Mass Effect poważnym kandydatem do tytułu Gry Roku - przegląd ocen

[Lordpilot 0]

Dnia 06.03.2012 o 16:59, Pietro87 napisał:

> I większość baranów z metacritic co zagłosowała 0/10 zrobiła to z tego powodu co troll

Dnia 06.03.2012 o 16:59, Pietro87 napisał:

z cytatu.

Otóż to. Metacritic omijam szerokim łukiem - unikam skrajności, czyli lukrowanych ocen recenzentów (ale nie kupionych - toż to trzeba być debilem, żeby coś takiego napisać) i kretynów mieniących się graczami (czasy kiedy wierzyłem graczom jako ogółowi mineły już dawno). Tam jest po prostu szambo - masa hejterów określonej gry/dewelopera/wydawcy/korporacji (skreśl niewłaściwe). Ich opinię są kompletnie nic nie warte - ot zwykłe bydło i trolownia ;-) Smutne tylko, że czasem człowiek naprawdę chcialby szybko sprawdzić czyjeś opinie (nie ma dema, nie miało się wcześniej stycznosci z marką) i tutaj by sie to metacritic przydało..., no ale trzeba brać poprawki na debili (vide młoty stawiajace zera np. Halo tylko dlatego, że nie wyszło na PS3/PC - to oczywiście tylko przykład, dotyczy to przeważnie każdej gry AAA, ktora jest exclusivem na dowolna platformę). Ja sobie już z tym radze, bo stary koń już jestem, potrafię oddzielić ziarno od plew, ale żal mi tych zabieganych graczy, którzy nie mają po prostu czasu żeby czytać fora, a nie chcą wierzyć tylko w marketing wydawcy - dla nich metacritic byłoby zbawieniem. Byłoby, ale nie jest - jest gównem ze względu na kretynów. Ci ostatni zniszczyli kompletnie coś co mogłoby być wartościowe i za to kij im w oko ;-)

W tym konkretnym przypadku (ME3) sprawa jest jasna - premiera w USA była dziś, na jakiej więc podstawie te oceny, ktoś w ogole przeszedł ten tytuł do końca ? Szczerze wątpie, ot trolowanie hejterów Bio żeby wylać kubły pomyj.

A ludziom po prostu zalecam samodzielne myślenie - raz po dwoch poprzednich czesciach wiadomo czego się mniej więcej spodziewać - jak komuś podeszło to i trójka mu podejdzie, jak nie podeszło to nie warto probować, a kasę zostawić na coś innego. Dwa jest demo (na każdą platformę), więc tym kumatym po prostu zalecam sprawdzić. Mnie się spodobało, ale nie na tyle żeby kupować premierowo (jeszcze przy moim braku czasu). A trolli i hejterów mogę tylko pozdrowić - środkowym palcem :)

[lis_23 2]

Dnia 06.03.2012 o 18:22, Pietro87 napisał:

Cóż, mi też się DAII podoba ( choć, puki co, utknąłem w miejscu i nie wiem co zrobić ,,, brak aktywnego zadania ) ale do Wieśka 2 bym nie porównywał bo to jednak inna klasa - obie części Wiedźmina należą do tych nielicznych tytułów, które przeszedłem od deski do deski z pełnym zaciekawieniem
zresztą, podobnie było w przypadku ME2 i od trójki oczekuję tego samego.

[Reddi 0]

Dnia 06.03.2012 o 18:22, Dared00 napisał:

> Widzę, że hate na metacritic userów znowu ma miejsce...
A czemu miałby nie mieć miejsca? Jak ktoś jest idiota, to się go krytykuje.

Podziwiam dystans do własnej osoby ale nie zachęcaj tak, bo jeszcze ktoś skorzysta.

[Dared00 2]

Dnia 06.03.2012 o 18:36, Reddi napisał:

> > Widzę, że hate na metacritic userów znowu ma miejsce...
> A czemu miałby nie mieć miejsca? Jak ktoś jest idiota, to się go krytykuje.
Podziwiam dystans do własnej osoby ale nie zachęcaj tak, bo jeszcze ktoś skorzysta.

Luzik. Jak chcesz, to korzystaj. Widzę, że nie czytałeś nawet tych userów na Metacriticu, skoro próbujesz ich bronić.

[Vojtas 0]

Dnia 06.03.2012 o 17:53, Undertaker napisał:

Nie bardzo rozumiem. Przecież są podane źródła - IGN, VideoGamer itp.

Ale nie ma linków. Osti jakoś podaje, Zajcew też, a całej reszcie odnośniki do źródeł nie mogą przejść przez klawiaturę. Nie chce mi się wierzyć, że to tylko kwestia lenistwa.

[Reddi 0]

Dnia 06.03.2012 o 18:37, Dared00 napisał:

Luzik. Jak chcesz, to korzystaj. Widzę, że nie czytałeś nawet tych userów na Metacriticu,
skoro próbujesz ich bronić.

Czytałem. Zresztą już wyżej były podawane pierwsze z brzegu przykłady. Większość to uargumentowane, logiczne, spójne opinie. Naturalnie jest i trolling, ale przecież w komentarzach pozytywnych jest też fanbojstwo. No ale rozumiem - wygodniej założyć że na mc siedzą sami hejterzy którzy minusują grę bo jest taka jedwabista. Jeszcze by się okazało, że ta czekolada to tak naprawdę g...no w sreberku :)

[Isildur 4]

Dnia 06.03.2012 o 18:10, DODO1992 napisał:

/.../ To teraz ściągam, tak ściągam, CRACKA /.../

Nie rozumiem jest sporo stron i sposobów, by obejść legalnie aktywacje np. tu: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=35166&pid=10494 Ty wolisz sięgnąć po cracka, Degad -1, następnym razem będzie ban.

[Cygi 5]

Powiem tak - gdyby seria Mass Effect wyszła jako jedna część, z zawartymi wszystkimi DLC, a nie rozwalona na trzy kawały i milion odłamków - jeszcze bym się zainteresował.

A tak? Meh...

[dark_master 0]

Dnia 06.03.2012 o 18:26, Headbangerr napisał:

Spora grupa narzekających to nie to samo, co większość ;) /.../

kiedy ja właśnie nie mówię o tym, że ME2 doczekał się sporej grupy osób które fabułę krytykują, tylko o czymś przeciwnym - mało jest takich, którzy twierdzą "życzę sobie tak dopracowanej fabuły jak w drugiej częsci przygód shepparda", a juz zwłaszcza u graczy z jakimś większym stażem. Jak będzie z trylogią to zobaczymy, ale biorąc pod uwagę dotychczasowe dokonania studia (jedynka to kalka innych gier co mnie osobiście bolało o tyle, że akurat byłem po odświeżeniu Kotora1 i przejsciu DA1, dwójka fabuły nie miała, zaś jeśli chodzi o trójkę to przecieki odnośnie fabuły i dotychczasowy flame), byłby sceptyczny

[Zekzt 0]

Przykładem mocno chybionej oceny też może być też nasz rodzimy Dead Island.
Fakt faktem wiem, że w dniu premiery były z gra problemy, były różnorakie bugi - nie mniej od owej premiery grałem i nie trafiłem praktycznie na żadne [ot np na bug graficzny w cut-scence jednej trafiłem, czy raz mnie w ścianie zamroziło], nie mniej nie neguje, że problemy były - tylko ludzie je gigantycznie wyolbrzymiali.
A do dziś gra się nieźle sprzedaje, sporo ludzi dalej gra [vide moi wszyscy znajomi, dosyć regularnie się spotykamy na co-opie dla wyluzowania bo ten tytuł daje w grom frajdy]

kolejny w drugą stronę Wiedźmin 2 - gra partaczenie zoptymalizowana [chodziła na moim dziś prawie 4 letnim piecu na ultra bez ubbersamplingu a na kompie brata z najwyższej półki który dziś nie wiem czy ma już 1.5 roku cięła nawet na średnich ustawieniach, tudzież skakała na pulpit, zawieszała się], okrojona z końcowego aktu, wydana niczym beta dla pctowców [i nie nie wieszcze tu teorii spiskowych - nie mniej to co nam dali w dniu premiery było najmniej żałosne].

Ogólnie graczom jako ogółowi jak i recenzentom wieżyc nie należy. Trzeba mieć do wszystkiego spory dystans.
Chyba nawet nasze GSy są bardziej rzetelne niż większość recenzji, bo tu ludzie czesto pisza szczere rzetelne opinie [nie obiektywne, ale rzetelne tzn dalej mogę lubić DA2 i dać mu np 7.5/10 ale nie pominę wielu jego wad i nie przymknę na nie oka - tak robi wielu gramowiczów czy bloggerów niezależnych, piszą szczerze prosto z mostu pełne opinie, podczas gdy serwisy lub takie bydło jak na MC wala jakieś kompletne farmazony]

[darth_16 0]

O tak, dokładnie. Fajnie, że masz bogatą argumentacje, naprawdę. Sfrustrowane dzieciaczki oceniają słabo gry, "bo tak", ale jak widzę się z nimi utożsamiasz.

[NemoTheEight 1]

Ta. Szkoda, że nie ocenia się takich"walorów" jak olewanie niektórych wersji językowych, wypuszczanie masy DLC tylko dla kasy (sorry, tak naprawdę po co komu w ME2 10 pancerzy, skoro członkowie drużyny nie mogą ich włożyć), wycinanie fragmentów gry (Kasumi wyszła dopiero później, ale jej kajuta była na statku od samiutkiego początku, tak samo jak Zaeeda) stosowanie kiepskich chwytów (w reklamie ME3 obowiązkowo na początku musiał być dzieciak, który nie ma żadnego związku z grą, ale ma nas chwycić za serce, wzruszyć i sprawić, że polecimy uratować Ziemię i tego dzieciaka, sorry, ale dla mnie to kupka pikseli)., sztuczność postawy Sheparda wobec czegokolwiek (sorry, ale tylko w romantyzmie istnieli bohaterowie o takim poczuciu misji), czy brak konsekwencji (vide: dyskusja graczy na temat wyglądu Proteanina w zespole Sheparda).

[Headbangerr 6]

Spora grupa narzekających to nie to samo, co większość ;) /.../

Dnia 06.03.2012 o 18:56, dark_master napisał:

kiedy ja właśnie nie mówię o tym, że ME2 doczekał się sporej grupy osób które fabułę
krytykują,

Nie mówisz. Ale piszesz tak:

[NemoTheEight 1]

"Warto pośród tych zachwytów wyłowić jednak masę krytycznych opinii graczy. Ich oceny w portalu Metacritic stanowią przeciwwagę dla not wystawianych przez dziennikarzy branżowych. Dominują wśród nich skrajnie złe opinie, choć nie brakuje również głosów absolutnego zadowolenia." I to jest prawda o grze. A to, że kilku się podoba? Jasne, mnie ME 2 też się podobała, nim entuzjazm spowodowany tym, że to była akurat jedyna gra w jaką wtedy grałem i nie miałem alternatywy nie opadł. I jasne słyszałem opinię o ME 2 (wiem, że to nie ME 3, ale ludzie, którzy grali w ME i ME 2, a nie zagrają w ME 3 nie zrobią tego właśnie z powodu ME 2), że nie ma co się pluć o brak polskiej wersji co fajniejszych DLC, bo przecież to można zrobić kupując je i grzebiąc w plikach z grą, żeby je zainstalować. Tylko sorry, to jak kupowanie niesprawnego samochodu i naprawianie go we własnym garażu. Wolę kupić gdzie indziej sprawny.

[michal_w 0]

Dnia 06.03.2012 o 18:22, Pietro87 napisał:

Ograłem wiedźmina 2 na wszystkie możliwe zakończenia [czyli łącznie 4 podejścia].
Natomiast DA2 skończyłem wszystkimi postaciami [klasami] na kilka rożnych sposobów [tzn
różnie obierając ścieżki questów + różnie za każdym razem rozwiązując relacje z towarzyszami,
wiadomo, że w DA2 ten element nie jest jakoś mega rozbudowany, ale nadzwyczaj fatalnie
tez nie było] i co jak co ale do DA2 chętnie wrócę i 4 i pewnie 5ty raz a wieska 2 najwyżej
przejdę jeszcze z raz po premierze ER i tylko ta ścieżką która mi najbardziej odpowiada
[z która się najbardziej identyfikuję merytorycznie]

DA2 był zwalony pod każdym możliwym względem. Zaczynając od prowizorycznej fabuły, przez tony błędów a kończąc na optymalizacji i wymaganiach sprzętowych. Pragnę też przypomnieć, że ta gra była sprzedawana jako cRPG "miszczów" gatunku a nie jako symulator randkowy więc sama możliwość homo romansów to grubo za mało a wielu wręcz odrzuca.
Podobnie jak z na siłę wepchanym upływem czasu. Ta opcja ciekawa w teorii nie miała najmniejszego sensu w DA2. Lata mijają a nie zmienia się dokładnie nic. Decyzje pozbawione jakichkolwiek konsekwencji to też nic fajnego.

Dnia 06.03.2012 o 18:22, Pietro87 napisał:

Natomiast DA2 jest takie lightowo-epicko-casualowe ]epickie w sensie merytorycznie stylizowanej
na owa "epickość" fabuły], ma swoje wady, ale jakoś cholernie sympatycznie mi się w to
to grało.

Mnie oceny na Metacritic nie dziwią wcale. Gdybym to ja miał wystawić ocenę DA2 to było by to maks. 2/10 i to tylko za to, że gra się w ogóle uruchomiła.

PS Co do "debilnych" zarzutów nt. sprzedajności recenzentów w branży. By daleko nie szukać, strona na której teraz piszemy już od dawna spamuje nas najgłupszymi nawet wiadomościami o ME3, piszący nie kryją swojego ''podekscytowania'', jest wytapetowana reklamami i posiada tą grę w ofercie swojego sklepu. Czy ktokolwiek w takich warunkach liczy na choć odrobinę obiektywizmu? Ja obstawiam ocenę 9-10/10.

Jak kogoś interesuje jak to wygląda polecam artykuł pt. Games Journalism is Broken z punktu widzenia twórców gier. http://www.neoseeker.com/Articles/Games/Interviews/larian_studios_pt1/

I''ve seen a PR manager in action for one of my games make a 79 an 81. And it cost him a lot of money; it cost him full page ads over multiple titles, but he managed to, and it had a big impact on the sales of the game.

[lis_23 2]

Dnia 06.03.2012 o 19:16, michal_w napisał:

DA2 był zwalony pod każdym możliwym względem. Zaczynając od prowizorycznej fabuły, przez
tony błędów a kończąc na optymalizacji i wymaganiach sprzętowych.

Cóż, mi akurat fabuła przypadła bardziej do gustu niż w przypadku jedynki a błędów technicznych nie uświadczyłem, mimo że grałem na słabszym sprzęcie nioż obecnie, obecnie gra śmiga na DX11 z teksurami wysokiej rozdzielczości.

[razor4026 0]

Dziwne czasy, recenzenci każdej grze AAA wystawiają oceny od 8 do 10, a gracze od 0 do 5. Przez co nie można ufać ani graczom ani recenzentom. Trzecią opcją jest ściągnięcie z torrenta żeby samemu ocenić i nie wydać kasy w błoto(tą opcję sam wybrałem, bo chcę się załapać na premierową zniżkę w razie czego) ale to czyni z ciebie przestępcę. Jako konsument znalazłem się w w dupie z możliwościami wyboru...jak w grach BioWare.

[razor4026 0]

Dziwne czasy, recenzenci każdej grze AAA wystawiają oceny od 8 do 10, a gracze od 0 do 5. Przez co nie można ufać ani graczom ani recenzentom. Trzecią opcją jest ściągnięcie z torrenta żeby samemu ocenić i nie wydać kasy w błoto(tą opcję sam wybrałem, bo chcę się załapać na premierową zniżkę w razie czego) ale to czyni z ciebie przestępcę. Jako konsument znalazłem się w w dupie z możliwościami wyboru...jak w grach BioWare.

[Wojman 4]

Taka drobnostka jak sciagniecie i sprawdzenie dema nie wchodzi w rachube rzecz jasna. BAN

[Bedwyr 0]

Dnia 06.03.2012 o 16:59, Pietro87 napisał:

I haven''t played the game. I am voting a zero out of protest. This could finally
be the tipping point of the absurdity that has become of the video game industry, and
I want my 0/10 to be a part of the destruction of Bioware and EA.


I większość baranów z metacritic co zagłosowała 0/10 zrobiła to z tego powodu co troll
z cytatu.

Słyszałem, że część graczy bojkotuje grę (np. TotalBiscuit) z powodu przegięcia z dlc (wycinanie kluczowych fragmentów i postaci). I ten cytat wygląda na taki protest, więc daruj sobie.
Rzucanie na prawo i lewo oskarżeniami o trolling zrobiło się ostatnio modne, ale radzę najpierw trochę lepiej się doinformować.