Zaloguj się, aby obserwować  
Andrij

Bóg - istnieje czy jest wymysłem ludzkiej wyobraźni

29477 postów w tym temacie

Ehh, zapomniałem wyodrębnić tę różnicę :/. Mianowicie ty podałeś za przykład rozgałęzienie drogi życiowej (w każdym razie ja tak to zrozumiałem), a ja sądzę iż takich widocznych rozgałęzień nie uświadczamy w naszym życiu. Jesteśmy w stanie jedynie "odginać" lekko nasze życie względem losu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm znaczy takie jakby rozgałęzienie z możliwością powrotu? W sumie to chyba byłoby nawet trafniejsze. Bo w sumie w życiu mozemy zmieniać decyzje i wracać do poprzedniego stanu idąc w dalszym ciągu do wyznaczonego celu. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.12.2005 o 20:38, Mr.M napisał:

ja w Boga wierze, chociaż jest wiele sprzeczności np. jak powstał człowiek:
1.Bóg go stworzył
2.Teorią Karola Darwina

|
|
|
\/
Oto jest pytanie :P



Jeżeli chodzi o stworzenie przez Boga to nie ma żadnej sprzeczności rzekł i stało się i po co ta cała filozofia. Zauważyłem że ludzie nie mogą pojąć tego, że Bóg ma moc w swoich słowach. Moc życiodajną i twórczą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2005 o 20:49, Harmegidon napisał:

Jeżeli chodzi o stworzenie przez Boga to nie ma żadnej sprzeczności rzekł i stało się i po
co ta cała filozofia. Zauważyłem że ludzie nie mogą pojąć tego, że Bóg ma moc w swoich słowach.
Moc życiodajną i twórczą.


Bo tego nie można pojąć - w to trzeba uwierzyć :].
Zresztą bardzo mozliwe jest, iz jest to przenośnia i Bóg rozpoczął proces ewolucji, jakkolwiek to brzmii - z drugiej strony czułbym się zaszczcony i wyróżniony, nie wywodząc się od bakterii czy goryla :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.12.2005 o 20:56, Backside napisał:

Bo tego nie można pojąć - w to trzeba uwierzyć :].

TO TO AKURAT ŚWIĘTE SŁOWA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Dnia 20.12.2005 o 20:56, Backside napisał:

Zresztą bardzo mozliwe jest, iz jest to przenośnia i Bóg rozpoczął proces ewolucji, jakkolwiek
to brzmii - z drugiej strony czułbym się zaszczcony i wyróżniony, nie wywodząc się od bakterii
czy goryla :)

Tutaj jednak palnołeś głupotę i to straszną. Proponuję przeczytać I i II rozdział Księgi Mojrzeszowej (Księga rodzaju), tam nie ma nic o małpach panie kolego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2005 o 20:56, Backside napisał:

Zresztą bardzo mozliwe jest, iz jest to przenośnia i Bóg rozpoczął proces ewolucji, jakkolwiek
to brzmii - z drugiej strony czułbym się zaszczcony i wyróżniony, nie wywodząc się od bakterii
czy goryla :)


A nie czujesz się zachwycony faktem, że wyewoluowałeś do tak wysokiego poziomu, zamiast tkwić cały czas w miejscu, bez żadnych zmian? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2005 o 21:07, Harmegidon napisał:

Tutaj jednak palnołeś głupotę i to straszną. Proponuję przeczytać I i II rozdział Księgi Mojrzeszowej
(Księga rodzaju), tam nie ma nic o małpach panie kolego.


Jednakże (jak to już było wspomniane w tym wątku ;)) przecież nie można było powiedzieć ówczesnemu ludowi, że pochodzą od małp. Nastąpiłby natychmiastowy lincz. Bez żadnego głosowania :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozumien, że to forum nie jest "o grach", ale "dla graczy". Mimo to myśle, że jak ktoś odwiedza te forum to spodziewa się porozmawiać o sprawach z PC-tem związanych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2005 o 21:13, KoKK napisał:

Rozumien, że to forum nie jest "o grach", ale "dla graczy". Mimo to myśle, że jak ktoś odwiedza
te forum to spodziewa się porozmawiać o sprawach z PC-tem związanych...

tak? :)
ja bardzo rzadko pytam o PC :)
chyba to forum nie jest dla mnie :)
czy Tobie przeszkadza, że ludzie rozmawiają o czymś co Cię nie interesuje?
zaznacz sobie odpowiednie kategorie tematów i "Na kazdy temat" nie będzie Ci się wyświetlac.
nie podoba się jakiś wątek? omijaj go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2005 o 21:13, KoKK napisał:

Rozumien, że to forum nie jest "o grach", ale "dla graczy". Mimo to myśle, że jak ktoś odwiedza
te forum to spodziewa się porozmawiać o sprawach z PC-tem związanych...


Ależ przecież wcale nie musisz wchodzić do tematów z PC niezwiązanych. A tym bardziej się do nich niedopisywać. Przecież jest mnóstwo tematów, które powinny Cię zainteresować, więc czemu wchodzisz akurat do tego który Cię nie interesuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2005 o 21:07, Harmegidon napisał:

> Zresztą bardzo mozliwe jest, iz jest to przenośnia i Bóg rozpoczął proces ewolucji, jakkolwiek

> to brzmii - z drugiej strony czułbym się zaszczcony i wyróżniony, nie wywodząc się od
bakterii
> czy goryla :)
Tutaj jednak palnołeś głupotę i to straszną. Proponuję przeczytać I i II rozdział Księgi Mojrzeszowej
(Księga rodzaju), tam nie ma nic o małpach panie kolego.


Ech - ja widzisz podszedłem od strony naukowej, a nie religijnej. Z jednej strony jesteśmy ludźmi wiary (lub nie), z drugiej próbujemy udowodnić, że Ziemia i człowiek powstawali według logicznego procesu, który przynajmniej od pewnego momentu jest określony lub samodzielny.

Stąd możliwe, że od momentu ewolucji pierwotnej materii powstały coraz to bardziej skomplikowane formy, w tym organiczne, a w końcu żywe jak rośliny i zwierzęta czy w końcu, być może, człowiek.

Proponuję wiec czytać uważniej co ktoś inny pisze :), a poza tym uznałem to za oczywiste, iż słowa Biblii nie są jednoznaczne i to, że Bóg stworzył świat w 6 dni oznacza, to samo co dla nas tydzień bez niedzieli - tak samo brak mowy o dinozaurach również nie wyklucza ich istnienia :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2005 o 21:08, Furrbacca napisał:

> Zresztą bardzo mozliwe jest, iz jest to przenośnia i Bóg rozpoczął proces ewolucji, jakkolwiek

> to brzmii - z drugiej strony czułbym się zaszczcony i wyróżniony, nie wywodząc się od
bakterii
> czy goryla :)

A nie czujesz się zachwycony faktem, że wyewoluowałeś do tak wysokiego poziomu, zamiast tkwić
cały czas w miejscu, bez żadnych zmian? ;)


Czułbym się wyróżniony będący istotą wyewoluowaną od człowieka pierwotnego, ale człowieka - a nie małpy :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2005 o 21:28, Backside napisał:

Czułbym się wyróżniony będący istotą wyewoluowaną od człowieka pierwotnego, ale człowieka -
a nie małpy :]


No to wystarczy zapomnieć o tym, że przed człowiekiem pierwotnym była małpa, lub pamiętać o tym, że ten człowiek byłby pewnie dumny gdyby wiedział że wyewoluował od małpy. A z tego wynika, że ty też powinieneś być zadowolony (wiadomo - p=>q ^ q=>r <=> p=>r ;)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2005 o 21:33, Furrbacca napisał:

> Czułbym się wyróżniony będący istotą wyewoluowaną od człowieka pierwotnego, /../

Darwiniści nigdy nie twierdzili, ze człowiek pochodzi od małpy. Przynajmniej ja o tym nie słyszałem. Twierdzili jedynie, że człowiek i małpy miały wspólnego przodka. To znacząca różnica.
I druga sprawa. Bóg jest władca czasu. Chwila jest jak wiek a wiek jak chwila. Pierwsze "dni" stworzenia musiały być mierzone zupełnie inna miarą czasu niż dzień który znamy. Bo co Bóg stworzył pierwszego "dnia"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.12.2005 o 12:41, KrzysztofMarek napisał:

Rzeczą, która najbardziej złości ateistów jest to, że są ludźmi wierzącymi. Wierzącymi w nieistnienie
Boga. Tacy mądrzy, tak kierujący się rozumem z którego są tak dumni, za podstawę światopogladu
też maja tylko wiarę.Nic więcej, tylko wiarę.
I z tym im jest się najtrudniej pogodzić.


Po pierwsze ateistów chyba nic nie złosci, oni po prostu nie wierzą w Boga i tyle. Złość mozna przypisac jakimś oszołomom, maksistom itd, którzy zwalczają kościół i to jest ich oręże. Nie każdy ateista jest antyklerykałem.
Ateisci nie "wierzą w niestnienie Boga", sam ta teza jest błędna. Z twojego toku rozumowania można wywnioskować, że cywilizacje pozaziemskie też są częścia wiary, ale jakoś jeszcz nikt nie stworzył UFO-religji.
Po prostu aby coś istniało (w naszym umysle) musi zostać udowodnione i przyjęte, inaczej wchodzimy w strefe mistycyzmu i spekulacji a nie o to tu chodzi.
Nie udowodniono istnienia UFO - więc nie ma go, nie ma winy bez dowodów, nie ma Boga bo nie udowdniono, że istnieje. Przeciwny tok rozumowania prowadzi nas do schizofreni i innych wypaczeń myślowych (każdy może powiedzieć, że Elfy istnieją bo nikt nie udowodnił ich nieistnienia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.12.2005 o 12:21, KrzysztofMarek napisał:

> > /.../
> Wszystko pieknie, tylko do stwierdzenia ,że cos faktycznie istnie potrzebne sa przynajmniej

> 2 NIEZALEZNE źródła.
> Więc póki ktoś jeszcze nie potwierdzi tych badań będą one tylko teoriami.
> > Kilkanaście niezależnych źródeł potwierdzało istnienie promieni N (od Nancy) i co? Okazało
się, że ich nie ma. Kilkanaście niezależnych źródeł potwierdzało istnienie Zimnej syntezy termonuklearnej.
I co? Nie ma.


Skąd wiadomo, że te źródła były niezależne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2005 o 18:19, Furrbacca napisał:

Skoro poprzednia pseudo dyskusja jest teoretycznie zakończona, mam do was jedno pytanie, związane
pośrednio z tematem. Otóż znalazłem w wypowiedzi jednego z użytkowników (dokładniej HumanGhosta),
stwierdzenie o istnieniu wyznaczonego już wcześniej losu. Jak sądzicie, czy istnieje takie
coś jak fatum?


Mnie natomiast szkolili tak żę człowiek ma wolną wole sam decyduje ale Bóg jest tak wszechwiedzący żę wie już dużo wcześniej co człowiek wybierze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wszytkim forumowiczą, którzy tu postują polecam "Dogmę" - film naprawde świetny, a pokazuje trochę inne spojżenie na powyższe zagadnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2005 o 21:52, bipal napisał:

> > > /.../
Skąd wiadomo, że te źródła były niezależne?

A stąd, że tymi źródłami byli naukowcy o ustalonej renomie pracujacy i prowadzący badania w zupełnie różnych ośrodkach naukowych. Z tym, że w przypadku promieni "N" były to źródła bodaj wyłącznie francuskie a zimnej syntezy termojądrowej z kilku krajów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować