Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Trailer: czemu Diablo III nie dostanie 10/10?

248 postów w tym temacie

Chyba po prostu miałeś pecha autorze, ja od premiery się loguję i nie miałem żadnych błędów, ot lekkie lagi czasami tuż po starcie gry, ale tego się raczej nie uniknie skoro nawet single wymaga połączenia z serwerem BN.

Dla mnie 10/10 bo dawno żadna gra tak mnie nie wciągnęła. Ostatnia z nowszych to chyba Deus EX HR. Wracam na koszmar, wizardem ofc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja w sumie się zgadzam. Może nie jestem Bóg wie jakim fanem diabełka, ale najnowsza część w porównaniu z drugą jest... po prostu przyjemna. Jak gram to nic do niej nie mam. I podejrzewam, że gdyby nie dwójka to trójkę oceniałbym wyżej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może trzeba się czasem zastanowić czy nie wymagamy zbyt wiele? Gra bardzo dobra to dla nas za mało? Czy nie jest tak, że pamiętamy takie np. diablo II jako gry idealne którym postawilibyśmy 10/10 a dzisiaj nawet 5 byśmy nie dali? Może tak będzie z diablo III? Teraz będzie np. 7.5/10 a za 5 lat "boże jaka to była cudowna gra, dzisiaj już takich nie robią"? Czy w dzisiejszych czasach jakakolwiek gra, która będzie kontynuacją hitu sprzed lat ma szansę na 10? Duke-źle, diablo-źle. Nie mówię tutaj akurat, że koniecznie diablo zasługuje na 10, tak tylko mówię o dzisiejszych tendencjach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak na chłopski rozum, na 9/10 też nie zasługuj, skoro to tylko "grywalna" gra. 8/10 dla Diablo III/gry Blizzarda, cóż za herezja.:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście taka drobnostką jak to, że na raz próbowało zalogować się do gry kilka milionów graczy redaktor się nie przejmuje. Jak również tym, że w noc premiery Diablo III dało się grać i nie było komunikatów Blizzarda, że do świtu może się wyrobią, albo za kwadrans podadzą informację co dalej. Zastanawiające jest to, że przy Wiedźminie 2 były teksty, że "no każdemu mogło coś nie wyjść z serwerami, bo tyle graczy się logowało", a przy premierze Diablo III to już się tyle graczy nie logowało i nie miało być prawa żadnych zacięć. O tym, że teraz można grać w Diablo III bezproblemowo też ani słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie chodzi o to że w dniu premiery się coś posypało. Zaniżanie oceny gry ze względu na wpadkę przy premierze było by największym amatorstwem w dziejach.
Ale trzeba przyznać że o ile D3 to kawał rzemieślniczej roboty o tyle nie jest to produkcja tak genialna żeby dać jej 10/10.

Ale z drugiej strony Blizzard nie jest znany ze swojego geniuszu. Blizzard jest znany z tego że robi solidne gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2012 o 17:52, Wojman napisał:


Panie Moderator. Ja już nawet pominę kwestie tak mało ważne, jak przygotowanie giganta, który sieciowe szlaki przecierał do premiery. Skoro obrabiają przez cały czas MILIONY graczy na serwach WoW, to co ich tutaj mogło zaskoczyć? To, że nikt nie nabrał się na pewnie gdzies już przygotowany fajny komunikacik pod tytułem "Popularność gry przerosła nasze oczekiwania"? Bo, tak szczerze, w takiego faila u takich wyjadaczy, to ja nie wierzę. Chyba, że naprawdę dali dupy. Ale przecież - bo czy ktoś z milionów fanów o to prosił? - trzeba było zrobić singla w multi, z lagami i całym dobrodziejstwem inwentarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2012 o 17:52, Wojman napisał:

Oczywiście taka drobnostką jak to, że na raz próbowało zalogować się do gry kilka milionów
graczy redaktor się nie przejmuje.

A po co ma się przejmować? Co to, w Blizzie pracują naiwne dzieci, które nie wiedzą jak popularną markę tworzą? Już raz tak się "zaskoczyli" podczas premiery WoW, więc wstyd dla nich, że nie wyciągnęli z tego wniosków.

Od siebie dodam, że popularność Diablo III obecnie jedzie już na samej marce i jako-tako radzi sobie z zawodem, jaki ta gra niewątpliwie sprawiła wielu graczom. Miodność jest, ale jest jej za mało. Ta gra jest po prostu krótka. Pierwszy lepszy hack&slash trwa dłużej - i nie mówię tu o przejściu go po kolei na wszystkich poziomach trudności, bo przecież "Diablo można uznać za ukończone dopiero po ostatnim poziomie trudności, nie po ostatnim bossie!", jak to sobie niektórzy próbują wmawiać. W takim Sacredzie zakończenie Diablo III przypada na okolice dopiero trzeciego aktu.

Za miesiąc, dwa, gdy już zwyczajnie ludziom nie będzie się chciało w to grać popłynie fala krytyki na Blizzarda, który zapewne łaskawie rzuci kilkoma nowymi lokacjami w darmowych patchach i zapowie Wielki Dodatek z premierą w 2020 roku. W końcu to Diablo, a wyznacznikiem dobrego Diablo jest czas czekania, a nie jego rzeczywista grywalność.

Nie wspomnę już o skandalicznym pomyśle na mutliplayerowy singleplayer, dyktowanym tylko i wyłącznie obecnością w grze Domu Aukcyjnego z przedmiotami za prawdziwą kasę. Przez to, że Blizzard chce się nachapać kasy z prowizji, gracze muszą użerać się z absurdalnymi warunkami przystąpienia do gry.

Ciekawa jest też wyraźna uwaga na każdym opakowaniu Diablo, że producent zastrzega sobie prawo do wprowadzenia opłat i/lub stałego abonamentu za grę. Co Blizz, furtka awaryjna, jakby Domek Aukcyjny dawał za mało zysków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2012 o 17:57, TigerXP napisał:

Diablo 2 to byla rzemieslnicza robota? No bez jaj :)


No tak. Zrobili więcej tego, co było fajne w jedynce, ale bez fajerwerków. :) Sorry, jebnięcia już nie było. D mnie zamiotło, DII nie miało już szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2012 o 17:46, piomink napisał:

Może trzeba się czasem zastanowić czy nie wymagamy zbyt wiele? Gra bardzo dobra to dla
nas za mało? Czy nie jest tak, że pamiętamy takie np. diablo II jako gry idealne którym
postawilibyśmy 10/10 a dzisiaj nawet 5 byśmy nie dali?

ale zdajesz sobie sprawę z bzdurnej logiki którą teraz wytaczasz? to było 12 lat temu. Pewnych rzeczy choćby skały srały nie dało się zrobić lub ich nie wymyślono. Dla przykładu, wyobraź sobie dzisiaj shootera bez klejenia się do ścian. Analogicznie, dziesięć lat temu od takich RPGów nikt nie wymagał by model konsekwencji za czyny był jakoś specjalnie głęboki ani nie przeszkadzała fabuła na zasadzie "to jest zły, udaj się w cztery rejony mapy po pewne cosie, a następnie tu wróć by mu nakopać" bo schemat ten nie został jeszcze tak wymęczony. Minęło jednak nieco lat (w branży wręcz tysiąclecia) i jednak oczekuję, by nie serwowano nam ciągle tego samego kotleta gdzie tylko zmienia się imię tego złego, zaś same zadania dało się zrobić na kilka sposobów i żeby to co robię miało jakiś wpływ na to, co dzieje się później.
Dla przykładu, po skyrimie oczekiwałem, że po tych dzisiesięciu latach uda się zrobić fabułę równie niezłą co w morrowindzie plus wywali się poroniony lvl scalling made in oblivion plus da się normalne dialogi jak w setkach innych rpgów plus żyjący świat jak w grach piranii/CDPR plus ciekawe questy od gildii nie oparte na wybijaniu lochu potworów, a dostałem kolejneego koślawego bękarta będącego tylko nieco lepszym od obliviona.

Dnia 19.05.2012 o 17:46, piomink napisał:

Teraz będzie np. 7.5/10 a za 5 lat "boże jaka to była cudowna gra, dzisiaj już takich
nie robią"?

chyba tylko pod warunkiem, że tendencja zostanie utrzymana i gry AAA będą coraz bardziej idiocieć, nawet w porównaniu do tego co mamy dzisiaj.

Dnia 19.05.2012 o 17:46, piomink napisał:

Czy w dzisiejszych czasach jakakolwiek gra, która będzie kontynuacją hitu
sprzed lat ma szansę na 10?

jeśli nie będzie robiona jako zwykły wyciągacz kasy - jak najbardziej ma. Taki pierwszy z brzegu Splinter Cell - starczyłoby, że byłby rozwinięciem chaos theory, a nie takim niewiadomoczym jak obecnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Coś w tym jest.
Hype na diablo jest straszliwy, ale daleko mi do zachwytu.
Dostałem to, czego oczekiwałem- grywalną łupaninę. Może 8/10 bym wystawił, ale nic więcej.
Minęło 12 lat, a diablo jest ciągle takie same.
Osławiony multiplayer dziś niczym nie zachwyca, przechodzenie kampanii w 4 osoby? Albo areny pvp, których nawet jeszcze nie ma? Każde mmo więcej oferuje.

Nie ma w tym żadnego geniuszu, żadnego zachwytu, ale w sumie co można wyciągnąć z zwykłej łupaniny? A Diablo to po prostu Diablo i tyle.

Brak jest tego zachwytu, oczarowania, impulsu który mówiłby mi, że gram w genialną grę, która przejdzie do historii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2012 o 18:05, Kopiec napisał:

Coś w tym jest.
Hype na diablo jest straszliwy, ale daleko mi do zachwytu.
Dostałem to, czego oczekiwałem- grywalną łupaninę. Może 8/10 bym wystawił, ale nic więcej.
Minęło 12 lat, a diablo jest ciągle takie same.
Osławiony multiplayer dziś niczym nie zachwyca, przechodzenie kampanii w 4 osoby? Albo
areny pvp, których nawet jeszcze nie ma? Każde mmo więcej oferuje.

Nie ma w tym żadnego geniuszu, żadnego zachwytu, ale w sumie co można wyciągnąć z zwykłej
łupaniny? A Diablo to po prostu Diablo i tyle.



Myśle dokładnie w identyczny sposób. W stare Diablo "młóciłem" miesiącami jeśli nie latami. A to co otrzymałem zawiodło mnie dosłownie pod każdym względem. Kiedy opada ekscytacja gra po przejściu jej na dwóch poziomach trudności nie zasługuje na więcej niż 6/10. IMHO jest po prostu poprawna.
Nie widać w tym ani krzty Blizzard North od starych Diaboli. W sumie nie ma się co dziwić bo przy produkcji nikt związany z poprzednimi odsłonami nie miał nic wspólnego.
PS: Według mnie jedyne osoby które zachwycają się grą pod niebiosa to tak zwane Blizzdrony. Które widzą markę a nie produkt. (Sam byłem ogromnym fanem Blizzarda do momentu wydania Wrath of the Lich King i teraz staram się patrzeć na wszystko tak obiektywnie jak moge.)
Chociaż jak to ładnie mawiają są gusciki i gusta.

20120519181348

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No ba, pewnie, że nie zasługuje - ode mnie dostaje solidne 8/10.

"Bo pierwszy Diabeł mną wstrząsnął. Drugi był kawałem dobrej, rzemieślniczej roboty."

To ten drugi jest najbardziej kultowym tytułem z serii, i to w niego tysiące graczy zagrywają się 12 lat od premiery. Bardzo niewielu grom się tu udało. Bardzo niewielu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.05.2012 o 18:03, dark_master napisał:

Może trzeba się czasem zastanowić czy nie wymagamy zbyt wiele? Gra bardzo dobra
to dla nas za mało? Czy nie jest tak, że pamiętamy takie np. diablo II jako gry idealne którym postawilibyśmy 10/10 a dzisiaj nawet 5 byśmy nie dali?
> ale zdajesz sobie sprawę z bzdurnej logiki którą teraz wytaczasz? to było 12 lat temu.
Pewnych rzeczy choćby skały srały nie dało się zrobić lub ich nie wymyślono. Dla przykładu,
wyobraź sobie dzisiaj shootera bez klejenia się do ścian. Analogicznie, dziesięć lat
temu od takich RPGów nikt nie wymagał by model konsekwencji za czyny był jakoś specjalnie
głęboki ani nie przeszkadzała fabuła na zasadzie "to jest zły, udaj się w cztery rejony
mapy po pewne cosie, a następnie tu wróć by mu nakopać" bo schemat ten nie został jeszcze
tak wymęczony. Minęło jednak nieco lat (w branży wręcz tysiąclecia) i jednak oczekuję,
by nie serwowano nam ciągle tego samego kotleta gdzie tylko zmienia się imię tego złego,
zaś same zadania dało się zrobić na kilka sposobów i żeby to co robię miało jakiś wpływ
na to, co dzieje się później.

Ta logika nie jest bzdurna :) Może przykład diablo akurat średnio pasuje ale chyba wiesz o co mi chodzi. W sumie dzięki Twojej wypowiedzi można wyciągnąć ciekawy wniosek - nasze oczekiwania rosną szybciej niż gry stają się lepsze. I obawiam się, że będzie ciągle tak samo - będziemy wspominać gry w nieco zniekształcony sposób. W sensie, że dzisiaj się nam to nie podoba, za 5 lat będziemy to wspominali "jakie to było dobre", ale kiedy za te 5 lat znowu wrócimy do tej cudownej gry to zobaczymy jaki to szit. Wspomnienia zniekształcają obraz i czasem lepiej nie wracać do starych gier, żeby sobie tych wspomnień nie popsuć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować