Zaloguj się, aby obserwować  
Andrij

Bóg - istnieje czy jest wymysłem ludzkiej wyobraźni

29477 postów w tym temacie

Dnia 23.02.2010 o 22:29, Kedziorus napisał:

> Czy Bogu nie powinno wystarczać to, że jesteśmy dobrzy dla innych
> ludzi?

A dlaczego powinno wystarczyć?

A to nie o to w tym wszystkim chodzi? W Dekalogu, w nauczaniu Chrystusa? Żeby być dobrym, przede wszystkim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

za wszystko ty odpowiadasz. za wszystkie zarowno dobre jak i zle rzeczy odpowiadasz ty. wedlug wiary jesli cos zrobisz zlego to wina leci na ciebie. jesli wlozysz w swoja prace troche wysilku to slyszysz ze wszystko jest zasluga boga. troche dziwne co ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2010 o 22:32, MamDowna napisał:

za wszystko ty odpowiadasz. za wszystkie zarowno dobre jak i zle rzeczy odpowiadasz ty.
jesli cos zrobisz zlego to wina leci na ciebie. jesli wlozysz w swoja prace troche wysilku
to slyszysz ze wszystko jest zasluga boga. troche dziwne co ?

I jeszcze ci podziękują "Bóg zapłać".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2010 o 22:29, Kedziorus napisał:

> Czy Bogu nie powinno wystarczać to, że jesteśmy dobrzy dla innych
> ludzi?

A dlaczego powinno wystarczyć?


"Coście uczynili jednemu z tych Moich braci najmniejszych, Mnieście uczynili" (Mt 25, 40)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2010 o 22:36, Kedziorus napisał:

Należy być dobrym przede wszystkim, ale jeśli Bóg nas stworzył to chyba też się Mu coś
należy od nas, prawda?


Zabawne, jak wierzący mają skłonność do przypisywaniu swoim bogom tych cech ludzkiego charakteru, które w innych potępiają... Więc teraz jest interesowny, chciwy i mu się "należy". A gdzie miłość bezwarunkowa...? No i oczywiście to, czym swojemu bogu płacą za miłość Katolicy jest mruczenie do siebie i śpiewanie. Bardzo produktywne zajęcie, rzeczywiście czyni was lepszymi ludźmi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wy "racjonaliści"-klakierzy pójdźcie do kościoła najlepiej w maju na nabożeństwo majowe, zabierzcie ze sobą teksty pieśni i zacznijcie śpiewać, tak samo jak tu krzyczycie, np. "Chwalcie łąki umajone". Ciarki na plecach gwarantowane (o ile dobry organista i radośni wierni) i dlatego nadal jestem przy Kościele. M.in. dzięki tymże ciarkom.

Problem tkwi w tym, że postoświeceniowa filozofia zaczęła uwypuklać pierwszeństwo decyzyjności człowieka i dlatego degrengolada na kontynencie, którego pokolenia z Chrystusem na ustach zdobywały świat i tworzyły współczesną cywilizację, postępuje w zatrważającym tempie. Ludzie za wiele sobie tłumaczą na własny rozum i w tym tkwi problem. Tylko czekać jak islam zaleje Europę, tak jak my niegdyś z Majami, Aztekami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2010 o 23:13, Domaku napisał:

Eeeeee, ale w domu wszyscy zdrowi?


Na co komu dom, jak jest Królestwo Niebieskie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio jak oglądałem na DVD relację z Królestwa Niebieskiego to Orlando Bloom tłukł się z Arabami (pod wodzą Saladyna czy innego apsztyfikanta)... Ciekawie tam się mieszka, uwzględniając te wszystkie wojny i mnóstwo piasku, ale za to była tam piękna Eva Green... <3333

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.02.2010 o 23:24, Domaku napisał:

Ostatnio jak oglądałem na DVD relację z Królestwa Niebieskiego to Orlando Bloom tłukł
się z Arabami (pod wodzą Saladyna czy innego apsztyfikanta)... Ciekawie tam się mieszka,
uwzględniając te wszystkie wojny i mnóstwo piasku, ale za to była tam piękna Eva Green...
<3333


No i masz odpowiedź! Jak tu być zdrowym, jak wokół pełno piasku?! Pewnie wszyscy mają kaszel. I zapalenie spojówek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2010 o 07:03, Kedziorus napisał:

Złe cechy u ludzi, nie muszą być złe u Boga. A nawet nie są.

LOL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2010 o 07:03, Kedziorus napisał:

Co nie zmienia faktu, że to nie musi wystarczyć.

Ale jeśli wierzę w istnienie wszystkich ludzi na świecie (ponad 6,8 mld istnień), to chyba wiara w jeden byt więcej lub mniej nie powinna robić szczególnej różnicy. A wiara w ludzi powinna być przez Boga odbierana jako wiara w niego samego. ;]

Dnia 24.02.2010 o 07:03, Kedziorus napisał:

@booba
Złe cechy u ludzi, nie muszą być złe u Boga. A nawet nie są.

LOL :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2010 o 11:39, rob006 napisał:

Ale jeśli wierzę w istnienie wszystkich ludzi na świecie (ponad 6,8 mld istnień), to
chyba wiara w jeden byt więcej lub mniej nie powinna robić szczególnej różnicy. A wiara
w ludzi powinna być przez Boga odbierana jako wiara w niego samego. ;]

A ja się tak zastanawiam...
Co w praktyce oznacza wiara w coś? I dlaczego ktoś miałby być potępiony tylko dlatego, że wykazał się nieufnością. Co to za istota doskonała, która w ogóle bierze pod uwagę coś, co nie zależy od człowieka??

Dnia 24.02.2010 o 11:39, rob006 napisał:

> Złe cechy u ludzi, nie muszą być złe u Boga. A nawet nie są.
LOL :D

Nie wyśmiewaj go, czy nie wiesz, że bóg to samo dobro nawet kiedy czyni zło? Po prostu jego moc jest niezmierzona, więc to oczywiste, że może magicznie zamienić zło w dobro.
I tak samo jest z jego cechami. Gniew boży nie oznacza ślepego szału zabijania tylko postawę "asertywną". Wszyscy wiemy,że bóg zabija z miłości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2010 o 07:03, Kedziorus napisał:

Złe cechy u ludzi, nie muszą być złe u Boga. A nawet nie są.


LOL.

P.S. A wiesz, że to będzie od teraz mój ulubiony podwójny standard? To bije na głowę "kiedy facet przeleci 100 kobiet jest mistrzem, kiedy kobieta przeleci 100 mężczyzn - puszcza się". Ale ale, serio serio, ten twój bije na głowę wszystkie. Brawo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję ;) Staram się, jak mogę ^^. Tylko, że to ja powinienem napisać "lol" patrząc na to, jak porównujecie Boga do człowieka. To Bóg ustala reguły (oczywiście, jeśli istnieje) i dobre jest to, co On uzna za takowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2010 o 18:59, Kedziorus napisał:

Dziękuję ;) Staram się, jak mogę ^^. Tylko, że to ja powinienem napisać "lol" patrząc
na to, jak porównujecie Boga do człowieka. To Bóg ustala reguły (oczywiście, jeśli istnieje)
i dobre jest to, co On uzna za takowe.


Jasne, oczywiście... tylko, że te same cechy, które wierzący - podobno idąc za naukami swego pana i władcy - potępiają u innych, przypisują bogu. Więc albo wierzącym się coś poprzewracało w trakcie tysięcy lat przekręcania jego nauk i dopasowywania swojej wiary do aktualnego zapotrzebowania ekonomiczno-politycznego, albo bóg jest czystą definicją hipokryzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2010 o 18:59, Kedziorus napisał:

Dziękuję ;) Staram się, jak mogę ^^. Tylko, że to ja powinienem napisać "lol" patrząc
na to, jak porównujecie Boga do człowieka. To Bóg ustala reguły (oczywiście, jeśli istnieje)
i dobre jest to, co On uzna za takowe.

No daj spokój, proszę cię. Bóg podobno jest dobry, miłosierny i ponad ludźmi, a wymaga od ludzi modlitw, ofiar, kościołów, kapłanów, śpiewów? Za to, że nas stworzył? Chyba powinno mu zależeć na tym, żebyśmy się nawzajem nie zabijali i byli dobrzy dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.02.2010 o 21:23, Madoc napisał:

Chyba powinno mu zależeć na tym, żebyśmy się nawzajem nie zabijali i byli dobrzy dla siebie.

A ja myślałem, że to jego ulubiona rozrywka? Trochę jak uśmiercanie simsów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować