Zaloguj się, aby obserwować  
Andrij

Bóg - istnieje czy jest wymysłem ludzkiej wyobraźni

29477 postów w tym temacie

Dnia 23.04.2011 o 14:30, DesMonD__PL napisał:

Witam. Nie wiem gdzie się zgłosić więc pisze tu :)

Ja do bierzmowania przyjąłem imię Aleksander, sprawdziłem świętych - pierwszy jaki wypadł to Aleksander Newski. Święty prawosławny. I co z tego, że niekatolicki? Chrześcijanin, poza tym jakie to ma większe znaczenie?
Ktoś ma na imię na przykład Ziemowit, prasłowiańskie i to jakoś nie koliduje z byciem katolikiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2011 o 18:10, Transylvanian_Hunger napisał:

Ja do bierzmowania przyjąłem imię Aleksander, sprawdziłem świętych - pierwszy jaki wypadł
to Aleksander Newski. Święty prawosławny. I co z tego, że niekatolicki? Chrześcijanin,
poza tym jakie to ma większe znaczenie?


Ma, chyba, że ktoś pseudo-katolik, to wtedy nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.04.2011 o 23:28, Mogrim napisał:

Ma, chyba, że ktoś pseudo-katolik, to wtedy nie ma.

Dla ludzi, którzy mylą wiarę i Prawa Boże z pseudo-przepisami ustawionymi przez ludzi które nie mają znaczenia.
Według ciebie dla Boga ma znaczenie czy przybierzesz do bierzmowania imię Stefan czy Kleofas? Jak tak, to chętnie posłucham takich bredni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie udzielałem się w tym temacie, ale znalazłem bardzo fajną stronkę o istnieniu Boga. Tekst jest oczywiście potwierdzający Jego istnienie, więc można śmiało wchodzić i poczytać ;)
Aha podaje to dla osób wierzących, aby tylko umocnili swoją wiarę, bo ateistom nie mam zamiaru narzucać żadnych poglądów, ani wchodzić we wszelakie dyskusje.

http://www.kazdystudent.pl/a/istnienieboga.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.04.2011 o 23:28, Mogrim napisał:

Ma, chyba, że ktoś pseudo-katolik, to wtedy nie ma.

Co Ty opowiadasz bracie.czyli jak przybiorę imię odpowiedniego świętego to na mnie jakoś jego zaslugi czy laska spłynie?to jest właśnie ten problem, mylenia jakiś dziwnych praw z Ewangelią.Ludziom ten synkretyzm na przestrzeni alt się bardzo udzielił i mają wielkie trudności z odróżnieniem pewnych spraw, tak prostych przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2011 o 20:49, Orion napisał:

Tekst jest oczywiście potwierdzający Jego istnienie


Wątpię aby jakiś tekst wyciągnięty z internetu mógł potwierdzić istnienie Boga :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.04.2011 o 21:51, rob006 napisał:

Wątpię aby jakiś tekst wyciągnięty z internetu mógł potwierdzić istnienie Boga :D

Tu nie chodzi o to że tekst jest materiałem dowodowym w że tak powiem sprawie to kwestia odpowiedniej argumentacji zawartej w tekscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2011 o 21:59, Peter5535 napisał:

Tu nie chodzi o to że tekst jest materiałem dowodowym w że tak powiem sprawie to kwestia
odpowiedniej argumentacji zawartej w tekscie.


Argumentacji typu: "Tu rośnie drzewo. Wniosek: ktoś je tu posadził". Generalnie pomija się wtedy fakt że drzewo mogło samo wyrosnąć w tym miejscu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.04.2011 o 22:05, rob006 napisał:

Argumentacji typu: "Tu rośnie drzewo. Wniosek: ktoś je tu posadził". Generalnie pomija
się wtedy fakt że drzewo mogło samo wyrosnąć w tym miejscu...


Akurat nie miałem na myśli takiej argumentacji, ale jeśli chodzi o szczerość drzewo nie mogło samo z siebie wyrosnąć.W zwykłym życiu to nie jest możliwe nic sie nie bierze samo z siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2011 o 22:11, Peter5535 napisał:

Akurat nie miałem na myśli takiej argumentacji

A tam jest jakaś inna? :P

Dnia 24.04.2011 o 22:11, Peter5535 napisał:

ale jeśli chodzi o szczerość drzewo nie
mogło samo z siebie wyrosnąć.W zwykłym życiu to nie jest możliwe nic sie nie bierze samo
z siebie.

Samo z siebie nie, ale to że rośnie, nie jest równoznaczne z tym że ktoś je posadził (no chyba że przez "ktoś" rozumiemy inne drzewo).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.04.2011 o 22:20, rob006 napisał:

A tam jest jakaś inna? :P

Jest wystarczy czytać ze zrozumieniem , jest wszystko dość przejrzyście napisane ;p

Dnia 24.04.2011 o 22:20, rob006 napisał:

Samo z siebie nie, ale to że rośnie, nie jest równoznaczne z tym że ktoś je posadził
(no chyba że przez "ktoś" rozumiemy inne drzewo).

jest równoznaczne bo żeby mogło rosnąć musiał je ktoś posadzić dać ziarenko z którego powstanie drzewko.Powiesz że nie?czyli drzewo spadło z chmur i utwierdziło siew podłożu tak?pokrętna logika sam przyznasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2011 o 23:11, Peter5535 napisał:

Jest wystarczy czytać ze zrozumieniem , jest wszystko dość przejrzyście napisane ;p

Uwierz mi, umiem czytać ze zrozumieniem, i nic ciekawego tam nie zauważyłem.

Dnia 24.04.2011 o 23:11, Peter5535 napisał:

jest równoznaczne bo żeby mogło rosnąć musiał je ktoś posadzić dać ziarenko z którego
powstanie drzewko.Powiesz że nie?czyli drzewo spadło z chmur i utwierdziło siew podłożu
tak?

Drzewo wyrosło samo, z nasiona które spadło z innego drzewa. Po prostu. Nie przyszła żądna wszechmocna istota i go nie posadziła. Do takich rzeczy nie trzeba cudów, podobnie jak do stworzenia wszechświata wcale nie jest konieczny bóg.

Dnia 24.04.2011 o 23:11, Peter5535 napisał:

pokrętna logika sam przyznasz.

W porównaniu do historyjki o wszechmocnym Bogu, który istnieje od zawsze i nikt go nie stworzył, który w dodatku jest jeden w trzech osobach, jest swoim własnym ojcem, który skazuje samego siebie na ukrzyżowanie, żeby spełniła się przepowiednia którą on sam wymyślił, bo inaczej nie może odkupić ludzi, których stworzył (choć w gruncie rzeczy jest wszechmogący, więc wystarczyłoby pstryknąć palcami), to jest wręcz żelazna logika :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.04.2011 o 23:11, Peter5535 napisał:

> (no chyba że przez "ktoś" rozumiemy inne drzewo).
jest równoznaczne bo żeby mogło rosnąć musiał je ktoś posadzić dać ziarenko z którego
powstanie drzewko.Powiesz że nie?czyli drzewo spadło z chmur i utwierdziło siew podłożu
tak?pokrętna logika sam przyznasz.


Zaprawdę powiadam ci, drzewa na tej planecie rosły na wiele milionów lat przed pojawieniem się człowieka, twoim tokiem myślenia było by to nie możliwe, bo skąd mogły się wziąć o zgrozo.. nie miał ich kto posadzić przecież...
Suma summarum piszesz bzdety które zaprzeczają wszelkiej znanej naukowej [a także botaniczno-biologicznej] wiedzy.
Drzewa są wiatropylne i wiatrosiewne suma summarum, nikt nie musi tu niczego sadzić żeby wyrosło, i tak twoja teoria i bezsensowny tok myślenia napotyka na barierą zwaną realizm i nauka =)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tekst jest dla wierzących już to napisałem. Nie masz czego tam szukać, bo Twoje "genialne" teorie i tak wezmą górę. Ale proszę, nie dziel się z nami nimi na forum ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.04.2011 o 00:01, Orion napisał:

Tekst jest dla wierzących już to napisałem. Nie masz czego tam szukać, bo Twoje "genialne"
teorie i tak wezmą górę. Ale proszę, nie dziel się z nami nimi na forum ok?

Hmm, niby

Dnia 25.04.2011 o 00:01, Orion napisał:

ateistom nie mam zamiaru narzucać żadnych poglądów

a jednak

Dnia 25.04.2011 o 00:01, Orion napisał:

Ale proszę, nie dziel się z nami nimi na forum ok?

Ty się dzielisz, ale on nie może? A, już łapię, przecież napisałeś

Dnia 25.04.2011 o 00:01, Orion napisał:

nie mam zamiaru (...) wchodzić we wszelakie dyskusje.

Nie ma dyskusji nie ma problemu. Taka wałęsowska logika:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.04.2011 o 00:01, Orion napisał:

Tekst jest dla wierzących już to napisałem. Nie masz czego tam szukać, bo Twoje "genialne"
teorie i tak wezmą górę. Ale proszę, nie dziel się z nami nimi na forum ok?

Tutaj wszyscy są wierzący. Jedni wierzą, że Bóg istnieje, drudzy wierzą, że Bóg nie istnieje. Oto cała istota sporu.
Zresztą zaraz zobaczysz, jak ci wierzący, że Bóg nie istnieje, się oburzą na to stwierdzenie. Ale dowodu na to, ze Bóg nie istnieje, zaden nie podał i nie poda. Zatem przyjmują swój pogląd bez dowodu - czyli wierzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.04.2011 o 23:41, Pietro87 napisał:

Zaprawdę powiadam ci, drzewa na tej planecie rosły na wiele milionów lat przed pojawieniem
się człowieka, twoim tokiem myślenia było by to nie możliwe, bo skąd mogły się wziąć
o zgrozo.. nie miał ich kto posadzić przecież...
Suma summarum piszesz bzdety które zaprzeczają wszelkiej znanej naukowej [a także botaniczno-biologicznej]
wiedzy.
Drzewa są wiatropylne i wiatrosiewne suma summarum, nikt nie musi tu niczego sadzić żeby
wyrosło, i tak twoja teoria i bezsensowny tok myślenia napotyka na barierą zwaną realizm
i nauka =)

Dobrze cieszę się że rosły ale to oznacza że się wzięły same z siebie?nie chodzi mi nawet głównie o to że ktoś je musiał posiać ale choćby nasionka się z skądś wzięły czyż nie?czy może one też po prostu zostały umiejscowione w czasoprzestrzeni nie wiadomo przez kogo.nawet jeśli nie człowiek je posadził to skądś miały swój początek.tak?to Twoja pseudo logika zaprzecza wszystkiemu przyjacielu.Czy może idąc za przykładem pana Dawkinsa będziesz mi próbował wmówić że świat się wziął od kosmitów którzy biorąc pod uwagę Darwinowskie schematy wyewoluowali w wyższym cywilizację i zapoczątkowali życie na Ziemi?to właśnie jest śmieszne ludzie śmieszni obarczają śmiesznością swoich teorii innych którzy logicznie starają się rozumować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 25.04.2011 o 07:58, KrzysztofMarek napisał:

Tutaj wszyscy są wierzący. Jedni wierzą, że Bóg istnieje, drudzy wierzą, że Bóg nie istnieje.
Oto cała istota sporu.
Zresztą zaraz zobaczysz, jak ci wierzący, że Bóg nie istnieje, się oburzą na to stwierdzenie.
Ale dowodu na to, ze Bóg nie istnieje, zaden nie podał i nie poda. Zatem przyjmują swój
pogląd bez dowodu - czyli wierzą.

Ciekawie pokazałeś istotę sprawy, masz rację.Ależ oni je podają przyjacielu czy tego nie widzisz?przecież biorąc pod uwagę fakt że drzewa się wzięły znikąd można słusznie założyć że Bóg nie istnieje.No bo drzewko które bez niczyjej pomocy i bez żadnego początku samo wyrosło i wykiełkowało jest tego najlepszym dowodem...ludzie są niepotrzebni oni nie ukształtowali planety wszystko się wzięło z niczego i bez niczyjej pomocy.I takie argumenty mają kogokolwiek przekonać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.04.2011 o 00:01, Orion napisał:

Tekst jest dla wierzących już to napisałem. Nie masz czego tam szukać, bo Twoje "genialne"
teorie i tak wezmą górę.

Eee... Czyli to jakieś kółko wzajemnej adoracji, gdzie wierzący mają się klepać po pleckach i przytakiwać sobie, i tylko broń boże nie wpuszczać kogoś obcego do środka, bo jeszcze wytknie jakąś nieścisłość? Jakby każdy wychodził z takiego założenia, pewnie do dziś myślałbyś że Ziemia jest płaska...

Dnia 25.04.2011 o 00:01, Orion napisał:

Ale proszę, nie dziel się z nami nimi na forum ok?

Ale czemuż to? Przecież właśnie do tego służy forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.04.2011 o 18:22, Transylvanian_Hunger napisał:

Według ciebie dla Boga ma znaczenie czy przybierzesz do bierzmowania imię Stefan czy
Kleofas? Jak tak, to chętnie posłucham takich bredni.


Jeśli z góry nazywasz coś bredniami, to nie ma sensu o tym dyskutować.
Szkoda tylko, że niektórzy mają na tyle bezczelności, żeby nie będąc katolikami przystępować do katolickich sakramentów. Nie ma w słowniku ludzi kulturalnych słowa, które by pozwalało takie osoby opisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować