W Medal of Honor: Warfighter nie zabijemy Osamy bin Ladena

[Gram.pl 3]

Patryk Purczyński

Choć to właśnie żołnierze Tier 1 Operations, którzy odegrają główne role w Medal of Honor: Warfighter, zabili Osamę bin Ladena, twórcy gry nie planują odtworzyć tego zdarzenia w wirtualnym świecie.

Przeczytaj cały tekst "W Medal of Honor: Warfighter nie zabijemy Osamy bin Ladena" na gram.pl

[Janek_Izdebski 0]

Został jeszcze mułła Omar, przywódca Talibów. ;)

[Witka1995 0]

"o zmarłym, kimkolwiek by on nie był za życia, mówi się dobrze, albo w ogóle"
Poprawność polityczna czy kolejny wymysł XXI wieku? Mówimy o rzeczach takimi jakie były, a nie ugrzeczniamy. Jesli gośc był gnojem to trzeba to powiedzieć, a nie pierdzielić, że o zmarłych źle nie można powiedzieć.
EDIT: Naprawcie te dodawanie komentarzy!

[Niko12131pl 0]

Bardziej chodzi o to że jakiś miesiąc po tej Akcji rozbił sie śmigłowiec na pokładzie którego byli Tier 1

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 27.02.2012 o 18:53, Witka1995 napisał:

"o zmarłym, kimkolwiek by on nie był za życia, mówi się dobrze, albo w ogóle"

Tak pewnie mówią właśnie niektórzy apologeci Hitlera lub Stalina. ;)

Dnia 27.02.2012 o 18:53, Witka1995 napisał:

Poprawność polityczna czy kolejny wymysł XXI wieku? Mówimy o rzeczach takimi jakie były,
a nie ugrzeczniamy. Jesli gośc był gnojem to trzeba to powiedzieć, a nie pierdzielić,
że o zmarłych źle nie można powiedzieć.

Niestety poprawność polityczna w niektórych miejscach przybiera formy groteskowe i przekomiczne i za nic nie można tego usprawiedliwić jakąś walką o równouprawnienie dyskryminowanych grup.

[Ryco2 0]

Jakie zabójstwo???? Już prędzej likwidacja... Prosze nie utrwalać schematów jakoby Navy Seals z Team 6 byli zabójcami.

[SpecShadow 0]

Nikt się nie podnieca, że będzie można grać polakami w grze. Podleczyłoby się kompleksy jak zawsze w przypadkach, gdy gdzieś ktoś wspomni coś o Polsce (polska wódka na ujęciu filmu czy pojawienie się Fiata "Dodge Vipera" 126p) a tu figa :<

Ciekawe czy jak pojawi się jakaś postać z nazwiska to nie wymyślą znowu jakiegoś oryginalnego jak Bohater w CoD3.

[Cygi 5]

Przypomniało mi się, że są jeszcze ludzie, którzy wierzą w to, że to Osama był winny zamachom 9/11...

[Demagol 0]

"O zmarłych mówimy tylko dobrze. Nie żyje? Dobrze!"

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 27.02.2012 o 19:25, Cygi napisał:

Przypomniało mi się, że są jeszcze ludzie, którzy wierzą w to, że to Osama był
winny zamachom 9/11...

A masz twarde dowody, że było inaczej?

[Krzych_Ayanami 0]

Dnia 27.02.2012 o 19:42, Janek_Izdebski napisał:

A masz twarde dowody, że było inaczej?

Ben Laden był tylko sprzymierzeńcem, który zerwał im się ze smyczy...
Amerykanie sami tworzą swoich wrogów i to oni odpowiadają za to, że są traktowani tak a nie inaczej.
Osobiście jest mi przykro, że zginęło tylu cywili... Ale to się nie mogło skończyć inaczej.
Obecnie Stany Zjednoczone robią co mogą, aby doszło do powtórki tych wydarzeń. Oni nie rozumieją, że z fundamentalistami nie walczy się bombami - bo dla tych ludzi nie ma niczego groźniejszego niż najedzeni ziomkowie, którym starcza do następnej wypłaty i mogą swoim rodzinom zaoferować bezpieczne życie.

[zekeDnB 0]

a ty masz twarde dowody, że było jak mówi oficjalna wersja wydarzeń? jest wiele dowodów wskazujących na zaplanowanie wyburzanie WTC, to było False Flag Operation, nie wiesz co to jest? to się dowiedz. pamięsa ktoś czas kiedy w TV było głośno o tym jak "dzielni żołnierze" dopadli osame izabili? czy tak się robi z tak bardzo poszukiwanym człowiekiem? ludzie dajcie spokój :D każdego poszukiwanego ujmuje się żywego, stawia przed sądem itd, ale nie! trzeba było zabić, by po chwili utopić w morzu, taki pogrzeb wg lokalnej tradycji :D żadnych dowodów nie ma na to, że faktycznie go zabili. może osama nawet nie istniał nigdy :D a ta fotka z photoshopa, nie łudźcie się o jej autentyczność :D

[Krzych_Ayanami 0]

Jeszcze jedna uwaga panie Janie.
Rzymianie mieli mądre przysłowie: winny (przestępstwa) jest ten kto na nim korzysta.

Kto lub co skorzystało na amerykańskiej polityce po 11 września?

Amerykanie mają za nic prawa człowieka, praworządność czy demokracje - niezależnie od tego co sami twierdzą...

[Henrar 2]

Dnia 27.02.2012 o 20:09, zekeDnB napisał:

a ty masz twarde dowody, że było jak mówi oficjalna wersja wydarzeń? jest wiele dowodów
wskazujących na zaplanowanie wyburzanie WTC, to było False Flag Operation, nie wiesz
co to jest?

Czyli rozumiem, że jak nie było dowodów na X, to Y od razu jest prawdziwe? Poraziła mnie moc twojej dedukcji, Watsonie.

[Ostrowiak 0]

domniemanie niewinności nie istnieje w polityce, zwłaszcza globalnej

jak się coś stało to nie ma bata żeby przypadkiem

[knopfler 0]

Szkoda w sumie. Chciałbym zobaczyć tą akcję odwzorowaną ze szczegółami to by było coś. Trochę nie rozumiem dlcczego twórcy aż tak bardzo boją się przedstawić coś takiego. Ale w sumie jest to EA, nie chcą nigdy narażać się na taki negatywny rozgłos jak w przypadku MW2 na przykład.

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 27.02.2012 o 20:09, zekeDnB napisał:

a ty masz twarde dowody, że było jak mówi oficjalna wersja wydarzeń? jest wiele
dowodów wskazujących na zaplanowanie wyburzanie WTC, to było False Flag Operation, nie wiesz
co to jest? to się dowiedz. pamięsa ktoś czas kiedy w TV było głośno o tym jak "dzielni
żołnierze" dopadli osame izabili? czy tak się robi z tak bardzo poszukiwanym człowiekiem?
ludzie dajcie spokój :D każdego poszukiwanego ujmuje się żywego, stawia przed sądem itd,
ale nie! trzeba było zabić, by po chwili utopić w morzu, taki pogrzeb wg lokalnej tradycji
:D żadnych dowodów nie ma na to, że faktycznie go zabili. może osama nawet nie istniał
nigdy :D a ta fotka z photoshopa, nie łudźcie się o jej autentyczność :D

A raporty członków Kongresu Ciebie nie przekonują? Mam nawet jedne egzemplarz na stanie, mogę pożyczyć... :) Teza, że była to False Flag Operation jak niedoszła "Operation Northwoods" z okresu inwazji w Zatoce Świń można między bajki włożyć... Ale ludzie lubią szerzyć teorie spiskowe... To się ma nawet swoją nazwę: "Urban legends". :) Pozdrawiam.

[Zgreed66 0]

Dnia 27.02.2012 o 21:40, Janek_Izdebski napisał:

A raporty członków Kongresu Ciebie nie przekonują?

To tak jakby wierzyc Tuskowi...

Dnia 27.02.2012 o 21:40, Janek_Izdebski napisał:

Teza, że była to False Flag Operation jak niedoszła "Operation
Northwoods" z okresu inwazji w Zatoce Świń można między bajki włożyć...

Jednak rzad USA chowa co mu niewygodne ;)

Dnia 27.02.2012 o 21:40, Janek_Izdebski napisał:

Ale ludzie lubią szerzyć teorie spiskowe... To się ma nawet swoją nazwę: "Urban legends". :) Pozdrawiam.

Jak mam rozumiec, ze rzad USA jest czysty jak łza, to rozumiem to jako grobowy zart.
O cudach jak "Pentagon Papers", zatopieniu RMS Lusitania, czy sankcjach wobec Japonii, mozna eseje pisac.
USA z Israelem ma tyle syfu na łapach, ze zal dupe sciska jak ktos ich traktuje jak swiatowego zandarma.

[Zgreed66 0]

Dnia 27.02.2012 o 18:58, Ryco2 napisał:

Jakie zabójstwo???? Już prędzej likwidacja... Prosze nie utrwalać schematów jakoby Navy
Seals z Team 6 byli zabójcami.

Przeciwstawiajac...

"Państwo! Jego rząd, jego władcy, jego urzędnicy zawsze byli ponad powszechnym prawem moralnym. „Dokumenty Pentagonu” to tylko jeden z ostatnich przykładów na to, jak powszechnie szanowani ludzie potrafią publicznie kłamać w żywe oczy. Takich przykładów historia dostarcza bez liku. Dlaczego? Powodem jest „racja stanu”. Służba dla państwa usprawiedliwia wszystkie postępki, które są uważane za niemoralne lub niezgodne z prawem wówczas, gdy dopuszcza się ich „prywatna” osoba. Libertarianina można poznać po tym, że z żelazną konsekwencją i bezkompromisowo będzie stosował powszechne prawo moralne do osób pracujących w aparacie państwa. Libertarianie nie znają tu wyjątków. Państwo (a ściślej mówiąc, „członkowie rządu”) przez całe wieki ubierało swoją przestępczą działalność w piękne słowa. Od wieków inicjowało masowe mordy, nazywało je „wojną” i nobilitowało w ten sposób wzajemne wyrzynanie się tysięcy ludzi. Od wieków brało ludzi w niewolę, wcielając ich do sił zbrojnych i nazywając ten proceder „poborem” do zaszczytnej „służby dla kraju”

Murray Rothbard

2 posty o polityce, starczy mi na kolejny miech.

[Janek_Izdebski 0]

Dnia 27.02.2012 o 21:55, Zgreed66 napisał:

Jak mam rozumiec, ze rzad USA jest czysty jak łza, to rozumiem to jako
grobowy zart. O cudach jak "Pentagon Papers", zatopieniu RMS Lusitania, czy sankcjach
wobec Japonii, mozna eseje pisac.
USA z Israelem ma tyle syfu na łapach, ze zal dupe sciska jak ktos ich traktuje jak swiatowego
zandarma.

Akurat jeśli chodzi o Lusitanię, to zatopili Niemcy i był to pretekst (tak jak tzw. telegram Zimmermana) wejścia USA do I Wojny Światowej. A Japończycy i tak uderzyliby na Pearl Harbor prędzej czy później - samo zajęcie holenderskich, brytyjskich i francuskich kolonii by wciągnęło USA w wojnę z Japonią.

Owszem, rząd USA ma swoje na sumieniu (np. masakra w My Lai), ale wchodźmy z jednej skrajności w inną skrajność. :) Pozdrawiam.