Jakie studia?

[Sabina_S 0]

Z tego co zauważyłam po moich znajomych z logistyki (skończyli logistykę na UEP jakiś czas temu) to bardzo ciężko jest z pracą w zawodzie - z tego co wiem większości nie udało się nic w logistyce znaleźć.
Co do handlu - wszystko zależy co byś dalej chciał robić - czy zależy Ci raczej na spokojnej pracy czy raczej w dużej firmie/koncernie. W mikro i małych przedsiębiorcach rzadko kto patrzy dokładnie na wykształcenie - fajnie jak jest wysokie ale niekoniecznie - ważne są inne kryteria. W dużych firmach żeby awansować powyżej pewnego stanowiska trzeba niestety mieć mgr przed nazwiskiem.
Musisz się po prostu zastanowić jaka droga by Ci najbardziej odpowiadała - zresztą pójście do technikum wcale nie wyklucza pójścia na studia później. Jedno co wiem, że jeśli się idzie za ciosem to jest łatwiej - mam tu na myśli, że na studia lepiej iść od razu po liceum/technikum (bądź też po niewielkiej przerwie) bo im człowiek starszy i im dalej od ostatniej ukończonej szkoły tym ciężej się zmusić do nauki.

[rob006 1]

Dnia 07.05.2013 o 13:26, revolt505 napisał:

1. Czy jest sens studiować informatykę nie mając żadnego wcześniejszego doświadczenia?

Jest, i to bardzo. U mnie np uczyli wszystkiego od podstaw. Jeśli u ciebie będzie inaczej, to i tak nie ma co załamywać rąk - 2-3 poświęcone weekendy i spokojnie nadgonisz.

Dnia 07.05.2013 o 13:26, revolt505 napisał:

2. Co lepiej wybrać politechnikę warszawską czy studia cywilne na WATcie? W ogóle jak
politechnika warszawska i gdańska mają się do studiów cywilnych na WATcie?

Moje informacje o WATcie pochodzą z trzeciej ręki, więc nie mogę ci jednoznacznie odradzić tej uczelni, ale ja bym się skłaniał ku politechnikom. :]

[Paoro 0]

Dnia 07.05.2013 o 16:20, wojcio102 napisał:

Sam nie wiem co robić. Tym bardziej z tego względu, że rodzice są podzieleni w tej kwestii,
koledzy raczej też, a ja sam mam te dwa zasadnicze problemy, które opisałem wyżej. W
życiu nie pomyślałbym, że będzie to tak ciężka decyzja :/

Zawsze możesz złożyć do technikum i liceum, wtedy masz trochę więcej czasu na decyzje. Jeśli nauka nie sprawia ci problemu i dobrze ci idzie to wybierz LO, jeśli masz trafić do przeciętnej klasy, albo jakiejś słabej to wybierz techników. W mocnej klasie w liceum, będziesz miał większą motywacje i więcej się nauczysz co pozwoli ci zdać dobrze maturę i pójść na sensowne studia. W przeciwnym wypadku lepiej iść do technikum, na jakieś studia zawsze można pójść, a zawód już jest. Iść do liceum, bo wszyscy idą, a potem na jakieś studia, tylko żeby sobie postudiować to nie ma sensu. Pracy potem nie ma i człowiek po 3 lub 5 latach budzi się z ręką w nocniku. Po technikum możesz równie dobrze iść do pracy i na studia zaoczne, a jak zdasz dobrze mature to nie będzie problemu z pójściem na studia dzienne. Nie wiem po prostu jak się uczysz, dlatego ciężko doradzić. Jedno jest pewne tak jak ktoś napisał, najważniejsze zdać mature i jeśli chce się studiować to robić to zaraz po skończeniu technikum/liceum, bo kilka lat przerwy i ciężko wrócić do nauki.

[hammerfall87 0]

Pytanie czy matma jest trudna na logistyce bo się zastanawiam nad zaocznymi

[hans_olo 0]

Dnia 07.05.2013 o 18:30, hammerfall87 napisał:

Pytanie czy matma jest trudna na logistyce bo się zastanawiam nad zaocznymi

Matma jest łatwa z definicji, tylko ludzie są leniwi.

[MKRaven 0]

Tak jak ktoś napisał - najlepiej złóż papiery i tu i tu to masz ciut więcej czasu na samą decyzję ;) .

Co do tej decyzji. Po pierwsze to twoje życie. Nie pozwól, żeby ktoś za Ciebie decydował z pewnego prostego powodu. Jeśli popełnisz TY błąd to będziesz musiał go przełknąć i iść dalej, jeśli ktoś popełni za Ciebie ten błąd a ty się posłuchasz go w tej kwestii - zawsze będziesz miał do niego o to pretensje, a on zawsze będzie się od tej odpowiedzialności uchylał. I co najśmieszniejsze obie strony będą miały rację ;) .

Ja akurat nigdy nie miałem tego problemu bo to zawsze ja komunikowałem rodzicom do jakiej szkoły / uczelni idę zanim zdąrzyli jeszcze o tym pomyśleć (w 1. klasie LO dokłądnie wiedziałem już na jaki kierunek i gdzie chcę iść), poza tym akurat chyba im pasowało, ale zdaję sobie sprawę, że jestem raczej wyjątkiem. Pamiętaj, że to twoje życie i nie uczysz się by realizować ambicje rodziców tylko swoje.

Poza tym pamiętaj, że zapewne idąc do technikum wybierasz sobie fach na całe życie, więc się dobrze zastanów, czy już naprawdę wiesz co chcesz robić albo chociaż co Cie interesuje bo pakować się w coś co masz głęboko, to nic dobrego z tego nei będzie.

Technikum to rok więcej nauki niż LO i potem także egzamin zawodowy, oprócz matury, po którym masz fach. Można traktować to dwutorowo, czyli albo jako szansę, że wkraczając w dorosłość masz już zawód i możesz pracować i jednocześnie iść dalej na studia albo też traktować jako zbyt wczesny wybór bo LO daje Ci kolejne 3 lata na zastanowienie się kim chcesz być, co robić.

no i zależy co chcesz robić - ja nie szedłem do technikum bo po pierwsze jestem z rocznika, kiedy technika były w stanie kompletnej zapaści i były czymś gorszym. Teraz wraca to wreszcie do stanu normalnego, kiedy są to szkoły jak LO, tylko z konkretnym profilem. No i nie do wszystkich zawodów są technika po prostu ;) .

Na pewno nie popełnij błędu wielu ludzi obecnie, że idą na studia tylko dlatego, że muszą, ale nie wiedzą po co na co i dlaczego, i tak mamyw kraju chyba z milion socjologów, którzy dziwią się że nie ma dla nich pracy, już pomijam, że wcale tymi socjologami być nie chcieli.

Także nie ma tu lepszego i gorszego wyboru. :)

[MKRaven 0]

Dnia 07.05.2013 o 13:26, revolt505 napisał:

2. Co lepiej wybrać politechnikę warszawską czy studia cywilne na WATcie? W ogóle jak
politechnika warszawska i gdańska mają się do studiów cywilnych na WATcie?

Zależy. Ja znam doktora, który pracował u mnie na wydziale na PW i na WATcie właśnie i opowiadał nam jakie tam mają sprzęty to mi szczena opadała. Z drugiej strony wszyscy mówią, że tam łatwiej (znam ludzi co się przenosili), no ale ile ludzi tyle opinii. Ja wolę jednak PW, mimo tego co się dzieje na tej uczelni, choć w sumie wszędzie tak jest.

[Dregorio 0]

Tak z czystej ciekawości, na AGH po informatyce można iść na studia doktoranckie: Biocybernetyka i inżynieria biocybernetyczna?

[Skayfer 0]

No właśnie, jak to jest, można skończyć studia 1 stopnia na jednym kierunku, studia 2 stopnia na innym, a studia 3 stopnia na jeszcze innym ?

Mam możliwość załapania się na darmowe studia zaocznie elektroniki 1 stopnia na AGH. Mógłbym potem robić zaocznie magistra z informatyki ?

[SiDi 0]

Dnia 14.05.2013 o 10:28, Skayfer napisał:

Mam możliwość załapania się na darmowe studia zaocznie elektroniki 1 stopnia na AGH.
Mógłbym potem robić zaocznie magistra z informatyki ?

W teorii tak, w praktyce przeważnie jest rozmowa, który kończy się na "tak". Jeszcze nie słyszałem, aby kogoś nie przyjęli na studia magisterskie (uczciwy pieniądz nie śmierdzi).

[rob006 1]

Dnia 14.05.2013 o 10:33, SiDi napisał:

W teorii tak, w praktyce przeważnie jest rozmowa, który kończy się na "tak". Jeszcze
nie słyszałem, aby kogoś nie przyjęli na studia magisterskie (uczciwy pieniądz nie śmierdzi).

Mój współlokator się niestety na tym przejechał - dziekan nie chciał go puścić z matematyki na informatykę. Żeby było śmieszniej, sam studiuję z osobą, której rok temu taka sztuczka się udała, ale to za czasów innego dziekana. :]

[Dregorio 0]

/.../
Ja się już przekonałem, że takie rzeczy to nie od niczego innego tylko od nastroju dziekana zależą.
BTW. Jak sie przenoszę i mam nie 15, a 17 punktów ECTS za mało, to będą robic problem? Dodam ze średnia w granicach 4,5 wiec chyba dość dobrze się uczę.

[apollo 0]

Grafika komputerowa - ktoś z Was, drodzy gramowicze wie gdzie najlepiej ten kierunek studiować?
Czy może lepiej pójść na informatykę, a w trakcie robić kursy na programy graficzne?

[Dregorio 0]

Dnia 14.05.2013 o 13:47, apollo napisał:

Grafika komputerowa - ktoś z Was, drodzy gramowicze wie gdzie najlepiej ten kierunek
studiować?
Czy może lepiej pójść na informatykę, a w trakcie robić kursy na programy graficzne?

Idz na ASP, a programów graficznych ucz się sam, chyba, że chcesz się bawić w Matlabie na macierzach. Inaczej sensu nie widzę.

[kindziukxxx 8]

Dnia 14.05.2013 o 13:29, Dregorio napisał:

/.../
Ja się już przekonałem, że takie rzeczy to nie od niczego innego tylko od nastroju dziekana
zależą.
BTW. Jak sie przenoszę i mam nie 15, a 17 punktów ECTS za mało, to będą robic problem?
Dodam ze średnia w granicach 4,5 wiec chyba dość dobrze się uczę.

dług czy brak punktów może być wielką przeszkodą, ale wszystko w gestii dziekana bo to on jest od naginania przepisów.

[Dregorio 0]

/.../
Teoretycznie miałem być już przepisany na 2 półrocze, ale nie było miejsc. Dziekan jednak powiedział, że mam do niego pisać pod koniec roku i dowiadywać się o miejsca. Biorę to za dobrą kartę, tak czy inaczej dzięki za odpowiedź.

[apollo 0]

Dnia 14.05.2013 o 14:09, Dregorio napisał:

Idz na ASP, a programów graficznych ucz się sam, chyba, że chcesz się bawić w Matlabie
na macierzach. Inaczej sensu nie widzę.

Patrząc po przedmiotach, to grafika na asp z tą komputerową nie dużo ma wspólnego.

[Dregorio 0]

Dnia 14.05.2013 o 16:27, apollo napisał:

> Idz na ASP, a programów graficznych ucz się sam, chyba, że chcesz się bawić w Matlabie

> na macierzach. Inaczej sensu nie widzę.
Patrząc po przedmiotach, to grafika na asp z tą komputerową nie dużo ma wspólnego.

Dokładnie, właśnie dlatego się pytam. Bo nie wiem jak sobie wyobrażasz swoją przyszłą prace. Czy chcesz ''programować'' grafikę, czy tylko rysować.

[apollo 0]

Dnia 14.05.2013 o 18:13, Dregorio napisał:

Dokładnie, właśnie dlatego się pytam. Bo nie wiem jak sobie wyobrażasz swoją przyszłą
prace. Czy chcesz ''programować'' grafikę, czy tylko rysować.

Programować, o ile można to tak nazwać. :)

[Dregorio 0]

Dnia 14.05.2013 o 18:21, apollo napisał:

> Dokładnie, właśnie dlatego się pytam. Bo nie wiem jak sobie wyobrażasz swoją przyszłą

> prace. Czy chcesz ''programować'' grafikę, czy tylko rysować.
Programować, o ile można to tak nazwać. :)

To idź na informatykę, a potem odpowiedniego promotora i specjalność. I po problemie.