Zaloguj się, aby obserwować  
Andrij

Bóg - istnieje czy jest wymysłem ludzkiej wyobraźni

29477 postów w tym temacie

Dnia 19.02.2011 o 17:40, Transylvanian_Hunger napisał:

U tych od krzyża im bardziej cierpisz, umartwiasz się, jesteś nędzny i biedny tym lepiej ;)

Co chwile gdy to sobie przeczytam, to myślę ''masakra''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.02.2011 o 18:12, Killinginno napisał:

Co chwile gdy to sobie przeczytam, to myślę ''masakra''.

To poczytaj sobie przypowieści Chrystusa, jeżeli moje słowa to dla ciebie masakra. Ja wyraziłem to językiem prostym, lecz przekaz raczej nie odbiega od źródła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.02.2011 o 17:40, Transylvanian_Hunger napisał:

Jak się popatrzy na większość tzw. świętych to żaden życiowo szczęśliwy nie był, poza "szczęściem Bożym".


Czesc z nich (np. asceci) byla po prostu psychicznie chora...

@Woo-Cash

Dnia 19.02.2011 o 17:40, Transylvanian_Hunger napisał:

Po co chodzisz na te msze? [2]


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.02.2011 o 17:40, Transylvanian_Hunger napisał:

Kierowanie się szczęściem własnym i radością to domena satanizmu. U tych od krzyża im
bardziej cierpisz, umartwiasz się, jesteś nędzny i biedny tym lepiej ;)


To też napisałem coby nie kierować się ich zasadami :)

>Jak się popatrzy

Dnia 19.02.2011 o 17:40, Transylvanian_Hunger napisał:

na większość tzw. świętych to żaden życiowo szczęśliwy nie był, poza "szczęściem Bożym".


Im bardziej nieszczęśliwy człowiek, tym łatwiej go zmanipulować i nakłonić do wiary w różne absurdy. Nie ma się co dziwić, że za wzór życiowy stawiane są właśnie takie osoby.


Tak przy okazji mi się przypomniało:

"Każdy chrześcijanin ma być ubogi albowiem, prędzej wielbłąd przejdzie przez ucho igielne, niż bogaty wejdzie do Królestwa Niebieskiego."

Sądzicie, że Jezus był komunistą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.02.2011 o 13:51, Woo-Cash napisał:

Chodziło mi o to, jak Bóg odnosi się do mojej postawy.


Hmm, zależy który :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.02.2011 o 18:22, Transylvanian_Hunger napisał:

> Co chwile gdy to sobie przeczytam, to myślę ''masakra''.
To poczytaj sobie przypowieści Chrystusa, jeżeli moje słowa to dla ciebie masakra. Ja
wyraziłem to językiem prostym, lecz przekaz raczej nie odbiega od źródła.


Dwie zupełnie sprzeczne opinie. Może powinienem spojrzeć na to tak: nie grzeszyć, ale pomagać. Tylko dlaczego mam rezygnować z własnego szczęścia, gdy oko nie "przekracza" tej cienkiej granicy między tym co dobre, a złe?

@ kuba9876543210, ostatnio coraz mniej. Obawiam się tylko, że ta absencja ma się do mojej wiary jak pięść do nosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hehehe jak ja lubię świadków jehowy. Dziś normalnie przeszli samych siebie. Wracam sobie od dziewczyny, wjeżdżam do garażu i wychodzę z samochodu a tu na podwórku idzie sobie duży murzyn z małą białaską. Co więcej! Murzyn zaczyna nawijać po angielsku! Mało się nie zakrztusiłem jak wyciągnął książkę napisaną przez jakiegoś tam duchownego. Normalnie niecodzienny widok w moich stronach.
Choć sytuacja mnie trochę zaskoczyła i nie pozwoliła w pełni rozwiązać języka to miło się z kimś pogadało w innym języku. Zawsze jakieś przypomnienie. Nie to co pisanie w jakimś mmo z Koreańczykami. ;]

Mówcie co chcecie, ale ja lubię świadków jehowy. Zawsze mnie czymś zaskoczą. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja czasami tak sobie myślę, że różni Bogowie a co za tym idzie ograniczające nas w pewien sposób religie zostały wymyślone tylko po to by pokazać ludziom jakieś bariery, granice, zakres czynów jakich mogą się dopuścić a jakich nie. Bo przecież ile więcej zła by było na świecie gdyby nie ograniczająca nas wyznawana religia? Należy również wziąć pod uwagę to, że człowiek (nie każdy oczywiście ;]) musi w coś wierzyć, gdyż to mu pomaga w zrozumieniu sensu jego istnienia. Na koniec wywodu dodam, że każda religia to przecież (nie oszukujmy się) "niezły biznes".

Czy Bóg istnieje? Osobiście w niego wierzę, aczkolwiek czy jest naprawdę tego nie wie nikt ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2011 o 10:50, tensam napisał:

> > Czy ktoś wie co się dzieje z Mogrimem?
> Teraz nawraca na innym forum
> http://www.bravo.pl/profil/fidelistestis/user_id,204739/

To na pewno on? Z tego co pamiętam to był chyba z Krakowa i był starszy. Jednak już mniejsza
o to, złapałem go w innym temacie.

Nie, to nie on, ale ten koleś jakoś mi się skojarzył ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.03.2011 o 00:17, Salsar24 napisał:

A ja czasami tak sobie myślę, że różni Bogowie a co za tym idzie ograniczające nas w
pewien sposób religie zostały wymyślone tylko po to by pokazać ludziom jakieś bariery,
granice, zakres czynów jakich mogą się dopuścić a jakich nie.

W pewnym sensie na pewno - po to aby rządzący mogli kontrolować całe masy ludzi w prosty sposób. Mówię tu o początkach religii sięgających starożytności gdy świecki władca często był też najwyższym kapłanem.

Dnia 22.03.2011 o 00:17, Salsar24 napisał:

Bo przecież ile więcej
zła by było na świecie gdyby nie ograniczająca nas wyznawana religia?

Dlaczego? Jak dla mnie to w XX wieku jednym z głównych przyczyn zła jest religia wystarczy popatrzyć co muzułmanusy wyprawiają. I to, że każda religia zawiera uniwersalny zbiór zasad moralnych nie oznacza, że one bez nich nie istnieją.

Dnia 22.03.2011 o 00:17, Salsar24 napisał:

Należy również
wziąć pod uwagę to, że człowiek (nie każdy oczywiście ;]) musi w coś wierzyć, gdyż to
mu pomaga w zrozumieniu sensu jego istnienia.

Nie musi, a raczej chce, bo tak jest po prostu łatwiej.

Dnia 22.03.2011 o 00:17, Salsar24 napisał:

Na koniec wywodu dodam, że każda religia
to przecież (nie oszukujmy się) "niezły biznes".

Biznes i władza ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.04.2011 o 19:16, Namaru napisał:

> Bo przecież ile więcej
> zła by było na świecie gdyby nie ograniczająca nas wyznawana religia?

Dnia 02.04.2011 o 19:16, Namaru napisał:

Dlaczego? Jak dla mnie to w XX wieku jednym z głównych przyczyn zła jest religia wystarczy
popatrzyć co muzułmanusy wyprawiają. I to, że każda religia zawiera uniwersalny zbiór
zasad moralnych nie oznacza, że one bez nich nie istnieją.


Co oni "wyprawiają"?
Co do drugiej kwestii to się zgadzam, ale dla niektórych ludzi tylko jakaś "wyższa siła jest" straszakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.04.2011 o 19:25, tensam napisał:

> Dlaczego? Jak dla mnie to w XX wieku jednym z głównych przyczyn zła jest religia
wystarczy
> popatrzyć co muzułmanusy wyprawiają. I to, że każda religia zawiera uniwersalny
zbiór
> zasad moralnych nie oznacza, że one bez nich nie istnieją.

Co oni "wyprawiają"?
Co do drugiej kwestii to się zgadzam, ale dla niektórych ludzi tylko jakaś "wyższa siła
jest" straszakiem.

Choć by to http://www.tvn24.pl/0,1697950,0,1,smierc-ameryce-protesty-po-spaleniu-koranu,wiadomosc.html, ale tak w rzeczywistości skala przemocy wobec chrześcijan (którzy stanowią tam mniejszość) na dalekim wschodzie jest ogromna, a na laickim zachodzie muzułmanie siedzą sobie jak pączki w maśle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

My też byśmy się wkurzyli gdyby ktoś spalił publicznie Biblie albo nasikał na polskie godło. Ja ich rozumiem. Wyładowują się na chrześcijanach dla tego, że są na miejscu. Być może oni nie popierają tego co się dzieje w usa, ale muszą obrywać za ich wybryki. W europie zachodniej jest za dużo arabów i zbyt dobrze zorganizowanych, aby ktoś z białych odważył się na jakieś zbrojne akcje przeciwko nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.04.2011 o 19:50, tensam napisał:

My też byśmy się wkurzyli gdyby ktoś spalił publicznie Biblie albo nasikał na polskie
godło.

Wkurzyli to i owszem, ale nie zaczęlibyśmy mordować okolicznych muzułmanach w ramach zemsty - to jest ta istotna różnica. Poza tym palenie flag krajów zachodnich jest na bliskim wschodzie widokiem powszechnym.

Dnia 02.04.2011 o 19:50, tensam napisał:

W europie zachodniej jest za dużo arabów i zbyt dobrze zorganizowanych, aby ktoś z białych
odważył się na jakieś zbrojne akcje przeciwko nim.

Bez przesady - nadal są w mniejszości. Żydów też było dużo w Europie w latach trzydziestych ii byli dobrze zorganizowani... a i tak dochodziło do pogromów i prześladowań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt, że oni są bardzo na tym punkcie przeczuleni. Inna kultura i mentalność. Jeżeli ten, który spalił Koran nie wziął tego pod uwagę to jest idiotą, ewentualnie wiedział co robi i była to zamierzona akcja.

Są mniejszością, ale o wiele większą niż inne i lepiej zorganizowane. Za to społeczeństwo białych jest bardziej podzielone, araby trzymają się ciągle w kupie. Nie wiem ile było wtedy dokładnie Żydów, ale Żyda łatwiej jest "schować" wśród białych niż araba czy czarnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.04.2011 o 20:25, tensam napisał:

Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt, że oni są bardzo na tym punkcie przeczuleni. Inna
kultura i mentalność. Jeżeli ten, który spalił Koran nie wziął tego pod uwagę to jest
idiotą, ewentualnie wiedział co robi i była to zamierzona akcja.

To, żadne wytłumaczenie. To, że mają inną kulturę nie usprawiedliwia ich w nawet najmniejszym stopniu. Używanie przemocy wobec przypadkowych osób jest karygodne, zresztą użycie jej wobec "winnych" też dobrze o nich by nie świadczyło. Zachowują się jak dzikusy i tyle.
Ja też mogę powiedzieć, że mam kulturę "namarowską" - która każe mi zabijać każdego kto się z Namaru nie zgadza i źle mówi o grach które Namaru lubi. Więc teraz mogę już mordować bez pardonu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta ich "inna" kultura odbiega mocno jak dla mnie od standardów cywilizacyjnych.
Już o kwestiach absurdów i łamania humanitaryzmu nie wspomnę.

Może zabrzmię tu jak swego czasu stare "naziole" i "kkk" - ale islamskie nacje powinno się wymazać z powierzchni globu dla dobra ogółu i powstrzymania ich szerzenia się na świecie.

I nie tyle sama religia jest absurdalna [choć jest] o ile ich chore prawa, chłosta za przebywanie we własnym domu z kobietą ! No bzdura totalna, ja rozumiem, że przygodny sex to nie jest szczyt kultury i takie "puszczanie się" godnie podziwu nie jest, ale bez przesady, skazać faceta na karę chłosty [500 batów] i 5 lat więzienia za to, że zaprosił do domu nieznajomą być może na sex [tego się nie dowiemy bo nie zdążył nic zrobić jak mu wpadli do domu z drzwiami]... paranoja.
Do tego ich znane podejście od strony prawnej do kobiet, absurdalny "dress code" codziennego życia, absurdalne prawa męża wobec żony [vide przejawy brutalizacji, obcinane uszy, języki jako kary... no ludzie gdzie tu są normy i prawa człowieka]

A ich fanatyzm jest tak mocno posunięty, że naprostować ich nie sposób nacja która nie jest imho zdolna do "ucywilizowania" powinna być wykreślona z kart historii dla dobra ogółu.


Ja wiem, że to brzmi trochę jak bełkot fanatyka, ale śledząc dosyć bacznie newsy z krajów islamskich w głowie się nie mieści jak mocno wypaczony jest to naród i wypaczona "kultura".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować