Assassin`s Creed III - wiemy kim jest główny bohater! Prezentujemy szczegóły z zapowiedzi Game Informera

[Nagaroth 0]

Dnia 03.03.2012 o 11:56, DambialkoX napisał:

IMO nie pasuję, do asasyna.

Bo było nadane normalnemu chłopcu a nie dziecku z Zakonu Assassynów. Connor dopiero w trakcie gry do niego dołączy. Desmond też ci nie pasuje na Assassyna?

Dnia 03.03.2012 o 11:56, DambialkoX napisał:

Assassin - Zabójca, skrytobójca - skryty zabójca.

Zagraj w AC 1 jeszcze raz to się dowiesz że to nie są skrytobójcy i czemu. Assassyni zabijali otwarcie, tak żeby jak najwięcej ludzi widziało że ktoś został skazany przez nich na śmierć.

[Nagaroth 0]

Dnia 03.03.2012 o 12:28, Michal_Mielcarek napisał:

Nie no, nie mogę przestać się z tego śmiać :D Poza tym, imiona Altair i Ezio znaczyły
"orzeł" o ile dobrze kojarzę. A Connor?

To z irlandzkiego "Ukochany Wilków". :) Więc jak widać, i tym razem dobrano imię mające znaczenie.

[NemoTheEight 1]

1.""Tym razem to już nie tylko historyczne budynki, ale także historyczne wydarzenie" - opisuje dziennikarz Game Informera" A panowanie Aleksandra VI, wojny krzyżowe, itp. to nie wydarzenia historyczne?
3. "W grze pojawią się różnego rodzaju kluby i grupy pragnące, by główny bohater do nich dołączył. Można od nich uzyskać zlecenia na zadania dodatkowe, traktowane oddzielnie od systemu misji." czyli rozbudują frakcje? Fajnie, trochę głupio było w AC: R, gdzie dla każdej frakcji robiliśmy po 2 zadania i koniec.
2."W Assassin''s Creed III ponownie pojawi się pełna synchronizacja, jednak doczeka się licznych zmian w stosunku do tego, z czym mieliśmy do czynienia do tej pory. Za wypełnienie zadania zgodnie z wszelkimi zaleceniami gracze otrzymają znaczące wynagrodzenie." Nareszcie. Robienie n razy tej samej misji, bo raz nas ktoś skaleczył (a mieliśmy się nie dać) dla samej satysfakcji jest fajne, ale trochę bez sensu.

[TheAbsurd 0]

Dnia 03.03.2012 o 11:56, DambialkoX napisał:

> > Connor ? Co to za imię OMG ;p.
>
> Najnormalniejsze w życiu angielskie imię.

IMO nie pasuję, do asasyna.

Nie imię czyni z ciebie Assassina, lecz wiara w ludzkość i poświęcenie w walce o jej wolność.
:)

[Nagaroth 0]

Dnia 03.03.2012 o 12:30, NemoTheEight napisał:

1.""Tym razem to już nie tylko historyczne budynki, ale także historyczne wydarzenie"
- opisuje dziennikarz Game Informera" A panowanie Aleksandra VI, wojny krzyżowe, itp.
to nie wydarzenia historyczne?

Nie zrozumiałeś, w AC 1 nie widzieliśmy żadnych wydarzeń z wojen krzyżowych, one sobie istniały gdzieśtam w tle. Tak samo czas papiestwa Aleksandra VI. W tym przypadku najprawdopodobniej bezpośrednio zobaczymy podpisanie Deklaracji Niepodległości, I i II Kongres, bitwy z Wojny Rewolucyjnej itp.

[DambialkoX 0]

Dnia 03.03.2012 o 12:28, Nagaroth napisał:

> IMO nie pasuję, do asasyna.

Bo było nadane normalnemu chłopcu a nie dziecku z Zakonu Assassynów. Connor dopiero w
trakcie gry do niego dołączy. Desmond też ci nie pasuje na Assassyna?

Desmond również nie wiedział, że jest asasynem, bo sam na początku serii mówi, że jest zwykłym barmanem, a nie żadnym asasynem. Zresztą, nie dyskutujemy o Desmondzie tylko o Connorze.

Dnia 03.03.2012 o 12:28, Nagaroth napisał:

> Assassin - Zabójca, skrytobójca - skryty zabójca.

Zagraj w AC 1 jeszcze raz to się dowiesz że to nie są skrytobójcy i czemu. Assassyni
zabijali otwarcie, tak żeby jak najwięcej ludzi widziało że ktoś został skazany przez
nich na śmierć.

10 razy narazie mi wystarczy :D. Asasyn zresztą najpierw musiał się dowiedzieć się o swoim celu, zlokalizować i przystąpić do zgładzenia swojej ofiary, a nie wbieganie na "chama" i rozpierniczenie każdego, a później naszego celu. Uwierz mi, ale to też zalicza się do rozmyślanych i cichszych wykonań zlecenia. Możliwe, że mówisz prawdę ja nie zaprzeczam, ale wyrażam swoją opinię i myślę, że jeśli mieliby atakować na frontach, otwarcie byliby bardziej do tego przystosowani i argh... rozpisałem się, a gadam już bez sensu..

[Sanders-sama 4]

>Assassyni zabijali otwarcie, tak żeby jak najwięcej ludzi widziało że ktoś został skazany przez

Dnia 03.03.2012 o 12:28, Nagaroth napisał:

nich na śmierć.

Skoro tak to dlaczego większość questów w grze polega na załatwieniu po cichu i oddaleniu się bez alarmów? Tylko dlatego że twórcy tak chcięli?
I pomimo tego że "zabijali otwarcie" jest o nich tak mało wiadomo jako o organizacji w ogóle. Zabijali otwarcie powiadasz... Tylko dlaczego w takim razie społeczeństwo nie wiedziało o ich istnieniu oraz wojny z Templariuszami?
Bo to nie była powszechna wiedza... Tak więc jak dla mnie asasyni działali właśnie po cichu, za kulisami :-)

[Hulk131 0]

Jeśli spełnią wszystkie te obietnice, odszczekuję wszystko co napisałem wcześniej, oprócz tego, że miejsce akcji i okres mi się nie podoba. Cała reszta (100 żołnierzy na ekranie - hell yeah) zapowiada się ok. Mam nadzieję, że nie będzie za dużo platnych DLC.

[Dziewitt 0]

hmm, kończy się w 1783? ja jednak ciągle liczę na rewolucję francuską, może jakiś dodatek w stylu brotherhooda?

[MrBrownstone 0]

Ojj tak, silnik wygląda na poprawiony, wkońcu

[lis_23 2]

Dnia 03.03.2012 o 13:52, Sareth14 napisał:

Ojj tak, silnik wygląda na poprawiony, wkońcu

Gameplaya jeszcze nie było, więc tak na prawdę to jeszcze nic nie wygląda ;)
ciekawe, kiedy udostępnią jakiś filmik z rozgrywki, lub zwiastun gry?.

[Sanders-sama 4]

Dnia 03.03.2012 o 13:55, lis_23 napisał:

> Ojj tak, silnik wygląda na poprawiony, wkońcu

Gameplaya jeszcze nie było, więc tak na prawdę to jeszcze nic nie wygląda ;)
ciekawe, kiedy udostępnią jakiś filmik z rozgrywki, lub zwiastun gry?.

Albo po niedzieli albo tradycyjnie na E3..

[Some_kind_of_Devil 0]

Zawsze liczyłem na to, że ACIII skupi się głównie na Desmondzie, ale w sumie nie jest źle. Najważniejsze, że już Ezia nie ma.

[Sanders-sama 4]

Dnia 03.03.2012 o 12:24, TheAbsurd napisał:

Przodkowie Desmonda i geneaologia Assassinów, którymi kierujemy w grach.
http://www.youtube.com/watch?v=46FRp7dIn80

Od 1:24 jest dokładnie o tym mowa.

Dzięki za link ;-) Teraz wszystko stało się jasne.

[Sanders-sama 4]

Dnia 03.03.2012 o 09:41, Ostrowiak napisał:

to jakim cudem przekazali synu identyczną strukturę twarzy dwóch niespokrewnionych przodków

Odpowiedź jest prosta... Animus wzorował twarz przodka na twarzy objektu... Dlatego obaj wyglądali jak Desmond. Zauważ że w Revelations już każdy z nich wygląda inaczej i zapewne tak wyglądali na prawdę.

[cezaq 0]

Niech no jeszcze tylko Valve dołączy do grona z ogłoszeniem tytułów "3"... jeśli będzie choć jeden to Max, AC, Diablo, ME... pozamiatany rok :P

[Auditore 0]

Martwi mnie tylko jedna rzecz. Wszystko nadal na tym samym silniku tylko "nieco" ulepszonym. Zapewne twarz Desmonda ponownie będzie wyglądała jak nie jego i to samo z Ezio gdzie na filmiku początkowym w AC:R wyglądał świetnie a w samej grze znacznie inaczej.

[Kadaj 0]

Dnia 03.03.2012 o 12:24, TheAbsurd napisał:

Przodkowie Desmonda i geneaologia Assassinów, którymi kierujemy w grach.
http://www.youtube.com/watch?v=46FRp7dIn80

A ja zawsze myślałem że to idzie w prostej linii. O_O

[MrBrownstone 0]

Dnia 03.03.2012 o 13:55, lis_23 napisał:

> Ojj tak, silnik wygląda na poprawiony, wkońcu

Gameplaya jeszcze nie było, więc tak na prawdę to jeszcze nic nie wygląda ;)
ciekawe, kiedy udostępnią jakiś filmik z rozgrywki, lub zwiastun gry?.

screeny

[vonArnold 0]

Kurczę, czemu znowu historia w stylu: "muszę się zemścić"? I w dodatku w przypadku tej samej serii... I jeszcze ledwo po ukończeniu zbliżonej...