Zaloguj się, aby obserwować  
conradzik

Jakie studia?

3948 postów w tym temacie

Dnia 03.05.2009 o 21:41, Howling_Mad napisał:

> Że jak dotowane? Bo finansowanie z państwa mają wszystkie dzienne.
Dodatkowo kierunki inżynieryjne, na które jest zapotrzebowanie

To musisz sprawdzać na uczelniach. W Poznaniu chyba na Wydziale Elektrycznym nie było takiego kierunku, bo tam mają zawsze komplet studentów i jeszcze mogą odsiewać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.05.2009 o 21:30, hammerfall87 napisał:

A czy ktoś studiuje obronę narodową ?

Na Wydziale Nauk Społecznych we Wrocku otwierają teraz kierunek Bezpieczeństwo Narodowe, ale tylko licencjat narazie :-/ Radze iść na stosunki raczej... z wrocławskich uczelni obronę narodową może oferować jeszcze Wyższa Oficerska Szkoła Wojsk Lądowych, ale nie znam jej oferty , więc rzucam w ciemno...
Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zależy na jaką uczelnię ;] Szkoła Główna Handlowa w Warszawie wymaga matmy rozszerzonej, języka obcego rozszerzonego, historii lub WOSu lub geografii rozszerzonych oraz drugiego języka obcego podstawowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.05.2009 o 21:30, hammerfall87 napisał:

A czy ktoś studiuje obronę narodową ?


Jak widać po naszym wojsku i rządzie już od kilku lat nikt xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2009 o 07:56, Budo napisał:

Jak widać po naszym wojsku i rządzie już od kilku lat nikt xD

No ale studia to jedno, a posada w rządzie to drugie ;].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pytanie mojego kolegi, który to myśli o wyborze studiów: czy na studia informatyczne trzeba mieć wiedzę z zakresu programowania itp., czy dopiero na studiach będzie to realizowane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.05.2009 o 21:59, Mysterum napisał:

Pytanie mojego kolegi, który to myśli o wyborze studiów: czy na studia informatyczne
trzeba mieć wiedzę z zakresu programowania itp., czy dopiero na studiach będzie to realizowane?

Podpinam się pod pytanie, chociaż wydaje mi się, iż to zależy od uczelni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.05.2009 o 21:59, Mysterum napisał:

Pytanie mojego kolegi, który to myśli o wyborze studiów: czy na studia informatyczne
trzeba mieć wiedzę z zakresu programowania itp., czy dopiero na studiach będzie to realizowane?

Dobrze jest się spróbować zapoznać z podstawami, bo programowanie może się nie spodobać, bo dla wielu ludzi jest zwyczajnie nudne. Ale jako takich wymagań raczej nie ma. Od matury z informy zazwyczaj bardziej preferują fizykę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie! Znowu potrzebna mi wasza rada.

Za chwilę będę musiał składać papiery na uczelnię, a wciąż jestem mocno niezdecydowany ... właściwie jedyne, czego jestem na 100% pewny, to że będę szedł na PG :) Pisałem wcześniej, że interesowała mnie biotechnologia. No i interesować wciąż mnie interesuje, tyle, że trafiłem na tę stronę [ http://www.biotechnolog.pl/forum/ ] i trochę się podłamałem. Naprawdę tak wyglądają perspektywy po tym kierunku: zero pracy w kraju, nic tylko odebrać dyplom i uciekać za granicę? Jakaś paranoja, oblegany kierunek, masa miejsc na studiach, do tego nasze kochane MEN wpisało go na listę kierunków zamawianych i oferuje stypendia, żeby ludzie się tego uczyli, a tymczasem brak ofert po studiach?

Z językiem nie mam problemów, ale spieprzać z kraju mi się aż tak nie śpieszy :) Dlatego zastanawiam się, czy nie iść zamiast biotechnologii na otwieraną na PG w tym roku inżynierię biomedyczną (jak ktoś zechce rzucić okiem: [ http://www.rekrutacja.pg.gda.pl/?doc=593 ] ). Wygląda na moje nieprawne oko nieźle.

Z drugiej strony do pierwszego pomysłu przekonuje mnie stypendium z ministerstwa, na które pewnie bym się załapał (optymistycznie z matmy i fizyki r. będę miał gdzieś w okolicach 100 / 98 %), zresztą podobnie jak na paru innych kierunkach (fizyka techniczna, automatyka itd.). Takie czasy, że na pewno parę groszy nie zaszkodzi.

Dobra, tyle tego. Kto przeczytał, uprzejmie proszę o podzielenie się sugestiami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie patrz na wszelkie gadania o braku pracy. Praca zawsze jest, tylko trzeba jej poszukać. W naszym społeczeństwie dominuje przekonanie, że wystarczy odbębnić studia i pracodawcy będą walić do nas drzwiami i oknami. Nic bardziej mylnego. Jeżeli już od pierwszego roku zainteresujesz się różnymi uczelnianymi inicjatywami, zaczniesz brać w nich udział i do tego zaczniesz wzbogacać swoje CV przez prace dorywcze/staże/praktyki, to ze znalezieniem roboty nie będziesz miał najmniejszego problemu ;]

Krótko mówiąc: idź na to co Cię interesuje, bądź w tym dobry, a praca nie będzie problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Moja rada. Jak Cię biotechnologia kręci, to ją studiuj. Teraz mniej ważny jest kierunek, a co w trakcie studiów robisz. Ta inżynieria biomedyczna wygląda nudno i wąsko- popatrz na specjalności, a rozjaśni Ci się trochę. Biotechnologia daje Ci na pewno szersze pole manewru, jeśli chodzi o pracę. Tym bardziej, że mówisz o Trójmieście, które nalezy do kilku uprzywilejowanych miast, jeśli chodzi o pracę dla biotechnologów (Poznań, Wawa, Łódź, Trójmiasto).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.05.2009 o 14:04, Budo napisał:

Moja rada. Jak Cię biotechnologia kręci, to ją studiuj. Teraz mniej ważny jest kierunek,
a co w trakcie studiów robisz. Ta inżynieria biomedyczna wygląda nudno i wąsko- popatrz
na specjalności, a rozjaśni Ci się trochę. Biotechnologia daje Ci na pewno szersze pole
manewru, jeśli chodzi o pracę. Tym bardziej, że mówisz o Trójmieście, które nalezy do
kilku uprzywilejowanych miast, jeśli chodzi o pracę dla biotechnologów (Poznań, Wawa, Łódź, Trójmiasto).


Trudno się nie zgodzić - byłbym niemalże skazany na służbę zdrowia ;) Na biotechnologii te specjalności wyglądają już szerzej, ale raczej szedłbym "biotechnologię leków" (kasa, niestety). Cholera ... będę miał do myślenia przez ten miesiąc.

W ogóle może tak zapytam - jaką ty robiłeś specjalizację i jak bardzo to determinuje przyszłość po studiach?

A tak kompletnie z innej beczki i bez związku z tematem, ale ciekawi mnie to od jakiegoś czasu ;) Ciężko jest dostać się na Erasmusa? I w ogóle da się wyżyć za granicą za to stypendium, które dają, czy trzeba własnych dokładać?

Dark_Templar

Dnia 23.05.2009 o 14:04, Budo napisał:

Nie patrz na wszelkie gadania o braku pracy. Praca zawsze jest, tylko trzeba jej poszukać. W naszym
społeczeństwie dominuje przekonanie, że wystarczy odbębnić studia i pracodawcy będą walić do nas drzwiami > i oknami. Nic bardziej mylnego. Jeżeli już od pierwszego roku zainteresujesz się różnymi uczelnianymi
inicjatywami, zaczniesz brać w nich udział i do tego zaczniesz wzbogacać swoje CV przez prace
dorywcze/staże/praktyki, to ze znalezieniem roboty nie będziesz miał najmniejszego problemu


Tak, czy inaczej, dla mnie staże, praktyki (dopiszę jeszcze koła) to oczywista sprawa - nie spodziewam się, że na pomachanie papierkiem pracodawcy będą mi padać do stóp :)

Powiem, że zaskoczyliście mnie oboje swoją zgodnością. Dzięki za oba posty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.05.2009 o 15:11, ReNeG4De napisał:

W ogóle może tak zapytam - jaką ty robiłeś specjalizację i jak bardzo to determinuje
przyszłość po studiach?


Robiłem specjalność agrobiotechnologia, czyli biotechnologia związana z rolnictwem- gmo, różne badania na zwierzętach, kultury komórkowe roślin i zwierząt, nauka o nowych odmianach, o hodowli, o mutacjach, biotechnologia w ochronie środowiska, biotechnologia w przemyśle spożywczym, chemicznym, itd itp.
Jak bardzo to wpływa na przyszłość? Dobre pytanie, sama biotechnologia to zagadnienie straaasznie szerokie. Specjalizacja pozwala je zawęzić po prostu do szerokiego ;]
Ja na przykład miałem dość mało do czynienia z medycznymi aspektami biotechnologii, ktoś po biotechnologii przemysłowej miał bardziej rozwinięty obszar chemiczno-spożywczy. Z kolei ktoś po biotechnologii medycznej nie będzie się specjalnie orientował w ogrodnictwie, rolnictwie, czy roślinach.

Dnia 23.05.2009 o 15:11, ReNeG4De napisał:

A tak kompletnie z innej beczki i bez związku z tematem, ale ciekawi mnie to od jakiegoś
czasu ;) Ciężko jest dostać się na Erasmusa? I w ogóle da się wyżyć za granicą za to
stypendium, które dają, czy trzeba własnych dokładać?


Czy ciężko się dostac to zależy od uczelni. Jak jest mało chętnych, a dużo miejsc, to wymagana średnia spada i dostać się jest łatwo. W sytuacji odwrotnej jest ciężko, potrzebujesz wysokiej średniej. No i trzeba ogarniać język.
Kasa- zależy od kraju, do którego jedziesz. np. w tańszych krajach, jak Grecja, spokojnie można wyżyć za stypkę erasmusowską (u mnie teraz 500 euro), jak masz jeszcze kasę od siebie to żyjesz jak król, a jak pracujesz dodatkowo to jeszcze coś przywieziesz. W droższych krajach typu Finlandia trzeba dopłacać od siebie.
Ja byłem w Hiszpanii, miałem chyba ze 400 euro stypy, oprócz tego stypę naukową, marszałka województwa i jeszcze kasę z domu i rozpieprzałem forsę na lewo i prawo, a jeszcze przywiozłem ze 3 tysiące. Także można nawet zarobić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.05.2009 o 11:02, shinoda napisał:

Mam pytanie. Czy dla pracodawcy może mieć znaczenie jaką uczelnie skończyłem?


Nie, absolutnie nie ma to znaczenia. Harvard=Wyższa Szkoła Niepójścia Do Wojska w Pcimiu Dolnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.05.2009 o 11:04, Budo napisał:

Nie, absolutnie nie ma to znaczenia. Harvard=Wyższa Szkoła Niepójścia Do Wojska w Pcimiu
Dolnym.

Niepotrzebna ironia, bo to jak zwykle jest kwestia względna :P. Mam znajomego, co skończył budowę dróg i mostów na PP, a teraz pracuje przy projektowaniu części silników lotniczych w GE Aviation.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

The cat is pushing watermelon out of a lake. Your argument is invalid.

Uczelnia jaką kończysz ma znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować