Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Mass Effect poważnym kandydatem do tytułu Gry Roku - przegląd ocen

107 postów w tym temacie

Dnia 06.03.2012 o 17:24, Headbangerr napisał:

Daję jednak głowę, że za kolejnych 10 lat, z perspektywy czasu,
trylogia Mass Effect będzie wspominana jako jedna z najlepiej opowiedzianych historii.

większość już o dwójce nie pamięta /ME1 od biedy jeszcze się obroni/ a ty o dekadzie mówisz.. choć z drugiej, co innego będzie można w tym gatunku za dekadę wspominać, jak mało co jest tak naprawdę dobre. Zresztą, już teraz widać, że pokolenia się zmieniły, ja się serio nie dziwię że jakiś dwunastolatek jara się F3 skoro nie grał w poprzednie (i raczej nie zagra) i nie rozumie choćby tak podstawowego błędu w założeniach tej gry, że wojna była 200 lat temu a ludzie wciąż żyją w lepiankach (za to będzie hejtował NV bo mło post apo)..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.03.2012 o 16:59, Pietro87 napisał:

Pepsi jak zwykle - bez źródła newsa i z dosyć marnym poziomem tłumaczenia, ale to standard.
Poza na "ubber fajnego newsmana" co to sam wszystko skleja musi być. Keep it up.


Nie bardzo rozumiem. Przecież są podane źródła - IGN, VideoGamer itp. O to ci chodzi: http://www.videogamer.com/xbox360/mass_effect_3/review.html ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.03.2012 o 17:48, dark_master napisał:

większość już o dwójce nie pamięta /ME1 od biedy jeszcze się obroni/ a ty o dekadzie
mówisz..

Podaj namiary na tą "większość", jeśli łaska :) Poza tym nie bez powodu pisałem o ocenianiu po latach trylogii ME jako całości. O wspominaniu postaci, które towarzyszyły bohaterowi przez 3 części gry i wspólnych przygód. Ile podobnych okazji mieliśmy od czasów Baldurów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O źródło całego newsa mi chodziło, którego jak zwykle brak [jak byś nie zauważył Pepsi chyba własnoręcznie nie napisał zupełnie nic na gramie, ot jego praca skupia się na kopiowaniu newsów z zagranicznych serwisów i tłumaczeniu ich z angielskiego na polski, tylko zawsze mu jakoś umyka źródło oryginału, ale do tego już chyba wszyscy przywykli]

A czy czepiam się dla czepiania - a czemu nie. Wszyscy mogą podawać źródła newsów a pan "osom" nie ? To nie dziwota, że cała masa userów z niego za to szydzi co i ja tradycyjnie uczyniłem, może kiedyś zacznie te źródła wklejać, kto wie.


Co do ocen ME3 - jeśli faktycznie wszystkie wybory z 1 i 2 nie maja kompletnie żadnego wpływu na rozgrywkę w 3 [jak w recenzjach ocenianych na 0/10 wszyscy to wytykają to coś chyba musi być na rzeczy]. Ale pogramy - zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem po prostu zniesmaczony. Dziś odebrałem swoją kopię gry z punktu odbioru, zainstalowałem i nie mogę grać ponieważ jest blokada... To teraz ściągam, tak ściągam, CRACKA do mojej oryginalnej kopii gry, aby móc ją odpalić... Po kiego walą zabezpieczenia, które tylko uprzykrzają życie ludziom, któerzy wydali pieniądze na produkt jak i tak piraci to obejdą a jedynymi cierpiącymi są Ci, którzy grę kupili....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

dariuszp i było grą dobrą.

Isildur ja się dobrze bawiłem przy DAII i to 2x plus DLC, czego nie mogę powiedzieć np. o Wiedźminie 2 (którego notabene skończyłem w III rozdziale). I dawanie jakiejkolwiek grze 0 czy 1 jest absurdalne (niech to nawet jest największy kicz).

Za sam co-op gra zasługuje na 7/10, co-op który jest 1000x lepszy od Bulletshita.

DODO1992 a tak ciężko spróbować z proxy? Ja gram od poniedziałku od 16:00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.03.2012 o 17:56, Headbangerr napisał:

Podaj namiary na tą "większość", jeśli łaska :)

popatrz chociażby na fora, choćby i gramowe - kto wskazuje ME2 jako "dobrze opowiedzianą historię" (nie mylić z ''fajnie się strzela'' bo to i ja doceniam, co nie zmienia faktu ze elementy rpgowe są słabe), chyba że pod pojęciem ''opowiadać'' rozumiemy reżyserię cutscen, a nie to co te tekturki bez charakteru do nas mówią. Jak popatrzec na opinie graczy, ME3 też niewiele zmienia (na wspomnianym metacriticu , jeśli odliczyć biodrony i trolle, to nie ważne czy ocena jest czerwona żółta czy zielona narzekania na błędy, dziury w fabule, olanie decyzji z poprzednich odsłon i samą fabułę), więc mówienie o świetnej trylogii choć tylko pierwsza część się jakoś broniła jest mocno nietrafione.

ME jako trylogia może i ma szansę być wspominane dobrze za tę dekadę, ale imho raczej przez tych, którzy w momencie premiery pierwszego BG nie byli nawet w planach i po prostu nie mają porównania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

http://polygamia.pl/Polygamia/1,107162,11294408,BioWare_znowu_w_tarapatach__Gracze_urzadzaja_nagonke.html

" [.] Biorąc pod uwagę, że tego rodzaju akcje miały już miejsce przy Dragon Age 2, a także Battlefield 3 i Portalem 2, spamowanie ocen na Metacritic można uznać już za tradycyjną manifestację braku sympatii dla danego studia. Bardziej niż grę, ocenia się tutaj wizerunek firmy i jego politykę biznesową.

Co jest bardzo zabawne. Twórcy Metacritic długo pracowali nad tym, aby poważnie traktować wyciąganą przez nich średnią ocen z recenzji, tymczasem średnia ocen użytkowników od dawna przestała być wiarygodna i zamieniła się w jedno wielkie trollowisko.

Niektóre z tych komentarzy i zarzutów są bardzo zabawne, zwłaszcza jak się pomyśli, że większość z tych osób albo w grę w ogóle nie grała, albo ściągnęła ją z sieci. "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale tak ogólnie - kogoś dziwią wysokie oceny? Przecież dziennikarze często zawyżają. Nie celowo, nie za pieniądze - po prostu tak bardzo jarają się grą, że nie widzą błędów ;p Albo błędy są przyćmione przez inne elementy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zdenio jeżeli to są jakieś banalne błędy to niby czemu one mają wpływać na ocenę? Taki Skyrim przy tak wielkości i złożoności miałby dostać słabszą ocenę, bo nie ma animacji wyciągania drugiej broni (dual wield)? No proszę Cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Algorytm metacritic wyciąga średnią ważoną z recenzji różnych serwisów. Jeśli jakieś źródło staje się mało wiarygodne to obniża się jej rating. Oczywiście nikt poza administracją portalu nie wie który serwis ma jaką rangę. Ale jeśli użytkownicy będą traktować ocenianie gier na 0/10 albo 10/10 to też straci sens. Przynajmniej jedna strona powinna zachowywać się obiektywnie. A teraz jest kłamstwo vs. kłamstwo.
Jednego jestem pewien - ME3 jest przynajmniej dobrą grą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.03.2012 o 18:20, darth_16 napisał:

Widzę, że hate na metacritic userów znowu ma miejsce...

A czemu miałby nie mieć miejsca? Jak ktoś jest idiota, to się go krytykuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A tu się muszę z jednym zgodzić.
Ograłem wiedźmina 2 na wszystkie możliwe zakończenia [czyli łącznie 4 podejścia].
Natomiast DA2 skończyłem wszystkimi postaciami [klasami] na kilka rożnych sposobów [tzn różnie obierając ścieżki questów + różnie za każdym razem rozwiązując relacje z towarzyszami, wiadomo, że w DA2 ten element nie jest jakoś mega rozbudowany, ale nadzwyczaj fatalnie tez nie było] i co jak co ale do DA2 chętnie wrócę i 4 i pewnie 5ty raz a wieska 2 najwyżej przejdę jeszcze z raz po premierze ER i tylko ta ścieżką która mi najbardziej odpowiada [z która się najbardziej identyfikuję merytorycznie]

Imho CDP coś w W2 pokpił. Bo gra nie była i nie jest zła, ale brak jej czegoś co by mnie do niej tak ciągnęło jak ciągnęło mnie do jedynki.

Natomiast DA2 jest takie lightowo-epicko-casualowe ]epickie w sensie merytorycznie stylizowanej na owa "epickość" fabuły], ma swoje wady, ale jakoś cholernie sympatycznie mi się w to to grało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 06.03.2012 o 18:14, lis_23 napisał:

" [.] Biorąc pod uwagę, że tego rodzaju akcje miały już miejsce przy Dragon Age 2

szkoda że nie dodali, że na niego narzekali wszyscy poza recenzentami, a tym, którym gra się jednak podobała, to i tak widzą w niej szereg dziur..

Dnia 06.03.2012 o 18:14, lis_23 napisał:

Bardziej niż grę, ocenia się tutaj wizerunek firmy i jego politykę biznesową.

ale dawanie ex definitione takiemu BW czy Beth ocen tylko od 8 w górę "bo to mistrzowie gatunku którzy dziesięć lat temu wydali coś przełomowego" już jest ok..

Dnia 06.03.2012 o 18:14, lis_23 napisał:

Co jest bardzo zabawne. Twórcy Metacritic długo pracowali nad tym, aby poważnie traktować
wyciąganą przez nich średnią ocen z recenzji, tymczasem średnia ocen użytkowników od
dawna przestała być wiarygodna i zamieniła się w jedno wielkie trollowisko.

szkoda że nie widzą trollowiska we wstawianiu kolejnym CoDom 10 przez recenzentów, choć singiel od czasów 4 podobno leży, a multi to odgrzewanie kotleta i gdyby ograniczyło się tylko do nowego zestawu map to nikt nie zauważyłby różnicy..

Dnia 06.03.2012 o 18:14, lis_23 napisał:

albo ściągnęła ją z sieci. "

bo faktycznie z punktu widzenia jakości gry ma znaczenie, czy jest kupiony czy ściągany, tak jakby wersja piracka miała dla przykładu inną fabułę..

tak więc autorowi cytowanego tekstu można tylko napisać "Troll harder"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spora grupa narzekających to nie to samo, co większość ;) Użyte przeze mnie określenie "dobrze opowiedziana historia" jest pojęciem względnym - możesz je sobie dowolnie interpretować :)

Dnia 06.03.2012 o 18:13, dark_master napisał:

ME jako trylogia może i ma szansę być wspominane dobrze za tę dekadę, ale imho raczej
przez tych, którzy w momencie premiery pierwszego BG nie byli nawet w planach i po prostu
nie mają porównania.

Zapewne tak. Postaram się o tym pamiętać, obchodząc za 10 lat swoje 38 urodziny. Może nawet opowiem swoim dzieciom o tym, jak dobrze wspominam serie takie, jak Baldur''s Gate, czy Mass Effect. To tak odnośnie "nietrafionych" przykładów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakbym miał oceniać ME3 pod względem różnych wydań na świecie to nasza jest zdecydowania najgorsza. Brak porządnej lokalizacji i znów gra po angielsku, żeby zaoszczędzić kasę dla BF4 albo nowego Crysisa, żeby tam dać dubbing. Bieda, bieda i jeszcze raz bieda. Sama gra wydaje się zwykłym klonem ME2 z nowym wątkiem fabularnym. Nie zasiadłbym do niej nawet jak by dawali za darmo. Nie bez wyboru języka. Czy sama gra jest dobra ? Średnia, tak jak to było z ME2. Nic nadzwyczajnego i na pewno nie nazwałbym ME3 grom roku. :) Będą inne i lepsze tytuły na takie miano: Diablo 3, ACIII.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chwilę pograłem w jedynkę i za żadne skarby świata nie mogę zrozumieć skąd u wszystkich taka euforia. Z początku mi się podobała ale im głębiej w las to tym gorzej. Nie ma takiego niczego co by przyciągało moją uwagę. Może w późniejszej fazie to się rozkręca ale nie mam ochoty się zmuszać. Możliwe że będę żałować ale mówi się trudno. A co do ocen to kto jeszcze kupuję grę ze względu na jakaś recenzję. Bo niestety ale najczęściej bywają zawyżone. Duże studio to musi być dobra ocena i często są pomijane szczegóły gdzie przy innych produkcjach czepiają się byle czego i znowu zaniżają ocenę nawet jeśli gra jest dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować