Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Cenega będzie rodzimym dystrybutorem Bioshock: Infinite. Gra zostanie wydana w polskiej wersji językowej

78 postów w tym temacie

"Gra zostanie wydana w polskiej wersji językowej",która będzie do pobrania nie wiadomo kiedy.Czy nikt nie ma jaj by ja w końcu zamknąć dla dobra ogółu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cenega ma u mnie minus i nic na to nie wskazuje bym dał im szansę.

Oczywiście, że zakupię tą grę ale zza granicy, najlepiej z USA czy Wielkiej Brytanii, przynajmniej będę miał oryginał wydania gry a nie paprochy jak jakieś modne w PL znaczki, że gra jest po polsku, okładki tylnie w trzech językach (w oryginale cała tylnia okładka jest z różnymi informacjami o grze) jak to czymi niejaka firemka Cenega...

Od minionego roku mam zasadę: nie kupuję polskcih wydań gier, kupuję zza granicy.

Cenega niech wydaje ale bajki dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2012 o 19:57, Henrar napisał:

Jedna wpadka z ME2 nie jest "pasmem sukcesów".


Pasmo sukcesów EA PL jest dużo większe, nie tylko ME2 jeszcze przynajmniej Syndicate i Reckoning.

Dnia 14.03.2012 o 19:57, Henrar napisał:

Bo polonizuje wszystko na potęgę i nie patrzy na jakość? Sorry, ale raczej nie o to chodzi.


Bo polonizuje najważniejsze tytuły (nie to co EA) i w każdym polonizacja jest przynajmniej na dobrym poziomie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2012 o 19:57, Henrar napisał:

Bo polonizuje wszystko na potęgę i nie patrzy na jakość? Sorry, ale raczej nie o to chodzi.

Niektórym właśnie chodzi tylko o to, by mieć po polsku i z dubbingiem, wszystko inne jest fe. ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2012 o 20:22, kesik93 napisał:

Pasmo sukcesów EA PL jest dużo większe, nie tylko ME2 jeszcze przynajmniej Syndicate
i Reckoning.

To niby wpadka była? Wpadką byłoby wydanie tych gier po polsku i olanie supportu. Poza tym - EA to firma (tak jak Cenega) i polonizuje to, co się jej opłaca. A w przypadku Syndicate i KoA im się to nie opłacało, bo to nowe marki, które w dodatku raczej nie miały szans na dobrą sprzedaż. EA popełniło już taki błąd przy Mirror''s Edge. Przynajmniej się uczą.

Dnia 14.03.2012 o 20:22, kesik93 napisał:

Bo polonizuje najważniejsze tytuły (nie to co EA) i w każdym polonizacja jest przynajmniej
na dobrym poziomie?

Nigga, plz. Polonizacje od Cenegi w większości przypadków są na poziomie mizernym-średnim, a jak któraś się wybija to tylko dlatego, że wrzucili "gwiazdy" polskiego ekranu i stałą ekipę od dubbingów pokroju Boberka. A to dubbingowi nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2012 o 20:22, Kadaj napisał:

> Bo polonizuje wszystko na potęgę i nie patrzy na jakość? Sorry, ale raczej nie o
to chodzi.
Niektórym właśnie chodzi tylko o to, by mieć po polsku i z dubbingiem, wszystko inne
jest fe. ;p


Bo gra z dubbingiem to WYGODA - jego brak można zobaczyć na przykładzie Mass Effect 3 ( badziewne napisy ) czy Reckoning.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.03.2012 o 19:21, Henrar napisał:

I tak poza tym - większość Polaków ma w nosie DLC? Dane? Źródło inne niż "a bo moi znajomi
tak robią"? Bo ja ostatnio widziałem dużę zainteresowanie nawet takimi pierdółkami jak
dodatkowa broń w pre-orderze (pozdro@ME3).

tu chyba nie tyle chodzi o to, ze to DLC jest takie super i nie można się bez niego obejść, co nikt nie lubi kupować kastrata lub być traktowany jak kraj trzeciej kategorii, który jako jedyny nie otrzymuje danego bonusu.

a przy okazji linkowanego tematu, polecam też komentarze, raz że są tam wyliczanki klęsk z ostatniego roku, dwa, pokazuje co cenega ma do powiedzenia (stąd podejrzenie ze to nie fanboje tylko desant płatnej reklamy szeptanej. No ew wyjątkowa ignorancja, ale wierzę w ludzi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2012 o 20:27, Henrar napisał:

> Pasmo sukcesów EA PL jest dużo większe, nie tylko ME2 jeszcze przynajmniej Syndicate

> i Reckoning.
To niby wpadka była? Wpadką byłoby wydanie tych gier po polsku i olanie supportu. Poza
tym - EA to firma (tak jak Cenega) i polonizuje to, co się jej opłaca. A w przypadku
Syndicate i KoA im się to nie opłacało, bo to nowe marki, które w dodatku raczej nie
miały szans na dobrą sprzedaż. EA popełniło już taki błąd przy Mirror''s Edge. Przynajmniej
się uczą.


Ja Reckoning nie kupię nigdy z powodu braku chociażby polskich napisów - jeżeli EA nie szanuje polskich graczy to niech nie wydaje gier, które im się nie opłacają, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2012 o 20:30, dark_master napisał:

a przy okazji linkowanego tematu, polecam też komentarze, raz że są tam wyliczanki klęsk
z ostatniego roku, dwa, pokazuje co cenega ma do powiedzenia (stąd podejrzenie ze to

Cenega od lat ma takie same wytłumaczenia na swoje porażki. Do tej pory nie zrobili nic, aby sytuację poprawić i wciąż te błędy są powtarzane. Niech albo wywalczą lepsze umowy z zagranicznymi wydawcami (jeżeli to ich wina), albo niech oddadzą prawa wydawnicze innym firmom (chociażby i CDP).

Dnia 14.03.2012 o 20:30, dark_master napisał:

nie fanboje tylko desant płatnej reklamy szeptanej.

Bo ba, nie od dziś wiadomo, że pracuję dla LEMa, SONY POLAND, CDP, EA Polska czy Ubisoft Polska i moim zadaniem jest plucie na Cenegę.

Pominę już tak profesjonalne odpowiedzi przedstawicieli Cenegi jak Markuz piszący na GOLu, że dopóki będzie miał taką możliwość to gry na Steamie wydawane przez Cenegę nie będą się pojawiały. (polecam poszukać, jakby co to mogę nawet screena wrzucić).

@lis_23:

Dnia 14.03.2012 o 20:30, dark_master napisał:

jeżeli EA nie szanuje polskich graczy to niech nie wydaje gier, które im się nie opłacają, proste.

A to niby czemu? W Polsce jest parę procent graczy, którzy nie mają problemów z angielskim i/lub nie lubą polonizacji. Oni grę kupią. I zamierzam sam to zrobić w najbliższym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2012 o 20:27, Henrar napisał:

To niby wpadka była? Wpadką byłoby wydanie tych gier po polsku i olanie supportu. Poza
tym - EA to firma (tak jak Cenega) i polonizuje to, co się jej opłaca. A w przypadku
Syndicate i KoA im się to nie opłacało, bo to nowe marki, które w dodatku raczej nie
miały szans na dobrą sprzedaż. EA popełniło już taki błąd przy Mirror''s Edge. Przynajmniej
się uczą.


EA polonizuje tylko to co ma mało linii dialogowych. Olewanie swoich gier, nie robiąc nawet głupich napisów klientów im nie przysporzy.

Dnia 14.03.2012 o 20:27, Henrar napisał:

Nigga, plz. Polonizacje od Cenegi w większości przypadków są na poziomie mizernym-średnim,
a jak któraś się wybija to tylko dlatego, że wrzucili "gwiazdy" polskiego ekranu i stałą
ekipę od dubbingów pokroju Boberka. A to dubbingowi nie pomaga.


RAGE średnio dobry, Skyrim dobry, Risen zapowiada się bardzo dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2012 o 20:40, kesik93 napisał:

EA polonizuje tylko to co ma mało linii dialogowych.

Bo - uwaga - mało linii dialogowych = mniej roboty = mniej aktorów i krótszy czas nagrywania (i tłumaczenia) = oszczędności. A EA Polska podlega centrali i to tam jest przyznawana kasa dla lokalnych oddziałów.
Jak są cięcia budżetu to ktoś musi się dostosować. Zgadnij kto.

Dnia 14.03.2012 o 20:40, kesik93 napisał:

Olewanie swoich gier, nie robiąc nawet głupich napisów klientów im nie przysporzy.

Przysporzy tę część, która ma alergię na język polski w zachodnich grach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2012 o 20:45, Henrar napisał:

> EA polonizuje tylko to co ma mało linii dialogowych.
Bo - uwaga - mało linii dialogowych = mniej roboty = mniej aktorów i krótszy czas nagrywania
(i tłumaczenia) = oszczędności. A EA Polska podlega centrali i to tam jest przyznawana
kasa dla lokalnych oddziałów.
Jak są cięcia budżetu to ktoś musi się dostosować. Zgadnij kto.
> Olewanie swoich gier, nie robiąc nawet głupich napisów klientów im nie przysporzy.
Przysporzy tę część, która ma alergię na język polski w zachodnich grach.


Jeżeli ktoś ma alergię na język Polski w grach to bez problemu kupi grę bez niego i pewnie go to taniej wyjdzie.Więć po co wy alergicy ciągle się wypowiadacie pod tematami o polonizacjach . Kupujcie gry anglojęzyczne i już . Po co mi Polski przedstawiciel , jeśli gry nie są po Polsku ? Okładka będzie PL i te kilka kartek w książeczce . Ja nie lubię lektora/ dubbingu w filmach .Wyłączam go i oglądam z napisami i nie biadolę . Macie prawo wyboru to z niego korzystajcie. I już nie piszcie jak to Polska stoi ludźmi znającymi dobrze język Angielski . Gdyby tak było to Polskie szmiry w kinach by nie miały takiej frekwencji , niestety ludziom nie chce się czytać napisów w filmach obcojęzycznych , więć czekają na premiery dvd ... tam już jest lektor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2012 o 20:28, lis_23 napisał:

Bo gra z dubbingiem to WYGODA - jego brak można zobaczyć na przykładzie Mass Effect 3
( badziewne napisy ) czy Reckoning.

Dla mnie gra w oryginalnym języku, z oryginalnymi głosami i napisami to wygoda. Jedyny kontakt z tłumaczeniem ME mam na forum i mi się niedobrze robi, jak widzę niektóre nazwy. Przynajmniej z Reckoningiem nie mam takiego problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przypominając sobie, z jaką zaciętością robili angielską wersję dubbingu :
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=EJTy3YYq_-M#t=129s
Jest w ogóle jakikolwiek sens próbować dorównać w Polskiej? Uważam, że ABSOLUTNIE nie - napisy w zupełności wystarczą.

Ktoś tutaj piszę o kluczach na allegro steama - to widzę mało zaznajomiony w temacie, może niech spróbuje wejść na stronę sklepu w Steamie Rage i Skyrim, jak już tam wejdzie i rozejrzy się, niech wróci i przemyśli co napisał.

Ale fakt jest faktem - gdzie jest CD-Projekt, kiedyś lider w wydawaniu gier w Polsce, a teraz? Zatrzymali się na india games albo super meat boy, czy naprawdę tylko na tyle ich stać? Konkurencja jest jak najbardziej potrzebna, zawsze stymuluje rynek,a ci mam wrażenie, że coraz bardziej odpuścili ostatnimi czasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2012 o 21:06, fenix00 napisał:

Jeżeli ktoś ma alergię na język Polski w grach to bez problemu kupi grę bez niego i pewnie
go to taniej wyjdzie.

Kupowałem sobie na Steamie do czasu, gdy dzięki Cenedze przy niektórych grach zobaczyłem jedynie napis o niedostępności w regionie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2012 o 19:57, Henrar napisał:

Jedna wpadka z ME2 nie jest "pasmem sukcesów".


Za ME2 szły sznurem inne gry od BioWare. Można nawet doliczyć ostatnie DLC do DA: Początek. Potem był Dragon Age 2, ME3. Jeszcze dochodzą gry całkowicie po angielsku w tym Dead Space 2. Naprawdę można wymieniać godzinami nieudolność polskiego oddziały EA. A najbardziej głupim pomysłem jest zabranie dubbingu w ME3 i DA2 na rzecz fpsów Bf3 i Crysisa 2. To jest dopiero kpina. Nie wiem gdzie tu Cenega jest gorsza. Oni przynajmniej polszczą gry. Bardziej się troszczą o klienta, który kupuje grę za 120 zł. A EA ma to w dupie.

Dnia 14.03.2012 o 19:57, Henrar napisał:

Bo polonizuje wszystko na potęgę i nie patrzy na jakość? Sorry, ale raczej nie o to chodzi.
Pod względem spolszczania i jakości takowych króluje Sony a potem CDP. Cenega daleko
poza podium.


Bo przynajmniej polonizuje. A to ogromna różnica. No i nie pieprzy bzdur, że nie mają kasy. Bo takie rzeczy mogą mówić wydawcy, którzy wydają jedną grę na 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2012 o 21:06, fenix00 napisał:

Jeżeli ktoś ma alergię na język Polski w grach to bez problemu kupi grę bez niego i pewnie
go to taniej wyjdzie.

To fajnie, ale na razie 90% sklepów z UK ma alergię na moje karty i do tej pory ani ja, ani oni ani mój bank nie potrafią dokładnie mi wytłumaczyć dlaczego.

Dnia 14.03.2012 o 21:06, fenix00 napisał:

Więć po co wy alergicy ciągle się wypowiadacie pod tematami o polonizacjach
. Kupujcie gry anglojęzyczne i już .

To i tak robimy. W taki czy inny sposób.

Dnia 14.03.2012 o 21:06, fenix00 napisał:

Po co mi Polski przedstawiciel , jeśli gry nie są po Polsku ?

Żeby było można kupić dany produkt w Polsce i nie bawić się z zagranicznym sklepami?

Dnia 14.03.2012 o 21:06, fenix00 napisał:

Ja nie lubię lektora/
dubbingu w filmach .Wyłączam go i oglądam z napisami i nie biadolę .

To fajnie, ale w przypadku filmów wybór masz na płycie. W przypadku gier trzeba albo kupić osobną wersję, albo męczyć się z technicznym bublem, bo wydawca grzebał w zabezpieczeniach (pozdro@Cenega).
Swoją drogą, w przypadku filmów ostatnio polskie wersje też niszczą oryginalną - przykładem Pacyfik i wycięcie ścieżki 5.1 (angielskiej!) czy wyrzucenie oryginalnej ścieżki 6.1 ze Star Warsów na Blu-Ray.

Dnia 14.03.2012 o 21:06, fenix00 napisał:

Macie prawo wyboru to z niego korzystajcie.

Co mi po takim prawie, jak w obecnych czasach 90% gier ma korzysta z jakiejś usługi sieciowej a polski wydawca po polonizacji:
a) nie potrafi zapewnić wsparcia dla polskiej wersji gry
b) gdy nie radzi sobie z rzeczonym wsparciem to robi wszystko, co w jego mocy, by angielskie wersje miały problemy. I to zarówno te, przygotowane przez wydawcę jak i te sprowadzane zza graniczy.

Dnia 14.03.2012 o 21:06, fenix00 napisał:

I już nie piszcie jak to Polska stoi ludźmi znającymi dobrze język Angielski.

A czy ja to pisałem gdzieś? Polska to taki dziwny kraj, że ludzie nawet polskiego nie potrafią poprawnie używać.

Dnia 14.03.2012 o 21:06, fenix00 napisał:

Gdyby tak było to Polskie szmiry w kinach by nie miały takiej frekwencji

Może ludziom się takie szmiry podobają? Tak samo jak zagraniczne komedie.

Dnia 14.03.2012 o 21:06, fenix00 napisał:

, niestety ludziom nie chce się czytać napisów w filmach obcojęzycznych , więć czekają
na premiery dvd ... tam już jest lektor.

Źródła? Dowody?

Dnia 14.03.2012 o 21:06, fenix00 napisał:


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.03.2012 o 21:17, vegost napisał:

Za ME2 szły sznurem inne gry od BioWare.

Sznurem? To znaczy? OD tamtego czasu wyszło Dragon Age 2 i Mass Effect 3 i jak na razie wszystko jest z nimi w porządku - pomijam kwestie zakończeń czy innych bugów pochodzących od developera.

Dnia 14.03.2012 o 21:17, vegost napisał:

Można nawet doliczyć ostatnie DLC do DA: Początek.

Owszem, to był fail, bo fani i tak je uruchomili na polskiej wersji, ale tłumaczenie tych DLC opłacalne dla EA nie było. Zwłaszcza, jak trzeba było zatrudnić jakąś "gwiazdę" z podstawowej wersji gry i nagrać 20 minut (albo mniej) kwestii.

Dnia 14.03.2012 o 21:17, vegost napisał:

Potem był Dragon Age 2, ME3. Jeszcze dochodzą gry całkowicie po angielsku w tym Dead
Space 2.

DS1 się słabo w Polsce sprzedał to i nie wydali dwójki po polsku. Proste. Taki biznes.

Dnia 14.03.2012 o 21:17, vegost napisał:

A najbardziej głupim pomysłem jest zabranie dubbingu w ME3 i DA2 na rzecz fpsów Bf3 i Crysisa 2.

Z punktu widzenia EA najlepszy pomysł, na jaki mogli wpaść. Crysis 2 i BF3 mają nieporównywalnie większą sprzedaż w porównaniu do ME3 i DA2 i znacznie mniej dialogów, co oznacza mniejsze koszty produkcji. To elementarne, Watsonie, ale widzę, że niektórzy od dawien dawna mają problemy z przyjęciem do wiadomości faktu, że EA to nie instytucja charytatywna i nie będą dubbingować czegoś, co im się zwyczajnie nie opłaci.

Dnia 14.03.2012 o 21:17, vegost napisał:

jest dopiero kpina. Nie wiem gdzie tu Cenega jest gorsza.

Bo EA nie dubbinguje wszystkiego na potęgę tak jak Cenega, która olewa kwestie techniczne i potem dziwi się, że gracze narzekają, bo nie da się zainstalować patcha albo że danej gry nie ma na Steamie.

Dnia 14.03.2012 o 21:17, vegost napisał:

Bardziej się troszczą o klienta, który kupuje grę za 120 zł.

Ta, rzeczywiście, Cenega bardzo się stara. Kup F: NV za 120zł i dowiedz się, że DLC i patche będą opóźnione, bo tak.
Sorry, ale ja za 120zł oczekuję produktu działającego z odpowiednim wsparciem zapewnionym przez deva a nie produkt po polsku, który jest złożony po macoszemu.
Albo taki, który trzeba crackować, bo wydawca zmienił zabezpieczenia na takie, że gryzą się z Windows 7 (Fallout 3).

Dnia 14.03.2012 o 21:17, vegost napisał:

Bo przynajmniej polonizuje.

Sorry, ale polonizowanie wszystkiego co się rusza nie jest wyjściem. Ja oczekuję jakości, a na razie tego w dubbingach nie widzę. Ani w tłumaczeniu, anie w grze aktorskiej, ani zróżnicowaniu tych aktorów, ani w kwestiach technicznych. Jak polonizować to dobrze a nie na przysłowiowe odwal się.

Dnia 14.03.2012 o 21:17, vegost napisał:

A to ogromna różnica. No i nie pieprzy bzdur, że nie
mają kasy. Bo takie rzeczy mogą mówić wydawcy, którzy wydają jedną grę na 3 lata.

Lol, Ty wiesz, że EA Polska ma przyznawane pieniądze z centrali? To oni rozporządzają pieniędzmi dla lokalnych pododdziałów firmy. I jeżeli nie dają kasy na tłumaczenia dla EA PL, to nasz oddział musi robić cięcia. Tak trudno to pojąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować