Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Tylko u nas: Nergal zamyka listę aktorów podkładających głos w polskiej wersji Risen 2: Dark Waters, mamy pełny spis nazwisk

95 postów w tym temacie

Osobiście uważam, że Nergal wypadł tu na prawdę dobrze. Barwa głosu w sumie też pasuje. Cieszę się również, że nie zabraknie Adama Baumana - gość był niezawodny w każdym Gothicu.
Zapomniałbym... kiedy kolekcjonerka na PC? Będzie ona bardziej rozszerzona niż ta na wersje konsolowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.02.2012 o 11:17, Humunkulus napisał:

Znowu ten tępak Nergal. Beztalencie.


raz: z tego co wiem skonczyl studia (co na medialnego artyste jest bardzo wysokim poziomem), a Ty sadzac po wypowiedzi ciagle garujesz w podstawowce, dwa w swoim gatunku jest w swiatowej czolowce... a czy ktos lubi ten gatunek to juz zupelnie inna sprawa.

co do jego aktorstwa... slabizna, ale polski dubbing jest w dupie od lat, wiec nawet nie zanizy poziomu. Na plus, ze w koncu ktos sie przebil do skostnialego i skolesiowanego towarzystwa ''aktorow'' dubingujacych - moze kiedys powroca porzadne polonizacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.02.2012 o 17:06, lis_23 napisał:

A ja nie rozumiem tej naszej polskiej mentalności ...
wielu na forum się cieszy, że ME3 będzie tylko z napisami a KoAR tylko po angielsku
do tego wielu narzeka na to, że Risen 2 i Alan Wake będą dostępne z dubbingiem ...
kurczę, skoro tak to Wam przeszkadza, to kupujcie sobie gry z zagranicy, ja mieszkam
w Polsce i oczekuję tego, że za swoje, niemałe pieniądze dostanę grę po polsku, nie po
angielsku, rosyjsku, niemiecku
ja chcę rozumieć o czym jest gra, a nie wyb ierać wypowiedzi w ciemno, lub nie czytać
malutkich napoisów, więc taki apel do narzekających; pomyślcie też czasem o innych graczach,
o tych, ktorym dubbing po prostu odpowiada.


Popieram w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.02.2012 o 19:13, ZubenPL napisał:

Popieram w 100%


Choć Kopczyński i Boberek to duży minus polskiego dubbingu risen 2 , nie chodzi o to ze źle grają tylko są praktycznie w każdej grze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jacek Kopczyński nie pasuje mi do głownej roli, szczególnie odrzuca mnie jako Spongebob, a jako bezimienny z Arcania też nie specjalnie mi się podabał.
Za to bardzo cieszę się że w grze usłyszymy Jacka Mikołajczaka (bezimienny z Gothic) i Adama Baumana (Diego z Gothic).
Jarek Boberek to dla nie bedzie zawsze Król Julian a to że w grze jest również na PLUS dla gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Juz chrzescijanscy fanatacy zaczeli. Udzielaja sie nie majac w ogole pojecia o Nergalu i jego muzyce, no ale trzeba powtarzac w kolko bzdury z kosciola i mediow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.02.2012 o 17:06, lis_23 napisał:

A ja nie rozumiem tej naszej polskiej mentalności ...
wielu na forum się cieszy, że ME3 będzie tylko z napisami a KoAR tylko po angielsku


same napisy = brak problemow z patchami, z dlc, z modami. KoAR ma swietne udzwiekowienie dialogow, nasi obecni ''aktorzy dubbingowi'' nie sa w stanie nawet zblizyc sie do tego poziomu, a brak napisow to lenistwo wydawcy. Nie widzialem nikogo kto by sie cieszyl ze amalur bedzie "eng only", bo w 99% przypadkow polskie napisy sa opcja.

Dnia 17.02.2012 o 17:06, lis_23 napisał:

do tego wielu narzeka na to, że Risen 2 i Alan Wake będą dostępne z dubbingiem ...


co do dubingu, stoczyl sie na samo dno, wiec nic dziwnego ze ludzie sa uprzedzeni

Dnia 17.02.2012 o 17:06, lis_23 napisał:

kurczę, skoro tak to Wam przeszkadza, to kupujcie sobie gry z zagranicy, ja mieszkam
w Polsce i oczekuję tego, że za swoje, niemałe pieniądze dostanę grę po polsku, nie po
angielsku, rosyjsku, niemiecku


a ja oczekuje ze zaraz po angielskiej premierze dostane od polskiego wydawcy przetlumaczona ksiazke na polski... i dupa, moge sobie oczekiwac - niekiedy poslizgi trwaja latami, a czasem wydawca rezygnuje z tytulu...

Dnia 17.02.2012 o 17:06, lis_23 napisał:

ja chcę rozumieć o czym jest gra, a nie wyb ierać wypowiedzi w ciemno, lub nie czytać
malutkich napoisów, więc taki apel do narzekających; pomyślcie też czasem o innych graczach,
o tych, ktorym dubbing po prostu odpowiada.


to ucz sie jezykow, nie musi byc angielski - francuski czy niemiecki jest w prawie kazdej grze. Dla mnie angielski czy polski nie ma wiekszej roznicy (w grach), ale jak mam do wyboru angielski i spartolony polski to wybiore angielski... Nie ma co ukrywac ze gry maja ubogie slownictwo, uboga tematyke, prostackie dialogi itp... nie trzeba byc orlem z jezyka z certyfikatami by sie dobrze bawic i rozumiec prawie wszytko. Wiec nie przesadzajmy z bariera jezykowa...

a ty pomysl o graczach ktorzy graja juz ladnych pare lat i od gier wymagaja czegos wiecej niz ''aktorzy'' podkladajacy glos do kazej mozliwej kreskowki, szczegolnei jesli sa ladowani na sile bez mozliwosci zmiany na oryginalne wybrane przez tworcow glosy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.02.2012 o 03:27, EmperorKaligula napisał:

same napisy = brak problemow z patchami, z dlc


Ja mam gdzierś DLC, nie kupuję ich i mało mnie one obchodzą
piszesz, że brak napisów to lenistwo wydawcy, niekompabitylność gry z DLC rónież można tak nazwać

Dnia 18.02.2012 o 03:27, EmperorKaligula napisał:

z modami. KoAR ma swietne udzwiekowienie
dialogow, nasi obecni ''aktorzy dubbingowi'' nie sa w stanie nawet zblizyc sie do tego
poziomu


Co z tego?, ja chcę wiedzieć o czym jest gra i które opcje dialogowe mam wybierać - jakość dubbingu mi wisi, on ma po prostu być i tyle.

Dnia 18.02.2012 o 03:27, EmperorKaligula napisał:


Dnia 18.02.2012 o 03:27, EmperorKaligula napisał:


co do dubingu, stoczyl sie na samo dno, wiec nic dziwnego ze ludzie sa uprzedzeni

Jakoś nie zauważyłem, żeby aż tak się stoczył; Wiedźmin 2, Uncharted 2, 3, itp.

Dnia 18.02.2012 o 03:27, EmperorKaligula napisał:


a ja oczekuje ze zaraz po angielskiej premierze dostane od polskiego wydawcy przetlumaczona
ksiazke na polski... i dupa, moge sobie oczekiwac - niekiedy poslizgi trwaja latami,
a czasem wydawca rezygnuje z tytulu...


A co ma piernik do wiatraka? - nie porównuj książki do gry bo to dwa różne światy.

Dnia 18.02.2012 o 03:27, EmperorKaligula napisał:



to ucz sie jezykow, nie musi byc angielski - francuski czy niemiecki jest w prawie kazdej
grze.


Proszę bardzo, ucz się, ja jednak oczekuję, ze gra będzie dostosowana do rynku na który wychodzi
skoro tak lubisz książkowe porównania, cieszyłbyś się, gdyby oczekiwana przex Ciebie powieść ukazała się w Polsce tylko po angielsku, bo wydawca uznał, że nie trzeba jej tłumaczyć, gdyż koszta są zbyt duże?

Dnia 18.02.2012 o 03:27, EmperorKaligula napisał:


a ty pomysl o graczach ktorzy graja juz ladnych pare lat i od gier wymagaja czegos wiecej
niz ''aktorzy'' podkladajacy glos do kazej mozliwej kreskowki, szczegolnei jesli sa ladowani
na sile bez mozliwosci zmiany na oryginalne wybrane przez tworcow glosy...


Sam jestem graczem, który gra już " ładnych parę lat " ( dokładnie rzecz ujmując, ok. 20 lat ) i od dubbingu oczekuję zgoła czego innego, niż Ty - dla mnie dubbing ma spełniac funkcję czysto użytkową, bo gra to nie film i dubbing nie musi być idealny, wybitny, po prostu ma być po to, zeby gracz rozumiał o co chodzi, co ma zrobić i żeby mógł się skupić na grze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2012 o 04:31, lis_23 napisał:

Co z tego?


moze to, ze wydawcy w koncu zaczynaja rozumiec, ze oryginalny dubbing to wybrani celowo aktorzy, ktorzy sa integralna czescia produktu ? I ze robienie czegos na odwal sie nie ma sensu, przyniesie wiecej negatywnych glosow niz pochwal ? Tak tylko glosno mysle, nie jestem tego pewien, ale dla mnie ma to sens.

Dnia 18.02.2012 o 04:31, lis_23 napisał:

Jakoś nie zauważyłem, żeby aż tak się stoczył


w porownaniu do czasow bladurow, planetscape''a wszystko jest sztucznie brzmiaca amatorszczyzna... wiedzmin 2 dla mnie bez szalu, szczegolnie geralt slaby ;/ no i znowu te same glosy, wywolujace mase przedziwnych skojarzen podczas sluchania kwestii (ta sama grupka ludzi dubbinguje u nas wszsytko co sie da)

Dnia 18.02.2012 o 04:31, lis_23 napisał:

Proszę bardzo, ucz się, ja jednak oczekuję, ze gra będzie dostosowana do rynku na który
wychodzi
skoro tak lubisz książkowe porównania, cieszyłbyś się, gdyby oczekiwana przex Ciebie
powieść ukazała się w Polsce tylko po angielsku, bo wydawca uznał, że nie trzeba jej
tłumaczyć, gdyż koszta są zbyt duże?


tutaj "cieszenie sie" nie ma nic do rzeczy, faktem jest ze sa wieloletnie opoznienia czy porzucenia serii i wtedy zostaje tylko slownik i jazda. Czy na to narzekam ? Nie, bo zdaje sobie sprawe z rozmiaru polskiego rynku w skali swiata i liczby potencjalnych zainteresowanych danym produktem. Tylko, ze ja zamiast plakac na forach dlaczego nie ma polskiej wersji tego czy tamtego (obojetne ksiazka/gra/film) przyjmuje sytuacje jaka jest i sie dostosowuje, poznanie kilku nowych slow podczas grania mi nie zaszkodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2012 o 14:00, EmperorKaligula napisał:

moze to, ze wydawcy w koncu zaczynaja rozumiec, ze oryginalny dubbing to wybrani celowo
aktorzy, ktorzy sa integralna czescia produktu ? I ze robienie czegos na odwal sie nie
ma sensu, przyniesie wiecej negatywnych glosow niz pochwal ? Tak tylko glosno mysle,
nie jestem tego pewien, ale dla mnie ma to sens.


A Ty nadal nie rozumiesz, że dunning w grach a dubbing w filmach to dwie rózne sprawy?
dubbing w grze może być nawet na " odwal się ", byle by w ogóle był, zwłasdzcza w grach cRPG - gry typu Crysis 2 czy BF3 go nie wymagają a mimo to jest, niestety, zaczyna go brakować w takih tytułach, jak KoA:R - na, nie ma tu nawet napisów.

Dnia 18.02.2012 o 14:00, EmperorKaligula napisał:

w porownaniu do czasow bladurow, planetscape''a wszystko jest sztucznie brzmiaca amatorszczyzna...
wiedzmin 2 dla mnie bez szalu, szczegolnie geralt slaby ;/ no i znowu te same glosy,
wywolujace mase przedziwnych skojarzen podczas sluchania kwestii (ta sama grupka ludzi
dubbinguje u nas wszsytko co sie da)


Mi się akurat dubbing w Wiedźminie 2 podoba a Geralt mówi tym samym głosem co w jedynce - zresztą, Wiesiek to polska gra, więc o dubbingu raczej tu nie ma mowy, bo to chyba nasza wersja jest tą oryginalną?
w Baldury i inne tego typu klasyki nie grałem, wtedy to ja grałem na PlayStation ;)

Dnia 18.02.2012 o 14:00, EmperorKaligula napisał:

Tylko, ze ja zamiast plakac na forach dlaczego
nie ma polskiej wersji tego czy tamtego (obojetne ksiazka/gra/film) przyjmuje sytuacje
jaka jest i sie dostosowuje, poznanie kilku nowych slow podczas grania mi nie zaszkodzi...


Ja też nie " płaczę na forach '' tylko oczekuję od wydawcy gry, że będzie on szanował swojego potencjalnego klienta - jak dla mnie, brak chociażby napisów w języku danego kraju w którym wydaje się grę, to brak szacunku dla konsumenta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc - kiepsko to widzę. Do dubbingu bierze się aktorów (i to też nie wszystkich, najlepsi są teatralni, albo mający doświadczenie w "voice actingu") lub ewentualnie lektorów. Ludzi, którzy potrafią dostrzec subtelności gry głosem. Takie stawianie na celebrytów zamiast profesjonalistów na ogół kończy się kiepsko. Było już parę kreskówek kompletnie skopanych przez ludzi bez doświadczenia w grze głosem (przykład - bełkocząca Monika Olejnik w Rybkach z ferajny). Ale cóż, marketingowa magia nazwiska (czy pseudonimu w tym wypadku) w tym wypadku przeważa. Jak tak dalej pójdzie to w GTA 5 usłyszymy Małysza, Kubicę i Smudę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2012 o 14:00, EmperorKaligula napisał:

w porownaniu do czasow bladurow, planetscape''a wszystko jest sztucznie brzmiaca amatorszczyzna...


Dubbing w BG jest zmitologizowany - weźmy takiego Irenicusa. Krzysztof Kolberger, choć miał fantastyczny głos, swoje kwestie ma nagrane zwyczajnie słabo. Zdania oznajmujące kończące się antykadencją i jakieś przedziwne akcenty nie są wcale rzadkością. Występ Marii Pakulnis na kolana też wcale nie rzucał, ba, raził hiperpoprawnością i sztucznością tak charakterystyczną dla młodych aktorów. Przypuszczam, że to głównie wina reżysera, co nie zmienia faktu, że aktorzy profesjonalni i utytułowani wypadli kiepsko. Owszem, Fronczewski, Talar, Perepeczko spisali się bardzo dobrze, ale ogólnie rzecz biorąc dubbing w BG nie wybija się jakoś specjalnie. To raczej sentyment do BG i tamtych czasów sprawia, że dubbing jest wyjątkowo dobrze wspominany. O wiele lepiej oceniam Larry''ego 7 (Miłość na fali), gdzie główną rolę, rewelacyjnie odegrał Jerzy Stuhr.

Dnia 18.02.2012 o 14:00, EmperorKaligula napisał:

wiedzmin 2 dla mnie bez szalu, szczegolnie geralt slaby ;/


Bzdura, Rozenek wypadł świetnie - lepiej niż w jedynce. Dla porównania jego angielski odpowiednik jest kompletnie nijaki, sterylny, bez życia. Co innego Saskia (Agnieszka Przestrzelska) - o niej lepiej zapomnieć. Co do powtarzalności - tu pełna zgoda, to jest chyba największa bolączka polskiego dubbingu. Wciąż te same głosy, wciąż to samo środowisko. Nie rozumiem dlaczego nikt nie chce głębiej poszperać i wyciągnąć kogoś nowego, kto nie brzmiałby jednocześnie jak dyplomowany logopeda. Nikt mi nie powie, że w 38-milionowym państwie nie ma kogo zatrudniać. Dlaczego nikt częściej nie korzysta z weteranów pokroju Wojciecha Pszoniaka? Facet wypadł absolutnie genialnie jako Stregobor w słuchowisku wiedźmińskim. Jakoś nie chce mi się wierzyć, by żądał gigantycznych pieniędzy. Nawet drobne role tej rangi aktorów mogłyby wnieść wiele świeżości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aktor, który podkładał głos pod głównego bohatera Risen 2 również podkładał głos pod głównego bohatera innej gry, a sam bohater ma takie samo imię tam, jak ten tutaj. Nie mówiąc już, że Piranie robili kiedyś wcześniejsze części Gothica. Kur*a, jak mogli zrobić coś takiego. Tylko w Polsce wydawca nie patrzy na takie rzeczy i zatrudnia tego samego aktora do rywalizujących produktów(choć może rywalizacja będzie zbyt dużym wyróżnieniem dla Arcanii). Ale to chyba wynika raczej z monopolu aktorów dubbingowych. Cóż, żadna z tych dwóch opcji nie jest dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zaskoczenie z mojej strony, nie lubię go ale jakoś daję radę, bynajmniej na tych fragmentach jest tak ukazane. A ten Slanne z R2 to jakiś satanista będzie ;p ?

No, ale będzie też Adam Bauman, lubię jego głos :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.02.2012 o 17:21, Berkel napisał:

Aktor, który podkładał głos pod głównego bohatera Risen 2 również podkładał głos pod
głównego bohatera innej gry, a sam bohater ma takie samo imię tam, jak ten tutaj. Nie
mówiąc już, że Piranie robili kiedyś wcześniejsze części Gothica. Kur*a, jak mogli zrobić
coś takiego.


Wiesz, mi ten aktor wcale nie kojarzy się z Arcanią, tylko ze ... Spangebobem Kanciastoportym ;)
w grach jakoś nie zwróciłem na Niego uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.02.2012 o 11:24, Kenshin_Cenega napisał:

A gdzie wczesniej był Nergal? Jakoś nie kojarzę go jako osoba podkłdająca głos w grze.


Rozumiem, że Twój nick ma wskazywać na osobę jakoś powiązaną z Cenegą choć normalny przedstawiciel raczej by się przedstawił z imienia i nazwiska. No to swoimi wypowiedziami chwały firmie nie przynosisz. Gdzie był wcześniej Nergal, pytasz? Cóż to, spędziłeś ostatnie pięć lat w Tybecie bez kontaktu ze światem?!
Pokrótce: darł publicznie Biblię i nazywał ją gównem, był przydupasem silikonowej gwiazdy udającej piosenkarkę, korzystając z przywilejów niedostępnych zwykłym chorym zanudzał naród postępami swojego leczenia. Na koniec ów ODKRYTY przez was talent był jurorem w jakiejś biesiadnej hucpie w ramach misji krzewienia kultury przez Telewizję Polską. Rozumiem, że tak głęboko siedzisz w świecie gier, że te parę skromnych faktów z "realu" mogło ci umknąć.
Ale jak komuś akurat nie umknęło to może mieć odruch jak w tym dowcipie z dawnych czasów o Leninie: "...piątek. Boję się otworzyć lodówkę." Spytaj mamy to ci wytłumaczy o co chodzi.
Teraz gość obrażający Pismo Święte zarabia dzięki wam. Cóż, udławcie się. Następny mógłby być jakiś znany pedofil albo inny celebryta regularnie jeżdżący po pijaku. Przecież nie chodzi o to co robi poza studiem tylko czy dobrze brzmi. Dla mnie to nie brzmi dobrze. Ale oto Polska właśnie. Lesław Maleszka też dostał pracę u kolegi i nie musiał robić za parkingowego. Ręka rękę myje. Jak nie łapiesz porównania to sobie wygoogluj.

Co do gościa podniecającego się, że Adam Darski skończył studia (ponoć historię ,sic!): Opamiętajcie się, znam motorniczego po studiach, sprzedawczynię a nawet kilka barmanek. Nie róbcie na siłę z niego intelektualisty.

A w prezentowanym materiale gość brzmi jak przywódca bandy podwórkowej ze starego skeczu B. Smolenia. Żeby nie było, że piszę nie na temat ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować