Vilmar

MODERATORZY: jacy są naprawdę?

28026 postów w tym temacie

Rozumiem, że wszystkie bluzgi w kabaretach i żartach tez trzeba wyplenić wedle tej pokrętnej logiki "najwyższej kultury". Problem w tym, że masa żartów czy szyder bez obelgi traci sens i dowcip. Ale co my tam wiemy, przecież najważniejsze to "ą, ę, bułkę przez bibułkę". Btw zasłanianie się tą niezwykle wyższą kulturą wypowiedzi to kiepski argument, mantrujecie go tu już jakiś czas, a bez takich absurdalnych obostrzeń fora konkurencji egzystują. O banach za "ściąganie" już nie wspomnę.
Podejrzewam, ze pojęcie sarkazmu tez tu niedługo zostanie "zbanowane", bo jeszcze nie daj boże ktoś się poczuje urażony. Co tam sarkazm, użyłem zwrotu "nie daj boże", pewnie uraziłem tym masę konserwatywnych katolików [tych od "nie wzywaj nadaremno"]. Teraz tylko trzeba dopisać kolejny punkt niewidzialnego regulaminu i lecimy z banami :) [najlepiej jeszcze walnijmy bany wsteczne, zbanujemy wtedy całe forum, będzie spokój "na zaś"]

P.S.
A tak bardziej poważnie - skoro wytykają wam te wasze absurdy userzy, którzy akurat mieli całe swoje forumowe życie mocno w głębokim poważaniu używanie takich zwrotów bo i tak z nich nie korzystali [Dla przykładu Cenędza sam napisałem chyba ja wiem, kilka razy na krzyż], to to powinien być pewien sygnał, że nie tędy droga. Nadgorliwa cenzura to prosta droga do wyplenienia użytkowników z danego portalu jak również do ośmieszenia samej administracji która tak głupią poprawność polityczną wprowadza.
Za moich szkolnych czasów na głąba nie mówiło się uczeń z problemami tylko głąb.
Z mojej strony EOT, rozmowy o zmianach na gramie zawsze były i pozostaną jałową dyskusją o administracyjnej racji najmojszej, dostrzegam z biegiem lat, ze szkoda czasu na jakiekolwiek dyskusje w tej materii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, niepoprawność polityczna nie polega na mówieniu "Ojej, jaki nieładny jest ten telefon Samsunga", tylko na konkretach oraz suchych faktach i teraz Ty mi uwierz - nie mówię tu o wulgaryzmach, ani obrażaniu. Nie popadajmy w paranoję - żeby od razu ogzekwować słowo "Szajsung"... Ja bym naprawdę się nad tym zastanowił. I nie mówię, że akurat ja przekręcam nazwę jakiejś firmy, ale o innych, którzy mogą mieć ku temu powód. Poza tym od siebie mogę powiedzieć, że sam jestem przeciwnikiem wyrażania opinii poprzez wulgaryzmy i chamstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>> I nie mówię, że akurat ja przekręcam nazwę jakiejś firmy, ale o innych, którzy mogą mieć ku temu powód.
Jedyny powód obraźliwego przekręcania nazwy, to wpięcie szpili w daną firmę. Nic więcej. Równie dobrze można napisać: "Kurczę, nie lubię Samsunga. Moim zdaniem ta firma robi słaby sprzęt i w ogóle nie liczy się ze zdaniem klientów. Nie polecam". Jaka jest różnica między tym zdaniem, a zdaniem: "Nie lubię szajsunga". Taka, że pierwszego użytkownika uważam za kogoś, kto ma własne zdanie i ja je szanuję (nawet jeśli mam inne). Drugiego natomiast uważam za warchoła. Sorry, ale język, którego używasz mówi o tobie.

@KrzysztofMarek Ja wiem, że masz taki stan bycia i bardzo to szanuję. Nie tylko dlatego, że ty już prawdopodobnie miałeś pracę, kiedy mnie nawet w planach nie było. Nie mówię, że masz się godzić na wszystko i wszystkich. Ale ja lubię jak ktoś ma swoje zdanie i potrafi je argumentować. Ale wybacz: napisanie "Szajsung" to ani argument, ani nawet styl wypowiadania się człowieka powyżej poziomu gimnazjum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2014 o 14:49, Rick napisał:

Jedyny powód obraźliwego przekręcania nazwy, to wpięcie szpili w daną firmę. Nic więcej.
Równie dobrze można napisać: "Kurczę, nie lubię Samsunga. Moim zdaniem ta firma robi
słaby sprzęt i w ogóle nie liczy się ze zdaniem klientów. Nie polecam". Jaka jest różnica
między tym zdaniem, a zdaniem: "Nie lubię szajsunga".


Jest dłuższe i ma zupełnie inny sens.

Poza tym chciałem tylko napisać, że twój psot przypomniał mi kabaret: https://www.youtube.com/watch?v=lVsWsE9VXA8 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2014 o 14:49, Rick napisał:

pierwszego użytkownika uważam za kogoś, kto ma własne zdanie i ja je szanuję
Drugiego natomiast uważam za warchoła.


Czy od twojego pierwszego posta do momentu wprowadzenia żądań przez Cenegę zwracałeś uwagę innym, żeby "nie obrażali tej firmy", czy to co teraz napisałeś, to po prostu wypowiadanie tego samego co inny moderator, z powodu stania się moderatorem?

A wszystko przez Cenegę - firma z zewnątrz, podmiot trzeci, która się wypłakała gramowi w ramię, bo myśli, że się z niej naśmiewają bez powodu.

Zastanawia mnie dlaczego od 2005 roku nie ma takiego zakazu w regulaminie.

Tak się ostatnio zastanawiam - jeśli z taką łątwością regulamin został zedytowany z powodu wymuszenia przez Cenegę, to z taką samą łatwością można tę edycję cofnąć?

Wtedy nie był to problem, teraz tym bardziej nie będzie żaden, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2014 o 14:49, Rick napisał:

/.../ Ale wybacz: napisanie "Szajsung" to ani argument, ani
nawet styl wypowiadania się człowieka powyżej poziomu gimnazjum.

Rozumiem Twój punkt widzenia, ale - wybacz, określanie czyjejś, czyjejkolwiek, wypowiedzi jak to zrobiłeś powyżej, to niby co jest? Sposób wyrażania się człowieka powyżej poziomu gimnazjum?

---> theZoSo

Dnia 24.11.2014 o 14:49, Rick napisał:

Jeżeli Twój słownik aż tak bardzo zubaża się poprzez odjęcie "szajsungów", itp., że nie jesteś w stanie wyrazić emocji i jest to dla Ciebie tyrania, to raczej nie masz się co łudzić,
że podpada to pod tak szanowne pojęcie jak "niepoprawność polityczna". To dużo niższy poziom.

I pewnie uważasz, ze kulturalnie wyraziłeś swoją opinię? Otóż raczej popełniasz pewien błąd, powiedziałbym, systemowy. W niektórych sytuacjach, zwłaszcza jak mówi się czy pisze do osób wysoce odpornych na cudze argumenty, użycie mocnych określeń jest konieczne, bo inaczej ten, do którego jest to skierowane, nie weźmie tego pod uwagę. Polecam, w tej kwestii, niektóre sformułowania Piłsudskiego (na przykład, kiedy opisywał żołnierzom rolę, jaką odgrywa łączność w wojsku). Za przytoczenie tych sformułowań zapewniony degrad o 3 miejsca. Z pewnością znajdziesz i inne przykłady.
A tak nawiasem mówiąc, przywołanie jakiegoś sformułowania jako przykładu, to nie jest to samo, co jego użycie.
P.S.
Wszedłem na Twój gramsajt. Za jedno zdanie w języku angielskim powinieneś dostać degrad. Pewnie wiesz które.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.11.2014 o 15:07, Rifter napisał:

Czy od twojego pierwszego posta do momentu wprowadzenia żądań przez Cenegę zwracałeś
uwagę innym, żeby "nie obrażali tej firmy", czy to co teraz napisałeś, to po prostu wypowiadanie
tego samego co inny moderator, z powodu stania się moderatorem?


Nie. Z prostego powodu: to pseudomoderatorka. :P Zresztą kiedyś dostałem ostrzeżenie za pseudomoderatorkę, nie uważałem za potrzebne się drażnić i czekać na degrada. :P Czy napisałem kiedyś Micro$oft? W sumie możliwe. Nie jakoś nagminnie, ale nie mówię nie. Jednak na pewno nie zdarzyło się to po przypięciu posta przez Wojmana. Jako użytkownik nie ja jestem od pouczania, to nie moja funkcja. Jako moderator uważam za obowiązek żeby powiedzieć, że coś na tym forum nie jest tolerowane. :P

@KrzysztofMarek- Mea culpa. Nigdy nie mówiłem, że nie popełniam błędów, i cóż, widac, że czasami dochodzi też do hipokryzji. Mógłbym debatować, ale myślę, że po podaniu źródeł mówiących o etymologii wyrazów i zmianie ich znaczeń na przestrzeni lat, na końcu zapomnimy o co w ogóle poszło i szkoda na to czasu. ;)

Ale dalej: "W niektórych sytuacjach, zwłaszcza jak mówi się czy pisze do osób wysoce odpornych na cudze argumenty, użycie mocnych określeń jest konieczne, bo inaczej ten, do którego jest to skierowane, nie weźmie tego pod uwagę."

A ja myślę, że doskonale zdajesz sobie sprawę, że jeśli ktoś jest odporny na argumenty, to będzie na nie odporny, nieważne jakiego słowa użyjesz. :P Nawet jeśli twoje argumenty będą rzeczowe, a innych... no cóż. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.11.2014 o 16:01, Rick napisał:

A ja myślę, że doskonale zdajesz sobie sprawę, że jeśli ktoś jest odporny na argumenty,
to będzie na nie odporny, nieważne jakiego słowa użyjesz. :P Nawet jeśli twoje argumenty
będą rzeczowe, a innych... no cóż. ;)


Fakt faktem dyskusję skończyłem, aczkolwiek taki przykład z życia do waszej tu rozmowy.
Moje mieszkanie. Mieszkam w bloku, 1sze piętro, mam balkon który ma widok na ulice między blokami, pod balkonem mam od muru bloku tak z 12 metrów terenu [na szerokość tj 12 metrów w linii prostej do krawężnika ulicy, na długość jakieś 45, ot taki dosyć standardowy przyblokowy ogródek]
Mam tam posianą trawę która jest zielona cały rok, posprzątane, dbamy o to z sąsiadem z parteru.
Notorycznie nieprzystosowani intelektualnie ludzie z bloku obok parkują mi tam swoje samochody, mając w poważaniu, że tam jest ogródek i generalnie zakaz parkowania bo przepisy o pożarnictwie zabraniają blokowania tej drogi.
Prosiłem, jak ludzi, zwracałem uwagę - grzecznie, bo wychodzę z założenia, ze po co się kłócić. Nie pomogło.
Dopiero jak wychyliłem się raz z okna i posłałem kilka K i Ch po czym przyobiecałem, ze jak się jeden z drugim nie przepakuje to za 2 min jestem na dole z łomem i przerobie im fury na żyletki - dopiero to pomogło jak ręką odjął. Więc nie - nie zawsze odporny na argumenty, będzie odporny na każde argumenty [co nie zmienia faktu, że ostatecznością jest zamieniać sile argumentu na argument siły, nie mniej jak trzeba - to trzeba]

P.S.
Od około 2 lat nikt mi nawet nie depcze trawnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2014 o 15:44, KrzysztofMarek napisał:

P.S.
Wszedłem na Twój gramsajt. Za jedno zdanie w języku angielskim powinieneś dostać degrad.
Pewnie wiesz które.


Nie mam na sajcie nic oprócz wtyczki twittera, więc pewnie tam znalazłeś to zdanie w języku angielskim.
Jeżeli ktoś z gram.pl miałby jakiemukolwiek Gramowiczowi [pal sześć moją osobę] moderować jego własnego twittera, to... wtedy dopiero mielibyśmy tyranię.

Co do reszty - tja... w zasadzie zgadzam się z Tobą. Ale mimo to chciałbym, by wszystko miało jakieś granice i było używane w związku z naprawdę poważną, dojrzałą i logiczną potrzebą, a nie tylko dlatego, że nie podoba się gierka, albo jakiś inny produkt [bo od takich sytuacji zaczęła się cała dyskusja].
Pozostaje jeszcze pytanie - co taką poważną potrzebą jest? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiem szczerze, że to forum zaczyna przypominać powoli komunę. Czepianie się o przekręcane nazw firm. Przeklinanie nigdy tu nie było tolerowane, ale teraz nie jest w ogóle w żadnym najmniejszym stopniu. Świat się zmienia. Ktoś nazwie kogoś gejem, jest oskarżany o homofobię. Nie sądziłem, że "nowy świat" zawita nawet na to forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2014 o 16:47, theZoSo napisał:

Nie mam na sajcie nic oprócz wtyczki twittera, więc pewnie tam znalazłeś to zdanie w
języku angielskim.
Jeżeli ktoś z gram.pl miałby jakiemukolwiek Gramowiczowi [pal sześć moją osobę] moderować
jego własnego twittera, to... wtedy dopiero mielibyśmy tyranię.


Odwracasz kota ogonem. Nie trzeba moderować twittera, wystarczy wywalić twittera z gramsajta ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tymże na forum nikt ci nie wchodzi na ładny, zielony i twój trawnik. :) Co najwyżej może być naprawdę uparty, ale twoje dobra nie zostają naruszone. ;) Nawet z naruszeniem ciszy nocnej byłoby ciężko. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2014 o 17:05, rob006 napisał:

Nie trzeba moderować twittera, wystarczy wywalić twittera z gramsajta ;)

Albo oznaczyć swoją stronę jako "nieodpowiednią dla młodszych osób". Tak też można zrobić. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2014 o 17:05, rob006 napisał:

Odwracasz kota ogonem. Nie trzeba moderować twittera, wystarczy wywalić twittera z gramsajta
;)


Cicho, cicho, bo jeszcze komuś przyjdzie do głowy, by to moderować w ten sposób. ;)
Tak czy owak, usuwanie całej wtyczki z powodu pojedynczej treści byłoby w pewnym sensie formą kontroli nad tym, co ktoś umieszcza na takim twitterze. Potem może przeniosłoby się to na każdy podlinkowany na gramsajcie profil... Trzeba by brać gramowy regu pod uwagę na każdym z tych profili... Kontrola nad światem tuż za rogiem. ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2014 o 17:32, theZoSo napisał:

Tak czy owak, usuwanie całej wtyczki z powodu pojedynczej treści byłoby w pewnym sensie
formą kontroli nad tym, co ktoś umieszcza na takim twitterze.

Absolutnie nie, nie wiem w jaki sposób to wywnioskowałeś. Na twitterze możesz sobie mieć co chcesz i gramowi nic do tego. Chyba że będziesz tam "promował" piractwo i trafisz na nadgorliwego moda :D, ale nawet wtedy nie mają mocy aby cenzurować ci twojego twittera, najwyżej dostaniesz bana na Gramie.

Dnia 24.11.2014 o 17:32, theZoSo napisał:

Potem może przeniosłoby
się to na każdy podlinkowany na gramsajcie profil... Trzeba by brać gramowy regu pod
uwagę na każdym z tych profili... Kontrola nad światem tuż za rogiem. ;>

Sorry, ale pierdzielisz bez sensu :D. Usunięcie ci widgetu twitterowego nie różni się niczym od ocenzurowania posta, które przecież, jak wszyscy jednogłośnie przyznali, jest OK. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.11.2014 o 14:15, Rick napisał:

Nazwanie Amerykanina "hamburgerem" nie różni się niczym od nazwania np. Turka "kebabem".
Oba określenia są pejoratywne i użyte z całą świadomością piszącego.


Jesteśmy Polakami, czyż nie?
Gdybym nazwał cię "pierogiem" albo "bigosem", to też było by to uznane za rasizm? ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2014 o 12:40, theZoSo napisał:

Po drugie - forum a strona to dwie różne sprawy. Forum jest trzymane przy życiu w dużej
mierze wyłącznie z szacunku dla społeczności, a nie dlatego, że bez niego serwis by upadł
- nie oznacza to jednak, że nikogo ani trochę nie obchodzi.


Kurczę, zabrzmiało to tak jakby gram robił nam łaskę, że jeszcze możemy tutaj wchodzić. Poza tym patrząc na to co się dzieje, to raczej stwierdziłbym, że tylko czekają aż ludzie sobie pójdą, bo dopiero byłby dym jakby np. od 1 stycznia gram.pl zamknął swoje podwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Takie ogólne myśli:

Dlaczego wystarczy wejśc w temat o moderatorach, żeby wiedzieć co w gramie piszczy? Nie ma innych zajęć? Może jakieś recenzje użytkowników jak np. u konkurencji?

No i co z tym regulaminem? Brzmi to tak jakby ten nowy musiało ocenić trzech profesorów prawa i sąd najwyższy do spółki z nik i uokikem. Tak trudno napisać powiedzmy 10 punktów? Jakoś strony z forami fanowskimi dają radę, a tutaj jest problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2014 o 17:50, rob006 napisał:

Sorry, ale pierdzielisz bez sensu :D

Sorry, ale myślałem, że Ty też sobie jaja robisz.

@maniekk
A mi się wydaje, że to nawet lepiej, że część społecznościowa żyje własnym życiem i jest trzymana w miarę z dala od tych nowocześniejszych, bardziej marketingowych sfer gram.pl tak długo, jak tylko się da. Są w ekipie ludzie, którzy nad tym czuwają, ale niestety mocy przerobowych na razie nie starcza, by ogarnąć to wszystko od deski do deski. Ale niczego nie zamykamy, możesz spać spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się