Zaloguj się, aby obserwować  
conradzik

Jakie studia?

3948 postów w tym temacie

Dnia 03.09.2012 o 19:15, Adjatha napisał:

W Gdańsku wszystkie (matma, fizyka, informatyka) są równorzędne jeśli nic się nie zmieniło,
więc najprościej jest zdać samą matematykę na rozszerzeniu (chyba, że ktoś woli któryś
z pozostaych przedmiotów, ale imo z matmą najłatwiej).


Właśnie o takie IMO mi chodziło, dzięki. :)

Dnia 03.09.2012 o 19:15, Adjatha napisał:

Przy okazji, rozszerzenia z języków też niewiele dają, ale tu już odsyłam do strony pg
(co pewnie trwałoby mniej niż czekanie na odpowiedzi na forum :P).


Na angielskim w szkole i tak się przygotowuję do rozszerzenia, więc głupio nie napisać. A 2, czy 3 pkt mogą zaważyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozpocząłem naukę w liceum na profilu matematyczno-fizyczno-informatycznym. Wybrałem ten profil ponieważ są to jedyne przedmioty, które bardzo lubię (jeszcze bardzo lubię WOS) i otwierają mi szeroko furtkę na wiele kierunków studiów.
Teraz przez 3 lata będę się zastanawiał nad wyborem kierunku. Dość poważnie myślę o jednym z kierunków ekonomicznych. I tutaj rodzi się pytanie, nie mam rozszerzonej geografii. Jakie przedmioty z matury, jak są punktowane na kierunkach ekonomicznych? Czy geografia jest niezbędna?
W skrócie, jakie przedmioty są niezbędne na maturze w takim przypadku. Oczywiście rozszerzona matematyka i angielski (plus w moim przypadku francuski), ale co jeszcze? Jeśli ważny i punktowany okazałby się WOS to jestem w stanie uczyć się go we własnym zakresie, bo po prostu lubię ten przedmiot :)

Wiem, że to może za wcześnie na takie przemyślenia, ale te pytanie naprawdę mnie nurtuje :)

Bardzo proszę o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, myślę że jeszcze niejednokrotnie zmienisz zdanie i plany na swą przyszłość. Ja skończyłem liceum w klasie o profilu ekonomiczno-menedżerskim, następnie wymarzyłem sobie zdawanie na psychologię stosowaną, po czym wybrałem górnictwo i geologię na AGH, więc może być naprawdę różnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że zdanie mogę jeszcze zmienić, ale nurtuje mnie to pytanie, bo chciałbym wiedzieć czy kierunki ekonomiczne muszę już teraz odrzucić ze względu na brak geografii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.09.2012 o 17:04, 1096 napisał:

Wiem, że zdanie mogę jeszcze zmienić, ale nurtuje mnie to pytanie, bo chciałbym wiedzieć
czy kierunki ekonomiczne muszę już teraz odrzucić ze względu na brak geografii ;)


Akurat brak rozszerzonej geografii w liceum nie oznacza, że nie można jej zdawać na rozszerzonej maturze :) Jest to przedmiot, którego w całości można się nauczyć samemu. Robiła tak dziewczyna mojego brata i paru innych znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.09.2012 o 17:04, 1096 napisał:

Wiem, że zdanie mogę jeszcze zmienić, ale nurtuje mnie to pytanie, bo chciałbym wiedzieć
czy kierunki ekonomiczne muszę już teraz odrzucić ze względu na brak geografii ;)


U mnie w liceum nie było w ogóle profilu z rozszerzoną geografią, a tylko z mojej klasy rozszerzoną geografie zdawały trzy osoby. Nauczyciel z geografii organizował im po godzinach zajęcia przygotowawcze na maturę. Spytaj się czy w twojej w szkole jest coś takiego. Z tego co m mówili koledzy, którzy zdawali rozszerzoną geografię, to spokojnie można się tego nauczyć też samemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2012 o 10:26, kaczek93 napisał:

Pytanie z nieco innej beczki. Co się bierze ze sobą do akademika? Tam coś jest, czy wszystko
trzeba mieć swoje własne?


Ja w akademiku miałem łóżko, biurko, szafkę (może dużą jak zdążysz zaklepać) i pościel. Jak czegoś nie weźmiesz najwyżej sobie dowieziesz następnym razem a pozostałe rzeczy pożyczysz od współlokatora (w akademiku można znaleźć praktycznie wszystko jak wiesz kogo zapytać).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.09.2012 o 10:57, kaczek93 napisał:

/ciach/
Czyli pościeli jest na miejscu?


Tam gdzie ja byłem to była, najlepiej zadzwoń do administracji i się zapytaj. Bo może trafiasz gdzie mają jakoś inaczej ale raczej powinna być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.09.2012 o 17:04, 1096 napisał:

Wiem, że zdanie mogę jeszcze zmienić, ale nurtuje mnie to pytanie, bo chciałbym wiedzieć
czy kierunki ekonomiczne muszę już teraz odrzucić ze względu na brak geografii ;)


W żadnym wypadku, na 90% kierunków ekonomicznych dostaniesz się po napisaniu matury z matmy i angielskiego.
Mówi Ci to student rachunkowości i controllingu na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy na odpowiedzi dalej Ci zalezy, ale zaryzykuje.

Znam kilka osob, ktore tam studiowaly. Jesli interesuja Cie lepsze uczelnie to roznica jest duza, na korzysc USA, ale studia sa tez bardzo drogie, duzo drozsze niz w UK (w Szkocji za darmow, w Anglii do 9000 funtow rocznie), bo ok. 20-50 tysiecy dolarow za rok. Nie licza sie tylko wyniki w nauce, ale takze to czym sie zajmujesz i Twoje osiagniecia poza szkola (podobnie jak w UK), powiedzialbym ze nierzadko jest to wazniejsze od samych wynikow w nauce. Jesli czyms sie wyrozniasz mozesz starac sie o jakies stypendium czesciowo (lub w calosci) oplacajace czesne. Ale trzeba byc nieprzecietnym. Mam w szkole nauczyciela angielskiego i filozofii, ktory mial czesc czesnego oplacone ze stypendium za wyniki w sporcie (gral w uczelnianej druzynie futbolowej), ale po ponad 10 latach dalej splaca student loans. Sa kredyty na oplacenie studiow, ale sa one duzo mniej korzystne od tych co sa w UK. Ale jesli ktos konczy np. jakas uczelnie Ivy League (najlepiej kierunek techniczny lub prawo/medycyne) i dosyc szybko dochodzi do zarobkow poziomu $100-200k rocznie to sie to oplaca.

Najlepiej kontaktowac sie tez bezposrednio z uczelnia, ktora Cie interesuje, aby poznac ich wymagania, raczej beda chcieli wynikow SAT/ACT, jesli masz tylko polska mature to moze tez jakis egzamin znajomosci ang. (IELTS, TOEFL, etc.), ale jesli masz mature IB (International Baccalaureate) to bedzie juz latwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2012 o 12:10, Lukasz924 napisał:

a jak jest z wychowaniem fizycznym na studiach? trzeba chodzić? jak wyglada zaliczenie?


To zależy gdzie. U mnie na Politechnice Warszawskiej, trzeba zaliczyć 4 semestru WF''u. A WF wygląda tak, że na początku każdego roku akademickiego się wybiera na jaki sport się chodzi ( jest ich dość dużo ), trzeba wybrać 3 opcje, bo czasami na pierwszy się nie dostaniesz to sprawdzają twój drugi wybór itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.08.2012 o 16:48, filip29 napisał:

Witam. Miał ktoś z was jakieś doświadczenie (znajomych z doświadczeniem) ze studiami
w Stanach?
Warto zdawać te wszystkie egzaminy, żeby tam pojechać, czy poziomem nie różnią się wiele
od Polskich?


http://naukazagranica.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować