ZJAZD forumowiczów ! [m]

[Yamamoto 0]

Ja nie jadę na ten zjazd :(

[Keroth 0]

Jako, że już zapisaliście całą stronę, to wkleje to jeszcze raz, a potem udam się spać :P Nie ma tu nic innego, ale żeby nie trzeba było żonglować :]

Witam,

Na wstępie pozwolę sobie zaznaczyć, że jeszcze nic nie konsultowałem z CDP, poza faktem że chcielibyśmy bardzo przyjechać. Najpierw pogadam z wami, potem uśmiechnę się gdzie trzeba :).


Oto efekty mojej pracy:

I ZJAZD GRAMOWICZÓW

Termin: Sierpień, jeden z weekendów.
Cena: Na razie nie mam pojęcia. Może się okazać, że tu w Wawie zapłacicie tylko za wyżywienie/wypicie/zabawę i 10zł za bilety, a może się okazać, że dojdzie jeszcze konieczność noclegu. Wszystko wyjaśnię niżej.
Nocleg (opcja 1): Bierzemy śpiwory. Dobre i szlachetne CDP udostępnia nam nieodpłatnie jedną sale, gdzie gramowicze spędzą noc.
Nocleg (opcja 2): Wynajmujemy coś razem. Jeszcze się nie rozglądałem. Ale standardowo - może to być tani hotelik, lub sala w jakiejś szkole + wasze śpiwory.
Nocleg (opcja 3): Każdy sam kombinuje sobie nocleg.
Wyżywienie: Suchy prowiant + to, co dają na mieście. Jak? Spójrzcie niżej.

PLAN ZJAZDU (weekend, czyli 2 [słownie: dwa :P] dni)

DZIEŃ 1 (sobota):
Między godzinami 7-9, albo 6-10 (zależy od pociągów) będziemy się zbierać na dworcu Centralnym w Warszawie. Jak? Ja i Yarr (jeśli pomoże, na razie mówił, że chętnie pomoże :]) bedziemy zbierać Was z peronów i zostawiać w hali. Ponieważ będzie rano, każdy z Was będzie pewno głodny. Możliwości są jak zwykle różne. Fast-Foody, tanie bary mleczne, czy wasze własne kanapki. I teraz tak:

Gdy się zbierzemy podzielimy się na dwie grupy. Jedna, Ci którzy będą chcieli jaknajtaniej pójdą z Yarrem do baru mlecznego. Druga pójdzie ze mną do fast foodów. Jako, że mamy w okolicy centralnego wszystko to nie będzie problemu by jedni poszli do KFC,inni do pizzy, a inni do Maca. Dostaniecie czas wolny, zjecie, znowu was zbierzemy i pojedziemy dalej. Po drodze chętni będą mogli wjechać na taras widokowo w PKiN (a co - zwiedzanie też jest w planach). Ci co będą mieli kanapki mogą usiąść w ogródku w MC Donaldzie na świerzym powietrzu. Dokupicie kole na spółke, nikt was nie wyrzuci i spokojnie sobie zjecie, albo w parku pod pałacem - jak kto woli :).

Po śniadaniu wyruszymy do CD Projektu. Zwiedzimy firmę i studio twórców wiedźmina. Jeśli opcja spania A się uda - zostawicie tam rzeczy. Jeśli nie - wcześniej zahaczymy o miejsce noclegu.

Potem będzie czas wolny + obiad. Pokażemy wam jak gdzie dojechać i jak udać się do odpowiedniej kawiarenki.

Tam planuję popołudniowo-wieczorne giercowanie, turnieje z pracownikami CDP (może nagrody), wszystko zakończone wizytą w pubie wraz z pracownikami CD Projektu. Starsi mogą potem udać się na zabawe do białego rana (tu licze na Yarra i jakiś fajny klub), może ludzie z CDP się skuszą i ogólnie będzie miło. A młodsi i niechętni się bawić pojadą ze mną spać. Coś dla Was też wymyśle, żeby nie było :]. Potem dołącze do reszty, albo nie dołącze - zobaczymy ;).


DZIEŃ 2 (niedziela):
Niedziela rano to śniadanie, potem chciałbym dać wam możliwość pogadania na spokojnie z ludźmi z CDP. Wzięcia autografu. Chciałbym namówić szefa firmy na to, by siadł z wami przy jednym stole i odpowiadał na wasze pytania.

Potem zwiedzanie. Yarr oprowadzi Was po Warszawie. Krótka wycieczka, bo kulture też trzeba krzewić. No i do domu.

Teraz tak - jeśli macie jakieś pytania, prośby itp. To pytajcie, proście itp.

Jak ustalimy co i jak odezwe się do CDP i zaczne błagać, krzyczeć, grozić, beczeć, itp :P.

Witam,

Na wstępie pozwolę sobie zaznaczyć, że jeszcze nic nie konsultowałem z CDP, poza faktem że chcielibyśmy bardzo przyjechać. Najpierw pogadam z wami, potem uśmiechnę się gdzie trzeba :).


Oto efekty mojej pracy:

I ZJAZD GRAMOWICZÓW

Termin: Sierpień, jeden z weekendów.
Cena: Na razie nie mam pojęcia. Może się okazać, że tu w Wawie zapłacicie tylko za wyżywienie/wypicie/zabawę i 10zł za bilety, a może się okazać, że dojdzie jeszcze konieczność noclegu. Wszystko wyjaśnię niżej.
Nocleg (opcja 1): Bierzemy śpiwory. Dobre i szlachetne CDP udostępnia nam nieodpłatnie jedną sale, gdzie gramowicze spędzą noc.
Nocleg (opcja 2): Wynajmujemy coś razem. Jeszcze się nie rozglądałem. Ale standardowo - może to być tani hotelik, lub sala w jakiejś szkole + wasze śpiwory.
Nocleg (opcja 3): Każdy sam kombinuje sobie nocleg.
Wyżywienie: Suchy prowiant + to, co dają na mieście. Jak? Spójrzcie niżej.

PLAN ZJAZDU (weekend, czyli 2 [słownie: dwa :P] dni)

DZIEŃ 1 (sobota):
Między godzinami 7-9, albo 6-10 (zależy od pociągów) będziemy się zbierać na dworcu Centralnym w Warszawie. Jak? Ja i Yarr (jeśli pomoże, na razie mówił, że chętnie pomoże :]) bedziemy zbierać Was z peronów i zostawiać w hali. Ponieważ będzie rano, każdy z Was będzie pewno głodny. Możliwości są jak zwykle różne. Fast-Foody, tanie bary mleczne, czy wasze własne kanapki. I teraz tak:

Gdy się zbierzemy podzielimy się na dwie grupy. Jedna, Ci którzy będą chcieli jaknajtaniej pójdą z Yarrem do baru mlecznego. Druga pójdzie ze mną do fast foodów. Jako, że mamy w okolicy centralnego wszystko to nie będzie problemu by jedni poszli do KFC,inni do pizzy, a inni do Maca. Dostaniecie czas wolny, zjecie, znowu was zbierzemy i pojedziemy dalej. Po drodze chętni będą mogli wjechać na taras widokowo w PKiN (a co - zwiedzanie też jest w planach). Ci co będą mieli kanapki mogą usiąść w ogródku w MC Donaldzie na świerzym powietrzu. Dokupicie kole na spółke, nikt was nie wyrzuci i spokojnie sobie zjecie, albo w parku pod pałacem - jak kto woli :).

Po śniadaniu wyruszymy do CD Projektu. Zwiedzimy firmę i studio twórców wiedźmina. Jeśli opcja spania A się uda - zostawicie tam rzeczy. Jeśli nie - wcześniej zahaczymy o miejsce noclegu.

Potem będzie czas wolny + obiad. Pokażemy wam jak gdzie dojechać i jak udać się do odpowiedniej kawiarenki.

Tam planuję popołudniowo-wieczorne giercowanie, turnieje z pracownikami CDP (może nagrody), wszystko zakończone wizytą w pubie wraz z pracownikami CD Projektu. Starsi mogą potem udać się na zabawe do białego rana (tu licze na Yarra i jakiś fajny klub), może ludzie z CDP się skuszą i ogólnie będzie miło. A młodsi i niechętni się bawić pojadą ze mną spać. Coś dla Was też wymyśle, żeby nie było :]. Potem dołącze do reszty, albo nie dołącze - zobaczymy ;).


DZIEŃ 2 (niedziela):
Niedziela rano to śniadanie, potem chciałbym dać wam możliwość pogadania na spokojnie z ludźmi z CDP. Wzięcia autografu. Chciałbym namówić szefa firmy na to, by siadł z wami przy jednym stole i odpowiadał na wasze pytania.

Potem zwiedzanie. Yarr oprowadzi Was po Warszawie. Krótka wycieczka, bo kulture też trzeba krzewić. No i do domu.

Teraz tak - jeśli macie jakieś pytania, prośby itp. To pytajcie, proście itp.

Jak ustalimy co i jak odezwe się do CDP i zaczne błagać, krzyczeć, grozić, beczeć, itp :P.

[Keroth 0]

Wkleiło isę dwa razy, ech ;P

[Blackbird 0]

To mnie pokrzepiłaś, bo myślałem, że już będę dziadkiem ;P A tak będziemy dziadkiem i babcią :P

[paweldomar1 0]

hm... tak czytam od dawna ten temat i mysle, ze i moze ja sie skusze. a mam jeszcze pytanie : ile ma lat najmłodszy wybierający się na zjazd?? bo chce miec towarzystwo takze w swoim wieku:D

[paweldomar1 0]

hm... tak czytam od dawna ten temat i mysle, ze i moze ja sie skusze. a mam jeszcze pytanie : ile ma lat najmłodszy wybierający się na zjazd?? bo chce miec towarzystwo takze w swoim wieku:D

[Yamamoto 0]

Dnia 27.05.2006 o 23:04, paweldomar1 napisał:

hm... tak czytam od dawna ten temat i mysle, ze i moze ja sie skusze. a mam jeszcze pytanie
: ile ma lat najmłodszy wybierający się na zjazd?? bo chce miec towarzystwo takze w swoim wieku:D

Może Cerm z córką przyjedzie?? :D

[TYHE 0]

Na Smolnej jest przyjemny hostel, tylko że od chyba 23 do 6 jest zamkniety (bezwarunkowo) tzn nie mozna wchodzic ani wychodzic.
Łóżka piętrowe na sporej sali - ale chcecie sie integrowac (i tak was podzielą chłopcy/dziewczyny :P), dają pościel (!), łazienki wspólne ale ładne.
Sala z tv.

Ogólnie b. schludny :)

Smolna jest przy Pominku Partyzanta, obok skrzyzowania Nowy Świat/Al. Jerozolimskie.

[Keroth 0]

(...)

Dziękuje bardzo za info Tyhe. Zanotowałem sobie :). A jest jakaś szansa, że Ty się pojawisz :]?

[Lumbago 0]

Dbory plan mój był lepszy ale ty masz wyzszy status :P. Nie no żartuje podoba mi się i akceptuje go. A jaki lokal polecasz na całą noc??

[Keroth 0]

Dnia 27.05.2006 o 23:28, Lumbago napisał:

Dbory plan mój był lepszy ale ty masz wyzszy status :P. Nie no żartuje podoba mi się i akceptuje
go. A jaki lokal polecasz na całą noc??

Ja się na tym nie znam :]. Jeśli nikt nic nie wymyśli skoczymy do pubu, a potem spać :)

[Lumbago 0]

Nie, nie jakis clubbing musi być :D nie mogę przespać takiej nocy :P.

[Stfforex 0]

Dnia 27.05.2006 o 23:34, Lumbago napisał:

Nie, nie jakis clubbing musi być :D nie mogę przespać takiej nocy :P.

Czytasz w moich myślach:) Popieram pomysł;) oczywiście nic na siłę;)

[Vaksinar 0]

Cóż, ja się właśnie niedawno dowiedziałem, że prawdopodbnie na zlocie nie będę mógł być, bo będę nieobecny w Polsce. :/

A co do samego planu, to Keroth jedno mnie dziwi.
Piszesz, że jedni będą się bawić, a inni pójdą spać, to brzmi trochę tak jakby byli userzy po 30, jak i po 12 lat i tym za nich bierzesz odpowiedzialność. Sadzę, że na zlocie każdy będzie w takim wieku, że sam za siebie odpowiada.

[Keroth 0]

Dnia 27.05.2006 o 23:49, Vaxinar napisał:

A co do samego planu, to Keroth jedno mnie dziwi.
Piszesz, że jedni będą się bawić, a inni pójdą spać, to brzmi trochę tak jakby byli userzy
po 30, jak i po 12 lat i tym za nich bierzesz odpowiedzialność. Sadzę, że na zlocie każdy będzie
w takim wieku, że sam za siebie odpowiada.

Myśle, że oczywiste jest, ze osoby niepełnoletnie nie pójdą się bawić. W Warszawie takie zą sady, że do dobrych klubów nie wpuszczają mniej niż 18-scie, sam coś o tym wiem. A jeśli mam ryzykować czyjeś bezpieczeństwo to mówie nie. Skoro jestem głównym organizatorem to nawet jeśli nie byłaby moja wina czułbym się odpowiedzialny. Coś jescze :)?

[Vaksinar 0]

Dnia 27.05.2006 o 23:54, Keroth napisał:

Coś jescze :)?

Tak.
Słuchaj Keroth, osobiście mam 17 lat - skończone, jakby ktoś pytał - na zlot pewnie nie jade z przyczyn wyższych, ale wg mnie to troszkę nie fair.
Widzisz kiedy podsunąłem ten pomysł miałem na myśli taki zjazd, w jakich było mi dane uczestniczyć, czyli spotykamy się i rozmawiamy czy coś tam. A tu wybacz - wychodzi tak, że w dzien jest spoko, a w nocy dorośli pójdą się bawić do nocnego klubu, a innych zamknięcie w pokoju i powiecie SPAĆ !
Trochę to nieuczciwe, to chyba ma być zjazd miły dla każdego forumowicza... a nie w dzień równi, a w nocy nie.

[H1ghlander 0]

Moze dla reszty pokrzywdzonych granie w kafejce do bialego rana? :P

[Keroth 0]

Nikt Cię w pokoju zamkniętym nie będzie trzymał. Ty lubisz popadać w skrajności.

Zsaday są proste. Osoby pełnoletnie nie mają wstępu do dobrych nocnych klubów w Warszawie. I tak samo - jak ktoś nie jest pełnoletni musi się pogodzić z tym, że mogą mu gdzieś nie sprzedać alkoholu i wtedy będzie pił Cole.

Każdy będzie jechał na własną odpowiedzialność i jak będzie uparty zrobi ze sobą co chce. Ale każdy normalny człowiek zdaje sobię sprawe z tego, że przed 18-stą są bariery których przeskakiwanie nie zawsze dobrze się kończy.

Poza tym powiedzialem, że Ci którzy nie będą mogli/nie będą chcieli się bawić może też będą mieć jakąś rozrywkę. Jeszcze nie wiem jaką. Może da się wynająć kawiarenke na całą noc. Pożyjemy, zobaczymy.

[Vaksinar 0]

Dnia 28.05.2006 o 10:55, Keroth napisał:

Nikt Cię w pokoju zamkniętym nie będzie trzymał. Ty lubisz popadać w skrajności.

Chyba się nie zrozumieliśmy.
Chodziło mi oto aby nie było tej bariery, no ale trudno. Czyli bez bibki, która oddzieli pokolenia.

P.S. Mam pytanie w offtopie trochę, dlaczego zawsze jak piszesz posta nawet z dwoma zdaniami to musi je oddzielać dwoma "enterami" ?

[H1ghlander 0]

Wiesz nawet jak ktos ma 18 lat to niekoniecznie go wpuszcza do nocnego klubu... czesto bariera jest 21 czy 22 lata... choc jeszcze mi sie nie zdarzylo by mnie nie wpuscili z uwagi na wiek nawet jesli bylo od 21 lat ;]