Zaloguj się, aby obserwować  
A-cis

Podglądanie i zdobywanie Kosmosu

1040 postów w tym temacie

Dnia 18.10.2011 o 21:44, ev1l_on3 napisał:

Tylko ja nie o tym pisałem, ale o niedawnym odkryciu, że całe gromady galaktyk przemieszczają się w jednym kierunku.

Masz jakiś link, albo dokładniejsze info?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.10.2011 o 00:11, Olamagato napisał:

Masz jakiś link, albo dokładniejsze info?



Hmm a nie chodzi tu czasem o dosyć stare odkrycie, związane z Wielkim Atraktorem ?
Aczkolwiek sam Atraktor pozostaje w równym stopniu zagadką dziś co i w latach jego odkrycia czyli bodajże 87'' [wbrew pozorom to nie wiemy o nim chyba tak znowu wiele więcej niż wtedy]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2011 o 00:26, Pietro87 napisał:

Hmm a nie chodzi tu czasem o dosyć stare odkrycie, związane z Wielkim Atraktorem ?

Myślałem o jakimś nowszym, z tego roku.

Dnia 19.10.2011 o 00:26, Pietro87 napisał:

[wbrew pozorom to nie wiemy o nim chyba tak znowu wiele więcej niż wtedy]

Trochę wiemy. Struktura widoczna koreluje z mapą mikrofalowego promieniowania tła. A więc dzięki temu możemy się czegoś dowiedzieć o obszarach, które są dla nas obecnie zasłonięte przez naszą galaktykę.
Poza tym najciekawsza jest wielka pustka bo w jej kierunku nic nam nie przeszkadza w obserwowaniu granic wszechświata. Nawet jeżeli nic jeszcze (lub już) nie widzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Orion & A-cis <-- Dziękuje za pomoc i wskazanie określonych tytułów. Małe pytanko jeszcze.. kwestia merytoryczna tych programów - dotąd patrzyłem w nie jak w obrazek, ale to jest tylko telewizja.. warto poszerzać swoją wiedzę w tym zakresie, np. o literaturę tego typu ? Nie sądzę, że w programach dokumentalnych głoszą nieprawdę, bardziej chodzi mi o konfrontację różnego typu informacji z różnorodnych źródeł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2011 o 02:38, MSPRISON napisał:

jeszcze.. kwestia merytoryczna tych programów - dotąd patrzyłem w nie jak w obrazek, ale
to jest tylko telewizja.. warto poszerzać swoją wiedzę w tym zakresie, np. o literaturę tego typu?

Myślę, ze warto. Jakieś książki zawsze warto mieć, chociażby po to aby moc w dowolnym momencie zajrzeć sobie. W księgarniach chyba można dostać jeszcze jakieś pozycje Stephena Hawkinga (np. Wszechświat w skorupce orzecha).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2011 o 11:36, A-cis napisał:

> jeszcze.. kwestia merytoryczna tych programów - dotąd patrzyłem w nie jak w obrazek,
ale
> to jest tylko telewizja.. warto poszerzać swoją wiedzę w tym zakresie, np. o literaturę
tego typu?
Myślę, ze warto. Jakieś książki zawsze warto mieć, chociażby po to aby moc w dowolnym
momencie zajrzeć sobie. W księgarniach chyba można dostać jeszcze jakieś pozycje Stephena
Hawkinga (np. Wszechświat w skorupce orzecha).

No tak.. Stephen Hawking, pionier w dziedzinie badania kosmosu - bardzo dobrze, że wskazałeś nazwisko tego autora, wszak i w domu znajdę kilkanaście książek jego autorstwa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.10.2011 o 02:38, MSPRISON napisał:

Orion & A-cis <-- Dziękuje za pomoc i wskazanie określonych tytułów. Małe pytanko
jeszcze.. kwestia merytoryczna tych programów - dotąd patrzyłem w nie jak w obrazek,
ale to jest tylko telewizja.. warto poszerzać swoją wiedzę w tym zakresie, np. o literaturę
tego typu ? Nie sądzę, że w programach dokumentalnych głoszą nieprawdę, bardziej chodzi
mi o konfrontację różnego typu informacji z różnorodnych źródeł.


Nie ma problemu. A co do programów to zależy. Te które podaliśmy spokojnie możesz oglądać, ale możesz też kiedyś natknąć się na mówienie o jednej z kilku teorii jakby to była 100% prawda. Tutaj mamy przykład jak duże znaczenie mają słowa "naukowcy przypuszczają", "jedna z kilku teorii głosi", "prawdopodobnie". Także trzeba też na to uważać i właśnie dlatego warto poszerzać swoją wiedzę z książek o których wspominaliście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2011 o 19:52, Pietro87 napisał:

A tak poglądowo o czym ten materiał ?
Tzn jaka tematyka - religijna, popularno naukowa, UFO, zjawiska astronomiczne etc ?

Właściwa prezentacja rozpoczyna się od 8 minuty.
Anomalie na księżycu, marsie, merkurym, saturnie, np. monolit na phobosie, bazy na księżycu, woda w stanie ciekłym na marsie. Statki kosmiczne takie tam :]
Oryginalne zdjęcia NASA, z przeglądarki Clementine Lunar Map 1.5, większość anomalii znalazł Jose Escamilla co jest pokazane na filmie "Moon Rising" po projekcji filmu przeglądarkę zmieniono na wersję 2.0 która obraża inteligencję psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pokusiłem się już przed twoja odpowiedzią na obejrzenie wyrywkowo kilku fragmentów, ale dla mnie kompletna błazenada, zwłaszcza pierwszymi znanymi w sieci fotkami "pseudo-ufoludków", dlatego podziękuję =)
Podobnie teorie jakoby mars nie był tak czerwony jak go pokazują - gdzie jakiś dowód na to, że NASA retuszuje zdjęcia a fotki Rogali nie są naciągane ? Takie cuda to ja u siebie mogę w 5 minut zrobić [wziąć oryginalne zdjęcie Marsa i poprawić mu parametry tak aby wyglądał bardziej niebiesko]

Podobnie nadinterpretacja pewnych ujęć na zdjęciach, to co może być skałą odpowiednio oświetlone można interpretować jak cokolwiek nam podpasuje, statek obcych, budowle, piramidy inne pokemony.

Dla mnie niestety cały pokaz zbytnio naciągany i momentami tandetny [jest kilka ciekawych pytań zadanych, ale widać, że pan prowadzący jest mocno ukierunkowany na ślepą wiarę w jakąś globalną teorie spisku, czym kompletnie w moich oczach rujnuje jakiekolwiek resztki swojej rzetelności wiarygodności - vide zdjęcie pseudo-śniegu na marsie, gdzie on na tym zdjęciu śnieg widzi...]

No ale to tylko moje subiektywne odczucia - nikt nie musi się z nimi zgadzać, każdy sobie sam odpowie komu daje większy kredyt zaufania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A zmiana przeglądarki? Skoro nic tam nie ma to po co zmienili bardzo dokładne zdjęcia na to gówno które jest obecnie? Wiesz skały choćby nie wiem jak oświetlone nie będą tworzyć idealnych geometrycznych (Część 2 czas 8:02 s) figur. To jest niemożliwe, Rogala mówi tak pewnie ponieważ siedzi w tym kilkanaście lat. Wyrobienie sobie zdania po obejrzeniu tylko jednego filmu to strzał w stopę.Proponuje dokładniej obejrzeć bo na niektóre twoje pytania padła odpowiedź.
A i jeszcze jedno, dużo zdjęć wkleja jako ciekawostkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.10.2011 o 20:29, owczar4 napisał:

A i jeszcze jedno, dużo zdjęć wkleja jako ciekawostkę.


Dużo bzdurnych zdjęć =)


Aczkolwiek ja nie jestem sceptykiem w 100%, jest pełno niewyjaśnionych zjawisk jak wspomniane idealne figury geometryczne na różnych planetach naszego układu słonecznego [vide tajemniczy "Sfinks" na marsie] i tego nie neguje.
Zwyczajnie uważam, że prezentacja jako całość mocno trąci wypaczeniem przez ślepa wiarę w jakieś skrajnie bzdurne teorie spisku [ale jednocześnie porusza kilka celnych zagadnień, jak np te dziwne zdjęcia z marsa z momentu lądowania łazika itp]

A zmiana przeglądarki - budziła kontrowersje już dawno, tu akurat się zgadzamy, ja tez uważam, że NASA celowo wiele rzeczy potencjalnie zagadkowych zataja z prostej przyczyny, wiedza absolutna nie jest wiele lepsza od totalnego chaosu [no i jeszcze dochodzi polityka rządowa zwana TOP-SECRET =)].

Jak każdy człowiek - jestem skrajnie ciekawy tajemnic tego świata i wszechświata, nie mniej ta część realisty jaka we mnie tkwi zgadza się z polityką wiedzy zakazanej, bo pewna wiedza mogła by być niebezpieczna.
Inny rodzaj wiedzy z kolei jest przedmiotem politycznej rywalizacji i wyścigu technologicznego i tu my szarzy obywatele się nie liczymy, tutaj w grę wchodzi polityka tajnych organizacji [vide do dziś tajemnicze Roswell czy mistyczna strefa 51]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Dnia 20.10.2011 o 20:39, Pietro87 napisał:

Zwyczajnie uważam, że prezentacja jako całość mocno trąci wypaczeniem przez ślepa wiarę
w jakieś skrajnie bzdurne teorie spisku

Dlaczego ludziom na słowo ufo, kosmici włącza się śmiech a kiedy jest mowa tym że po śmierci trafimy w magiczne miejsce i gdzie zostaniemy osądzeni sprawa jest traktowana śmiertelnie poważnie. Kto tu oszalał?

Dnia 20.10.2011 o 20:39, Pietro87 napisał:

Jak każdy człowiek - jestem skrajnie ciekawy tajemnic tego świata i wszechświata, nie
mniej ta część realisty jaka we mnie tkwi zgadza się z polityką wiedzy zakazanej, bo
pewna wiedza mogła by być niebezpieczna.

Na pewno dla tego kto chce zachować tajemnice.

Dnia 20.10.2011 o 20:39, Pietro87 napisał:

Inny rodzaj wiedzy z kolei jest przedmiotem politycznej rywalizacji i wyścigu technologicznego
i tu my szarzy obywatele się nie liczymy,

Mylisz się, ten cały cyrk jest dla nas, bo stawką jesteśmy My.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.10.2011 o 21:00, owczar4 napisał:

Dlaczego ludziom na słowo ufo, kosmici włącza się śmiech a kiedy jest mowa tym że po
śmierci trafimy w magiczne miejsce i gdzie zostaniemy osądzeni sprawa jest traktowana
śmiertelnie poważnie. Kto tu oszalał?



Zapewne ślepo wierzący.
Rozmawiasz bowiem z osoba która nie daje za grosz wiary w bzdurne teorie... te o wierze również =)
Nie jestem w stanie zanegować istnienia jakiejś siły wyższej, bo była by to spora hipokryzja,ale ślepa wiara w kosmiczne zombie to tez nie moja działka.
Jednym słowem - wierze, że istnieje jednak coś więcej niż tylko my, że istnieje jakaś siła wyższa, być może nawet chce w to wieżyc bo daje mi to jakiś tam komfort.
Czy jest to bóg jak z biblii - wątpliwe bardzo =)
Aczkolwiek wierze sobie tam w popularnego "Boga" po swojemu, pisałem o tym w innym temacie, nie będę tu przeklepywał całego obszernego posta.

Ale wiary w "głupie" teorie o UFO nie daję.
Jednocześnie oczywiście jestem więcej jak pewien, że istnieją niezliczone ilości rozumnych różnorakich cywilizacji, bo wszechświat jest zbyt duży żebyśmy byli w nim sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.10.2011 o 21:00, owczar4 napisał:

Dlaczego ludziom na słowo ufo, kosmici włącza się śmiech a kiedy jest mowa tym że po
śmierci trafimy w magiczne miejsce i gdzie zostaniemy osądzeni sprawa jest traktowana
śmiertelnie poważnie. Kto tu oszalał?


Ja tylko zrobię mały off-top, ponieważ z całym szacunkiem, ale muszę tu coś poprawić. "UFO" nie oznacza wcale kosmitów. Ufo to inaczej niezidentyfikowany obiekt latający. Czyli innymi słowy, jeśli będzie leciał samolot, a Ty nie będziesz wiedział czym to jest, to jest to dla Ciebie UFO. Większość ludzi myli to z kosmitami, a każdy astronom powie to co ja. Ale masz oczywiście prawo nie wiedzieć, to taka ciekawostka i rada dla innych :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2011 o 21:18, Orion napisał:

Ale masz oczywiście prawo nie wiedzieć, to taka ciekawostka i rada dla innych
:))

Stwierdziłeś to na podstawie mojego postu? Jackowski mógłby się od ciebie uczyć :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2011 o 19:40, owczar4 napisał:

Chciałbym polecić prezentację Krzysztofa Rogali pt "O czym nie mówi nam NASA".
5 części, absolutnie warte obejrzenia.

Oglądnąłem. Nie warte.

Dnia 20.10.2011 o 19:40, owczar4 napisał:

To świetny przykład dlaczego obserwatoria i agencje kosmiczne nie udostępniają wszystkiego co uda się sfotografować. Jeżeli twórcom teorii spiskowych udaje się takie brednie wysysać z w mierę dobrze zinterpretowanych zdjęć, to co dopiero by było gdyby dostali do ręki materiały, które są w ogóle trudne do interpretacji...
Kilka bredni zawartych w materiale.
- Założenie, że struktury foremne i regularne nigdy nie powstają w wyniku serii zdarzeń losowych jakimi było 4,5 mld lat nieustannych uderzeń, roztopień, eksplozji itp. jest po prostu nonsensem. Nawet na Ziemii znajdziemy struktury foremne, które powstały bez ingerencji człowieka.
- Analizowane są zdjęcia z Księżyca z lat 60-tych, które były korygowane szczególnie pod względem kontrastów przekraczających zdolności optyczne kamer i aparatów. Następnie takie wersje digitalizowano. Zmarnowano na to jeden cały odcinek bzdur.
- Analizowane są kolory zdjęć z Marsa, gdzie praktycznie wszystkie zdjęcia najpierw błędnie zretuszowano przez nadgorliwych techników, którzy weryfikując kolory próbowali je naginać do znanych sobie obrazów z Ziemi przez co doprowadzili do tego, że na pierwszych zdjęciach niebo było niebieskie. Dopiero później skasowano te błędy i przywrócono zdjęciom oryginalne kolory, które są w tonacji rdzy. Oczywiście wg filmu prawdziwe są te zretuszowane wersje podczas gdy jest dokładnie odwrotnie. Ale geodeta Rogalski oczywiście wie najlepiej jakie kolory są na Marsie właściwe.
- Wiele zdjęć powstało przez nałożenie na siebie kilku zdjęć z różnych zachodzących na siebie kadrów i wyostrzenie ich. Programy, które służą do łączenia takich zdjęć powodują czasem regularne błędy, które objawiają się regularnym zamazywaniem elementów zdjęć z obszarów pochodzących z dwóch sklejanych części. Stąd wiele tych tajemniczych "zamazanych struktur" w niektórych obszarach zdjęć wynikowych.
- Wiele zdjęć z ziemskich teleskopów (ale nie tylko) zawiera w kadrze śmieci z orbity okołoziemskiej. Czasem trudnych do łatwego zinterpretowania jak rozjaśnienia, odbicia, cygara, cienie itp.
- Słabe ślady po kole łazika wynikają z tego, że pył księżycowy w niemal całkowitej próżni nie zachowuje się też jak klasyczny pył, a niewielka grawitacja też robi swoje.

- Nie ma krateru pod silnikiem lądownika, ani pyłu na złotej folii od jego "nogi". Gaz wydobywający się z silnika nie ma wsparcia w postaci gęstego powietrza jakie jest na Ziemi, a w w ostatniej fazie lądowania ciąg hamujący niemal nie istniał (ostatnie 2-3 metry, to był spadek swobodny). Jakiś niewielki krater mógłby ewentualnie powstać dopiero po odlocie lądownika (a takich zdjęć z bliska nie ma).

I można tak po kolei analizować minutę po minucie. Najlepsze, że są nowe naprawdę dobre zdjęcia różnych obiektów, jednak jakimś cudem zwolennicy teorii spiskowych wolą stare, retuszowane, a później digitalizowane wersje sprzed 40 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@ Pietro87

Pudło. Nie chodziło mi o Wielki Atraktor, ale o odkrycie Saszy Kashlinskyego i jego zespołu, że całe gromady galaktyk przemieszczają się w jednym tym samym kierunku, najwyraźniej przyciągane przez coś zza granicy obserwowalnego wszechświata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.10.2011 o 20:29, owczar4 napisał:

Wiesz skały choćby nie wiem jak oświetlone nie będą tworzyć idealnych geometrycznych (Część 2 czas 8:02 s) figur.

To nie prawda. O tej nieprawdzie przekonuje się wiele osób np. w czasie zabaw andrzejkowych z lanym woskiem. Czasem zdarzy się nawet pięciokąt foremny lub trójkąt równoboczny w jakimś miejscu o dowolnej wielkości. Kwestia prawdopodobieństwa i ilości prób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować