Zaloguj się, aby obserwować  
Icestalker

Kącik Pracy Domowej [M]

10604 postów w tym temacie

Mam nadzieje, że

Dnia 14.09.2011 o 19:33, bartog123 napisał:

pomogłem.

Tak, dzięki;) Każdy z klasy ma z tym problem ale ja to już ogarnąłem, wszystko ok:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2011 o 19:51, Andrzej279 napisał:

Witam! Mam nadzieję że pomożecie mi rozwiązać moją prace domową.
Chodzi o to żeby znaleźć i zapisać najmniejszą i największą liczbę trzycyfrową która
spełnia podany warunek:


Ja to na pałę bym znalazł takie liczby:P

Dnia 14.09.2011 o 19:51, Andrzej279 napisał:

a) Suma cyfr jest równa 25.

najmniejsza : 799 największa: 997

Dnia 14.09.2011 o 19:51, Andrzej279 napisał:

b) Iloczyn cyfr jest równy 8.

najmniejsza: 118 największa: 811

Dnia 14.09.2011 o 19:51, Andrzej279 napisał:

c) Różnica między cyfrą setek i cyfrą dziesiątek jest równa 3.

Zależy, jak rozumieć to zdanie. Ja rozumiem, że cyfra setek minus cyfra dziesiątek = 3 (w tej kolejności, nie odwrotnej). Wtedy:
najmniejsza: 300 najwieksza: 969

Dnia 14.09.2011 o 19:51, Andrzej279 napisał:

d) Różnica między cyfrą dziesiątek i cyfrą jedności jest równa 4.

Tak samo rozumiem, że cyfra dziesiątek - cyfra jedności = 4. W takim wypadku:
najmniejsza: 140 największa: 995


Z tym, że do c) i d) ja przyjmuję takie rozumowanie, jakie napisałem. Nie daję sobie za te 2 podpunkty głowy odciąć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2011 o 19:51, Andrzej279 napisał:

Witam! Mam nadzieję że pomożecie mi rozwiązać moją prace domową.
Chodzi o to żeby znaleźć i zapisać najmniejszą i największą liczbę trzycyfrową która
spełnia podany warunek:
a) Suma cyfr jest równa 25.

799 oraz 997

Dnia 14.09.2011 o 19:51, Andrzej279 napisał:

b) Iloczyn cyfr jest równy 8.

118 oraz 811

Dnia 14.09.2011 o 19:51, Andrzej279 napisał:

c) Różnica między cyfrą setek i cyfrą dziesiątek jest równa 3.

140 oraz 969

Dnia 14.09.2011 o 19:51, Andrzej279 napisał:

d) Różnica między cyfrą dziesiątek i cyfrą jedności jest równa 4.

104 oraz 995

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2011 o 20:30, paweldomar1 napisał:


> c) Różnica między cyfrą setek i cyfrą dziesiątek jest równa 3.
Zależy, jak rozumieć to zdanie. Ja rozumiem, że cyfra setek minus cyfra dziesiątek =
3 (w tej kolejności, nie odwrotnej). Wtedy:
najmniejsza: 300 najwieksza: 969


No tego kolega nie napisał niestety. Ale ja to zrozumiałem tak, że chodzi raczej o różnicę w wartości bezwzględnej.

Podobnie w przykładzie d)

Ale również nie daję sobie niczego uciąć. Najlepiej jak tuż przed lekcją dopyta nauczyciela, i zastosuje albo moją, albo twoją wersję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.09.2011 o 20:35, Piterixos napisał:

Chodzi ci o wzory typu pole kwadratu, czy takie na obliczenia wszelakich przekątnych
czy innych wartości? Jeśli tak to pierdzielisz głupoty:/

Jezeli w swojej szkole z latwoscia liczysz pole kwadratow i dlugosci przekatnych na samych wzorach, albo bedziesz zle przygotowany do matury, albo jestes w gimnazjum. Ewentualnie zdajesz tylko podstawe, ale jej poziom jest tak zenujacy, ze nie zdaja jej tylko durnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2011 o 13:43, Altair_93 napisał:

Mam problem z zadaniem z chemii.
Ustal czy węglowodór będący w warunkach normalnych gazem o gęstości 1,875 g/dm3 należy
do szeregu homologicznego metanu.
d= 1,875 g/dm3
V = 22,4 dm3
I co dalej? ;)

Na 1dm przypada 1,875g, czyli jeden mol substancji ma jaka mase? Jaki jest ''wzor ogolny'' dla szeregu hom metanu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.09.2011 o 20:50, Jave napisał:

Jezeli w swojej szkole z latwoscia liczysz pole kwadratow i dlugosci przekatnych na samych
wzorach, albo bedziesz zle przygotowany do matury, albo jestes w gimnazjum. Ewentualnie
zdajesz tylko podstawe, ale jej poziom jest tak zenujacy, ze nie zdaja jej tylko durnie.


Wybacz, ale nie do końca zrozumiałem co chciałeś mi powiedzieć w ten sposób:/ Jestem w gimnazjum i zawsze mi nauczycielki powtarzały (i to nie tylko z matematyki, ale także z chemii albo fizyki), że wzory to podstawa.

No a napisałeś wcześniej napisałeś o tym by wzory stosować tylko na maturze oraz żeby starać się je wyprowadzać samemu...ale jak ktoś nie zna podstawowych wzorów to jak wyprowadzi własne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ok już sobie poradziłem z zadaniem i wyszło, że nie należy do szeregu homologicznego metanu. Dzięki za zainteresowanie, ale na przyszłość zamiast kolejnych pytań bardziej oczekuje odpowiedzi. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2011 o 21:02, Piterixos napisał:

Wybacz, ale nie do końca zrozumiałem co chciałeś mi powiedzieć w ten sposób:/ Jestem
w gimnazjum i zawsze mi nauczycielki powtarzały (i to nie tylko z matematyki, ale także
z chemii albo fizyki), że wzory to podstawa.

No zacznijmy od tego, ze jak Ci kaza uzywac wzorow w gimnazjum to robia to dlatego, ze w ten sposob poradzisz sobie na testach i z tego punktu widzenia jest to dobre. Jezeli jednak chodzi o Twoje zaangazowanie w zrozumienie materialu i zadania to wzory to zwykle oglupiacze oduczajace myslenia.

Dnia 14.09.2011 o 21:02, Piterixos napisał:

No a napisałeś wcześniej napisałeś o tym by wzory stosować tylko na maturze oraz żeby
starać się je wyprowadzać samemu...ale jak ktoś nie zna podstawowych wzorów to jak wyprowadzi
własne?

Ja nie znam wielu podstawowych wzorow, znajac twierdzenie pitagorasa i funkcje trygonometryczne rozwiazywalem najtrudniejsze zadania, jak sie chce to mozna. Jak chcesz dobrze napisac mature, musisz logicznie myslec i uwaznie sluchac na lekcji i tyle. A to uzywanie wzorow to dlatego, ze na maturze dostaje sie karte wzorow, z ktorych duza jest wyjasniona i w ten sposob mozna - na podstawie - wylaczyc myslenie i przez to uniknac glupich bledow. A tak na przyszlosc, daruj sobie ''pierdzielisz glupoty'' bo ja na ludzi operujacych takimi zwrotami czasu marnowac nie bede.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2011 o 21:25, Altair_93 napisał:

Ok już sobie poradziłem z zadaniem i wyszło, że nie należy do szeregu homologicznego
metanu. Dzięki za zainteresowanie, ale na przyszłość zamiast kolejnych pytań bardziej
oczekuje odpowiedzi. ;)

A jaki masz z tego zysk, ze ja Ci napisze tak albo nie? To mozna robic jezeli masz watpliwosci co do rozwiazania, ale zapomnij o przedstawianiu calego toku rozumowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2011 o 22:34, Piotrbov napisał:

Nauczcie się całkować. Wtedy żaden wzór na pole powierzchni, na objętość nie będzie wam
potrzebny.

Ja nie ryzykowalem i calki zostawilem w spokoju, zawsze to jakies ryzyko, ze wypadniesz z klucza odpowiedzi za zla metode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2011 o 22:41, Jave napisał:

Ja nie ryzykowalem i calki zostawilem w spokoju, zawsze to jakies ryzyko, ze wypadniesz
z klucza odpowiedzi za zla metode.


No nie do końca. Na egzaminie z matematyki jest w kluczu napisane, że jeśli zadanie zostało rozwiązane w sposób logiczny od początku do końca i nie ma tego rozwiązania w kluczu, to trzeba dać maksymalną ilość punktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.09.2011 o 22:05, Jave napisał:

Ja nie znam wielu podstawowych wzorow, znajac twierdzenie pitagorasa i funkcje trygonometryczne
rozwiazywalem najtrudniejsze zadania, jak sie chce to mozna. Jak chcesz dobrze napisac
mature, musisz logicznie myslec i uwaznie sluchac na lekcji i tyle. A to uzywanie wzorow
to dlatego, ze na maturze dostaje sie karte wzorow, z ktorych duza jest wyjasniona i
w ten sposob mozna - na podstawie - wylaczyc myslenie i przez to uniknac glupich bledow.


Wiesz, ja nie jestem akurat typem ucznia, który siedzi i tępo przepisuje to co jest na tablicy. Co to to nie. Jeśli mówisz, że do zdania podstawowej matury (rozumiem, ze podstawowa matura z matematyki jest teraz obowiązkowa tak?) wystarczy znać wszystkie wzory na pamięć, to rzeczywiście jest łatwa. Nadal nie do końca rozumiem, jak można nie uczyć się wzorów (ok rozumiem, że jeżeli np w jednym wzorze występują 3 jednostki, to można go sobie tak przekształcać by obliczyć inną rzecz (czyli np z fizyki wzór na moc, przekształcam sobie tak by obliczyć pracę)). Nie wiem jak to jest w Liceum, ale na razie z matematyki idzie mi naprawdę bardzo dobrze (chociaż przyznaję, że wielu podstawowych (jak na mój poziom) wzorów nie pamiętam) staram się myśleć logicznie, ale wzorów jak trzeba to się uczę na pamięć...Może dlatego, że w klasach gimnazjalnych jest to niezbędne?

Dnia 14.09.2011 o 22:05, Jave napisał:

A tak na przyszlosc, daruj sobie ''pierdzielisz glupoty'' bo ja na ludzi operujacych
takimi zwrotami czasu marnowac nie bede.


Nie oceniaj ludzi po pozorach. Musiałem mieć zły dzień skoro tak napisałem. W realu bym tak nigdy nie powiedział, no ale w sieci to chyba nikt nie jest dokładnie taki sam jak w rzeczywistości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta, matma jest obowiązkowa, ale nie przejmuj się wzorami. Po pierwsze pisałem w tym roku i po kartę wzorów sięgnąłem w jednym z ostatnich zadań, ot dla pewności. Dwa, że w tej karcie jest wszystko co pozwala napisać maturę na poziomie podstawowym. I dodam, że nigdy nie uczyłem się wzorów z matmy na pamięć co spowodowało u mnie lekkie zaniepokojenie 5 minut przed matmą rozszerzoną, ale się udało. Więc spokojnie, matura podstawowa nie jest żadnym wysiłkiem intelektualnym, musisz tylko umieć obsługiwać prosty kalkulator.

Inaczej sprawa wygląda z chemią gdzie nie masz tablicy i musisz mieć wzory wyryte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2011 o 22:59, Piterixos napisał:

wystarczy znać wszystkie wzory na pamięć

Nie trzeba znac zadnych wzorow, po to masz karte wzorow, gdzie pisza wzor, opis i czesto jeszcze przyklad, zeby ich nie kuc.

Dnia 14.09.2011 o 22:59, Piterixos napisał:

Nadal nie do końca rozumiem, jak można nie uczyć się wzorów

Bo jestes w gimnazjum. Pojdz do dobrego liceum, gdzie Cie beda cisnac to sila rzeczy nie bedziesz zapamietywal miliona roznych rzeczy. Poza tym, na maturze z fizyki nie mozesz uzyc wzoru, jezeli nie ma go na karcie wzorow albo nie wynika on z jakiegos prawa. Warto znac podstawowe, bo one sa na karcie, ale nie ma tak, ze zapamietales jakis wzor i go sobie napiszesz, np. T = f x g.

Dnia 14.09.2011 o 22:59, Piterixos napisał:

Nie wiem jak to jest w Liceum, ale na razie z matematyki idzie
mi naprawdę bardzo dobrze (chociaż przyznaję, że wielu podstawowych (jak na mój poziom)
wzorów nie pamiętam) staram się myśleć logicznie, ale wzorów jak trzeba to się uczę na
pamięć...Może dlatego, że w klasach gimnazjalnych jest to niezbędne?

Sluchaj, jeszcze bedziesz z rozrzewnieniem wspominal nauczycieli, ktorzy traktowali Cie jak idiote i kazali wszystko znac na pamiec, z doswiadczenia wiem, ze tacy najlepiej nauczaja. Jak kaza sie uczyc, ucz sie i nie zadawaj pytan. W liceum jest pod tym wzgledem inaczej, np. moja pani profesor od chemii nie pozwala nam uzywac wzorow, bo to oducza myslenia. Wielu nauczycieli bedzie wymagalo od Ciebie samodzielnosci i nie bedzie ich interesowalo to, w jaki sposob sie czegos nauczysz.

Dnia 14.09.2011 o 22:59, Piterixos napisał:

Nie oceniaj ludzi po pozorach. Musiałem mieć zły dzień skoro tak napisałem. W realu bym
tak nigdy nie powiedział, no ale w sieci to chyba nikt nie jest dokładnie taki sam jak
w rzeczywistości.

Facet, czy Ty siebie czytasz? Jak ktos sie nie potrafi zachowac, dostaje status ''prostak'' i tyle sobie nim glowe zawracam. W realu bys nie powiedzial, ale wykorzystujac anonimowosc Sieci to i owszem? No koncz wasc, wstydu oszczedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sorry za posta pod postem, ale dopiero teraz mnie olśniło, że w końcu mam do zrobienia jedną rzecz na piątek...

Potrzebuję na niemiecki krótkie opowiadanie o sobie. Musza się tam znaleźć następujące informacje:
Wiek, miejsce zamieszkania (państwo, miasto, ulica), cechy charakteru, słabe i mocne strony

Ogólnie, to żeby nie było, że nic sam nie potrafię to napiszę jakby to wyglądało według mnie. prosiłbym o skorygowanie ewentualnych błędów.

I Heisse Piotr XXX, Ich bin 15 Jahre Alt. Ich lebe in Polen. Ich wohne in XXX (miasto) in der xxx (ulica) Strasse (teraz nie wiem jak powiedzieć jeszcze w tym zdaniu, że adres to np 12/45). Mein Telefonnummer ist xxx-xxx-xxx. Mein E-mail Adresse ist xxx@o2.pl. Ich bin ehrlich, gerecht, fleissig und ruhig. Aber i am not ideal, denn ich bin faul, ungeduldig, und schu''chtern. Meine Sta''rken sind (jak napisać, że dobrze się uczę, oraz że znam się na komputerze? (mało oryginalne, ale ważne żeby było poprawnie)). I teraz bym chciał jakoś napisać, że: meine Schwa''chen sind (chciałbym powiedzieć, że jestem kiepski z WF (nieprawda to jest, ale nie wiem co mogę tu dodać, gdyż wszystkie określenia typu to, że jestem nieśmiały albo coś w tym stylu zastosowałem wcześniej)). No i jeszcze takie rzeczy jak: Meine Lieblingsbuch ist harry potter, meine Lieblingsfilm ist Władca Pierścieni. Ich habe keine Lieblingsmusic, oder TraumBeruf. I powiem wam szczerze, że mam jeszcze napisać jaki jest mój ulubiony kolor, oraz ulubione jedzenie, z tym że nie chce mi się już pisać ciągle Meine Lieblings coś tam coś tam ist... Doradzicie co napisać zamiast tego?

Zamiast wydłużonego S dawałem dwa s, a umlauty to były pojedyncze cudzysłowy.
Prosiłbym o ewentualne poprawienie błędów wszelkiego rodzaju.

Jave to ja mam rozumieć, że podczas pisania matury mam dostęp do karty ze wzorami???

Jak każą się uczyć, to się uczę.

A i tak, wykorzystując anonimowość, użyłem tego określenia. Nie wiem co sobie teraz o mnie myślisz, ale jeżeli oceniasz kogoś po jednej linijce tekstu, to chyba z tobą też jest coś nie tak. Ale żeby nie było: Przepraszam, że tak napisałem (już nie masz mnie za tępego dresiarza i prostaka z gimnazjum?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.09.2011 o 23:31, Piterixos napisał:

Wiek, miejsce zamieszkania (państwo, miasto, ulica), cechy charakteru, słabe i mocne
strony

Ogólnie, to żeby nie było, że nic sam nie potrafię to napiszę jakby to wyglądało według
mnie. prosiłbym o skorygowanie ewentualnych błędów.

1. heisse z malej
2. ''ich'' to nie I, jezeli nie jest na poczatku zdania, piszesz z malej
3. Aber to polskie lecz, ale i uzywa sie w ten sam sposob (szyk prosty), wiec stawianie go po kropce jest bledem.
4. i am not ideal
5. dobrze sie ucze - ich kabe keine Probleme mit dem Lehren - ich bin der gute Schueler - ew. doslownie
6. ''mein'' ma koncowke jak odpowiedni rodzajnik, zwracaj na to uwage i nie pisz ''meine Buch'' itp. Gdy slowo sklada sie z dwoch rzeczwonikow, ma rodzajnik od drugiego slowa.
Co do koloru: chocby ''Ehrlich gesagt, ich mag'', ''meine liebsten Farben sind''

Generalnie nie ma co kombinowac za bardzo, pojdziesz do liceum do zaawansowanej grupy to jeszcze sie napiszesz gladkich zdan po niemiecku.

Dnia 14.09.2011 o 23:31, Piterixos napisał:


Zamiast wydłużonego S dawałem dwa s, a umlauty to były pojedyncze cudzysłowy.
Prosiłbym o ewentualne poprawienie błędów wszelkiego rodzaju.

Umlauty zapisuje sie dodajac ''e'', np. die Buecher.

Dnia 14.09.2011 o 23:31, Piterixos napisał:

Jave to ja mam rozumieć, że podczas pisania matury mam dostęp do karty
ze wzorami???

Na matme dostajesz konkretna ksiazeczke, na fizyke kartke.

Dnia 14.09.2011 o 23:31, Piterixos napisał:

A i tak, wykorzystując anonimowość, użyłem tego określenia.

No to wez Ty sobie odpowiedz na pytanie, kim jestes, jezeli obrazasz nieznana Ci osobe tylko dlatego, ze mozesz.
Nie wiem co sobie teraz o

Dnia 14.09.2011 o 23:31, Piterixos napisał:

mnie myślisz, ale jeżeli oceniasz kogoś po jednej linijce tekstu, to chyba z tobą też
jest coś nie tak.

Przeczytaj to za 5 lat. Im szybciej sobie zdasz sprawe, ze jak ktos Ci nie pasuje to po prostu go olewasz, tym lepiej bedziesz mial w zyciu.
Ale żeby nie było: Przepraszam, że tak napisałem (już nie masz mnie

Dnia 14.09.2011 o 23:31, Piterixos napisał:

za tępego dresiarza i prostaka z gimnazjum?)

Jezeli zachowujesz sie jak prostak, przestajesz dla mnie istniec i naprawde nie ma po co sobie schlebiac, ze za kogostam Cie uwazam. Przyjmij dobra rade i przestan sie pograzac, bo ja z tego przyjemnosci nie mam zadnej, a Ty moze cos konkretnego z tej sytuacji wyciagniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.09.2011 o 01:02, Jave napisał:

1. heisse z malej

tak tak:) wiem o tym, ale pisałem to dość późno i stąd ta pomyłka

Dnia 15.09.2011 o 01:02, Jave napisał:

2. ''ich'' to nie I, jezeli nie jest na poczatku zdania, piszesz z malej

Znowu mi się pomyliło z Angielskim

Dnia 15.09.2011 o 01:02, Jave napisał:

3. Aber to polskie lecz, ale i uzywa sie w ten sam sposob (szyk prosty), wiec stawianie
go po kropce jest bledem.
4. i am not ideal

Znowu ten Angielski o.O Powinno być Ich bin nicht ideal tak?

Dnia 15.09.2011 o 01:02, Jave napisał:

5. dobrze sie ucze - ich kabe keine Probleme mit dem Lehren - ich bin der gute Schueler
- ew. doslownie
6. ''mein'' ma koncowke jak odpowiedni rodzajnik, zwracaj na to uwage i nie pisz ''meine
Buch'' itp. Gdy slowo sklada sie z dwoch rzeczwonikow, ma rodzajnik od drugiego slowa.


Ok, ale mam pytanko W mianowniku, w liczbie pojedynczej, przy rodzaju męskim jest mein, przy żeńskim meine, a przy nijakim mein? Bo tego do końca nie wiem.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować