Zaloguj się, aby obserwować  
Andrij

Bóg - istnieje czy jest wymysłem ludzkiej wyobraźni

29477 postów w tym temacie

Dnia 22.05.2009 o 19:17, TetraGramaton napisał:

> Japończycy potrafią popełnić seppuku nawet nie w imię boga, a zwykłego honoru.
To teraz będzie masowe sepuku :D, bo jest kryzys a taki Japończyk jak straci swój dorobek
życia to dla niego jest koniec świata.


Z drugiej strony religia rozkwitnie, bo "jak trwoga, to do Boga" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.05.2009 o 19:16, rob006 napisał:

> /.../. > Minimysz też ma przesłanki, czemu od niej oczekujesz dowodu a od siebie nie?

A na co mi dowód? To nie ja wyskoczyłem t tym "wymyśleniem"

Dnia 22.05.2009 o 19:16, rob006 napisał:

/.../. Skoro więc nie ma żadnych wzmianek o tym, że istniał kult
JHWH przed IX w p.n.e., to nie ma dowodów na to że nie został wymyślony tak jak inne
religie. Tak jak z tym kłamstwem - jakbyś nagle kłamcy uwierzył tylko dlatego, bo nie
ma dowodów na to że kłamie.

Nie ma dowodów, że nie został wymyślony. Przynajmniej takich, które przekonałyby Ciebie. Ale ja tego nie twierdzę. Wskazuję na inne mozliwości i dlatego domagam się dowodu na twierdzenie, że właśnie został wymyslony. Cały czas o to chodzi. Że spośród kilku możliwości (był dany, wystepował wcześniej, tylko nie ma pisemnego potwierdzenia na innej stelli) wybrała jedną i twierdzi, ze tylko ta jest prawdziwa.

Dnia 22.05.2009 o 19:16, rob006 napisał:


> No cóz, Ty pisałeś, ja pisałem...
Ty pisałeś bardziej ogólnie, tak jakbyś pokazał 2 samochody i powiedział że oba są czerwone.
Nie znaczy to jednak wcale, że kolory obu samochodów są takie same. Podobnie jest z "wiarą"
ateisty, diabeł (:P) tkwi w szczegółach ;)

Ale co to zmienia? Ateiści wierzą, że Bóg nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.05.2009 o 19:22, rob006 napisał:

Z drugiej strony religia rozkwitnie, bo "jak trwoga, to do Boga" :D

I co ? Wtedy zaczniesz wierzyć w Boga jak ci tornado zerwie dach nad głową ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.05.2009 o 19:28, KrzysztofMarek napisał:

Cały czas o to chodzi. Że spośród kilku
możliwości (był dany, wystepował wcześniej, tylko nie ma pisemnego potwierdzenia na innej
stelli) wybrała jedną i twierdzi, ze tylko ta jest prawdziwa.

Dokładnie tak samo jak ty. Czemu więc cię to dziwi?

Dnia 22.05.2009 o 19:28, KrzysztofMarek napisał:

Ale co to zmienia? Ateiści wierzą, że Bóg nie istnieje.

To że różnica jest, nic nie jest czarno-białe (a w tym wypadku to nawet czarno-czarne). Ja jestem człowiekiem, ty też, a jednak różni nas sporo, i to że jesteśmy ludźmi tego nie zmienia.

@TetraGramaton
Nie, popełnię seppuku... -.-''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.05.2009 o 19:11, Mogrim napisał:

Przeczytaj sobie jeszcze raz, co napisał. Najpierw pisze, że religia służyła zawsze jako

Do kładnie to: najpierw pisze, że motywem tworzenia religii jest kasa i władza, potem uderza w konkrety odnośnie religii jako narzędzia i Kościoła jako użytkownika.

Dnia 22.05.2009 o 19:11, Mogrim napisał:

maszynka do pieniędzy, a Kościół nie różnił się pod tym względem. Później, że pisząc
o religii nie miał na myśli Kościoła.

No, więc pisze, że chodziło o religię ogólnie. W kontekście zdania religia została użyta jako narzedzie- coś czym ktoś się posługuje (religia sama nie może działać).

Ale fakt, rob strasznie mętnie się tłumaczy, czasem można się pogubić:)
Zupełnie nie pasuje mi tu jego: "Gdzie mówiłem o twórcach religii". Albo rob nie wie oczym pisze albo się pomylił.

Zresztą sam masz na koncie taki kwiatek: "Kościół głosi religię od 2000 lat" Jak można głosić religię? Chyba chodzi o naukę. Religię można szerzyć.

No i dałes coś takiego:" Piszesz, że religia i Kościół zawsze były maszynką do zarabiania pieniędzy i władzy" Zupełnie nie rozumiem jak można łączyć te dwa osobno użyte pojęcia a później zauwazyć, że autor dokonał ich rozróżnienia?

Może lepiej było zostać przy krytyce tego "zawsze", bo dyskusja o rozróżnianiu pojęć jak widać nie służy niczemu:/

A, i jeszcze jedno: skoro rob twierdzi, że nie uważa JC za twórcę chrześcijaństwa to chyba błędem jest zarzucanie mu, że pisząc o "władzy i pieniądzach" i pjąc do twórców chrześcijaństwa pisał właśnie o nim. Oczywiście można polemizować nt kto jest faktycznym twórcą i kogo w rzeczywistości dotyczy ta ogólna przecież opinia...ale z jakiegoś powodu wasza dyskusja potoczyła się w innym kierunku:/

Wniosek:
Chyba się nie zrozumieliście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.05.2009 o 19:13, KrzysztofMarek napisał:

(...) Odkrycia archeologiczne? a które? Bo może warto by było chociaż zapoznać sie
z innymi argumentami? (...)

Jasne. Wtedy nagle, dzięki Twoim wspaniałym źródłom dowiem się pewnie, że taki np. Dawid miał maszynkę do podróżowania w czasie, skoro zabił hoplitę i zatrudniał helleńskich najemników. Miał też pewnie drugą do robienia kasy, żeby stać go było na wybudowanie wspaniałej stolicy... A wszelkie dowody na to, że ta bogata stolica istniała pewnie źli ateiści ukradli.

Dnia 22.05.2009 o 19:13, KrzysztofMarek napisał:

Niekoniecznie. Mógł nie zostać wymyślony, tylko dany. /ciach/

W takim razie Biblia kłamie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.05.2009 o 07:25, KrzysztofMarek napisał:

> >/.../ > 1. Skąd wiesz że nie czytałem ?(no tak ty wszystko wiesz)
Łatwo to wywnioskować z Twoich postów.


Niezły z ciebie "Sherlock Holmes" skoro po paru postach "wiesz" że nie przeczytałem danej książki...

Dnia 22.05.2009 o 07:25, KrzysztofMarek napisał:

> 2. Skąd wiesz jakie mam pojęcie o nanotechnologii ? O nanotechnologii wiem dostatecznie

> dużo by zdawać sobie sprawę jakie ona daje możliwości.
Znowu: łatwo to wywnioskować z Twoich postów. No to napisz, jakie daje mozliwości? I
na jakiej podstawie tak sądzisz? Co mozesz powiedzieć o znacznikach w supermarketach
(jeszcze nie w naszych)? Czy to już nanotechnologia, czy nie?


Już pisałem, ale dobra. Wyobraź sobie maszynkę do której wsypujesz proszek a otrzymujesz co tylko sobie zażyczysz: człowieka, konia, tuńczyka, kaktusa... Widziałeś "Piąty Element", fragment gdzie z kawałka ręki rekonstruują całą Lilu ? No właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.05.2009 o 19:42, rob006 napisał:

> /.../ > Dokładnie tak samo jak ty. Czemu więc cię to dziwi?

Mógłbyś podać, gdzie upieram się, że to prawda obiektywna a nie moja wiara?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.05.2009 o 20:34, ev1l_on3 napisał:

/.../ > Już pisałem, ale dobra. Wyobraź sobie maszynkę do której wsypujesz proszek a otrzymujesz
co tylko sobie zażyczysz: człowieka, konia, tuńczyka, kaktusa... Widziałeś "Piąty Element",
fragment gdzie z kawałka ręki rekonstruują całą Lilu ? No właśnie.

Wyobrazić sobie mozna wszystko, nawet magię i czary. Zo co zatem nanotechnologia? Wystarczy zaczarować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.05.2009 o 20:06, minimysz napisał:

> /.../ A wszelkie dowody na to, że ta bogata stolica istniała pewnie źli
ateiści ukradli.

Niekoniecznie. To może być podobnie, jak z odnalezieniem Troji. Schlieman sie uparł i znalazł, chociaż uczeni tamtych czasów tylko sie śmieli.
Jeśli chodzi o maszynke do podróży w czasie, to sprawa jest bardziej skomplikowana, niż to się wielu wydaje. Gdyby taka mozliwość była, to trzeba jeszcze trafić na ściśle określony punkt w przestrzeni - ten, w którym Ziemia była w danym momencie czasu. Z dokładnością zapewne do centymetów. Inaczej podróżnie nie przeżyłby podróży (zakładając, że taka możliwość istotnie by była)

Dnia 22.05.2009 o 20:06, minimysz napisał:

> /.../ > W takim razie Biblia kłamie.

Dlaczego? Powołaj się na stosowny fragment Bibli, bo nie chce mi się szukać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.05.2009 o 19:41, KrzysztofMarek napisał:

Niekoniecznie. To może być podobnie, jak z odnalezieniem Troji. Schlieman sie uparł i
znalazł, chociaż uczeni tamtych czasów tylko sie śmieli.
Jeśli chodzi o maszynke do podróży w czasie, to sprawa jest bardziej skomplikowana, niż
to się wielu wydaje. Gdyby taka mozliwość była, to trzeba jeszcze trafić na ściśle określony
punkt w przestrzeni - ten, w którym Ziemia była w danym momencie czasu. Z dokładnością
zapewne do centymetów. Inaczej podróżnie nie przeżyłby podróży (zakładając, że taka możliwość
istotnie by była)

Bez jaj, już nawe twórcy seriali sf to rozgryźli a ty co? Co za problem odpalić wehikuł w przestrzeni kosmicznej? A co powiesz na pole ochronne (takie jak w Terminatorze), albo podróż jako świadomość. Sporo tego, wyobraźnia ludzka nie zna granic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.05.2009 o 19:46, zadymek napisał:

> /.../ > Bez jaj, już nawe twórcy seriali sf to rozgryźli a ty co? Co za problem odpalić wehikuł
w przestrzeni kosmicznej?

To rzeczywiście nie problem, odpalić. Ale traf do tego miejsca, w którym Ziemia była przed, powiedzmy, 20 laty...

Dnia 23.05.2009 o 19:46, zadymek napisał:

A co powiesz na pole ochronne (takie jak w Terminatorze), albo
podróż jako świadomość. Sporo tego, wyobraźnia ludzka nie zna granic.

A tak, wyobraźnia nie zna granić. Wyobrazić to ja mogę sobie wiele. Na przykład mogę wyobrazić sobie Ciebie, jako misjonarza w Afryce. Ciekaw jestem, czy Ty to możesz sobie wyobrazić ;-D
A podróż świadomości? Też moge sobie wyobrazić. Ale zacznijmy od teleportacji, co mi tam. Twórcy sf to już też rozgryźli. teleportacja siłą umysłu, to jest to! Bardzo by się przydała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.05.2009 o 19:41, KrzysztofMarek napisał:

Niekoniecznie. To może być podobnie, jak z odnalezieniem Troji. /ciach/

Nie, no jasne. Archeolodzy przekopali się przez wszystkie dostępne warstwy i stwierdzili, że przed nadejściem Rzymian Jerozolima rozrastała się tylko w XVII/XVI wieku p.n.e. oraz VIII/VII w. p.n.e., ale pewnie źle szukali i dlatego nie znaleźli Jerozolimy Dawida i Salomona. A może to latająca stolica była?

Dnia 23.05.2009 o 19:41, KrzysztofMarek napisał:

Dlaczego? Powołaj się na stosowny fragment Bibli, bo nie chce mi się szukać.

Kpisz sobie? Czytałeś Biblię i nie wiesz, że rzekomo już Kain i Abel składali ofiary JHWH?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.05.2009 o 19:30, KrzysztofMarek napisał:

> /.../ > Już pisałem, ale dobra. Wyobraź sobie maszynkę do której wsypujesz proszek
a otrzymujesz
> co tylko sobie zażyczysz: człowieka, konia, tuńczyka, kaktusa... Widziałeś "Piąty
Element",
> fragment gdzie z kawałka ręki rekonstruują całą Lilu ? No właśnie.
>
Wyobrazić sobie mozna wszystko, nawet magię i czary. Zo co zatem nanotechnologia? Wystarczy
zaczarować.


Takimi samymi czarami była podróż na księżyc 100 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.05.2009 o 19:28, KrzysztofMarek napisał:

> > /.../ > Dokładnie tak samo jak ty. Czemu więc cię to dziwi?
Mógłbyś podać, gdzie upieram się, że to prawda obiektywna a nie moja wiara?


Ona przedstawia swoją wersję, ty przedstawiasz swoją. Mnie dziwi że aby uwierzyć w jej wersję potrzebujesz dowodu, ale nie potrzebujesz go aby uwierzyć w swoją. Tym bardziej że nie ma szans na istnienie dowodu, który by cię usatysfakcjonował. Wiem że lubisz wszystko tłumaczyć wiarą, tylko jaki sens ma dyskusja przy założeniu że nasze poglądy to wiara w coś? W takiej sytuacji dwóch rozmówców przedstawia swoje poglądy, zapada dziwne milczenie, ktoś mówi "fajnie" i rozmówcy się rozchodzą. Trochę to nudne i mało rozwijające ;)

Dnia 23.05.2009 o 19:28, KrzysztofMarek napisał:

To rzeczywiście nie problem, odpalić. Ale traf do tego miejsca, w którym Ziemia była przed, powiedzmy, 20 laty...

Tutaj problemem byłoby tylko ustalenie co jest punktem odniesienia. Bo jeśli założymy, że jest nim słońce, to Ziemia 20 lat temu byłaby mniej więcej w tym samym miejscu co 2 sekundy temu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.05.2009 o 20:43, minimysz napisał:

> /.../ > Kpisz sobie? Czytałeś Biblię i nie wiesz, że rzekomo już Kain i Abel składali ofiary
JHWH?

Zatem ten kult był dany. Co było do okazania - sama to wskazałaś. Dziękuję.
Co do stanowisk archeologicznych - to nie wszystkie zostały przekopane. Spora część znalazła sie pod drogami (pokryte rsecjalnymo warstwami konserwującymi i dopiero później normalnym podkładem pod drogę) są pod bydynkami (nota bene nawet wszystkich kanałów pod miastem nie spenetrowano. Polecam książkę Carstena Petera Thiedego "Zaginione świete miejsca chrześcijaństwa. Emaus", To nie jest o poszukiwaniu śladów po Dawidzie, ale może uprzytomni Ci co nieco na temat trudności w znalezieniu czegokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.05.2009 o 22:36, KrzysztofMarek napisał:

> > /.../ > Kpisz sobie? Czytałeś Biblię i nie wiesz, że rzekomo już Kain i
Abel składali ofiary
> JHWH?
Zatem ten kult był dany. Co było do okazania - sama to wskazałaś. Dziękuję.


??? O_o A gdzie tu informacja o tym, że kult był dany? I jak Biblia może sama udowadniać swoją prawdziwość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.05.2009 o 21:45, rob006 napisał:

> > > /.../ > Dokładnie tak samo jak ty. Czemu więc cię to dziwi?
> Mógłbyś podać, gdzie upieram się, że to prawda obiektywna a nie moja wiara?
Ona przedstawia swoją wersję, ty przedstawiasz swoją. /.../

Ależ Ty nie chcesz zauważyć, że ja nie przedstawiam swojej wersji? Ja wskazuję, że jest kilka możliwości a skoro Ona wybrała jedną z kilku, niech udowodni, że tylko ta jest prawdziwa, a inne nie.

Dnia 23.05.2009 o 21:45, rob006 napisał:

>/.../... > Tutaj problemem byłoby tylko ustalenie co jest punktem odniesienia. Bo jeśli założymy,
że jest nim słońce, to Ziemia 20 lat temu byłaby mniej więcej w tym samym miejscu co
2 sekundy temu ;)

Słońce też zmieniło położenie. Czy wyznajesz teorię Ptolomeusza? A z jaką prędkością porusza się Ziemia w stosunku do słońca? 0,0002 sekundy starczy, zeby wszystko wzięło w łeb. Do tego dodaj prędkość słońca wzgledem czego? Całej reszty wszechświata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.05.2009 o 22:36, KrzysztofMarek napisał:

Zatem ten kult był dany. Co było do okazania - sama to wskazałaś. Dziękuję.

Nie wykręcaj kota ogonem. Czasy, gdy rzekomo Kain i Abel żyli to nie XIII czy IX wiek p.n.e. a początki istnienia ludzkości. Ciekawe bardzo, że przez wiele tysiącleci o kulcie było cicho, aż do IX wieku p.n.e.

Dnia 23.05.2009 o 22:36, KrzysztofMarek napisał:

Co do stanowisk archeologicznych - to nie wszystkie zostały przekopane. /ciach/

Jasne. Jerozolima Dawida pewnie gdzieś w pobliskiej dolinie leżała, teraz biegnie nad nią droga i archeolodzy jej nie znaleźli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować