Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Blizzard zmartwiony reakcją fanów na Mists of Pandaria

59 postów w tym temacie

Hejters gona hejt.
Mnie tam Mists of Pandaria się podoba, przynajmniej na tym etapie. Co prawda rzeczy typu zmiana talentów mogą martwić, ale ogólnie jestem pozytywnie nastawiony. Mam nadzieję że dostanę się do bety i będę sobie mógł ten dodatek, tak jak Cataclysm, potestować. Ale wiadomo, MoP be bo Kung-Fu Panda i tak dalej. :P

Poza tym, Chen Stormstout był dość ważną personą w kampanii orków w TFT, a samych pandarenów miano dodać już w TBC. Blizzard doszedł jednak do wniosku że draenei bardziej będą pasować do settingu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy powinni poprostu przyznać, że nie dodatek ich odstrasza tylko znudziła im się gra. Tyle w tym temacie. Każda gra się przecież kiedyś nudzi choćby niewiem ile dodatków do niej dawali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przyznajcie niektórzy, że wam się gra poprostu znudziła, a nie dodatek was odstrasza. Ok, może niektórym się on niepodoba, ale jeśli niektórzy piszą, że grają od classic''a to nic dziwnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może raczej nie chodzi o lore , a o sam klimat gry . Ja zacząłem grać w TBC i skończyłem prawie na samym początku Cata z czego jestem zadowolony bardzo . Cataclysm moim zdaniem nie był do końca przemyślany , po 4 miechach gry pvp i raidach cała rozgrywka stała się po prostu nudna . Brakowało mi tego mrocznego klimatu jak w TBC i Wotlk i pewnego poziomu trudności chociaż i tak się zdarza , że zwykłe poruszanie się w lewo czy w prawo sprawia ludziom nie lada problemy >.<

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.03.2012 o 13:52, NemoTheEight napisał:

Jak już to Taureni, bo tak się nazywają w WoWie.


Spoiler

No shit, Sherlock.


Dnia 23.03.2012 o 13:52, NemoTheEight napisał:

A pandy są od wieków w kulturze azjatyckiej.


Która przez wieki pozostawała w izolacji od kultury zachodniej :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj miałem przyjemność zagrać w bete MoP. Tak jak zakładałem dodatek jest świetny oczywiście wiele jeszcze do dopracowania "w końcu to beta" . Różni się od Cata co oczywiście jest plusem.. ludzie którzy narzekają ze są "pandy , dla dzieci itd" to nie prawda grając nie odczuwa sie tego , klimat WoWa jest zachowany.. oczywiście jest spokojniej niz w Cata grze wszystko za przeproszeniem w h*j się roz*******ało . Ale to i dobrze bo ile można patrzeć na dewastacje świata.. (tylko masochiści maja z tym problem według mnie) . Każdy kto grał od początku WoWa pamięta ze w podstawce najbardziej chodziło o walkę Hordy vs Przymierzem i ten dodatek właśnie nam to serwuje i właśnie to jest główną fabuła gry (tak uważam) a historia panderanów nie jest wcale taka zła i miło sie ja odkrywa.

A do tych co marudzą ze nie ma mrocznego klimatu.. no k***a zabiliśmy Ilidana , Lich Kinga , Deathwinga!
Świat stał sie tak mroczny ze zaczął sie nudzić.. potrzeba świeżości i czegoś innego żeby na nowo wprowadzić coś mrocznego! Weźcie trochę ogarnijcie.. wyobraźcie sobie jak byście mieli wpie*****ć codziennie przez 4 lata ta sama kanapke !

Ale co tam.. mam nadzieje ze tym którym się nie podoba dodatek nie kupią i nie będą grac. mniej bambusów w grze ^^ (oczywiście tyczy sie to tych którzy obrażają twórców jak i sam dodatek) bo nie podobać się ma prawo każdemu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pandareni są częścią świata przedstawianego w Warcrafcie, czy to się komuś podoba czy nie. Jeżeli ktoś się czepia faktu, że "pandy" sa niepoważne, to może zamiast skupiać się na DPSach, instancjach, DKP, itp. przeczytaliby chociaż kilka opisów questów w "World of Warcraft". Roi się tam od aluzji do współczesnego świata, literatury, kultur wszelkiego typu, filmów, wydarzeń, itp. (widział ktoś aluzje do Paris Hilton, Ernesta Hemingwaya, "Diuny" Franka Herberta?). Jak to się ma to "świata WoW"? Moim zdaniem "WoW" jest właśnie taki - duży, obszerny, pełen odniesień, puszczania oka, aluzji, różnorodności i przez to ciekawy. Gram od czasów europejskiej bety "WoW" i na palcach jednej ręki mogę policzyć uczestniczenie w instancjach, za to bardzo cieszyło mnie samo granie w tym świecie, odkrywanie historii, smaczków, ciekawych questów, postaci, wydarzeń.

Inna sprawa to fakt, że rynek azjatycki jest dla Blizzarda jak najbardziej istotny i fajnie, że robią dodatek, który klimatem przypomina właśnie dalekowschodnie kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bycze łajno. Chęci może mają dobre (czyt. więcej kasy), ale wykonanie niekoniecznie. Grać zacząłem po Cata dopiero i żałuję bardzo, że nie ma już różnej prędkości dla mountów, czy różnych bazowych hp w zależności od klasy. Szkoda też wielka, że jedną z tych mini gier ma być kopia Farmville -.-

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.03.2012 o 15:08, BlekDef napisał:

Bycze łajno. Chęci może mają dobre (czyt. więcej kasy), ale wykonanie niekoniecznie.
Grać zacząłem po Cata dopiero i żałuję bardzo, że nie ma już różnej prędkości dla mountów,
czy różnych bazowych hp w zależności od klasy. Szkoda też wielka, że jedną z tych mini
gier ma być kopia Farmville -.-



Kasy maja tyle ze wątpię żeby lecieli na kasę.. sama produkcja gier i czasu ile potrzeba to potwierdza.
No przecież masz rożne hp w zależności od bulidu i sprzętu ubranego na sobie.

A czy ktoś każe grac Ci w mini gierki w WoWie?
To rozumiem ze nie sama gra a mini gierka ma wpływ na Twoja ocenę tak ? No i predkosci mountów ? No to spoko.. :D

Nie wiem ale dla mnie to sa duperele... to nie jest esencja gry.. jak widac dla nie których jest .
Bez obrazy ale brzmi śmiesznie.. czyz nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.03.2012 o 13:58, Niflheim napisał:

No i co tym chcesz udowodnić? Że Blizzard od początku traktował pandy jako żart? ;D


No tak, bo najwygodniej wyrwać słowa z kontekstu. Tak traktował jako żart że we Frozen Throne mamy Pandareńskiego bohatera co już wspominałem, ale chyba nie doczytałeś. Nie ma co się dalej spierać skoro "wiesz swoje".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale niektorzy ludzie sa tepi. Pisza nic nie wiedzac o temacie. A jak ktos im wytlumaczy to oni dalej swoje. Naprawde zal mi takich istot :/
I nie mowie tego jako fan WoW-a, po prostu tak zauwazylem ze do niektorych nic nie dociera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.03.2012 o 15:20, Koski napisał:

Za zeszmacenie dorobku fabularnego Warcrafta, a w szczególności 3, mają u mnie przerąbane
;/


Echhhh. Zgadzam się. Tak mi żal :(


Więc Blizzard wybacz ale mam to gdzieś że się martwisz przyjęciem tego chłamu który chcesz zaserwować.

Zmieniasz odbiorcę do którego skierowane są wasze produkty na bardziej dochodowego - twoja sprawa.

Mam wreszcie dobry powód żeby rzucić WoWa w cholerę... Bo po tym pedalskim dodatku na pewno już w to nie zagram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja już odpaliłem Misia bele monka pandarenowego - cooooool chinolski klimat - muzyczka i wogóle ... świetna animacja postaci. Tylko ta miśka strasznie biodrami rzuca jak biega - mocniej niż smurfetki.
Wieczorkiem posiedzę i połowię błędy ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niflheim - są częścią lore - pandaren brewmaster miał znaczny udział w końcówce W3 - pomagał w osiedleniu się Orków w Durotarze.
Pandy są znakiem rozpoznawczym jednego z głównych designerów Blizzarda i on włączył je do lore poraz pierwszy jako żart. Metzen podchwycił pomysł i wprowadził je w W3. A dopiero potem był easteregg w WoW. I wogóle gadanie bzdur o zaśmiecaniu lore w przypadku świata, który z natury ma być tak dynamiczny jak Warcraftowy to jakieś nieporozumienie. Jako fan pierwszych części Warcrafta mogę powiedzieć, że nawet W1 i W2 różniły się w wielu sprawach i to bardziej niż następne części (W3 i WoW z dodatkami), które ten świat starały się integrować. No ale to tak jest że ludzie mają swoje wyobrażenia, a twórcy swoje - wszystkim nie dogodzisz. Warcraft powstawał jako kolejna gra Warhammerowa, ale szybko stracili licencje. A potem w W2 gra zmieniła się w to co mamy do tej pory - orkowy peon z jego "work work".
Inny problem jest, że WoW ma 7 lat - młodzi gracze, którzy grai w grę od początku dorośli i teraz patrzą na ten świat inaczej i oczekują, że gra dorośnie z nimi. Się nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.03.2012 o 16:36, Jsatrzab napisał:

Przecież kolejnym krokiem w upraszczaniu WoWa musiało by być zaimplementowanie autopilota...
który sam by wszystko robił.


Absolutnym hitem dla mnie była akcja w jakimś instansie z gośćmi zbierającymi dopiero ciuszki na swoje postaci. Jeden z gość zaczyna mówić jakie to teraz wszystko słabe i nie ta trudność co vanilla .... i wipe, a potem drugi. I to wina tego gościa co gadał te głupoty. Po trzecim zrobił /leave i już łatwo dokończyliśmy z nowych gościem.

Pewnie, ze jak się jest ubrany we wszystkie błyszczące ciuszki z DS to wszystko jest takie łatwe. Czekamy na challenge ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cóż, po pewnym czasie w którym naprawdę hejciłem MoP, doszedłem do wniosku że skoro chcą dodać jakąś rasę z dupy to równie dobrze mogą to być i Pandareni.
Póki co ciesze się z soundtracku i własnego ogródka. Pandą a tym bardziej Monkiem nie zamierzam grać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować