Zaloguj się, aby obserwować  
A-cis

Podglądanie i zdobywanie Kosmosu

1040 postów w tym temacie

Dnia 15.01.2009 o 23:22, A-cis napisał:

A masz może jakiś teleskop i bawisz się w oglądanie nieba, czy raczej śledzisz nowinki
za pośrednictwem mediów?
Lubisz książki i filmy o kosmosie?

Książki i filmy o kosmosie uwielbiam. Teleskopu żadnego nie posiadam. ie stać mnie na razie na takie sprzęty. Także niestety, śledzę tylko nowinki. Ale i to jest wystarczająco fascynujące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2009 o 19:29, azure83 napisał:

Książki i filmy o kosmosie uwielbiam. Teleskopu żadnego nie posiadam. ie stać mnie na
razie na takie sprzęty. Także niestety, śledzę tylko nowinki. Ale i to jest wystarczająco
fascynujące.


Och, tak :)
Ale teleskopy wcale nie sa az takie drogie... Znaczy, tanie też nie, ale ja swój kupiłem za 150 zł i mogę dzięki niemu oglądać nawet pierścienie Saturna ( tak mi przynajmniej facet powiedział), więc jest spoko :)
Właśnie przygotowuje się do oględzin Marsa :P
A, właśnie... Jakie książki polecasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2009 o 19:29, azure83 napisał:

Książki i filmy o kosmosie uwielbiam. Teleskopu żadnego nie posiadam. ie stać mnie na razie na takie sprzęty. Także niestety, śledzę tylko nowinki

To coś tak jak ja :-)
Na teleskop wprawdzie byłoby mnie stać, ale nie mam go gdzie ustawić, więc na razie kupiłem sobie silną lornetkę. Tyle, że przez to dziadostwo nie da się nic oglądać, bo się w ręku chwieje i obraz bez przerwy ucieka.
To jednak nie jest rozwiązanie do oglądania gwiazd :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej to maja astronauci którzy wylecieli w kosmos .Bo przecież to takie niesamowite przeżycie być w kosmosie i oglądać z daleka ziemie .To jest jak myślę marzenie każdego człowieka .Ale co najgorsze lot w kosmos kosztuje kilka milionów dolarów :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.01.2009 o 22:52, mouhhg napisał:

Najlepiej to maja astronauci którzy wylecieli w kosmos .Bo przecież to takie niesamowite
przeżycie być w kosmosie i oglądać z daleka ziemie .To jest jak myślę marzenie każdego
człowieka .Ale co najgorsze lot w kosmos kosztuje kilka milionów dolarów :/


A o Space ship 2 słyszał?
Mamy rok 2009. Magiczny rok dla rozwoju lotów w kosmos. Za niedługo ( chyba w lutym) rusza turystyka kosmiczna!
Już nie za miliony, ale za tysiące można polecieć na orbitę ( na chwilę) i pooglądać sobie Ziemię z daleka :)
Za 200 tyś dolarów masz bilet :) I to w tym roku, niedługo jeszcze zacznie malec i kto wie? Może za 10-20 lat będzie mozna latać do kosmicznego hotelu po całkiem okazyjnych cenach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2009 o 13:26, mouhhg napisał:

Oooo to ciekawe , słyszałem również o locie na Marsa tylko że lot w jedna stronę będzie
trwał pół roku .


Przy dobrej konfiguracji planet, rzecz jasna.
Lot odbędzie się w 2030 ( tak przynajmniej wmawia nam NASA. Kiedyś mówili chyba, ze w 2020...), będzie trwał pół roku. Astronauci pobędą na Marsie 1.5 roku, by planety ustawiły się w jak najlepszej konfiguracji i po zrobieniu wszelkich badań powrócą na Ziemię. Lot powrotem także będzie trwał pół roku.
W sumie więc spędzą tam 2.5 roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A tak w ogóle to ja uwielbiam oglądać programy dokumentalne , a szczególnie te o UFO i kosmosie .I słyszałem wczoraj że wszechświat znajduje się w jednej czarnej dziurze .
Ps.Oglądał ktoś z was wczoraj ten program dokumentalny już nie pamiętam na którym był on kanale ale był on o starożytnych astronautach którzy (prawdopodobnie) kilka tysięcy lat temu przylecieli na Ziemię i nauczyli ludzi różnych umiejętności między innymi liczenia .Ja wierzę że tak było .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2009 o 13:52, mouhhg napisał:

To ja słyszałem taką informacje że mają tam zostać na stałe .Ale nie wiem czy dobrze
usłyszałem :/


Na stałe ma tam być Ziemska kolonia, jak już :P
Astronauci też by chcieli wrócić na Ziemię do swoich rodzin :P

>A tak w ogóle to ja uwielbiam oglądać programy dokumentalne , a szczególnie te o UFO i kosmosie .I słyszałem >wczoraj że wszechświat znajduje się w jednej czarnej dziurze .

Co jest oczywistą fantastyką, bo jak na razie tego udowodnić nie można i to bzdura z palca wyssana.

>Ps.Oglądał ktoś z was wczoraj ten program dokumentalny już nie pamiętam na którym był on kanale ale był on >o starożytnych astronautach którzy (prawdopodobnie) kilka tysięcy lat temu przylecieli na Ziemię i nauczyli >ludzi różnych umiejętności między innymi liczenia .Ja wierzę że tak było .

Trochę mi to pachnie wizją Daninkena... Czyli w gruncie rzeczy kolejna fantastyka. Nie mamy w ogóle żadnych powodów by przypuszczać, że coś takiego miało miejsce.
Jeśli nawet miało, to nie sądźmy, ze nasz rozwój zawdzięczamy kosmitom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Łoo, wreszcie temat dla mnie.
Jakieś 6 lat temu dostałem fajniusi reflektor od Brassera (niestety nie pamiętam nazwy modelu, a sprawdzac mi się nie chce :P )
Jakośc obrazu jest powalająca. O ile patrzenie na Saturna i Jowisza to takie "łaaaał", to gdy popatrzymy na księżyc po prostu szczęka opada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.01.2009 o 14:31, cedricek napisał:

Na stałe ma tam być Ziemska kolonia, jak już :P
Astronauci też by chcieli wrócić na Ziemię do swoich rodzin :P


Jak mówiłem tylko tak słyszałem:) i nie chce mi się w to za bardzo tez wieżyc .

Dnia 17.01.2009 o 14:31, cedricek napisał:

>A tak w ogóle to ja uwielbiam oglądać programy dokumentalne , a szczególnie te o
UFO i kosmosie .I słyszałem >wczoraj że wszechświat znajduje się w jednej czarnej
dziurze .


Jest tysiące , historii gdzie się znajdujemy i jak powstał wszechświat .Prawda jest taka że jak już wierzymy że wszechświat powstał w taki sposób jaki my gdzieś usłyszeliśmy i się tego trzymamy ale tylko do czasu bo jak pokazują jakiś program dokumentalny o tym jak powstał wszechświat to zaczynamy wieżyc w nowy przykład który został pokazany w tym programie .I tak będzie zawsze.

Dnia 17.01.2009 o 14:31, cedricek napisał:

Trochę mi to pachnie wizją Daninkena... Czyli w gruncie rzeczy kolejna fantastyka. Nie
mamy w ogóle żadnych powodów by przypuszczać, że coś takiego miało miejsce.
Jeśli nawet miało, to nie sądźmy, ze nasz rozwój zawdzięczamy kosmitom...


No to jest prawda , ale patrz nagle coś kilka tysięcy lat temu ruszyło ludzka cywilizacją .Tak nagle , i jeszcze do tego znaleźli jakieś dziwne szczeki które nie wyglądały jak szczeki ludzi tylko czegoś pozaziemskiego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2009 o 14:43, mouhhg napisał:

No to jest prawda , ale patrz nagle coś kilka tysięcy lat temu ruszyło ludzka cywilizacją
.Tak nagle , i jeszcze do tego znaleźli jakieś dziwne szczeki które nie wyglądały jak
szczeki ludzi tylko czegoś pozaziemskiego .


I gdzie są teraz te szczęki?
Masz jakieś linki, lub informacje? Ludzka cywilizacja rozwinęła się w sposób normalny. Gdzie masz dowody, że coś się stało? Że tak nagle ruszyliśmy do przodu? jeden wynalazek rodzi drugi. ktoś wynalazł coś inny drugie. Przystosowywaliśmy się i zaczęliśmy zmieniać świat.
Nie ma w tym nic niezwykłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem czy to dobrze zrozumiałem.Ale zrozumiałem to tak :archeolodzy zdobyli skądś informacje na temat tego że parę tysięcy lat temu na Ziemię wylądowali archeolodzy z innej planety i ludzi nauczyli różnych umiejętności .A co najdziwniejsze stało to się tak nagle jak wspomniałem o tym w wcześniejszym moim poście .Można opisać to tak :
Dawno dawno temu , ja żyli jeszcze starożytni ludzie na Ziemie przybyli astronauci z innej planety , Ci astronauci niesamowicie poszukiwali złota widać że na ich planecie tego złota im brakowało , więc wyruszyli na poszukiwania go właśnie na Ziemi .A starożytni ludzie nie mieli by szans w walce z kosmitami to kosmici to wykorzystali i zmusili ludzi do wydobywania dla nich tego złota , a że przedtem ludzie byli troszeczkę głupiutcy to kosmici musieli ich nauczyć liczyć itp bo to jest niezbędne do wydobywania złota .
A co do tych czaszek o dziwnych kształtach którzy znaleźli archeolodzy , to pokazywali nawet zdjęcia tych czaszek i wyszło że na pewno nie są to czaszki ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

patrząc na naszą cywilizacje te miliony lat ewolucji z małpy do człowieka rozumnego to nic w porównaniu do czasu w jakim rozwinęła sie galaktyka.
Zgodzę sieże 1 wynalazek rodzi 2 lecz do jakiego momentu? Kiedy to się skończy?


Galaktyka rozwija się nadal tak jak my. Nikt jeszcze nie osiągnął szczytu (bynajmniej ja tak uwazam) i długo nikt go nie osiagnie.
Prawda jest taka że to czy rozwijamy sie szybciej czy wolniej ma wielkie znaczenie na to czy kiedyś wyniszczymy całą galaktykę czy moze to dopiero słońce zniszczy naszą planetę. Jeśli ktos nie zrozumiał to chodzi mi o to czy uda znaleźć się na "wspólny język" z resztą świata. Jeśli będziemy żyć w zgodzie to nic nam nie grozi gdyż nie będzie wojen i nie wybijemy naszej cywilizacji. Lecz jeśli będzie tak dalej szło to mozliwe że wyniszczy nas efekt cieplarniany lub krwawa wojna. (tzn. wojna atomowa bo rosja i USA maja w arsenale tyle bomb że spokojnie mogą rozwalić pół świata).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Że szooo?
A kto Ci takich rzeczy naopowiadał? oO
A więc sa dowody, że kiedyś przylecieli do nas kosmici, w dodatku udowodniono, że szukali złota i my im usługiwaliśmy?
I to wszystko udowodniono, tak? Bardzo ciekawe.
To tak, jakbyś chciał udowodnić, że jakiś chłop ze Średniowiecza w środę roku Pańskiego XXXX poszedł wydoić krowę o godzinie 13.54 a ta kopnęła go w...nogę.
...Gdzie Ty to słyszałeś? Ja nie mówię ,,niemożliwe, by ktoś do nas przyleciał". Możliwym jest, że jesli w kosmosie istnieje życie inteligentne, jakaś rasa nas odwiedziła w przeszłości. Ale...No...Mówić, że robili to i to i być pewny AŻ takich szczegółów? Nie da się.
W dodatku ta sprawa z czaszkami mi coś podśmierduje. GDYBY cos takiego odnaleziono, to trąbiliby o tym we wszystkich wiadomościach. Dowód na istnienia życia POZA ziemią!
Jak na razie Paleontolodzy i Archeolodzy odkryli czaszki które nie należały do gatunku Homo Sapiens, to się zgadzam. Ale były to czaszki Homo Erectus co najwyżej, lub Australipiteka.
Daj mi linki, daj dowody- Będę happy. Jak na razie do brzmi jak tanie opowiadanie Sf.

A-cis wesprzyj mnie, bo się załamię :P

Akoss-94:

>Galaktyka rozwija się nadal tak jak my. Nikt jeszcze nie osiągnął szczytu (bynajmniej ja tak uwazam) i długo >nikt go nie osiagnie.

CO nazywasz szczytem? Dojrzałość? Taak...Galaktyka dojrzałości nie osiągnęła, ale już dawno wyszła z okresu niemowlęcego. Ale co do jej końca to się nie mamy co martwić. Do samego zderzenia z inną galaktyką ( Andromedą bodajże) zostało coś koło Gogola lat. Potem też zaczniemy umierać. Znaczy- nasza galaktyka zacznie. Ale to już inna bajka. Kosmos nawet nie ma Gogola lat chyba...
Co do dojrzałości ludzkiej rasy- Nie możesz o niej mówić. Być może jeszcze jej nie osiągnęliśmy, a być może właśnie umieramy. Nie mozna tego określić, bo nie mamy punktu przeciwwagi. Na jakiej podstawie kwalifikujesz wiek rasy?
Mógłbyś to zrobić mając informację o całej historii wymarłej podobnej do nas rasy.

>Prawda jest taka że to czy rozwijamy sie szybciej czy wolniej ma wielkie znaczenie na to czy kiedyś >wyniszczymy całą galaktykę czy moze to dopiero słońce zniszczy naszą planetę. Jeśli ktos nie zrozumiał to >chodzi mi o to czy uda znaleźć się na "wspólny język" z resztą świata. Jeśli będziemy żyć w zgodzie to nic nam >nie grozi gdyż nie będzie wojen i nie wybijemy naszej cywilizacji. Lecz jeśli będzie tak dalej szło to mozliwe że >wyniszczy nas efekt cieplarniany lub krwawa wojna. (tzn. wojna atomowa bo rosja i USA maja w arsenale tyle >bomb że spokojnie mogą rozwalić pół świata).

a) Po co mamy się zabijać? Ech, za bardzo katastroficzne to ujmujesz. Ale...Tak. trzeba dążyć do dialogu i przyjaźni.
b) Nie polowę świata. Ogólnie mamy na Ziemi tyle jądrówek, że moglibyśmy wysadzić naszą planetę 200 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2009 o 20:24, cedricek napisał:

A-cis wesprzyj mnie, bo się załamię :P

Nie załamuj się :-)
Nie brałem udziału w dyskusji (choć czytałem), bo nie lubię rozprawiać o bajkach. Codo tych czaszek, a właściwie to jednej najdziwniejszej czaszki, to było kiedyś o tym w jakimś programie z serii Discovery, czy Planette. Niespotykany i dziwny był w niej rozstaw oczodołów (bardzo wąski) a zwłaszcza ich głębokość. Były one bardzo płytkie i stawiały pod znakiem zapytania, czy jej właścicielowi nie wypadały czasem oczy ;-)
Stąd niektórzy postawili tezę, że to jest czaszka kosmity. Jednak naukowcy nie przychylali się do tej tezy. Jedna czaszka nie jest dowodem, bo natura potrafi robić różne wybryki. Rodzą się cielęta z 2 łowami, kobiety potrafią mieć 3 piersi itd.
Nie należy ekscytować się różnymi pojedynczymi doniesieniami dopóki świat naukowy nie zbada tego dokładnie i nie ustosunkuje się do znaleziska.
Zresztą nawet jeśli czegoś teraz nie potrafimy wytłumaczyć, to nie znaczy to od razu, że to była robota bogów lub kosmitów. Kiedyś zwykły piorun uważano za znak bogów. Nauka czyni stałe postępy i to co teraz jest niewytłumaczalne lub niejasne, nie oznacza, że będzie niewytłumaczalne również i za 100 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmmm. Gogol??? Słyszałem coś o tym. Chyba nakjwiększa wymyślona liczba przez naukowców dopuszczalna do obliczeń, lub nawet nie. Jest właściwie tylko po to, żeby spekulować i łatwiej snuć teorie o ekstremalnych wartościach we wszechświecie. No bo nie da się ukryć, że chyba nawet superkomputer rzekomo stojący w NSA w Ameryce(Dan Brown ^^, znaczy wiem, że jest, ale niewiadomo jak to z tą mocą obliczeniową) nie dałby sobie rady z obliczeniami tych liczb. Właściwie to na pewno -.-

A co sądzicie o tak zwanym spisku dotyczącym fikcyjnego lądowania na Księżycu. Przyznam, że jak pierwszy raz o tym poczytałem to juz byłem niemal pewien, że to był fałsz, ale rozsądek się odzywa. No właśnie. Sam nie wiem. Daję linka dla tych co zbytnio wieżą w Neila Armstronga. Chociaż sam prędzej więżę w to, że to fakt, a nie oszustwo rangi światowej.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Teorie_spiskowe_o_lądowaniu_Apollo_na_Księżycu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować