Vilmar

MODERATORZY: jacy są naprawdę?

28026 postów w tym temacie

Napiszę szybko drugiego posta, moje pytanie było natury ogólnej, nie chcę, żebyś odebrał je jako atak na siebie, bo nie o to chodziło. Wysłałem też prywatną wiadomość na twojego gramsajta. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.03.2014 o 16:38, Revanchist napisał:

To po co było wprowadzać w błąd ManweKallahana?


W jaki błąd ? Stwierdzenie "na minimum 3 miesiące" =/= "na 3 miesiące".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

WeX przeczytaj poprzedni post zamiast typowego rżnięcia głupa. No chyba, ze zatraciłeś zdolność czytania ze zrozumieniem w takim razie jeszcze proście [a prostszy niż to potem może być tylko rysunek] :

Na minimum 3 miesiące oznacza tyle, że ban może być na 3 miesiące lub równie dobrze na miesięcy 12.

Więc nie - nikt nikogo w błąd tu imho nie wprowadził, ban zostanie zdjęty - jak zostanie zdjęty tyle w temacie.

Czy to jest właściwy sposób postępowania czy nie to inna sprawa. Moim zdaniem zamiast dawać tak niejasne kary wystarczyło wlepić perm-bana i był by spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.03.2014 o 18:46, Revanchist napisał:

W taki błąd, że skoro Wojman nie ma zamiaru odbanować Ostrowiaka to na co daje jakieś
terminy?


Ale podobno tutaj nie chodziło o odbanowanie [o czym wielokrotnie w tym temacie przypominano]... Z resztą sam Ostrowiak raczej nie dba o to, a tylko o odzyskanie tekstów. Z tego co wiem, teksty powinny niedługo zostać mu udostępnione, co z resztą zostało potwierdzone na tej stronie - "Warto natomiast wspomnieć, że jeden z członków ekipy gram.pl był na tyle miły by zainteresować się sprawą i zapewnił, że spróbuje pomóc, za co chciałbym mu podziękować.".

A co do terminów - lepiej, że w ogóle jakieś są. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.03.2014 o 18:36, Pietro87 napisał:

W jaki błąd ? Stwierdzenie "na minimum 3 miesiące" =/= "na 3 miesiące".

W tym rzecz, że informacja jakiej mi udzielono brzmiała "na 3 miesiące", bez słowa minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.03.2014 o 20:46, ManweKallahan napisał:

W tym rzecz, że informacja jakiej mi udzielono brzmiała "na 3 miesiące", bez słowa minimum.


A chcesz BANa? Po raz ostatni: kwestie pomiedzy użytkownikiem, a gram.pl są pomiedzy użytkownikiem, a gram.pl. A nie pomiedzy użytkownikiem, innym użytkownikiem, a gram.pl. Robisz od kilku dni syf na forum. Ostrowiak nie zostanie w najbliższym czasie odbanowany. EOT w tym temacie albo posypią się nagrody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zabawne.

Przez kilka ostatnich dni dawałeś przyzwolenie na wszystko. Teraz gdy zaczyna Ci się palić grunt pod nogami nagle każesz się wszystkim zamknąć? To się nazywa moderacja na najwyższym poziomie.

Jeszcze śmiesz twierdzić, że to ManweKallahan spamuje. Ja tu widzę dużo więcej osób które powinno posądzić się o spam, ale że pisały tylko i wyłącznie o tym, że Ostrowiak jest głupi, że nie powinien otrzymać swoich tekstów i broniły biednych ciemiężonych moderatorów, to pewnie wszystko ujdzie im na sucho, w końcu panują tu takie a nie inne standardy.

Można to było załatwić inaczej, ale Ty wolałeś zasłaniać się swoją chorą dumą i ambicją. Wydaje Ci się, że jesteś na tym forum jakimś cholernym cesarzem, panem i władcą? Nie, jesteś tylko moderatorem. A rolą moderatora jest utrzymanie porządku na forum. Czy sytuację z ostatnich kilku dni ktokolwiek nazwałby utrzymaniem porządku? Chyba raczej parodią. Poza tym czytając Twoje posty, zastanawiam się, czy nie powinno się Ciebie ogłosić większym trollem niż Ostrowiaka. Bo jak zobaczyłem żądanie o notariusza, to niemalże nie spadłem z krzesła.

Powiem też coś reszcie - z taką ilością jadu nie spotkałem się od dawna. Najbardziej bawili mnie ci, którzy już na początku swojej wypowiedzi zaznaczali, że właściwie im to leci, że są tylko biernymi obserwatorami, że to co stanie ich tak naprawdę nie obchodzi, ale i tak napiszą. Tylko po co? To moderatorzy nie potrafią sami ocenić sytuacji? Gdyby naprawdę odwalali swoją robotę tak jak powinni, słowa jakie wypowiedział Wojman powinny paść już pierwszego dnia tej farsy. Już wtedy powinny lecieć ostrzeżenia i bany. I nie tylko w stronę tych którzy starali się pomóc Ostrowiakowi. Ale także tym, którzy nie szczędzi mu ciepłych słów w momencie gdy nie miał żadnej możliwości obrony.

Tak więc na zakończenie powiem, że jeśli ktoś rzeczywiście zasłużył na karę, to Wojman. Bo ostatnie 20-30 stron tego tematu mówi same za siebie. Ale że zieloni sami nie wiedzą co się na forum dzieje, to dalej będziemy musieli trząść się przed rządami Wojmana I Groźnego. To tyle ode mnie, życzę wszystkim udanego tygodnia i kończę na razie z gram.pl dopóki jestem w stanie jeszcze coś pisać na łamach forum. Jak się moderacja zmieni i będę miał nowy regulamin do zaakceptowania, to na pewno wrócę. Bo mimo wszystko fajnych ludzi w tym community nie brakuje.

P.S. Nadal czekam na zdjęcie odciętego palca Pietro. No chyba że ma pietra. W końcu sam inteligentnie nam to obiecał. Cześć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 09.03.2014 o 22:01, luzac napisał:

P.S. Nadal czekam na zdjęcie odciętego palca Pietro. No chyba że ma pietra. W końcu sam
inteligentnie nam to obiecał. Cześć.


Pogubiłeś się - odnajdź drogę ku światłości :)



@ManweKallahan


W takim razie pytanie zasadnicze - czy Ostrowiak dostał informacje "na trzy" czy "na minimum trzy" ?
To wie raczej tylko on [i zapewne ma odpowiedni mail z informacją na ile i za co jest ban żeby to udowodnić.

Tak z innej beczki, moderowałem kiedyś boardy [taki ciut inny format "forum"] na Gamespocie/Gamefaqs [z racji tego, ze były to witryny sparowane swego czasu i boardy były wspólne]. Kto zna te witryny wie, że jest tam naprawdę gęsty ruch, osób z grupy moderatorskie było tam sporo [za moich czasów bodajże było nas 12stu + 3 adminów + reszta standardowo redakcja, head admini itp itd]. Miałem tam naprawdę niezły przemiał różnorakich ludzi, trolli większych, mniejszych. Też zdarzało mi się wrzucić bana np na miesiąc a potem na PM zbanowany prezentował mi postawę typu "jesteś palant, ja mam rację najmojsza, odbanuj mnie ale już bo nie to kij ci w papę" - na takich wciskałem guzik perm-ban i nawet nie przyszło mi do głowy się z tego spowiadać.

Bardziej na temat - czy robienie Ostrowiakowi niejako "na złość" jest ok - i tak i nie.
Ostrowiak grał sobie na nosie moderacji i administracji bardzo długo, przysłowiowa pała się przegięła i żale się wylały. |Czy złośliwości są dziecinne - trochę są [na zasadzie ja wam wy mi]. Aczkolwiek wątpię, ze charakter obu panów pozwoli im dojść do normalnego consensusu.

Zakładam [odnosząc się do konkretnego przykładu] że np różnica między moją rozmową z Wojmanem a rozmową Ostrowiaka rozbija się raz - o podejście, dwa o merytoryczne argumenty. Cofając się do mojego bana - potrafiłem merytorycznie wykazać, ze źle mnie oceniono [tj, że nie propagowałem piractwa], jednocześnie przyznałem, ze jakieś dziecinne docinki potem mogłem sobie darować na rzecz argumentów na sucho, rzeczowych. Teraz Ostrowiak - jak ma wykazać, ze jego trolling to nie trolling, skoro każdy widział i wie [i kto użyje szukaczki to znajdzie] masę jego "wkładu w społeczność" w postaci spam postów, dupereli wyrwanych z kontekstu czy wpisów na GSie z cyklu "wojenki prywatne".
Podejrzewam tez, ze w swojej zaciekłości jego postawa dalej jest w stylu "jam jest wielki pyszkin i jam wiem najlepiej a wy hołoto się nie znacie" - tak się niczego nie da zdziałać w merytorycznej dyskusji, zwłaszcza gdy dał ci bana moderator którego "testowałeś" przez ładnych kilka miesięcy. Bo to też człowiek i też bywa pamiętliwy.

Co do samych moderatorów - bo przecież to o nich temat, mogę w skrócie zgodzić się z jednym ogólnikiem. Wojman jest moderatorem który działa czasem zbyt szybko, bez głębszej analizy tematu i tu imho powinien trochę przyjrzeć się koledze z ekipy tj np Isildurowi, który zanim naprawdę zdecyduje się na jakieś kroki często bada temat głębiej niż na wyrywki. Za to jedno trzeba też dorzucić - jak Wojman z moderatorki zrezygnował to w pewnym momencie na forum pojawił się jak po deszczu wysyp chamstwa w kilku miejscach [głównie z kont typu "jednorazowe" - ale jednak]. Reasumując - polecał bym moderatorom zawsze głębiej badać temat przed rzucaniem środków ostatecznych typu ban na XX czasu czy ban permanenty, jednocześnie też zwracać uwagę na oczywiste przejawy "trzody" na forum które czasem wymagają nagrody a takowej nie otrzymują.
Ale hej - moderator to taki sam użytkownik jak ja czy ty, a nikt nie jest doskonały.

Jeszcze słowami zakończenia - czy sprawę Ostrowiaka trzeba drążyć, chyba jednak nie. Z tego co mi wiadome skontaktował się z ekipą gramu i otrzyma stosowną pomoc w rozwiązaniu swojego problemu z archiwizacją wpisów z gramsajta, wiec temat jest moim zdaniem wyczerpany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.03.2014 o 22:01, luzac napisał:

Powiem też coś reszcie - z taką ilością jadu nie spotkałem się od dawna. Najbardziej
bawili mnie ci, którzy już na początku swojej wypowiedzi zaznaczali, że właściwie im
to leci, że są tylko biernymi obserwatorami, że to co stanie ich tak naprawdę nie obchodzi,
ale i tak napiszą. Tylko po co? To moderatorzy nie potrafią sami ocenić sytuacji? Gdyby
naprawdę odwalali swoją robotę tak jak powinni, słowa jakie wypowiedział Wojman powinny
paść już pierwszego dnia tej farsy. Już wtedy powinny lecieć ostrzeżenia i bany. I nie
tylko w stronę tych którzy starali się pomóc Ostrowiakowi. Ale także tym, którzy nie
szczędzi mu ciepłych słów w momencie gdy nie miał żadnej możliwości obrony.


Tja... Dałbym ostrzeżenia na początku tej dyskusji to zaraz by było "nie dość, że Ostowiaka zbanował to jeszcze robi zamach na wolność słowa i od razu degradami straszy. Precz z Wojmanem!"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.03.2014 o 23:42, Wojman napisał:

Tja... Dałbym ostrzeżenia na początku tej dyskusji to zaraz by było "nie dość, że Ostowiaka
zbanował to jeszcze robi zamach na wolność słowa i od razu degradami straszy. Precz z
Wojmanem!"...


Część użytkowników i tak krzyczy, nie robiąc sobie nic z tego co się dzieje, więc w sumie co za różnica?
Poza tym wydaje mi się, że konsekwentnie albo dyskusja powinna toczyć się dalej swoim torem, albo na prawdę zostać definitywnie zamknięta, a nie liczyć na to, że z biegiem czasu sprawa ucichnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.03.2014 o 22:47, Pietro87 napisał:

Zakładam [odnosząc się do konkretnego przykładu] że np różnica między moją rozmową z
Wojmanem a rozmową Ostrowiaka rozbija się raz - o podejście, dwa o merytoryczne argumenty.
Cofając się do mojego bana - potrafiłem merytorycznie wykazać, ze źle mnie oceniono [tj,
że nie propagowałem piractwa], jednocześnie przyznałem, ze jakieś dziecinne docinki potem
mogłem sobie darować na rzecz argumentów na sucho, rzeczowych.


Przyznasz jednak, że gdyby nie porywczość Wojmana, dużo rzeczy można by było uniknąć? Rzadko kiedy ktoś na kogo się naskoczy reaguje spokojnie, dlatego jak dla mnie Twoje słowa są normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.03.2014 o 10:05, maniekk napisał:

Przyznasz jednak, że gdyby nie porywczość Wojmana, dużo rzeczy można by było uniknąć?
Rzadko kiedy ktoś na kogo się naskoczy reaguje spokojnie, dlatego jak dla mnie Twoje
słowa są normalne.


No właśnie tu jest istota problemu - praktyczniej jest przystopować i dać sobie na chwile na wstrzymanie analizując sytuacje.
Czasem się to udaje - czasem nie, bo tak jak pisałem w ostatnim akapicie ludzie to tylko ludzie.
Generalnie się zgadzam, czasem nadgorliwość czy porywczość nie jest dobrym rozwiązaniem, aczkolwiek Wojman w ostatnim poście ma racje, jak chciał uciąć temat na początku [dając info, że ban Ostrowiaka to sprawa między nim a moderacją] to zaraz podniosły się glosy, że blokuje wolność dyskusji itp pierdoły, a teraz ci sami co tak krzyczeli domagają się, żeby temat był ucięty bo powinien być na starcie ucięty - to czego tak naprawdę te osoby chcą ? Bo chyba same nie wiedzą.

Inną nierozwianą imho do końca kwestią jest samo założenie bana - dla mnie z regulaminu jasne jest, ze skoro ktoś otrzymać może ban na gramsajcie włącznie z jego blokada lub skasowaniem to nie ma najmniejszego sensu bicie tutaj piany o teksty z GSu skoro jego blokada jest integralną częścią kary [kary ciągle obowiązującej]
Natomiast zasłanianie się prawem do własności intelektualnej - akceptujemy regulamin zakładając GS, więc dobrowolnie godzimy się na ewentualne konsekwencje bana.
Jeśli ktoś się chce procesować w sądzie o swoją własność intelektualną to hej - żyjemy w wolnym kraju i niech śmiało zakłada sprawę, jeśli ma rację to wygra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.03.2014 o 22:47, Pietro87 napisał:

Za to jedno trzeba też dorzucić - jak Wojman z moderatorki zrezygnował to w pewnym momencie
na forum pojawił się jak po deszczu wysyp chamstwa w kilku miejscach [głównie z kont
typu "jednorazowe" - ale jednak].


To może ja dodam coś od siebie do tego fragmentu (reszty dyskusji nie "ruszam", bo sprawy bezpośrednio nie znam, a nie chcę komentować w oparciu o czyjeś opinie).

Pomijając tu okoliczności odejścia (i powrotu), okres, gdy Wojman nie moderował forum, był - dla mnie - jednym z najprzyjemnieszych w mojej kilkuletniej tu obecności. Wiedziałem, że jeśli do dyskusji wpadnie mod, to nie zacznie się stara śpiewka (czyli teksty w stylu "a chcesz odpocząć od forum?", "a BANa chcesz?" itp., zresztą patrz kilka postów wyżej), tylko sprawy zostaną załatwione solidnie, konkretnie i, co najważniejsze, sprawiedliwie. Z Isildurem czy Karharotem(bo to ich najczęściej na forum widuję) mogę się czasem nie zgadzać (w dyskusjach, choć nie tylko), ale przynajmniej wiem, że zachowują się w porządku i jeśli uczestniczą w jakiejś dyskusji, to robią to jako osoby prywatne i nie zaczną się w pewnym momencie zasłaniać statusem moderatora, grożąc innym na prawo i lewo. A jeśli pojawiają się jako moderatorzy, to powiedzą krótko "panowie, [pani lekkich obyczajów], koniec spamu" - również bez gróźb i straszenia, po prostu zrobią swoje i tyle. Nikt nie czuje się urażony, nikt nie został zmieszany publicznie z błotem bez możliwości obrony, porządek zaprowadzono - czyli jest dokładnie tak, jak być powinno. Natomiast z Wojmanem przestałem dyskutować (oczywiście mowa o rozmowach na forum), bo po prostu uznałem, że nie warto. Już parę razy miałem okazję się przekonać, jak takie rozmowy wyglądają i jakoś nie mam ochoty tego powtarzać.

A co do bajzlu na forum... być może warto by było się zastanowić, czy nie warto ogłosić naboru nowych moderatorów? Nie wiem, czy by się znalazło trochę chętnych, podejrzewam, że kilka osób na pewno, sam zresztą zgłosiłbym kilka nominacji (gdyby była taka możliwość).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.03.2014 o 14:45, Ring5 napisał:

Pomijając tu okoliczności odejścia (i powrotu), okres, gdy Wojman /ciach/


A ja miałem czasem właśnie dwojakie odczucia. Owszem w większych dyskusjach, bardziej kontrowersyjnych dało się czuć lepszy dystans i kontakt z modami, ale w newsach gdzie czasem szedł jakiś flame czy typowy shitstorm momentami leciał chamski maraton wycieczek osobistych bez najmniejszej interwencji.
Btw jeden punkt regulaminu miedzy ekipa jest dla mnie kompletnie niezrozumiały mianowicie postawa "nie kwestionujemy swoich decyzji na wzajem".
Jest to imho [z całym szacunkiem dla administracji] zasada iście idiotyczna, mogę ją porównać do sytuacji gdzie na ulicy dwóch kolegów idzie koło sklepu i jeden nagle cegłą wybija szybę. Drugi doskonale wie, ze to zachowanie błędne, ale nic nie robi, bo nie będzie "kwestionował decyzji".
Jest to moim skromnym zdaniem kompletnie abstrakcyjna i irracjonalna postawa. Pojmuje zamysł jaki za nią stoi [czyli zminimalizowanie tarć w ekipie moderatorskie w momencie gdy dani modzi mieli by zupełnie odmienne zdanie w kwestii jakiejś decyzji - mimo wszystko, uważam, ze jest to błędna droga] Rozumiem, że od wszelkich niejasności w moderacji powinien być administrator - mamy takiego. Tylko - też z całym szacunkiem dla Lucasa - wydaje się on kompletnie olewać ten element swojej funkcji.
Wydaje mi się, ze forum funkcjonowało by lepiej, gdyby ekipa funkcjonowała lepiej.
I to tez, żeby było jasne, nie chodzi o powrót do tematu spowiadania się z każdej jednej czynności, tylko o ogólne dobre zgranie w ekipie w momencie gdy jakaś dziwna sytuacja się zbytnio eskaluje.

Dnia 10.03.2014 o 14:45, Ring5 napisał:

A co do bajzlu na forum... być może warto by było się zastanowić, czy nie warto ogłosić
naboru nowych moderatorów? Nie wiem, czy by się znalazło trochę chętnych, podejrzewam,
że kilka osób na pewno, sam zresztą zgłosiłbym kilka nominacji (gdyby była taka możliwość).


Zgadzam się, aczkolwiek podejrzewam, ze żadnych zmian w ekipie nie będzie przed przejściem na nowe forum [czyli jeszcze trochę to zajmie zapewne]. Czy takie zmiany natomiast są potrzebne - to będzie zależało od ruchu na forum, obecny jest stosunkowo niewielki. Kwestie nieaktywnych moderatorów zapewne prędzej czy później administracja jakoś podniesie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2014 o 15:13, Pietro87 napisał:

Btw jeden punkt regulaminu miedzy ekipa jest dla mnie kompletnie niezrozumiały mianowicie
postawa "nie kwestionujemy swoich decyzji na wzajem".


Dla mnie najbardziej kuriozalne jest to, że cały czas mam wrażenie, iż na tym forum obowiązuje jeden regulamin dla nas, czyli zwykłych, szarych gramowiczów, oraz drugi, dla "wybrańców narodu" (i, uprzedzając ewentualne pytania, tak, doświadczyłem tego osobiście). Wielokrotnie już byłem świadkiem łamania regulaminu przez moda i co? I, niestety, nic. Na innych forach, których członkiem (lub modem) byłem/jestem, w takiej sytuacji sprawa była jasna - moderator ma świecić przykładem, a nie być panem i władcą. Jeśli w jakikolwiek sposób narusza regulamin, kara dla niego ma być bardziej dotkliwa, niż dla "normalnej" osoby. I to bez załatwiania spraw po cichu, za kulisami - skoro normalne "nagrody" są rozdawane na forum, to również dotyczy to modów. I nie widziałem jeszcze, by ktoś się za to obrażał czy traktował to jako podważanie autorytetu (który, swoją drogą, nie jest tym samym, co groźby).

Dnia 10.03.2014 o 15:13, Pietro87 napisał:

Tylko - też z całym szacunkiem dla Lucasa - wydaje
się on kompletnie olewać ten element swojej funkcji.


Tu ciężko się wypowiedzieć. Kilka razy zgłaszałem Lucasowi problemy i, moim zdaniem, dobrze by było wprowadzić zasadę jakiegoś odzewu. Bo jedyne, co miało miejsce, to mail "ok, dzięki, sprawdzę to", a potem cisza i nie wiadomo, czy rzeczywiście jakaś interwencja była, czy po prostu mail trafiał do spamu a adres do zablokowanych. Odnoszę wrażenie, że działa to trochę na zasadzie systemu totalitarnego, gdzie każda krytyka władzy jest natychmiast traktowana jak zadymiarstwo i pacyfikowana. Czy naprawdę to komuś zaszkodzi, że dowiemy się, iż decyzja moderatora A została zweryfikowana i uznana za błędną? Przecież tylko ten, kto nic nie robi, nie popełnia błędów, a mod, wbrew pozorom, też człowiek i może się pomylić. Może mieć zły dzień, może akurat kogoś nie lubić i podejmie taką, a nie inną decyzję. W idealnym świecie coś takiego nie miałoby miejsca, ale nie żyjemy w idealnym świecie, dlatego warto by jednak było mieć jakiś wgląd w to, jak załatwiane są sprawy po "tamtej" stronie - czy w ogóle ktokolwiek faktycznie nadzoruje moderatorkę, czy też modzi są pozostawieni samym sobie i działają według własnego uznania, bez jakiejkolwiek kontroli z góry.

Dnia 10.03.2014 o 15:13, Pietro87 napisał:

Czy takie zmiany natomiast są potrzebne - to będzie zależało od ruchu na forum, obecny jest stosunkowo niewielki.


Z tym pozwolę sobie się nie zgodzić. Czasem od zgłoszenia do reakcji mija kilka godzin. Ok, nikt nie musi mi tłumaczyć, że mod to też człowiek i prawo do życia osobistego ma, właśnie o to mi chodzi, by nie musieli się spinać - gdyby na forum było, powiedzmy, 5-7 aktywnych modów (a nie 3, bo ostatnio widuję praktycznie tylko Isildura i Wojmana, czasem Karharota), zapewne byłyby większe szanse na szybką reakcję, bo po prostu byłoby bardziej prawdopodobne, że akurat jakiś mod przegląda forum. To nie musi być tak, że liczba moderatorów musi być ściśle uzależniona od liczby członków forum. Chyba im więcej osób pilnowałoby forum, tym lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2014 o 14:16, Pietro87 napisał:

No właśnie tu jest istota problemu - praktyczniej jest przystopować i dać sobie na chwile
na wstrzymanie analizując sytuacje.
Czasem się to udaje - czasem nie, bo tak jak pisałem w ostatnim akapicie ludzie to tylko
ludzie.
Generalnie się zgadzam, czasem nadgorliwość czy porywczość nie jest dobrym rozwiązaniem,
aczkolwiek Wojman w ostatnim poście ma racje, jak chciał uciąć temat na początku [dając
info, że ban Ostrowiaka to sprawa między nim a moderacją] to zaraz podniosły się glosy,
że blokuje wolność dyskusji itp pierdoły, a teraz ci sami co tak krzyczeli domagają się,
żeby temat był ucięty bo powinien być na starcie ucięty - to czego tak naprawdę te osoby
chcą ? Bo chyba same nie wiedzą.


Wiesz, ja odnoszę dziwne wrażenie, że gdyby tak sprawę postawił inny moderator sprawa by inaczej wyglądała. Poza tym jak wspomniałeś w poście niżej: moderator przed nikim nie odpowiada, nie jest pracownikiem gramu, generalnie może robić co się żywnie podoba. Ba, nawet nie wiadomo, czy jak pisze się do ekipy, to ktoś to czyta?
Czasem myślę, że forum jest dodatkiem do sklepu, a nie równoważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się