Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Sprzedaż Guild Wars 2 już liczona w setkach tysięcy kopii

33 postów w tym temacie

Dnia 14.05.2012 o 17:36, Rizzan napisał:

Ja natomiast sceptycznie podchodzę do tego tytułu. Poczekam, aż hype opadnie to może
wtedy dam tej grze szanse, chociaż wydaje mi się, że będzie to po prostu kolejne mmo.

A tam, było już kilka bet, w tym ta najważniejsza dla "wszystkich". Malo kto narzeka, a większość dostała po prostu to czego się spodziewała. Czyli parę nowych systemów(w tym Dynamic Events, skalowanie poziomów), parę zaczerpniętych, ale w jakiś sposób zmienionych/rozwiniętych, z innych mmo i parę "poprawionych" z innych mmo, a to wszystko w klimatycznej, ARTYSTYCZNEJ otoczce. No i ta muzyka :). Do tego system antygrindowy, wszyscy mogą czerpać tyle samo przyjemności bez względu na to ile czasu poświęcają grze.
Nie rozumiem też obaw dot. item-shopu. Przecież są tam tylko jakieś imprezowe kapelusze, barwniki, podwójny exp za zabicie moba(dużo daje, kiedy zabijając kilka mobów nie zauważamy postępu an pasku lvl :)), slot na postać, slot do schowka... Nie dają żadnej przewagi nad innymi graczami. Tak bylo przez 7 lat w GW1.
Wciąga jak cholera...
Sam nie mogę doczekać się dzisiejszej, niestety tylko stress- bety. Samo bieganie sprawia frajdę(świat jest po prostu ciekawy i interesujący). Na ostatniej becie w końcowej fazie stworzyłem sobie necro charra, strasznie mi się spodobał, niestety pograłem nim tylko 2h. Teraz zamierzam zrobić jakieś Inżyniera/Rangera/Warriora.

@Alucardek Owszem to nie jest GW1, ale jest to nowa koncepcja, która jest tak samo dobra. Ja mam tylko żal do twórców o odejście od typowego GvG. Acz liczę, że powróci w jakimś stopniu :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.05.2012 o 18:44, Rizzan napisał:

> Rizzan
> chyba nikt z was nie gral w GW2
> A Rizzan ty chyba nie grales nigdy w mmo

L2, EVE, WoW, Cabal, SWTOR, Conan. Jeśli te gry nie są mmo no to mamy jakąś inną definicję.
Z resztą Guild Wars nie był wysokich lotów. Poza kampanią Factions ta seria nie oferowała
niczego ciekawego. A po przejściu fabuły nie było już kompletnie nic do roboty. Zapewne
ktoś powie: A PVP TO GDZIE?!?!?!?!?1. Owszem PvP się grało fajnie, pare walk w tygodniu,
ale tak to nuda.

Guild Wars miał swój klimat, większość ludzi grała z 5 lat(w tym), więc taki nudny nie był. Większość MMO, które wymieniłeś skupiają się na grindzie i gearze. Natomiast w GW1 najważniejszy był build i jego ogar, dlatego wcale tak nudno nie bylo. I ta społeczność :).
Akurat ja Factions uważam za najsłabszą kampanię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

///

Dnia 14.05.2012 o 18:44, Rizzan napisał:

ale tak to nuda.


Zmyliło mnie powiedzenie kolejne mmo. Przecież GW2 ma być kolejnym mmo, bo co innego można pozmieniać w grach aby nie były "kolejnym mmo"? GW2 ma się skupiać na PvP które w obecnym stadium bardzo mi i wielu innym się podoba, a questing nie jest taki jak obiecali w 100%, ale jest innowacyjny i bardzo dynamiczny. Walka jest krokiem na przód i nikt chyba nie zaprzeczy. GW2 i TERA to następna generacja gier mmorpg, już od teraz oprócz TESonline, żadne mmo nie będzie miało WoW-like combat i questing, inaczej będzie skazane na porażkę. Nie da się tez tak z grubej rury takiego mmorpg dowalić kture jest czyms czego nikt nigdy nie widzial, bo jest to za bardzo ryzykowne. idziemy małymi kroczkami na przód. A jak ktoś nie ma ochoty marnować czasu na tego typu mmo, to polecam śledzić Planetside 2 beta : http://bit.ly/J4KlsX

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po gameplaya wydaje się być to gra sztywna w cholerę, mam nadzieję, że tylko się tak wydaje. Tak samo miałem z KOTOREM, w gameplay "łehh", a granie już było super. Zobaczym, jak to bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem po moim pierwszym kontakcie z GW2 i powiem tak. Na początku gra jest mocno chaotyczna i człowiek nie wie co właściwie robi i odechciewa mu się grać. Ale po kilku godzinach grania zacząłem łapać o co chodzi i gra mnie wciągnęła jak cholera. Szkoda, że przy każdej becie postać jest kasowana, bo człowiek nie ma przymusu robienia wszystkiego co jest możliwe. A co do optymalizacji, to mi na max detalach gra chodzi w miarę plynnie. Tylko przy naprawdę dużej liczbie osób w jednym miejscu mam lekkie przycinki. Niemniej mogłaby działać nieco szybciej. No i wciąż serwery szwankują. Dołączyłem do gry dopiero za 6 razem i miałem chyba 2 czy 3 disconnecty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rizzan-mprosze nie osmieszaj sie zycie w GW zaczyna sie dopiero po wbiciu max lvl. Co do fabufy to tez sie mylisz GW jest jedna z tych gier gdzie fabula jest bardzo dobrze ukazana, jest ciekawa oraz przynajmniej w mom przypadku az do tej pory wzbudza silne pozytywne emocje. Prosze cie wiec nie wypowiadaj sie na tematy oktorych nie masz zielonego pojecia bo sie tylko osmieszasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2012 o 08:19, Qubasus napisał:

Rizzan-mprosze nie osmieszaj sie zycie w GW zaczyna sie dopiero po wbiciu max lvl. Co
do fabufy to tez sie mylisz GW jest jedna z tych gier gdzie fabula jest bardzo dobrze
ukazana, jest ciekawa oraz przynajmniej w mom przypadku az do tej pory wzbudza silne
pozytywne emocje. Prosze cie wiec nie wypowiadaj sie na tematy oktorych nie masz zielonego
pojecia bo sie tylko osmieszasz.


Fabuła Proph Ok
Fabuła Factions Ok
Fabuła Nightfall -> taka sobie
Fabuła GWEN -> Ok

Życie zaczyna się na maks Lv powiadasz ? To tak jak w większości MMO, tylko jeśli nie grało się pvp to życie ograniczało się do wypadów tak jak w innych grach (Tomby, FoW, UW, DoA, Urgoz i Deep). Fabuła była fajna owszem ale na maks 3-4 razy potem już nawet nie trzeba było jej kończyć tylko być ascended (najszybciej chyba się to robiło w NF lub Factions) i dorwać się do lokacji które pozwalają na wejście do endgamowych obszarów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

L33T niby masz racje ale na wlasnym przykladzie wiem ze nie we wszystkich mmo zycie sie zaczynalo na max lvl (np. conan gdzie po wymaxowaniu 1 postaci trzeba bylo robic kolejna z nudow). Co do GW tytaj akurat sie nie zgodze. Moje jedyne doswiadczenie z pvp to jq i fort by wymaxowac kurzikow oraz wbic 3 rank zkey a gram prawie od samego poczatku i to glownie tylko 1 postacia. Po za tym co wymieniles mozna na przyklad pozwiedzac sobie do cego zachecam bo widoki sa niesamowite. A teraz troche o GW2 jestem po 2 betach i jak dla mnie mogli by juz wydac ta gre. Owszem sa problemy z optymalizacja ale same rozwiazania (brak questow, osobista historia itp.) jak i zalozenia w grze sa niesamowite. Chcial bym tylko wiedziec ile dolkadnie ludzi kupilo GW2 jak do tej pory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Maks u Kurz-ów i Luxonów szybciej się robiło na vanq podczas weekendów z 2xfaction, nie mówić już o farmie za pomocą hero. Keye można było również farmić na ZHC (3x Trapper, 1xEle). Wiesz czy to jq czy fort sprowadzało się do biegania dookoła Macieju czasem bez konieczności walki z innymi graczami i tylko ubijaniu strażników więc to nawet pvp nazwać nie można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Alucardek Gra nie jest chaotyczna tylko dynamiczna. Odnośnie zgrania to też się nie zgodzę jak latam z kumplami z gildii gra się miodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.05.2012 o 00:58, Karanthir666 napisał:

No i wciąż serwery szwankują. Dołączyłem do gry dopiero za 6
razem i miałem chyba 2 czy 3 disconnecty.


Wczoraj był stress test- chodziło o to, żebyś miał disconnecty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować