzieje, ze CDPR kiedys stworzy MMO

Dnia 24.10.2013 o 14:56, Ring5 napisał:

na nim oparte)


Niech Ci ta myśl nawet przez głowę nie przechodzi ...
mam już serdecznie dosyć faktu, iż każde szanujące się uniwersum, czy to filmowe, książkowe czy growe musi być przerabiane na dziadowskie MMO ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi się te wątki polityczne, ekonomiczne i militarne właśnie najbardziej podobały - szczególnie polityczny. Tak samo było w pierwszym Wiedźminie - uwielbiam po prostu rozdziały w Wyzimie, szczególnie w Dzielnicy Handlowej :D
W W3 czekam zdecydowanie na Novigrad - jeśli dobrze pamiętam, to któreś opowiadanie (Wieczny Ogień?) rozgrywało się w tym mieście :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2013 o 15:49, lis_23 napisał:

musi być przerabiane na dziadowskie MMO ...


Ale czemu od razu dziadowskie? Czemu nie moze byc przerobione na niezle MMO? SW Galaxies bylo calkiem sympatycznym MMO, przynajmniej dopoki nie skopali sprawy z Moca i zostawaniem Jedi. Wyobraz sobie MMO w swiecie Wiedzmina, dajace takie mozliwosci, jak EVE Online. Mozesz zostac kim chcesz, robic co chcesz, nie masz przymusu wykonywania zadnych "questow", zadnych misji, fabula gdzies tam moze i jest, ale liczy sie przede wszystkim swoboda. Dla mnie cos takiego byloby spelnieniem growych marzen :) Naprawde zaluje, ze pod tym wzgledem skopano TOR. I LotRO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No widzisz - zawsze są marzenia gry idealnej i rzeczywistość. W pewnym momencie (jeśli nie na starcie), każde MMO zostaje skopane w jakiś sposób i odstaje od wyobrażeń graczy. Szkoda, żeby ktoś ponownie (patrz film) skopał uniwersum Wiedźmina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2013 o 14:56, Ring5 napisał:

swoja droga, naprawde mam nadzieje, ze CDPR kiedys stworzy MMO
na nim oparte


A ja właśnie mam szczerą nadzieję, że CDPR tego błędu nie popełni. MMO to doskonała okazja na utopienie wielkiego szmalu, przy niewielkiej szansie na zwrot, nie mówiąc nawet o jakichś sensownych zyskach. MMO też oznacza mniejsze lub większe odejście CDPR od gier singlowych, które dla mnie są najwartościowsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2013 o 15:58, Farimato napisał:

W pewnym momencie (jeśli nie na starcie), każde MMO zostaje skopane w jakiś sposób


Glownie ma to miejsce w momentach, gdy tworcy probuja naprawic cos, co tak naprawde nie jest popsute. A dowodem na to, ze MMO moze sie rozwijac w sposob, ktory nie zaszkodzi jego popularnosci, jest wlasnie wspomniane przeze mnie EVE Online. Gra sie rozwija, mamy nawet spin-off, regularnie powstaja nowe dodatki, co chwile mozna przeczytac o jakiejs spektakularnej akcji tej gildii czy tamtego klanu... Czyli jednak sie da. Gdyby nie fakt, ze nie jestem fanem tych klimatow i latanie bezosobowym statkiem do mnie nie przemawia (zdecydowanie bardziej wole miec mozliwosc ogladania mojej postaci, zmieniania jej wygladu tak, by pasowala do moich wyobrazen - obecnie w TORa gram Sith Sorciem stylizowanym na Imperial Royal Guard), pewnie z EVE bym nie wychodzil. Zapewne gdyby nie wlasnie owa "bezosobowosc" gralbym w EVE do dzis. A gdybym dostal bardziej tradycyjne MMO (czyli takie, w ktorym widze postac, ktora kieruje), dajace mi tyle swobody, co EVE, nie wydaje mi sie, bym zbyt czesto kupowal nowe tytuly ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.10.2013 o 16:04, Vojtas napisał:


A ja właśnie mam szczerą nadzieję, że CDPR tego błędu nie popełni. MMO to doskonała okazja
na utopienie wielkiego szmalu, przy niewielkiej szansie na zwrot, nie mówiąc nawet o
jakichś sensownych zyskach. MMO też oznacza mniejsze lub większe odejście CDPR od gier
singlowych, które dla mnie są najwartościowsze.


Dokładnie, poza tym, gry MMO ( których nie lubię ;) ) w danym uniwersum powodują, że nie ma już szans na singlowego KOTORa III czy Newerwinter Nights III.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2013 o 16:12, lis_23 napisał:

Dokładnie, poza tym, gry MMO ( których nie lubię ;) ) w danym uniwersum powodują, że
nie ma już szans na singlowego KOTORa III czy Newerwinter Nights III.


Na szczęście na razie nie musimy się martwić. Cyberpunk 2077 może mieć jakiś tryb multi, ale i tak najważniejszy będzie singiel. Zapewne spora część teamu W3 po premierze zostanie przydzielona do CP właśnie, jeśli oczywiście chcą grę wydać jeszcze w 2015.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2013 o 16:12, lis_23 napisał:

gry MMO ( których nie lubię ;) )


I tu chyba lezy pies pogrzebany...

Dnia 24.10.2013 o 16:12, lis_23 napisał:

nie ma już szans na singlowego KOTORa III czy Newerwinter Nights III.


A nie sadzisz, ze walkowanie w kolko tych samych tematow jest rownie zle, jak ich przedwczesne porzucenie? Piszesz o tym, ze nie ma szans na singlowego KotORa. Ok, pewnie nie ma. Czy to wina TORa? Nie wiem. Natomiast wiem, ze przy TORze mozna bawic sie rownie dobrze, nie ruszajac nawet palcem zawartosci multi. Caly watek fabularny kazdej postaci mozna przejsc solo (nomen omen). Poza tym niektore watki, jak chociazby BH, sa calkiem ciekawe (moim zdaniem zdecydowanie ciekawsze, niz KotOR 2). A zatem mamy tytul, ktory moze stanowic rozrywke zarowno dla fanow singla jak i multi. KotOR takiej mozliwosci nie dawal.

Ale chyba offtop nam sie tu robi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.10.2013 o 16:29, Ring5 napisał:


A nie sadzisz, ze walkowanie w kolko tych samych tematow jest rownie zle, jak ich przedwczesne
porzucenie? Piszesz o tym, ze nie ma szans na singlowego KotORa. Ok, pewnie nie ma. Czy
to wina TORa? Nie wiem. Natomiast wiem, ze przy TORze mozna bawic sie rownie dobrze,
nie ruszajac nawet palcem zawartosci multi.


Dla mnie wątpliwe, gdyż ja się dobrze nie bawiłem ;)

a o " wałkowaniu " też nie morze być mowy, przypomnij sobie ile to lat temu powstał KOTOR II czy NWN II.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2013 o 16:39, lis_23 napisał:

Dla mnie wątpliwe, gdyż ja się dobrze nie bawiłem ;)


Czyli mniej wiecej tak, jak ja przy KotOR II, ktore dla mnie bylo kilkudniowym kotletem, polanym woda i wsadzonym do mikrofalowki. ;)

Dnia 24.10.2013 o 16:39, lis_23 napisał:

a o " wałkowaniu " też nie morze być mowy,


Morze? No Panie Kolego, boj sie Pan Miodka! :)

Dnia 24.10.2013 o 16:39, lis_23 napisał:

przypomnij sobie ile to lat temu powstał KOTOR II czy NWN II.


Nie chodzi o odstep czasowy, tylko o naciaganie fabuly. Juz dwojka KotORa byla pod tym wzgledem taka sobie. A biorac pod uwage lore SW, stworzenie trojki wymagaloby zonglerki na poziomie tej z pierwszego Wiedzmina, gdy probowano przekonac graczy, ze wskrzeszenie Geralta jest czyms zupelnie naturalnym. Czy w sytuacji, gdy powinnismy tak naprawde dostac nowa fabule, oparta na nowych bohaterach, mozemy jeszcze mowic o KotORze III? Czy moze wlasnie dokladnie tym (nowa gra, nowa fabula, nowymi bohaterami) jest TOR?

Zupelnie inna kwestia jest tu fakt, ze gry to biznes. Ich glownym celem jest przynosic pieniazki tworcom. Widocznie ktos uznal, ze trojka ma raczej srednia szanse na odniesienie sukcesu i dlatego z niej zrezygnowano. Wprawdzie przy okazji zaprzepaszczono okazje na zrobienie genialnego MMO, wydajac gre co najwyzej calkiem dobra (bo do miana genialnej TORowi wiele brakuje), ale to juz zupelnie inna historia. Gdyby pewne rzeczy w TORze zmieniono, zapewne moglaby mocno namieszac na rynku MMO. A gdyby ciotka miala wasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ok. EVE Online - gierka płatna, dlatego mogą dążyć do ideału i nie schrzantolić. Zgadzam się co do bezosobowości - też nie lubię takich gier. Co do MMO - czy nasze społeczeństwo stać na to by np. wpłacać regularnie 20-40 zł/m-c aby pograć. Szczerze wątpię - mnie nie stać (dla wiadomości jestem trochę starszym graczem - mam pracę i rodzinę na utrzymnaniu). Jeśli takie płatne MMO by się utrzymywało, to relatywnie niewiele wpłat byłoby z Polski. Tak myślę. Może i bym zagrał, jeśli by porządnie się działo, ale pewnie nie byłbym "online" regularnie. Osobiście jednak czerpię większą przyjemność z kampanii single.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2013 o 18:30, Farimato napisał:

czy nasze społeczeństwo stać na to by np. wpłacać regularnie 20-40 zł/m-c aby pograć.


Nie wiem, ale wydaje mi się, że wśród gier z abonamentem lub mikropłatnościami można znaleźć wielu Polaków. WoW, BF:H itp raczej na brak graczy z naszego pięknego, nadwiślańskiego kraju nie narzekają.

Dnia 24.10.2013 o 18:30, Farimato napisał:

Szczerze wątpię - mnie nie stać (dla wiadomości jestem trochę starszym graczem - mam pracę i rodzinę na
utrzymnaniu).


No to witamy w klubie :) Ja również jestem starszej daty, również mam rodzinę i również często mam dylemat, czy w danym miesiącu mogę sobie pozwolić na opłacenie abonamentu. Na szczęście nie mam fazy na gry MMO non-stop (czego najlepszym przykładem jest TOR, do którego wróciłem po ponad roku przerwy), natomiast kiedy mnie najdzie, opłacam sobie miesiąc-dwa i gram. W tym czasie gra mi się w końcu przejada i zajmuję się czymś innym, robiąc sobie od danego tytułu przerwę.

Dnia 24.10.2013 o 18:30, Farimato napisał:

Jeśli takie płatne MMO by się utrzymywało, to relatywnie niewiele wpłat byłoby z Polski.


No cóż, nasz rynek nigdy nie był głównym celem polskich twórców, Wiedźmin tu nie jest żadnym wyjątkiem. Polska wersja gry stanowi ułamek całkowitej sprzedaży gry na świecie i podejrzewam, że z ewentualnym MMO byłoby tak samo - może z 5-10% graczy byłoby z Polski, reszta to obcokrajowcy. Czemu miałoby to być czymś złym?

Dnia 24.10.2013 o 18:30, Farimato napisał:

Osobiście jednak czerpię większą przyjemność z kampanii single.


Ja najczęściej również. Zresztą zarówno w TORa, jak i LotRO gram głównie solo, stosunkowo rzadko tworząc grupy z innymi. W przypadku TORa po prostu skupiam się na fabule i tyle, misje Heroic bądź Flashpointy robię od czasu do czasu, głównie dla lepszego sprzętu. Natomiast liczy się dla mnie fakt, że mam tę opcję, nie jestem ograniczony tylko do singla lub tylko do multi. Pod tym względem pomysł twórców TORa jest, jak dla mnie, strzałem w dziesiątkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie mówię, że mały udział rodaków to źle - jak robisz grę, to tylko nastawiać się na odbiorców na świecie - większy rynek, internet itd. Poza tym najpierw robisz lokalizację ogólnoświatową (wer. angielska) - dla mnie ma to sens. Piszę tylko odnośnie smutnej sytuacji polskich graczy. Zarówno single jak i online są drogie dla nas. Można grać jak piszesz wykupując abonament na miesiąc, dwa. Tylko takie granie też ciągnie z portfela.
Osobiście od jakiegoś czasu poszukuję różnych darmowych możliwości pogrania, ale nic nie przyciąga na dłużej, niestety (albo to już ten słuszny wiek gracza starszego, hehehe).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Zarówno single jak i online są drogie dla nas.

I dlatego AC IV jest pierwszą od wieeeeeelu miesięcy (chyba od czasu Borderlands 2, czyli od roku) "dużą" grą, jaką kupiłem. Cała reszta, jaką w tym czasie zgarnąłem moimi pazernymi łapkami pochodziła ze Steamowych wyprzedaży lub z Humble Bundle.

Dnia 24.10.2013 o 23:19, Farimato napisał:

Osobiście od jakiegoś czasu poszukuję różnych darmowych możliwości pogrania, ale nic
nie przyciąga na dłużej, niestety (albo to już ten słuszny wiek gracza starszego, hehehe).


Mnie właśnie to cieszy w MMO, że można sobie spokojnie pograć za darmo. Szczególnie przyjaznym użytkownikowi tytułem (pod tym względem) jest LotRO, które nie tylko pozwala na grę kompletnie za friko przez długi czas (bo aż do dobicia do okolic 30 poziomu), to jeszcze pozwala na zbieranie w grze waluty, za którą możemy odblokowywać płatną zawartość. Oznacza to, że przy pewnej ilości grindu, nie trzeba na grę wydać nawet złotówki, a będziemy mieć tę samą zawartość, co subskrybenci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować