Wasteland 2

[hammerfall87 0]

faktycznie walnąłem chorą gafe, pewnie poprowadzona fabuła w postaci misji i kreacja druzyny mi sie z falloutem t skojarzyła.Co do 2 czesci to stwierdzilem to po komentarzach bo ludzie faktycznie chcieli fallouta ja się na to nie nastawiałem i mi się podoba :D

[Zb4wiciel 0]

Myślę, że to raczej efekt tego, że na pudełku poza tytułem gry drugie co się rzuca w oczy to "Gra twórcy kultowej serii Fallout" ;)

[Sarinew 3]

Faktycznie wymaga 30 GB miejsca wolnego -chyba nie, bo nie widze narzekania na ten temat- czy znacznie mniej i jesli tak to ile?

[Zgreed66 0]

21 Giebsów.

[Leos8 2]

Dołączę się, bo męczy mnie to i wykonałem misję

Spoiler

na korzyść Topekan ze względu na ten bug. Wiadomo może co potem robić? Bo Khabakka (czy jakoś tak) pyta o warunki przywódcy Caseya i... zero odpowiedzi, zero możliwości, nic, pióropusz stoi jak wryty i jeszcze się czepia, że wpadam. (Nie uratowałem Ralphy''ego z jeziora, missclick i dostał totemem po łbie).

[dark_master 0]

Dnia 22.09.2014 o 10:52, hammerfall87 napisał:

Jednego nie rozumiem dlaczego nie ma skradnia

bo sie sypało, więc wywalili.

[Sarinew 3]

Na innym forum to przy tym problemie rada jest taka, ze jak grasz po polsku to przelacz na angielski, potem dialog powinnien sie pojawic, a potem mozna wrocic do polskiego.

@Zgreed66
Dzieki za odp. Spodziewalem sie 15 czy cos.

[Kajdorf 0]

Dnia 23.09.2014 o 20:33, Sarinew napisał:

Na innym forum to przy tym problemie rada jest taka, ze jak grasz po polsku to przelacz
na angielski, potem dialog powinnien sie pojawic, a potem mozna wrocic do polskiego.

@Zgreed66
Dzieki za odp. Spodziewalem sie 15 czy cos.

Chodzi ci o to:

As of the LATEST patch the exact resolution process has been changed again. This time around you have to first save Jessie from the bomb and let her talk to Ralphy, then talk to Kekkebah (who tells you to stay out of his affairs), then talk to Casey (who tells you his daughter has been kidnapped). Then you need to return to Kekkebah and convince him to not execute Jessie (or to let her go, but that can be buggy), after which he will demand that Casey surrender. You can then talk to Casey about his terms, and he''ll insist on half the trade and possession of the golden spike - you can then immediately respond with "Both" (which now seems to be a clickable keyword instead of a hidden keyword). From there, it''s just a matter of playing telephone tag between Casey and Kekkebah, until they meet at the broken tracks for their resolution.

[Lordpilot 0]

Mnie wessało :) Choć oko na wady tu i ówdzie muszę przymykać. I to mocno. Rzeczy, które mnie drażnią jest całkiem sporo. Z grafiką na czele - paść masakryczna, jakieś 10-15 lat w plecy ;/ Serio w 2014 coś takiego ? Co gorsza sam silnik (Unity) to padaka do potęgi - obrót kamery trwa wieczność, loadingów też jest niemało... Interfejs ? Huh, do tego z Falloutów się nie umywa, zalatuje siermięgą na kilometr....

AI IMO jest gorsze nawet niż w starych "falloutach" co psuje mi odbiór walki. Rozstawiam mój "squad" jak pionki na szachownicy i strzelam do przeciwników jak do kaczek. Ciężko ranni nawet nie probują wiać tylko pchają się pod lufę. 16 lat temu w Falloucie wiali aż miło albo chociaż stimpaka używali (tutaj nie ma). Brakuje cyklu dobowego. Tęsknie też za perkami (SPECIAL to jednak klasa sama w sobie, Fargo po prostu nie jest już chyba w stanie przeskoczyć samego siebie). Mechanika zła nie jest, ale w starych Falloutach była lepsza. Po wuja "rozmienianie wszystkiego na drobne" - po cholerę "lizus"/"cwaniak"/"zakapior?" skoro w Falloutach sprawę rozwiązywała "retoryka" ("speech") ? Rozdrobnienie niektórych umiejętności jest totalnie... z czapy IMO :/ Do otwarcie głupiego sejfu czasem potrzeba umiejętności hakerskich (jeśli zamek jest elekktroniczny) a innym razem manualnych (normalny zamek). Bezsens, w Falloutach było to o wiele lepiej pogrupowane, po co więc zmieniano coś idealnego ?

Za to podoba mi się system dialogowy, a myślałem, że będę "kwękał" na "kewordy", które sprawują się tutaj dobrze :). Klimat też jest świetny, to głównie on trzyma mnie przy komputerze. Nie brakuje mi "retrofuturyzmu" z Falloutów, bardziej realistyczne podejście z Wasteland też mi pasuje. Radio rządzi zdecydowanie. Muzyka Morgana - jak zawsze REWELACYJNA :). Niektóre easter eggi - nie powiem, uśmiechnąłem się :). Choćby wczoraj, kiedy wreszcie otwarły się przede mną wrota twierdzy strażników, a wewnątrz znalazłem "muzealną" wyrzutnię rakiet atomowych. Wciąż działającą - nacisnąłem przycisk... i obejrzałem alternatywne zakończenie ;-). Łącznie z creditsami :). Podoba mi się też swoboda. Choćby takie "głupoty" jak to, że nie muszę szukać po jakichś kątach klucza do zamkniętych drzwi, tylko rozwalam je z buta (jeśli mam odpowiednią umiejętność oczywiście). Miło, to lubię :) Za ocenianie się nie zabieram, za krótko jeszcze grałem (9 godzin).Zaliczone AG Center i Highpool, dziś wypływam na "głębsze wody" :). Wciąż chce więcej, więc IMO źle nie jest. Choć na pewno mogło być lepiej, nawet przy tym budżecie, który mieli do dyspozycji. To tyle, wracam na pustkowia Arizony :)

ps. Nie rzucałbym się za bardzo z opowieściami, że gra jest stricte sequelem abandonware z 1988 roku i nie ma sensu jej porównywać z "falloutami";-). Wielu ludzi oczekiwało "duchowego spadkobiercy" Fallotów (1 i 2) nie bezpodstawnie. Załączam stosowny cytat z wywiadu, którego Brian Fargo udzielił swego czasu serwisowi Polygamia:

BF: To prawda, próbowałem odzyskać prawa do nazwy Wasteland od EA przez wiele lat. Bezskutecznie. W końcu się poddałem i uznałem, że wydamy naszą postapokaliptyczną grę pod nazwą Fallout. Oczywiście kto grał w obie, dostrzeże podobieństwa. Fallout wziął wiele elementów z Wasteland i przeniósł je na nowy poziom - ironią losu jest, że teraz my weźmiemy je z Fallouta i pchniemy jeszcze dalej w Wasteland 2.

[Principes 0]

Dnia 24.09.2014 o 09:13, Lordpilot napisał:

ps. Nie rzucałbym się za bardzo z opowieściami, że gra jest stricte sequelem abandonware
z 1988 roku i nie ma sensu jej porównywać z "falloutami";-). Wielu ludzi oczekiwało "duchowego
spadkobiercy" Fallotów (1 i 2) nie bezpodstawnie. Załączam stosowny cytat z wywiadu,
którego Brian Fargo udzielił swego czasu serwisowi Polygamia:

BF: To prawda, próbowałem odzyskać prawa do nazwy Wasteland od EA przez wiele lat.
Bezskutecznie. W końcu się poddałem i uznałem, że wydamy naszą postapokaliptyczną grę
pod nazwą Fallout. Oczywiście kto grał w obie, dostrzeże podobieństwa. Fallout wziął
wiele elementów z Wasteland i przeniósł je na nowy poziom - ironią losu jest, że teraz
my weźmiemy je z Fallouta i pchniemy jeszcze dalej w Wasteland 2.

Odosobniony przypadek, gdyż podobnych wypowiedzi Fargo ze świecą można szukać. Nie wspominając o tym, że odczytanie cytowanego przez Ciebie fragmentu jako jednoznaczego potwierdzenia przejęcia przez W2 "spuścizny duchowej" cyklu Fallout to skrajna nadinterpretacja.

[Perry_Cox 0]

Pytanie szybkie. W2 to bardziej Fallout 1-2, czy raczej Tactics? Jest wielkim fanem "dwójki", ale już Tactics ukończyć nie potrafiłem. Od W2 oczekuję prawdziwego RPG, w którym mogę rozwiązywać problemy na wiele sposobów, jak to miało miejsce w pierwszych Falloutach. Natomiast jeśli W2 jest tylko grą taktyczną z elementami RPG (jakim był Tactics), to sobie odpuszczę.

[hammerfall87 0]

możesz rozwiązywać problemy na różne sposoby

[Lordpilot 0]

Czy muszę w ogóle odwiedzać Obóz Kolejarzy ? Jest to potrzebne do pchnięcia "main questa" ? Czytam tu i ówdzie, że czai się tam sporo bugów i jeśli nie jest to konieczne, to (do czasu patcha) chętnie bym zignorował to miejsce ;-). Fabularnie jestem w trakcie zdobywania kombinezonów antyradiacyjnych stąd pytanie.

Druga sprawa - w radio często słychać rozmowy "operatora" z innymi drużynami strażników, które wykonują swoje misje gdzieś tam w Arizonie :). Nie powiem, dodaje to sporo do klimatu. Czy jest jakaś możliwość, żeby spotkać którąś z takich drużyn, wspomóc w zadaniu... czy to tylko taka "iluzja" żeby bardziej wczuć się w klimat. Obstawiam to drugie, ale wolę spytać.

Gra wessała mnie na dobre - po ponad 14 godzinach irytują mnie tylko bugi (zdarza się np. że znikają, ot tak sobie, umiejętności przypisane do paska skrótów i trzeba je przypisywać na nowo) i ten toporny engine - z nasiskiem na "wspaniały" obrót kamery ;-). Na DUŻY plus konsekwencje decyzji - te z pozoru dobre, potrafią wywołać taki chaos, że często łapie się za głowę z myślą "co ja narobiłem" :D.

[Anonim_c85a85b6d65248d376f92ec561fc1de407f074981c4f5dd0101b3ed17269424e 0]

Ta sama rada (zmiana języka na angielski) dotyczy też zadania znalezienia bratniej duszy Alexey''a w Highpool.
I takie "kwiatki" w tłumaczeniu najbardziej mi przeszkadzają.

[Szymon666 0]

Jestem na tym samym etapie co ty i jeszcze w obozie kolejarzy nie byłem. Możliwe, że w późniejszym etapie trzeba będzie się tam udać, w końcu to duża lokacja i pewnie głowny wątek jest z nią jakoś związany.

Też sie nie zastanawiałem czy zaraz nie dostanę informacji od operatora, że ta drużyna ma kłopoty i trzeba jej pomóc ... to byłoby ciekawe.

Mam ok 11 - 12 poziomu i wykupioną broń z twierdzy strażników, koszę przeciwników aż miło :) jak tak dalej pójdzie zwiększę poziom trudności na ten 3, nie pamiętam jak sie nazywa :)

Przy okazji, można z lootu znaleźć naboje 9mm ? zakupiłem sobie gustowne uzi a naboje tylko do kupienia :/

[Astmol 0]

Dnia 24.09.2014 o 11:47, Perry_Cox napisał:

Pytanie szybkie. W2 to bardziej Fallout 1-2, czy raczej Tactics? Jest wielkim fanem "dwójki",
ale już Tactics ukończyć nie potrafiłem. Od W2 oczekuję prawdziwego RPG, w którym mogę
rozwiązywać problemy na wiele sposobów, jak to miało miejsce w pierwszych Falloutach.
Natomiast jeśli W2 jest tylko grą taktyczną z elementami RPG (jakim był Tactics), to
sobie odpuszczę.

To coś pomiędzy. jest dużo walki i gra sięteamem a nie pojedynczym bohaterem. Jesteś żołnierzem jakby nie patrzec. Ale w Tactics elementy RPGowe były marginalne a tutaj masz o wiele większy wpływ na to co się dzieje. Jednak jeżeli miałbym na siłę porównać do czego bardziej jest podobny W2 to skłaniałbym się w stronę Tactics, chociaż może to być trochę niesprawiedliwe.

[wolverine 0]

Weekend się zbliża więc pewnie będzie trochę czasu na grę :)
Poradźcie proszę jakie umiejętności dla drużyny są absolutnym "must have" ?
Computer Science, Alarm Disarming, Lockpicking ?
Które z 3 najlepiej się sprawdzą Kiss Ass, Smart Ass, Hard Ass ?

[Anonim_c85a85b6d65248d376f92ec561fc1de407f074981c4f5dd0101b3ed17269424e 0]

Pierwszy patch już jest, a tu opis poprawek:
http://wastelandrpg.tumblr.com/post/98474203546/wasteland-2-patch-1-56458-release-notes

[piecia997 0]

Dnia 26.09.2014 o 10:56, wolverine napisał:

Weekend się zbliża więc pewnie będzie trochę czasu na grę :)
Poradźcie proszę jakie umiejętności dla drużyny są absolutnym "must have" ?
Computer Science, Alarm Disarming, Lockpicking ?
Które z 3 najlepiej się sprawdzą Kiss Ass, Smart Ass, Hard Ass ?

Obowiązek to First Aid i Surgeon.
Lockpicking, Safecracking, Demolitions w sumie też.
Weaponsmithing, Brute Force, Leadership też przydatne.
Co do skilli "dyplomacyjnych", to ciężko powiedzieć, trafiają się wszystkie.
Częścią umiejek dysponują też towarzysze, chociaż ciężko przewidzieć kogo zwerbujesz i w jakiej kolejności.

[leartist 0]

https://www.facebook.com/artur.perzyna/posts/724100064292231 pochwale się drużyną :) Mało czasu na grę, ale już ze 3 godziny za mną. wrażenia bardzo pozytywne poki co. Grafika gorsza niż oczekiwałem, ale za to dialogi i opisy na wyższym poziomie.