Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Pratchett chciałaby pracować przy Mirror`s Edge 2, ale "w odpowiednich warunkach"

16 postów w tym temacie

Mateusz Kołodziejski

Rhianna Pratchett przyznała, że chciałaby stworzyć scenariusz do Mirror's Edge 2, ale wątpi czy tak się stanie. Na przeszkodzie stanęłyby różne wizje fabuły autorki i wydawcy gry, które wyszły na jaw jeszcze w czasie prac na pierwszą częścią przygód Faith.

Przeczytaj cały tekst "Pratchett chciałaby pracować przy Mirror's Edge 2, ale "w odpowiednich warunkach"" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bo fabuła była trochę... właśnie pocięta i dziwna. Pamiętało się latanie po dachach, pamiętało się walki z przeciwnikami i soundtrack... ale z fabuły pamiętam tylko siostrę, którą musieliśmy uratować. Mogliby rozwinąć fabularnie dwójkę i zrobić z tego naprawdę spory kawał gry z wolnym światem. To byłoby coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.04.2012 o 16:56, DeithWX napisał:

Najbardziej mylący tytuł tygodnia


Co w nim mylącego? Rhianna wystarczająco sobie wypracowała nazwisko w branży growej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cyt. "Mówię szczerze o tym co stało się z fabułą Mirror''s Edge, bo wiem, że niektórzy gracze nie byli rozczarowani narracją w grze.".
Drobna pomyłka - "...because I know some players were disappointed with the narrative in the game" znaczy raczej, że niektórzy gracze BYLI rozczarowani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.04.2012 o 16:59, Laid_back napisał:

> Najbardziej mylący tytuł tygodnia

Co w nim mylącego? Rhianna wystarczająco sobie wypracowała nazwisko w branży growej.


hmm, przyznam że gdyby miała inne nazwisko, nie bardzo bym wiedział o co chodzi. Lista jej projektów nie jest zbyt imponująca a temat jak to branża obcina materiał który przygotowuje już poruszała przy okazji overlorda. W skrócie na razie kojarzy mi się tylko z jej ojcem i wymówkami jak to następnym razem będzie lepiej (chyba że mnie ominął jakiś hit pod względem scenariusza).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.04.2012 o 16:59, Laid_back napisał:

> Najbardziej mylący tytuł tygodnia

Co w nim mylącego? Rhianna wystarczająco sobie wypracowała nazwisko w branży growej.

Jak słyszę Pratchett to pierwsze co mi przychodzi do głowy to Terry, dopiero po bardzo długim namyśle kojarzę Rihanne :P (cóż, to też brzmi dość zabawnie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.04.2012 o 17:00, Solostran napisał:

Drobna pomyłka - "...because I know some players were disappointed with the narrative
in the game" znaczy raczej, że niektórzy gracze BYLI rozczarowani.


Rzeczywiście "nie" nie powinno się tam pojawić.. Dzięki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trzymajcie ją z daleka od Mirror''s Edge''a. Nie obchodzi mnie, kto miał jaką wizję, wiem tylko że fabuła jedynki była beznadziejna. A ona była jej autorką. Więc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Więc jesteś ignorant i nie masz zielonego pojęcia na temat tego, jak wyglądała praca przy fabule jedynki.

Do gotowej gry zatrudniono pisarkę, żeby jakoś powiązała logicznie jej etapy, a potem jej robotę jeszcze pokancerowano. Cóż z tego, praczetównę na pal!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.04.2012 o 17:56, Ostrowiak napisał:

Do gotowej gry zatrudniono pisarkę, żeby jakoś powiązała logicznie jej etapy, a potem
jej robotę jeszcze pokancerowano. Cóż z tego, praczetównę na pal!


A co mnie to obchodzi, podpisała się pod tym swoim nazwiskiem. Teraz niech cierpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.04.2012 o 18:13, Ostrowiak napisał:

Tak jak cierpi Obsidian za to, że na KotOR II dostał rok?


A nie cierpi? Wszystkie ich gry po Kotorze 2 miały etykietkę zabugowanych, nawet jeśli takie nie były.

Muszę wiedzieć, czyja wina? I czemu ma mnie to obchodzić? Obsidianowi ogólnie wybaczyłem bugi i niedokończenie Kotora 2, bo i tak grało się świetnie. Ale fabuła ME skutecznie rozwalała klimat. Po co Praczetówna zatrudniała się do tej roboty? Wiedziała, jakie będzie miała warunki pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować