Jakie studia?

[Pawciu45 0]

Dnia 09.01.2012 o 22:01, sliski_wojtas napisał:

Oczywiście masz rację, żeby iść tam co mnie będzie interesowało. Na inżynierów teraz
tyle ludzi poszło i jakoś im udzie. A na jakie można iśc studia rozszerzając takie przedmioty
jak: historia, wos, matematyka, geografia - obowiązkowo angielski jako język ? :)

Na targach edukacyjnych dowiesz się wszystkiego. Jeżeli jesteś klasą maturalną, to powinniście na takie pojechać, jeśli jeszcze nie byliście. Co roku odbywają się ,,Salony Maturzystów", gdzie można się dowiedzieć co i jak. Poszukaj takiego dużego książki wydawaną przez ,,Perspektywy". Tam jest wszystko opisane. Wszystkie uczelnie i kto co wymaga. Spytaj się czy w szkole nie mają takich, moja szkoła np. miała, bo dostała w zeszłym roku.

[Mysterum 0]

Dnia 09.01.2012 o 22:16, ziptofaf napisał:

> Uwierz mi, że nie za bardzo idzie :) Odsiew jest dość duży, na politechnikę łatwo
się
> dostać, ale trudno utrzymać.
"Dość duży"?! Nie wiem jak na innych polibudach ale u nas chcą wykosić tak z 50% osób...

U mnie już ubyło 1/3 roku. A jak już mówiłem, sesja w powijakach dopiero, najcięższe egzaminy od przyszłego tygodnia. A na której polibudzie jesteś?

[ziptofaf 2]

Dnia 09.01.2012 o 22:36, Mysterum napisał:

U mnie już ubyło 1/3 roku.

Tych co odchodzili jeszcze kilka miesięcy temu to nawet nie liczę ;) Ale trochę by ich było...

Dnia 09.01.2012 o 22:36, Mysterum napisał:

A jak już mówiłem, sesja w powijakach dopiero, najcięższe
egzaminy od przyszłego tygodnia. A na której polibudzie jesteś?

Wrocław.

[Henrar 2]

Dnia 09.01.2012 o 22:17, Dared00 napisał:

A jak jesteście leniwi i chcecie zdawać na maturze tylko rozszerzoną matmę i rozszerzony
język,

Tak zrobiłem.

Dnia 09.01.2012 o 22:17, Dared00 napisał:

wybierzcie ekonomię.

Skończyłem na Polibudzie.
A powtarzali - idź na prawo, bo będziesz miał znajomości...

Dnia 09.01.2012 o 22:17, Dared00 napisał:

<- ten gość tak zrobił.

Gdzie i na jakiej uczelni studiujesz? :)

[Rokuto 0]

Dnia 09.01.2012 o 22:16, ziptofaf napisał:

"Dość duży"?! Nie wiem jak na innych polibudach ale u nas chcą wykosić tak z 50% osób...

Na każdym kierunku chcą wykosić 50% studentów. Potem natomiast walczą, żeby pozostawali (chyba, że sobie podpadniesz albo olejesz kompletnie).

[Hellmut 1]

Dnia 09.01.2012 o 22:01, sliski_wojtas napisał:

Oczywiście masz rację, żeby iść tam co mnie będzie interesowało. Na inżynierów teraz
tyle ludzi poszło i jakoś im udzie. A na jakie można iśc studia rozszerzając takie przedmioty
jak: historia, wos, matematyka, geografia - obowiązkowo angielski jako język ? :)

Wybitnie podchodzisz pod kryteria rekrutacji na prawo. Jeśli dobrze Ci pójdzie matura, a sam kierunek jest czymś co Cię interesuje (ja na siostrzanej administracji czuję się całkiem miło, ale planuję się przenieść prędzej czy później właśnie na prawo), to możesz spróbować sił. Ewentualnie odpuściłbym na Twoim miejscu matematykę na rzecz rozszerzonego polskiego (choć to nie jest konieczne).

[Kardithron 0]

Dnia 09.01.2012 o 20:08, Daelor napisał:

Odklep. Zarabiaj hajs na informatyce, od poprawnego mówienia i pisania będą inni - piszę
to całkiem serio.

A czy umiejętność poprawnego mówienia i pisania jest aby na pewno uzależniona od przyzwoitego wyniku z matury z polskiego? Jakby nie patrzeć sporo się tutaj wiąże m. in. ze znajomości literatury, także częściowo historii Polski, nie mówiąc już o tym, że podobno nowy system maturalny w przypadku j. polskiego ogłupia.


@Henrar

Dnia 09.01.2012 o 20:08, Daelor napisał:

Na uniwerki też. Zajmij się lepiej matmą i fizyką (matury z tego drugiego nie trzeba zdawać)

Nie trzeba? Znajoma raz mi wspomniała, że bez fizyki ciężko się dostać na jakąkolwiek politechnikę. Nie wiem, czy ma rację.

Dnia 09.01.2012 o 20:08, Daelor napisał:

PS. W przypadku niektórych uczelni (znowu AGH) przydaje się też angielski.

Nie ma problemu, angielski będę zdawać. To w końcu język międzynarodowy i dobrze jest go znać w dzisiejszych czasach.

[Henrar 2]

Dnia 09.01.2012 o 23:12, Kardithron napisał:

A czy umiejętność poprawnego mówienia i pisania jest aby na pewno uzależniona od przyzwoitego
wyniku z matury z polskiego?

Nie jest. Pisze to osoba, która miała żałosny wręcz wynik z polskiego (pisemnego)/

Dnia 09.01.2012 o 23:12, Kardithron napisał:

Nie trzeba? Znajoma raz mi wspomniała, że bez fizyki ciężko się dostać na jakąkolwiek
politechnikę. Nie wiem, czy ma rację.

Dostać się dostaniesz, przynajmniej na większość uczelni. Pytanie jest tylko, czy się utrzymasz, bo fizyka dla osoby, która miała nauczyciela od zagadek nie fizyki (serio, serio), jest ciężka.

[lRayl 0]

Dnia 09.01.2012 o 22:17, Dared00 napisał:

A jak jesteście leniwi i chcecie zdawać na maturze tylko rozszerzoną matmę i rozszerzony
język, wybierzcie ekonomię.

<- ten gość tak zrobił.

Wybrać nie wystarczy. Trzeba jeszcze zdać na poziomie.
Gdzie się dostałeś na tą ekonomię i z jakimi wynikami jeżeli można spytać?

[Lara_Dorren 0]

Witam!
Jestem w pierwszej klasie biol-chemicznej i od bardzo długiego czasu myślę nad tym jakie studia podjąć. Oczywiście już przed wyborem tej klasy wiedziałem że swoją przyszłość chcę powiązać z medycyną ,ale dlaczego mam się zamykać na swój pierwotny plan ,skoro mam wokoło siebie tyle możliwości. W końcu wszystkiego trzeba spróbować :]. Ostatnio zacząłem interesować się kryminalistyką i medycyną sądową . Tu pojawia się moje pytanie do was : jakie studia należy obrać aby móc w przyszłości powiązać swoje zainteresowanie z tą pracą ?

[Evertsen_Dante 0]

Medycynę :) Można też iść do Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie i tą drogą.
http://www.wspol.edu.pl/

Jak nie po medycynie to możesz próbować po czymś innym ale szanse są raczej mniejsze.

Po swoim przykłądzie widzę, że po ukończeniu bch ludzie idą na biotechnologię/inżynierię środowiska itp.

[Lara_Dorren 0]

Czyli idąc na medycynę najlepiej w tym wypadku na jaki kierunek się udać ? Analityka medyczna?

[luq 0]

Na medycynie sądówka pojawia się na V albo VI roku ( przynajmniej w Wawie ), więc jest to też okazja, żeby sprawdzić, czy Ci to odpowiada.
No ale oczywiście najpierw trzeba się dostać, a to nie jest łatwe. Studia też są same w sobie ciężkie i dość męczące, a na I-szym roku niezbyt ciekawe ( socjologia, cytofizjologia, chemia medyczna, języki; jedynie anatomia co nieco ratuje ). Nie mówię tego, żeby zniechęcić - po prostu musisz być świadom, na co się decydujesz :>

EDIT:

Dnia 11.01.2012 o 23:29, Lara_Dorren napisał:

Czyli idąc na medycynę najlepiej w tym wypadku na jaki kierunek się udać ? Analityka medyczna?

Analityka medyczna, to nie bezpośrednia pochodna medycyny. To jest oddzielny kierunek.

[Lara_Dorren 0]

Jestem świadomy, moim pierwotnym założeniem ,którego póki co się trzymam jest chirurgia , ściślej rzecz biorąc torakochirurgia ,więc staram się mentalnie przygotowywać na studia medyczne .
A tak już trochę z innej beczki ,jakie studia polecasz ? Rozumiem że studiujesz w Warszawie . Kolega chce się dostać na Uniwersytet Warszawski ,ale potrzebna jest przy tym chociaż podstawowa fizyka , dlatego ja myślę bardziej o Lublinie .

[luq 0]

Dnia 12.01.2012 o 00:07, Lara_Dorren napisał:

A tak już trochę z innej beczki ,jakie studia polecasz ?

Jak dotąd studiowałem ( studiuję ) tylko na jednym kierunku, więc nie będę się trudził polecaniem czego innego :>

Dnia 12.01.2012 o 00:07, Lara_Dorren napisał:

Kolega chce się dostać na Uniwersytet Warszawski ,ale potrzebna jest przy tym chociaż podstawowa fizyka , dlatego ja myślę bardziej o Lublinie .

Podstawowa fizyka, to nie jest jakiś wybitnie trudny przedmiot do zdania. Może warto spróbować ?

[Lara_Dorren 0]

Póki co z fizyki jadę na 3 , a skupiam sie przede wszystkim na biologii i chemii . Warszawa byłaby dla mnie najatrakcyjniejsza, nie licząc faktu ze to duże miasto gdzie zawsze coś sie dzieje , mieszkam ledwie 70km od Stolicy . Nie orientowalem sie tylko ile procent trzeba było mieć procent z tej podstawowej fizyki w ostatnich latach , no i przypuszczam ze chemie i biologia trzeba nampisac lepiej niż miałoby sie zdawać na Lublin . Tam jest to minimum 70% , całe szczęście mój rocznik to niż demograficzny , będę miał troszkę łatwiej ;).
Swoją droga genetyka tez mnie ciągnie , ale zapewne w tym wypadku o ile sie nie mylę musiałbym pójść na biotechnologie , potem na inżynierie genetyczną gdzie chyba nie ma nic strasznie interesującego .

[soshman 0]

Dnia 12.01.2012 o 00:17, luq napisał:

Podstawowa fizyka, to nie jest jakiś wybitnie trudny przedmiot do zdania. Może warto
spróbować ?

Z własnych doświadczeń wiem, że fizyka rozszerzona jest prostsza niż podstawa. Na próbnej podchodziłem do podstawowej i poszło słabo, potem podchodziłem do rozszerzenia. Rozszerzenie poszło mi znacznie lepiej. Poza tym przelicznik miałem taki na studiach, że z podstawowa kompletnie się nie opłacała. I dzięki temu, że rozszerzoną zdałem - dostałem się na studia. ;)

[Mohair 0]

Dnia 09.01.2012 o 23:12, Kardithron napisał:

A czy umiejętność poprawnego mówienia i pisania jest aby na pewno uzależniona od przyzwoitego
wyniku z matury z polskiego?

A od kiedy to cokolwiek jest uzależnione od wyniku z matury? Ja w zeszłym roku napisałem maturę z polskiego (rozszerzonego) na 80%, przy czym z podstawy miałem całe 66%. I gdzie tu logika? :)
No, ale tak to już jest, że nasz system oświaty nie nadaje się do wielu rzeczy niestety.

[Piotrbov 1]

Dnia 12.01.2012 o 00:17, luq napisał:

Podstawowa fizyka, to nie jest jakiś wybitnie trudny przedmiot do zdania. Może warto
spróbować ?

Jest trudniejsza od rozszerzonej. Jestem pewny, że, gdybym pisał podstawę, dostałbym mniej punktów niżna rozszerzeniu.
Ogólnie rzecz biorąc podstawa z fizyki to jest sporo teorii, natomiast rozszerzenie z fizyki to głównie różne zadania obliczeniowe.

[Daronn_Darker 0]

Orientuje się ktoś jaki był w tamtym roku próg punktowy na Mechanikę (AGH)?