Jakie studia?

[Orionov 0]

Dnia 13.01.2012 o 23:19, Blutok napisał:

> > To gdzie mnie naucza miksowac komus mysli?
>
> Na teologii.

Ahahaha :D a tak seriously to czemu chcecie isc na studia? :)

Żeby się dłużej opierniczać.

Ja planuję filozofie/psychologie/stosunki międzynarodowe. Jeszcze nie zdecydowałem który z tych trzech, ale najbardziej skłaniam się ku filozofii.

[rob006 1]

Dnia 14.01.2012 o 21:16, Orionov napisał:

Ja planuję filozofie/psychologie/stosunki międzynarodowe. Jeszcze nie zdecydowałem który
z tych trzech, ale najbardziej skłaniam się ku filozofii.

Ciekawy kierunek. Też kiedyś chciałem, ale praca w McDonaldzie niezbyt mi odpowiadała :/

[Orionov 0]

Dnia 15.01.2012 o 01:39, rob006 napisał:

> Ja planuję filozofie/psychologie/stosunki międzynarodowe. Jeszcze nie zdecydowałem
który
> z tych trzech, ale najbardziej skłaniam się ku filozofii.

Ciekawy kierunek. Też kiedyś chciałem, ale praca w McDonaldzie niezbyt mi odpowiadała
:/

Pewnie po każdym kierunku na którym dam radę skończę w macdonaldzie. Nie ogarnianie maty/fizy ftw. Zostanie nauczycielem mi się nie widzi, więc filologie odpadają. Po stosunkach jak się poszczęści można dostać prace w ambasadzie. Po psychologii wiadomo, a filozofia jest po prostu ciekawa.

[kuba9876543210 2]

Nie masz pasji/zainteresowan, na ktorych mozna zarobic? Nie trzeba tez od razu pracowac na etacie. Tanim sposobem (po 2-letnim okresie taniego ZUSu) na prowadzenie ''''dzialalnosci'''' jest np. AIP albo sp. z o.o. gdzie jest co najmniej dwoch wspolnikow (nie trzeba placic ZUSu, a na poczatku moze to mocno zdjadac zyski), kapital zakladowy dla sp. z o.o. wynosi 5k, wartosc min. jednego udzialu 50zl.
Taki offtop troche :d

[Mohair 0]

Dnia 14.01.2012 o 21:16, Orionov napisał:

Ja planuję filozofie/psychologie/stosunki międzynarodowe. Jeszcze nie zdecydowałem który
z tych trzech, ale najbardziej skłaniam się ku filozofii.

Możesz mi wytłumaczyć, jak psychologia - kierunek typowo z grupy nauk ścisłych - ma się do pozostałych dwóch, humanistycznych?
Zrozumiałbym, jakbyś wahał się nad trzema podobnymi do siebie kierunkami, ale tutaj po prostu czegoś nie rozumiem :)

[Daelor 0]

Dnia 15.01.2012 o 09:20, Mohair napisał:

Możesz mi wytłumaczyć, jak psychologia - kierunek typowo z grupy nauk ścisłych

Przepraszam co?

[Outlander-pro 0]

Dnia 15.01.2012 o 09:20, Mohair napisał:

Możesz mi wytłumaczyć, jak psychologia - kierunek typowo z grupy nauk ścisłych - ma się
do pozostałych dwóch, humanistycznych?
Zrozumiałbym, jakbyś wahał się nad trzema podobnymi do siebie kierunkami, ale tutaj po
prostu czegoś nie rozumiem :)

Mówi się, że psychologia jest najbardziej ścisłym przedmiotem z humanistycznych i najbardziej humanistycznym ze ścisłych. I jest w tym sporo prawdy, bo czy to ktoś lubiący biologię znajdzie coś dla siebie, czy ktoś skupiający się na sprawach społecznych.

Ale i tak ja kwalifikuję psychologię jako kierunek humanistyczny z domieszką nauk ścisłych dla chętnych :)

Zatem twierdzenie, że psychologia to kierunek typowo z nauk ścisłych jest błędny.

Edytka: no, Azra ujął to w skrócie xD

[Jave 0]

Dnia 15.01.2012 o 11:37, Daelor napisał:

> Możesz mi wytłumaczyć, jak psychologia - kierunek typowo z grupy nauk ścisłych

Przepraszam co?

Komuś się chyba pomyliła psychologia z psychiatrią.

[Mohair 0]

Dnia 15.01.2012 o 11:37, Daelor napisał:

Przepraszam co?

Wybacz, może źle się wyraziłem. W każdym razie, chodziło mi o to, że psychologię możemy zaliczyć do grupy sciences, ponieważ w dużej części opiera się na poznawaniu pracy mózgu, prawda? Dlatego też do zrozumienia/zaczęcia studiowania psychologii niezbędna jest znajomość przedmiotu ścisłego, jakim jest biologia.
Natomiast filozofia, czy stosunki międzynarodowe to kierunki typowo humanistyczne.
Stąd też moje zdziwienie, że Orionov waha się pomiędzy takimi kierunkami.

Edit.

Jave i Outlander - tak, obaj macie racje, popełniłem błąd i napisałem nie do końca to, co chciałem napisać. Jeszcze raz przepraszam, poranne roztargnienie.

[kuba9876543210 2]

science to oglnie nauka, psychologia jest nauka spoleczna

o nawet na wiki jest http://pl.wikipedia.org/wiki/Nauka ;)

[Mohair 0]

Dnia 15.01.2012 o 13:25, kuba9876543210 napisał:

science to oglnie nauka

Dziękuję, że mnie oświeciłeś. Inna sprawa, że na zagranicznych uczelniach jest to rozpatrywane trochę inaczej, czyli przedmiot, którego się uczysz należy albo do grupy Sciences, albo Arts. I właśnie o ten aspekt sprawy mi chodziło :) Ale ponownie, może nie wyraziłem się zbyt jasno na początku.

W ten sposób, np. po psychologii przeważnie otrzymujesz tytuł Bachelor of Science, poza wyjątkami, kiedy np. zajmujesz się psychologią tylko w aspekcie społecznym. Ogólnie zależy to od uczelni i samego programu studiów, ale to już inna sprawa.
Tytuł z dziedziny Arts otrzymuje się głównie po skończeniu jakiejś z filologii czy kulturoznawstwa.

Cytując za Wikipedią, skoro też się do niej odwołałeś ;)

Bachelor of science (BSc), awarded to students with main focus on scientific, medical or technical areas.
Bachelor of arts (BA), awarded to students whose main focus is on humanistic, theological or jurisprudence areas.


Generalnie to Outlander ma rację, że ten przedmiot należy do obu dziedzin w zasadzie, zależy jak się na niego spojrzy.

[Orionov 0]

Już wolę pracować na etacie. Przynajmniej mam stałe godziny pracy i pewne wynagrodzenie.

@Mohair
Jednak biologii można się wykuć. Matmę albo rozumiesz albo nie. W psychologii chodziłoby mi o skupienie się na aspekcie społecznym. Tyle. Nie ma po co się bardziej rozpisywać.

[kuba9876543210 2]

Dnia 15.01.2012 o 16:28, Orionov napisał:

Już wolę pracować na etacie. Przynajmniej mam stałe godziny pracy i pewne wynagrodzenie.

Haha :D
Nie jestes wtedy wolny, musisz przychodzic punktualnie do pracy, duza czesc Twoich dochodow pochlaniaja podatki, duzo zalezy od widzimisie szefa co i jak masz robic, prace mozesz tez latwo stracic, jesli pracodawca znajdzie kogos kto wykona Twoja prace lepiej i taniej... wymieniac dalej :>

[Orionov 0]

Dnia 15.01.2012 o 16:33, kuba9876543210 napisał:

> Już wolę pracować na etacie. Przynajmniej mam stałe godziny pracy i pewne wynagrodzenie.


Haha :D
Nie jestes wtedy wolny, musisz przychodzic punktualnie do pracy, duza czesc Twoich dochodow
pochlaniaja podatki, duzo zalezy od widzimisie szefa co i jak masz robic, prace mozesz
tez latwo stracic, jesli pracodawca znajdzie kogos kto wykona Twoja prace lepiej i taniej...
wymieniac dalej :>

Rodzice mają własną firmę i z wieloletnich obserwacji wiem, że nie chce tak pracować. Albo ci się uda i robisz co chcesz albo musisz zapieprzać aby wszystko jakoś funkcjonowało i przynosiło dochody. Na to trzeba mieć przede wszystkim pomysł. Ja na razie takowego nie mam.

[Szyneczka007 0]

Witam, nie udzielam się na gramie za często ale jakoś tak mnie naszło.
Otóż kompletnie nie wiem co z sobą zrobić po liceum. Zawsze uwielbiałem pisać powieści i nawet udało mi się wygrać parę związanych z tym konkursów pisarskich oprócz tego uwielbiam czytać więc postanowiłem iść do klasy humanistycznej, co rzecz jasna nie wróży dobrej kariery zawodowej (na razie jestem w 1 klasie).
Dlatego chciałem się zapytać na jakie studia warto by próbować się dostać żeby móc jednak coś robić sensownego po szkole i mieć z tego pieniądze. Jeśli chodzi o moje zainteresowania to o dziwo z łatwością jak dotąd rozumiem Fizykę, astronomie i biologie do tego tworzę sobie trochę w 3D i uwielbiam filozofie chociaż nie widzę swojej przyszłości w tym.
Się rozpisałem, mam nadzieje że ktoś mi pomoże z wyborem.

[Blutok 0]

Dnia 15.01.2012 o 22:03, Szyneczka007 napisał:

Witam, nie udzielam się na gramie za często ale jakoś tak mnie naszło.
Otóż kompletnie nie wiem co z sobą zrobić po liceum. Zawsze uwielbiałem pisać powieści
i nawet udało mi się wygrać parę związanych z tym konkursów pisarskich oprócz tego uwielbiam
czytać więc postanowiłem iść do klasy humanistycznej, co rzecz jasna nie wróży dobrej
kariery zawodowej (na razie jestem w 1 klasie).
Dlatego chciałem się zapytać na jakie studia warto by próbować się dostać żeby móc jednak
coś robić sensownego po szkole i mieć z tego pieniądze. Jeśli chodzi o moje zainteresowania
to o dziwo z łatwością jak dotąd rozumiem Fizykę, astronomie i biologie do tego tworzę
sobie trochę w 3D i uwielbiam filozofie chociaż nie widzę swojej przyszłości w tym.
Się rozpisałem, mam nadzieje że ktoś mi pomoże z wyborem.

Po liceum? Spytaj w tesco, albo biedronce czy nie potrzebują kasjerów :)

[Evertsen_Dante 0]

Jesteś dopiero w I klasie, zacznij się nad tym zastanawiać za dwa lata gdy będziesz musiał wybrać przedmioty na maturę. Póki co ciesz się życiem licealisty :)

[Orionov 0]

Rzuć szkołę, jedź stopem w podróż po europie, wydaje o tym książkę. Tru story.

[Dared00 2]

Jak wyżej. W 3. klasie powinieneś mieć targi szkół, pozbieraj ulotki ze wszystkich i wtedy się zacznij zastanawiać ;)

[rob006 1]

Jeśli lubisz modelować w 3D, to jest całkiem ciekawa perspektywa, tym bardziej że żeby na tym zarabiać nie trzeba nie wiadomo jakich papierów, wystarczy niezłe portfolio.