Zaloguj się, aby obserwować  
Andrij

Bóg - istnieje czy jest wymysłem ludzkiej wyobraźni

29477 postów w tym temacie

Dnia 08.07.2007 o 20:19, Luke Shadow napisał:

Tylko, że ja potrafiłem spolemizować tamte cytaty.


Bynajmnie nie wyszystkie. Na tamtych stronach było ich duzo.

Dnia 08.07.2007 o 20:19, Luke Shadow napisał:

Zauważ, że najpierw jest wymieniony Bóg i napisane, że to właśnie od Niego wszystko pochodzi,
bo to właśnie On jest Stwórcą. A co do Jezusa, przez Niego wszystko się stało znaczy tyle,
że dla Niego - to on jest boskim reprezentatnem


Ale jest napisane "Jezus Chrystus (...) dzięki któremu także my jesteśmy" Czyli, też zostaliśmy stworzeni przez niego.Taką moc ma tylko Bóg.

BoyOgOyOrtH
Zgadzam sies z tobą Bóg istnieje.
Zawstaniwam sie tylko dlaczego masz w awatarze pentagam. To raczej nie jest znak, którym sie wielbi Boga. Raczej wręcz przeciwnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.07.2007 o 20:29, dwiedzmin napisał:

Bynajmnie nie wyszystkie. Na tamtych stronach było ich duzo.

Wszystkie ze strony, którą podałeś jako pierwszą. Na tamtej następnej może był jeszcze jakiś, ale głównie się powtarzają.

Dnia 08.07.2007 o 20:29, dwiedzmin napisał:

Ale jest napisane "Jezus Chrystus (...) dzięki któremu także my jesteśmy" Czyli, też zostaliśmy
stworzeni przez niego.Taką moc ma tylko Bóg.

Co najwyżej oznacza to, że apostoł poświęca całe swe życie służbie Jezusowi, ewentualnie to, że gdyby nie wzgląd na przyszłe stworzenie Jezusa, Bóg nie stworzyłby ludzi... W tym wersecie Bóg i Jezus zostali wyodrębnieni - Bóg jest bogiem, Jezus człowiekiem.
"Ja jestem Pan (JHWH), Stwórca wszystkiego, Ja sam rozciągnąłem niebiosa, sam ugruntowałem ziemię - kto był ze mną?" Iz, 44, 24 BW
"A On (Jezus), odpowiadając, rzekł: Czyż nie czytaliście, że Stwórca od początku stworzył mężczyznę i kobietę?" Mt, 19, 4 BW
"Bóg, który stworzył świat i wszystko, co na nim (JHWH), Ten będąc Panem nieba i ziemi, nie mieszka w świątyniach ręką zbudowanych... Gdyż wyznaczył dzień, w którym będzie sądził świat sprawiedliwie, przez męża, którego ustanowił (Jezusa), potwierdzając to wszystkim przez wskrzeszenie go z martwych." Dz, 17, 24 - 31 BW
Znowu Bóg i Jezus są wyodrębnieni: Bóg jako Stwórca, Jezus jako mesjasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2007 o 12:09, BoyOgOyOrtH napisał:

Ja tam juz gdzies pisałem i napisze jeszcze raz poniewaz jako Chrzescijanin nakazano mi wierzyc

Zapytam z ciekawości. Czy można nakazać komuś wiarę, tzn. Czy nakazana wiara jest ważna (lub tak samo ważna jak wiara bez przymusu)?

Dnia 08.07.2007 o 12:09, BoyOgOyOrtH napisał:

w boga i tego sie nie wypre bo i nawet nie chce

Pytanie podobne jak wyżej – czy wiara na zasadzie „jak już wierzę, to niech tak zostanie” jest ważna?

Dnia 08.07.2007 o 12:09, BoyOgOyOrtH napisał:

a boga w pewnym sensie doswiadczyłem bo mimo iz nie chodze regularnie do kosciola to mialem taka sytuacje
po ktorej to zdazyl sie pewien cud

Cud, albo zwykły zbieg okoliczności – wszystko zależy od tego co chce się zobaczyć.

Dnia 08.07.2007 o 12:09, BoyOgOyOrtH napisał:

moje szczescie nie mialo granic i do dzis nie ma dlatego Bóg istnieje

Miło mi czytać, że ktoś szuka dowodów (ja bym to podciągnął pod zbieg okoliczności) na istnienie Boga w sytuacjach szczęśliwych, a nie ponurych. Zastanawia mnie fragment „dlatego Bóg istnieje” - to jest skrót myślowy, bo jakoś nie wyobrażam sobie, aby istnienie Boga zależało od Twojego szczęścia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.07.2007 o 13:06, dwiedzmin napisał:

Nie nie jest dziełem stwórczym. Jest Bogiem. I to nie oznacza, że są trzej bogowie. Jest jeden
w trójcy.

Nie wiem czy czytałeś zamieszczone przeze mnie strony , ale tam jest odpowiedź na twoje pytanie.
Dokładnie ten stronę:
http://www.mateusz.pl/ksiazki/js-npp/js-npp_44.htm


Wolę Biblię.
A tam czytasz np.:
Objawienie (Apokalipsa) 3:14 (Biblia Tysiąclecia):
"Aniołowi Kościoła w Laodycei napisz:
To mówi Amen,
Świadek wierny i prawdomówny,
Początek stworzenia Bożego"

Kolosan 1:15 (Biblia Tysiąclecia):
15 On jest obrazem Boga niewidzialnego -
Pierworodnym wobec każdego stworzenia"

W innych przekładach jest "pierworodnym wszelkiego stworzenia". Ale nawet w przekładzie Tysiąclecia jest przypis do tego wersetu gdzie można przeczytać:
"Tzn. zrodzony przed wszystkimi rzeczami stworzonymi".

Powątpiewanie w fakt, iż Jezus jest dziełem stwórczym Boga jest poddawaniem w wątpliwość fundamentalnych nauk Biblii i świadczy o niezbyt dokładnym studiowaniu tej księgi. Popytaj Twoje autorytety o te wersety. Ja mogę podać jeszcze sporo innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2007 o 22:42, GeoT napisał:

Kolosan 1:15 (Biblia Tysiąclecia):
15 On jest obrazem Boga niewidzialnego -
Pierworodnym wobec każdego stworzenia"

>

Dnia 08.07.2007 o 22:42, GeoT napisał:

W innych przekładach jest "pierworodnym wszelkiego stworzenia". Ale nawet w przekładzie Tysiąclecia
jest przypis do tego wersetu gdzie można przeczytać:
"Tzn. zrodzony przed wszystkimi rzeczami stworzonymi".


Czy na pewno chodzi tutaj o Jezusa? Dziwi mnie fakt, że przypis taki umieszczono w Bibli.

Dnia 08.07.2007 o 22:42, GeoT napisał:

Powątpiewanie w fakt, iż Jezus jest dziełem stwórczym Boga jest poddawaniem w wątpliwość fundamentalnych
nauk Biblii i świadczy o niezbyt dokładnym studiowaniu tej księgi. Popytaj Twoje autorytety
o te wersety. Ja mogę podać jeszcze sporo innych.


No nieźle. Czyli cały Kościół Katolicki myli się (jak to powiedziałeś poddaje w wątpliwość fundamentalne prawdy wiary) i to od wieków. Wszak Jezus jest Bogiem, a jak on może mieć początek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2007 o 22:53, dwiedzmin napisał:

> Kolosan 1:15 (Biblia Tysiąclecia):
> 15 On jest obrazem Boga niewidzialnego -
> Pierworodnym wobec każdego stworzenia"
>
> W innych przekładach jest "pierworodnym wszelkiego stworzenia". Ale nawet w przekładzie
Tysiąclecia
> jest przypis do tego wersetu gdzie można przeczytać:
> "Tzn. zrodzony przed wszystkimi rzeczami stworzonymi".

Czy na pewno chodzi tutaj o Jezusa? Dziwi mnie fakt, że przypis taki umieszczono w Bibli.


Dlatego zachęcam Cię, byś sam osobiście sprawdził co ma na ten temat do powiedzenia Biblia a nie jakieś inne źródła. Tym bardziej, że cytuję z Biblii katolickiej.

Dnia 08.07.2007 o 22:53, dwiedzmin napisał:

No nieźle. Czyli cały Kościół Katolicki myli się (jak to powiedziałeś poddaje w wątpliwość
fundamentalne prawdy wiary) i to od wieków.


Kościół katolicki nie ma monopolu na prawdę. Takie są fakty.
To smutne, że wielu jego wyznawców nie sprawdza osobiście czy to w co wierzy jest zgodne z jedynym autorytetem jakim dla chrześcijanina powinna być Biblia. Wolą przenieść ten obowiązek na księdza.

Dnia 08.07.2007 o 22:53, dwiedzmin napisał:

Wszak Jezus jest Bogiem, a jak on może mieć początek??


Rozsądny wniosek, do którego zmierzam. Jeżeli ma początek jak może być Bogiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2007 o 23:04, GeoT napisał:

Dlatego zachęcam Cię, byś sam osobiście sprawdził co ma na ten temat do
powiedzenia Biblia a nie jakieś inne źródła. Tym bardziej, że cytuję z Biblii katolickiej.


A ja mówie, zę samemu osobiscie to za bardzo nie można interpretowac Bibli. Lepeij zostawić to uczonym, a samemu to najlepiej sie zapytać ksiezdza czy innego specjaliste od tego czy własna interpretacja jest poprawna.

Dnia 08.07.2007 o 23:04, GeoT napisał:

Kościół katolicki nie ma monopolu na prawdę. Takie są fakty.
To smutne, że wielu jego wyznawców nie sprawdza osobiście czy to w co wierzy jest zgodne z
jedynym autorytetem jakim dla chrześcijanina powinna być Biblia. Wolą przenieść ten obowiązek
na księdza.


Tylko, że Jezus założył Kościół (i teraz Biblia opisująca nauke Jezusa ma być autorytem, a Kościół nie. To ciekawe wypełnianie woli Chrystusa.). A Bilblie spisali ludzie z tego Koscioła.
Inna sprawa, że Chrześcijanie juz od wieków uwazają Jezusa za Boga. I przez tyle lat nie zostało to jakoś zmienione. Dziwne, sczególnie, że Chrześcijaństwio zostało założone przez Jezusa.

Dnia 08.07.2007 o 23:04, GeoT napisał:

Rozsądny wniosek, do którego zmierzam. Jeżeli ma początek jak może być Bogiem?


Problem w tym, że Jezus nie ma początku. I jest Bogiem. Cytowane przez ciebie fragmenty pisma Świetego trzeba by też zabadać w szerszym kontekcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2007 o 23:28, dwiedzmin napisał:

A ja mówie, zę samemu osobiscie to za bardzo nie można interpretowac Bibli. Lepeij zostawić
to uczonym, a samemu to najlepiej sie zapytać ksiezdza czy innego specjaliste od tego czy własna
interpretacja jest poprawna.


Nigdy prawda o Bogu nie miała być dostępna tylko dla wąskiego grona uczonych. Pierwsze osoby, które Jezus pozyskał to prości ludzie ot choćby rybacy. Każdy nie tylko może lecz powinien sam studiować Biblię i sprawdzać czy to w co wierzy jest z nią zgodne. A jak przeczytasz sobie 1 Tm. 2:3,4 to zobaczysz, że "jest to bowiem rzecz dobra i miła w oczach Zbawiciela naszego, Boga, który pragnie, by wszyscy ludzie zostali zbawieni i doszli do poznania prawdy".

Jeszcze inne przekłady mówią, by "ludzie wszelkiego pokroju doszli do dokładnego poznania prawdy".
Wszyscy ludzie - wszelkiego pokroju, a nie tylko wybrana klasa duchowieństwa, która w takiej sytuacji może dowolnie szafować umysłami rzesz ludzi.
Tak lekko traktujesz wiarę w Boga i więź z nim, że uzależniasz to od poglądów innych? Nie bardzo w to wierzę.

Pamiętaj: to zbyt ryzykowne pozostawiać kwestię swego wybawienia osobom trzecim.

Dnia 08.07.2007 o 23:28, dwiedzmin napisał:

Tylko, że Jezus założył Kościół (i teraz Biblia opisująca nauke Jezusa ma być autorytem, a
Kościół nie.


Jezus powołał do życia chrystianizm a to spora różnica. Porównaj poglądy i wierzenia pierwszych chrześcijan i te aktualne w Kościele Katolickim a sam zobaczysz różnicę :)

Dnia 08.07.2007 o 23:28, dwiedzmin napisał:

To ciekawe wypełnianie woli Chrystusa


Hmm ... to też jest ciekawe: jaka była a raczej jaka jest wola Jezusa. Czego wymaga On od swoich naśladowców? Możemy podjąć ten temat.

Dnia 08.07.2007 o 23:28, dwiedzmin napisał:

Inna sprawa, że Chrześcijanie juz od wieków uwazają Jezusa za Boga. I przez tyle lat nie zostało
to jakoś zmienione.


Przed wiekami zostało to dodane do wierzeń chrześcijan. Rzeczywiście potem nie zostało raczej zmienione.
Pytanie czy wierzyli w to pierwsi chrześijanie, tacy jak Paweł Piotr i inni.

Dnia 08.07.2007 o 23:28, dwiedzmin napisał:

> Rozsądny wniosek, do którego zmierzam. Jeżeli ma początek jak może być Bogiem?
Problem w tym, że Jezus nie ma początku. I jest Bogiem. Cytowane przez ciebie fragmenty pisma
Świetego trzeba by też zabadać w szerszym kontekcie.


Tak by pasowały do powyższej tezy? Ciekawy sposób dochodzenia prawdy. Ale szczerze zachęcam byś to sobie sprawdził. Przeczytaj cały rozdział w którym są te wersety i jeszcze raz się nad tym zastanów.
Upewnię Cię tylko, że List do zboru w Laodycei tak jak do sześciu innych zborów Azji Mniejszej, którego fragment zacytowałem w Objawieniu 3:14 kieruje właśnie Jezus - "początek stworzenia Bożego". Jeśli zechcesz to sprawdzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2007 o 22:42, GeoT napisał:

Ja mogę podać jeszcze sporo innych.

Sam podałem na poprzedniej stronie dość dużo cytatów "ściśle monoteistycznych". :P Między innymi ten z apokalipsy.
Jesteś unitarianinem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o to czym jest bóg to odpowiedź brzmi tak: Bóg to najwyższy poziom ewolucji, przykladem boga jest czlowiek. Dlaczego? bo to czolwiek kreuje wszystkich bogów. Po co? Bo nie chce uwieżyć że to on jest bogiem. Czemu? Bo się tego boi. Dlaczego się boi? Bo nie chce uwierzyć że bóg też jest smiertelnym stworzeniem, które umie tworzyć skomplikowane twory i je orzywiać.


*Klawiatura troche szwankuje dlatego napislem czlowiek przez l.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach



Masz na to jakieś dowody, czy tylko te puste słowa, które tak naprawdę nadal nic nie dodają do sprawy i stoją na tym samym poziomie, co inne stwierdzenia np. Bóg istnieje, Bóg nie istnieje ;)
Ucząc się historii nie raz zmieniam zdanie do wielu spraw, ale w sprawie chrześcijaństwa jakoś jeszcze nie zmienilem i nadal sądzę, że sam człowiek nie mógłby tyle osiągnąć i co najważniejsze w chrześcijaństwie jest Chrystus, który był na Ziemi i oddał za nas życie.

Powiem, to może tak :P
Gdyby chrześcijaństwo polegało tylko na wierzeniu w Boga Ojca i wyczekiwaniu zbawiciela tak jak jest u Żydów, to zapewne byłbym ateistą, bo jakoś trudno by mi było w coś takiego uwierzyć. W chrześcijaństwie jest Chrystus, który byl na Ziemi, dokonał wielu cudów i umarł za nas na krzyżu.
Niby nic specjalnego, ale biorąc pod uwagę, że przekonał do siebie wiele osób, które widziały co czyni, biorąc pod uwagę, że wiele osób oddało za wiarę życie jako męczennicy, biorąc pod uwagę, że Cesarstwo Rzymskie przyjeło chrześcijaństwo po wielu latach tępienia chrześcijan uważam, że nie możliwością jest by sam człowiek mógł tyle zdziałać... Zresztą nie oszukujmy się ludzie w starożytności nie mieli aż takiej fantazji i odwagi by tworzyć sobie Boga i wierzyć w Niego, choć go nie było i jeździć po świecie i nawracać na taką wymyśloną religię.
Chociażby dlatego, że mogli zostać za coś takiego zabici... W samym Izraelu przecież kamieniowali bluźnierców. Jest to poprostu na tamte czasy niemal, że niemożliwe, dlatego z takiego punktu historycznego wierzę w Boga.
Można by tak długo wymieniać, dlaczego w Niego wierzę, ale czasu by tu mi nie starczyło;]
Najlepiej, więc zadać pytanie, dlaczego Ty w Niego nie wierzysz no i może rozwiń swoją wcześniejszą myśl;]

Oczywiście napewno też jednym z czynnikow niezależnych ode mnie jest to, że urodziłem się w rodzinie katolickiej i to też ma duży wpływ. Może inaczej bym patrzył jako muzułmanin albo ateista, ale tego nie mogę zmienić i w sumie nie chciałbym zmieniać;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.07.2007 o 21:54, dwiedzmin napisał:

Cóż trudno. Nie udało sie Ciebie przekonać. Ja i tak zostane przy swoim. Jezus jest Bogiem.

Racja - to zbyt logiczne aby wogóle kwestionować że Chrystus nim nie jest bądź nie był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2007 o 11:36, NFSU2.00 napisał:

Jeśli chodzi o to czym jest bóg to odpowiedź brzmi tak: Bóg to najwyższy poziom ewolucji,
przykladem boga jest czlowiek. Dlaczego? bo to czolwiek kreuje wszystkich bogów. Po co? Bo
nie chce uwieżyć że to on jest bogiem. Czemu? Bo się tego boi. Dlaczego się boi? Bo nie chce
uwierzyć że bóg też jest smiertelnym stworzeniem, które umie tworzyć skomplikowane twory i
je orzywiać.



Toś teraz wymyślił. Cłzowiek nigdy nie był i nie jest Bogiem. Czy człowiek stworzył świat? Czy człowiek stworzył prawa ewolucji, którym sam podlega. Już sam idea, że ludzi wymyślali róznych bogów (oczywiscie oprócz jednego, chrześcijańskiego - on rzeczywiscie istnieje) oznacza, że Bo jest niesmiertleny, jest najdoskonalszy.
Zupełnie nie moge pojąć jak ktoś mógł pomyuśleć, że człowiek jest Bogiem. To juz się kłoci z samą ideą istnienia Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

eee nie chce mi się czytać 660 str ale dodam moją opinie w tej sprawie :
''Jeśli jedna osoba ma urojenia, mówimy o chorobie psychicznej. Gdy wielu ludzi ma urojenia, nazywa się to Religią.'' Robert E. Pirsig

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2007 o 12:53, dwiedzmin napisał:

Toś teraz wymyślił. Cłzowiek nigdy nie był i nie jest Bogiem. Czy człowiek stworzył świat?


A co powiesz na sytułacje gdzie za powiedzmy 1000 lat człowiek "stworzy" świat, a właściwie przystosuje go do odpowiednich nam, bądx jakimś innym istotą standardów. Ześle tam pierwszych ludzi, bądź inne twory. Wtedy to włąśnei człowiek(stwórca) będzie bogiem tych istotek. Już teraz potrafimy mieszać w genach i stwarzać proste szczepy bakterii, czy jakis istot jedno, bądź kiklkukomórkowych. Już jesteśmy w pewnym sensie bogami, bo tworzymy coś z niczego. A stworzenie pierwsego "doskonałego robota" jest już na wyciągnięcie ręki. I nie chodzi i tu o robota w sensie maszyny, tylko takeigo "robota" jak inne organizmy żywe. To jest przed nami, a nikt nie powiedział, że tak nie bylo kilka milionó lat ziemskich temu...

Dnia 09.07.2007 o 12:53, dwiedzmin napisał:

Czy człowiek stworzył prawa ewolucji, którym sam podlega.


To jest tylko teoria. Jest wiele koncepcji nt. tzw ewolucji. Ja stoje za tym, że kotś nam "pomógł".

Dnia 09.07.2007 o 12:53, dwiedzmin napisał:

Już sam idea, że ludzi wymyślali
róznych bogów (oczywiscie oprócz jednego, chrześcijańskiego - on rzeczywiscie istnieje) oznacza,
że Bo jest niesmiertleny, jest najdoskonalszy.


Hehe dobre. On jedyny, tylko on istnieje. Reszat to wymysły, tak? Co z tego, że inni byli "wymyśleni" przed nim, bądź w innym miejscu na ziemi. Tak naprawde to tylko wymysły. Bóg sie pojawił, stworzył śwait "i koniec, i już, bo tak było", a luka, która jest pomiędzy "wymyśleniem" tego boga to zwyczajne nie dopatrzenie, a tak naprawdę to tej luki przeceiż nie ma, o jest tylko jeden Bóg "i już". To, że jest nieśmiertelny i najdoskonalszy z naszego pkt widzenia, nie znaczy, ze nie popełnił/polełnili błędów i, że nie umieraja kiedyś.

Dnia 09.07.2007 o 12:53, dwiedzmin napisał:

Zupełnie nie moge pojąć jak ktoś mógł pomyuśleć, że człowiek jest Bogiem. To juz się kłoci
z samą ideą istnienia Boga.


Co nie znaczy, że nie moze być prawdą.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zatem to nie twoja opinia tylko opinia pana R.E. Pirsiga. ;) Ty tylko się z nią zgadzasz.
Swoją drogą jak niektóre grupy ludzi mają urojenia, możemy mówić również o sektach...

Ja powiem tyle: nie palcie trawy ! (ktoś pamięta jeszcze tą moją akcję ? ... :P Nie ? W każdym razie podtrzymuję :-] )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.07.2007 o 20:02, szerszeń45 napisał:

Ja powiem tyle: nie palcie trawy ! (ktoś pamięta jeszcze tą moją akcję ? ... :P Nie ? W każdym
razie podtrzymuję :-] )


A dlaczego nie palić trawy? OCB z tą akcj a? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Człowiek bogiem może jeszcze nie jest ale zbliża się do takiego "tytułu". Już te hasła, a właściwie tytuły książek gdzieś tam wcześniej rzuciłem w tym temacie: Bogowie jak ludzie czy Ludzie jak bogowie...? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy człowiek jest Bogiem, polemizowałbym. Ludzie wyrzynali się w pień, i robią to dziś, dziś nawet za dużo niszczą, by można ich nazwać Bogami. Jako najwyższe apogeum - prawdopodobnie tak. Ale ten tytuł zobowiązuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować