Zaloguj się, aby obserwować  
Icestalker

Kącik Tłumaczy: Angielski i inne języki. [M]

2649 postów w tym temacie

Co do rozmawiania po angielsku - oglądaj i czytaj wszelkie materiały w tym języku. Jasne, mogą być czasem pewne "błędy" (np. w mowie potocznej, czy piosenkach), ale najlepsza metoda na naukę języka to osłuchanie się z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2011 o 22:15, Piterixos napisał:

Tylko, że ja uznałem, że w przyszłości nie wystarczy mi umiejętność spytania która godzina,
albo przedstawienia się,

Chyba nie sądzisz, że po latach nauki języka angielskiego z bardzo dobrymi wynikami jedyne, co będziesz potrafił, to spytać o godzinę i kupić ser w sklepie?

Dnia 02.11.2011 o 22:15, Piterixos napisał:

tylko chciałbym jakby poznać język dogłębniej,

Po maturze idź na filologię angielską. Tam cię nauczą posługiwać się językiem Szekspira poprawniej niż rodowici mieszkańcy anglojęzycznych państw

Dnia 02.11.2011 o 22:15, Piterixos napisał:

a tu nauka na własną rękę jest już chyba niezbędna.

Najskuteczniejszy chyba sposób nauki języka to wiadomo - wyjazd na pewien czas do kraju, w którym się w danym języku mówi na co dzień. Polecam oglądanie filmów anglojęzycznych z angielskimi podpisami. Słówek dobrze się uczyć poprzez poznawanie definicji w języku angielskim. Czytaj anglojęzyczne strony w internecie. Graj w anglojęzyczne gry z angielskimi napisami.

Dnia 02.11.2011 o 22:15, Piterixos napisał:

Ot taki przewrażliwiony teraz jestem.

Wyluzuj. Życie to nie serious business.

Widzę że mamy sporo wspólnego - z językiem niemieckim mam podobnie :)

Harrolfo ma rację, z językiem dobrze się osłuchać. Z tymi piosenkami też niegłupi pomysł - warto czasem zerknąć na lyricsy i pośpiewać razem z wykonawcą ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2011 o 22:00, Piterixos napisał:

Czy zakładając, że będę uważał na lekcjach (teraz w 3 gim mam same piątki i szóstki z
angielskiego), wspomagał się internetem oraz na własną rękę uczył się słówek (mam taki
notesik, w którym notuje potrzebne słówka, i w niecałe 3 tygodnie już się ponad 1000
słów nauczyłem/przypomniałem je sobie) to bez prywatnych lekcji dałbym radę się nauczyć
języka w stopniu umożliwiającym komunikację? Czy to raczej niezbędne?


Nie licz na same lekcje, we wlasnym zakresie bardzo dobrze zrobisz uczac sie, jak, napisal juz Graszcz, a jak masz mozliwosc to w wakacje wyjedz do jakiegos anglojezycznego kraju (i unikaj wtedy tamtejszych polskich spolecznosci :p).

Dnia 02.11.2011 o 22:00, Piterixos napisał:

2 Sprawa. Czy Angielski w LO jest dużo trudniejszy niż w gimnazjum (załóżmy, że w gimnazjum
jest dla mnie jak dotąd bardzo łatwy)? Poznaje się dużo nowego słownictwa, czy większym
problemem jest bardziej złożona gramatyka (o ile można takiego określenia użyć w przypadku
języka angielskiego)?


Zalezy jakie LO, normalne czy jakies dwujezyczne, albo z matura miedzynarodowa (International Baccalaureate), jak nr. 1 to spoko, 2. bedziesz musial sie przylozyc, a jesli to ostatnie to tylko 30 szkol (np moja :P) jest w Polsce i raczej Cie nie dotyczy, bo nie pytalbys sie tutaj ;)

Dnia 02.11.2011 o 22:00, Piterixos napisał:

Nie chcę popełniać tego samego błędu, który popełniłem w przypadku języka niemieckiego. A mianowicie: Zero > nauki słówek, tylko na kartkówki, i efekt jest taki, że w trzeciej gimnazjum samodzielnie nie skleciłbym prawie > żadnego zdania


Taki wlasnie kroluje u nas system nauki. Ucz sie sam, szkole traktuj jako dodatek, oprocz wymienionych wyzej mozesz tez zaczac czytac czasopisma i proste ksiazki, nie sprawdzaj koniecznie wszystkich slowek jesli widzisz duzo obcych, bo mozesz sie zameczyc, jesli na cos trudniejszego trafisz, tylko tyle ile potrzebujesz, aby ogarnac o co chodzi, pozniej te bardziej wyszukane sprawdzaj.
Co do anglojezycznych stron - czesto korzystasz z wikipedii? Po prawej stronie masz wybor jezykow, od tej pory jesli widzisz ''Simple English'' (przy popularniejszych artykulach), klikaj w to (samo English moze niekoniecznie Ci polece, ale mozesz probowac)
... szkoda ze nie maja jeszcze dla prostych wersji innych jezykow ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.11.2011 o 22:15, Piterixos napisał:

/ciach/


Zdradzę Ci jeszcze jedną "tajemnicę" :)
Przede wszystkim naucz się ładnej wymowy i akcentu. Bo z gramatyką to w nawet w Anglii czy Stanach jest różnie i ludzie urodzeni tam sami często nie mówią 100% gramatycznie. Co nie znaczy, że gramatykę to ''pies trącał'' ;)
Ale wymowa jest ważna bo jak pomylisz "sheet" z "shit" to może być niewesoło :)
A jak się ładnie nauczyć mówić? Przede wszystkim oprócz słuchania filmów i radia po angielsku, bardzo ważne jest abyś się nagrywał jak mówisz, ćwiczysz wymowę. Potem tego słuchaj i analizuj gdzie popełniasz błędy i je koryguj.
Wybierz sobie też jakiś akcent, który Ci się podoba. Na YT jest sporo porównań różnych angielskich akcentów. Wtedy, gdy nauczysz się mówić z jakimś konkretnym akcentem to na prawdę będziesz wymiatał.

Jeszcze do tego zasobu słownictwa. Kup sobie słownik angielski monolingwalny. To jest po prostu power tool do nauki słownictwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 03.11.2011 o 07:47, Phobos_s napisał:

Zdradzę Ci jeszcze jedną "tajemnicę" :)
Przede wszystkim naucz się ładnej wymowy i akcentu. Bo z gramatyką to w nawet w Anglii
czy Stanach jest różnie i ludzie urodzeni tam sami często nie mówią 100% gramatycznie.
Co nie znaczy, że gramatykę to ''pies trącał'' ;)


Jak na razie jestem na takim etapie, że gramatyka nie jest zbyt rozbudowana, więc jest ok.

Dnia 03.11.2011 o 07:47, Phobos_s napisał:

Ale wymowa jest ważna bo jak pomylisz "sheet" z "shit" to może być niewesoło :)


Oba słowa znam, jedno z własnej nauki, a drugie chyba każdy słyszał, ale co do wymowy to nie umiem znaleźć różnicy. W słowniku pisze mi, że shit wymawia się jak fit, a sheet jak fi:t (oczywiście wiadomo, że chodzi o te znaki uniwersalne), ale nie wiem czym to się różni

Dnia 03.11.2011 o 07:47, Phobos_s napisał:

Wybierz sobie też jakiś akcent, który Ci się podoba. Na YT jest sporo porównań różnych
angielskich akcentów. Wtedy, gdy nauczysz się mówić z jakimś konkretnym akcentem to na
prawdę będziesz wymiatał.


To brzmi nieco dziwnie. Akcent, to przecież nie jest chyba coś co można sobie wybrać? To zależy od języka rodzimego i miejsca zamieszkania chyba.

Dnia 03.11.2011 o 07:47, Phobos_s napisał:


Jeszcze do tego zasobu słownictwa. Kup sobie słownik angielski monolingwalny. To jest
po prostu power tool do nauki słownictwa :)


Nie mogę znaleźć informacji, czym taki słownik się wyróżnia, prosił bym o jakieś info.


A w ogóle to dzięki wszystkim za zainteresowanie się moją sprawą:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2011 o 19:19, Piterixos napisał:

Oba słowa znam, jedno z własnej nauki, a drugie chyba każdy słyszał, ale co do wymowy
to nie umiem znaleźć różnicy. W słowniku pisze mi, że shit wymawia się jak fit, a sheet
jak fi:t (oczywiście wiadomo, że chodzi o te znaki uniwersalne), ale nie wiem czym to
się różni

shit jest krótkie i dosadne, często wymawia się bardziej jako "szyt", a ''sheet'' ma długie ''i''.

Dnia 03.11.2011 o 19:19, Piterixos napisał:

To brzmi nieco dziwnie. Akcent, to przecież nie jest chyba coś co można sobie wybrać?
To zależy od języka rodzimego i miejsca zamieszkania chyba.

Można się go nauczyć lub zwyczajnie przyzwyczaić, jak było w moim przypadku, gdzie z wieśniackiego polinglish zaczęłam w pewnym momencie nieświadomie mówić jakoś płynniej, wyraźniej, a akcentowanie samo jakoś wchodziło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2011 o 19:19, Piterixos napisał:

Oba słowa znam, jedno z własnej nauki, a drugie chyba każdy słyszał, ale co do wymowy
to nie umiem znaleźć różnicy. W słowniku pisze mi, że shit wymawia się jak fit, a sheet
jak fi:t (oczywiście wiadomo, że chodzi o te znaki uniwersalne), ale nie wiem czym to
się różni


Na to już Ci Smocza odpisała :) Jedno i jest krótkie i wymawiane prawie jak y drugie i jest długie :)
Ale to był tylko przykład. Angielski ma dużo innych bardzo podobnych a jednak zupełnie innych wyrazów :)

Dnia 03.11.2011 o 19:19, Piterixos napisał:

To brzmi nieco dziwnie. Akcent, to przecież nie jest chyba coś co można sobie wybrać?
To zależy od języka rodzimego i miejsca zamieszkania chyba.


Ależ skąd :) Akcentu można się idealnie nauczyć :)
Tu jest dobry filmik: http://www.youtube.com/watch?v=3UgpfSp2t6k&feature=fvsr
Oczywiście rosyjsko- czy niemiecko-angielski Cię nie interesują ale masz klika akcentów z UK i kilka z USA :)
Zauważysz różnice na pierwszy "rzut ucha" :)
Jeśli nauczysz się jednego akcentu i będziesz się niem konsekwentnie posługiwał to da ci naprawdę dużo.
Tutaj masz prościutki test, pozwalający Ci zidentyfikować jakim spośród amerykańskich akcentów mówisz:
http://www.gotoquiz.com/what_american_accent_do_you_have
Oczywiście to tak tylko poglądowo :)

Dnia 03.11.2011 o 19:19, Piterixos napisał:

Nie mogę znaleźć informacji, czym taki słownik się wyróżnia, prosił bym o jakieś info.


Jest to słownik jedno językowy. Oznacza to, że definicja i wszelkie objaśnienia słowa są w tym samym języku co samo słowo. To jest kopalnia wiedzy dla ludzi, którzy chcą się nauczyć słów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2011 o 08:50, Phobos_s napisał:

Ależ skąd :) Akcentu można się idealnie nauczyć :)
Tu jest dobry filmik: http://www.youtube.com/watch?v=3UgpfSp2t6k&feature=fvsr
Oczywiście rosyjsko- czy niemiecko-angielski Cię nie interesują ale masz klika akcentów
z UK i kilka z USA :)
Zauważysz różnice na pierwszy "rzut ucha" :)
Jeśli nauczysz się jednego akcentu i będziesz się niem konsekwentnie posługiwał to da
ci naprawdę dużo.
Tutaj masz prościutki test, pozwalający Ci zidentyfikować jakim spośród amerykańskich
akcentów mówisz:
http://www.gotoquiz.com/what_american_accent_do_you_have
Oczywiście to tak tylko poglądowo :)

Ale przecież jak jestem z Polski, to będę mówił z akcentem polskim, tak samo jak ktoś kto jest z Anglii, po Polsku będzie mówił z angielskim akcentem...Tak czy siak z tego testu wyszło mi, że mam akcent południowoamerykański, ale ten test to chyba jest stworzony z myślą o amerykanach-.-

Żeby mówić akcentem innym to bym chyba musiał w danym miejscu przez wiele lat mieszkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o shit/sheet, bit/beat, bin/bean, leak/lick, leave/live cheeks/chicks, pill/peal ship/sheep etc. to różnica teoretycznie polega na długości głoski "i". W praktyce jednak to krótsze powinno się wymawiać jako krótkie coś pomiędzy "y" a "i", a przy wymawianiu długiego "i" robimy szeroki uśmiech od ucha do ucha. Dlaczego fotograf każe ludziom mówić "cheese", gdy chce, by się uśmiechnęli? No właśnie

co do akcentu, to z akademickiego punktu widzenia chyba najpoprawniejszy jest ten brytyjski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2011 o 07:47, Phobos_s napisał:

Jeszcze do tego zasobu słownictwa. Kup sobie słownik angielski monolingwalny. To jest
po prostu power tool do nauki słownictwa :)

Masz na myśli słownik angielsko-angielski? Bo jeśli tak, to nawet się zgadzam

20111104152931

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2011 o 15:13, Piterixos napisał:

Ale przecież jak jestem z Polski, to będę mówił z akcentem polskim, tak samo jak ktoś
kto jest z Anglii, po Polsku będzie mówił z angielskim akcentem...


Ehh... No przecież napisałem Ci, że akcentu można się spokojnie nauczyć. Jak myślisz, czy aktorzy, którzy grają postać z jakiegoś rejonu Stanów, w którym się nie wychowali, będą tam mieszkać przez X lat żeby nauczyć się odpowiedniego akcentu?
Ta dziewczyna z filmiku też mieszkała po 10 lat w każdym zakątku świata żeby nauczyć się akcentów? :)
To jest tylko i wyłącznie nauka wymowy głosek. Żadna filozofia.
Poza tym co to jest "akcent polski"? Jak pojedziesz do Stanów czy UK i będziesz mówił z drewnianym akcentem z Polski to połowa ludzi Cię nie zrozumie mimo, że gramatykę będziesz miał opanowaną na 100%.
Nie na darmo na Anglistyce jest taki przedmiot jak Pronunciation żeby nie mówić z akcentem obcym.
Na piątym roku właśnie pewien Native Speaker powiedział mi, że muszę wybrać sobie jakiś amerykański akcent (posługuję się amerykańskim angielskim a nie brytyjskim) bo wtedy to będzie już jakbym sam był nativem.
To nie jest moje "widzimisię" tylko lekcja jaką sam kiedyś odebrałem :)

Dnia 04.11.2011 o 15:13, Piterixos napisał:

Tak czy siak z tego
testu wyszło mi, że mam akcent południowoamerykański, ale ten test to chyba jest stworzony
z myślą o amerykanach-.-


Oczywiście. Dlatego napisałem, że to tylko poglądowo, żebyś wiedział ile może być akcentów w samych Stanach.

Dnia 04.11.2011 o 15:13, Piterixos napisał:

Żeby mówić akcentem innym to bym chyba musiał w danym miejscu przez wiele lat mieszkać.


Dlatego napisałem Ci o nagrywaniu i słuchaniu. Tak się człowiek uczy wymowy i akcentu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mógłby mi ktoś sprawdzić ten tekst? Pewnie jest od groma błędów :( Będę wdzięczny za wszelkie poprawki, muszę się tego nauczyć na wtorek. Niechcący usunąłem plik z tłumaczeniem na polski, więc niestety go tu nie wrzucę. Jeśli jakieś zdanie będzie bez sensu, albo będzie niezrozumiałe to postaram się wyjaśnić co miałem na myśli.

Nice is a city situated on the Côte d''Azur. The city is situated between the warm, clear waters and mountain range - it makes it a paradise for tourists, where the warm sun invites for swimming and sunbathing. There is a lot of landmarks of course, but tourists come to this city especially for the unique charm of beaches and the city with a low, classical architecture. Nice is ready to receive guests by offering them a number of accommodations and entertainment, so typical for resorts of Côte d''Azur.

Nice is a city of sunshine and beaches, formally recognized as the capital of the Côte d''Azur, so most things is related to entertainment and more or less active leisure. The local climate is beneficial to health, which was used to create a well-known resort in Nice, related to the treatment of respiratory diseases. A special place is primarily famous Promenade des Anglais - a long palm-lined boulevard running along the coast of the bay. The second boardwalk Quai des États-Unis with a huge monument in the central part leading to Vieux Nice - Nice''s old quarter full of charming narrow streets and picturesque houses.

In Nice, there are many beautiful old churches, including the Cathédrale St-Reparata near Rossetti Square with it''s characteristic dome covered with colorful tiles, Chapelle de la Miséricorde and église St-Jacques le Majeur near du Gesu Square. Chapelle de la Miséricorde located in the heart of the Cours Saleya is a small, intimate church based on an oval plan, built around the year 1740.
Inside there are 4 beautiful chapels: St. John the Baptist, Saint. Augustine, Saint. And St. Philip Neri. Cajetan. The Cathedrale Orthodoxe Russe Saint-Nicolas is the largest church built outside the territory of Russia. Inside it is a historic and high value iconostasis and other historic elements of the original equipment.

When we are in Nice, we can not overlook the castle hill of La Colline du Chateau. On the hill are still preserved remnants of the old castle and cathedral, but the main attraction there is a floral park and an artificial waterfall, which provide an excellent atmosphere for relaxation. Extremely interesting is also the Place Massena, with beautiful old houses and many fountains. The special charm for the tourists is Old Nice with its numerous cafes and restaurants. We should also see the remains of Roman ruins in the district of Cimiez. There are residual term from the beginning of our era, the ruins of a Roman amphitheater and the remains of small temples which were built the Roman gods.

Over the years in Nice lived or worked Matisse, Chagall, Renoir, Picasso, Bonnard and many others which made ​​the city became very rich. The result is a lot of museums and their collections of art worth millions of dollars.

We should remember that the Nice is the epicenter of carnival in France. For two weeks, the city becomes a colorful, fairytale world of paper, filled with flowers, music and fireworks. Carnival is usually in late February and March. about million tourists come to town for the ceremony. During the ceremony, there are street parades, and colorful chariots ride through the streets. Girls in beautifull costumes stand on them. The procession is always open by the local firefighters orchestra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.11.2011 o 10:19, incognition napisał:

Mógłby mi ktoś sprawdzić ten tekst?

Tłumaczenie:

Nicea to miasto położone na Lazurowym Wybrzeżu. Miasto jest położone pomiędzy ciepłymi i czystymi
wodami a pasmem gór - to czyni je rajem dla turystów, w którym gorące słońce zapraszaja do pływania i opalania się. Jest tu też oczywiście wiele zabytków zwłaszcza, ale turyści przyjeżdząją do tego miasta przede wszystkim dla niepowtarzalnego uroku plaż i samego miasta z niską, klasyczną zabudową. Nicea jest przygotowana na przyjęcie gości oferując im liczne miejsca noclegowe i rozrywkę, tak typowe dla kurortów Lazurowego Wybrzeża.

Nicea to miasto słońca i plaż, uznawane formalnie za stolicę Lazurowego Wybrzeża,stąd większość atrakcji związana jest właśnie z rozrywką i mniej lub bardziej aktywnym wypoczynkiem. Już od dawna wiadomo, że tutejszy klimat jest zbawienny dla zdrowia, co wykorzystano do utworzenia w Nicei znanego kurortu związanego z leczeniem chorób układu oddechowego. Szczególnym miejscem jest Promenade des Anglais - długi spacerowy bulwar wysadzany palmami prowadzący wzdłuż wybrzeża zatoki. Druga promenada Quai des États-Unis z ogromnym pomnikiem w centralnej części prowadzi do Vieux Nice - starej dzielnicy Nicei, pełnej urokliwych wąskich uliczek i malowniczych domków.

W Nicei znajduje się wiele pięknych starych kościołów, w tym Cathédrale Ste-Réparate przy placu Rossettiego, z charakterystyczną kopułą pokrytą kolorowymi dachówkami, Chapelle de la Miséricorde i église St-Jacques le Majeur przy placu du Gésu. Kaplica Miłosierdzia Bożego ulokowana w samym sercu dzielnicy Cours Saleya to nieduży, kameralny kościół oparty na planie owalu, wzniesiony około roku 1740. Wewnątrz znajdują
się 4 piękne kaplice: św. Jana Chrzciciela, św. Augustyna, św. Filipa Neri oraz św. Kajetana. Cathedrale Orthodoxe Russe Saint-Nicolas jest największą cerkwią wzniesioną poza terytorium Rosji. W jej wnętrzu znajduje się zabytkowy ikonostas o dużej wartości oraz inne elementy oryginalnego zabytkowego wyposażenia.

Kiedy jesteśmy w Nicei nie możemy nie zobaczyć wzgórza zamkowego La Colline du Chateau. Na wzgórzu zachowały się jeszcze resztki dawnego zamku i katedry, ale główną atrakcją jest tam park kwiatowy i sztuczny wodospad, które zapewniają świetny klimat do odpoczynku. Niezwykle ciekawym miejscem jest też Plac Massena, z przepięknymi starymi kamieniczkami i licznymi fontannami. Na uwagę zasługują takze pozostałosci rzymsklich ruin w dzielnicy Cimiez. Znajdują się tam pozostałości term z początków naszej ery, ruiny rzymskiego amfiteatru Palais du Senat, a także szczątki małych świątyń, które budowano rzymskim bogom.

Przez lata w Nicei mieszkali lub pracowali Matisse, Chagall, Renoir, Picasso, Bonnard i wielu innych, dzięki czemu miasto stało się niezwykle bogate. Znajduje sie tu 100 muzeów i 150 galerii. Wszystkie są bezpłatne, z wyjątkiem muzeum Chagall''a.

Musimy pamiętać, że Nicea jest "epicentrum" karnawału we Francji. Przez dwa tygodnie miasto staje się kolorowym, bajkowym światem z papieru, pełnym kwiatów, muzyki i fajerwerków. Karnawał odbywa się najczęściej na przełomie lutego i marca. Na uroczystość przyjeżdża do miasta około miliona turystów. Podczas uroczystości odbywają się też uliczne parady, a ulicami jadą barwne rydwany. Stoją na nich dziewczęta w pięknych strojach. Pochód zawsze otwiera orkiestra miejscowych strażaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pytanko: count w odniesieniu do osób tylko, że w sensie liczyć na kogoś np w trudnej sytuacji.
To count on sb czy count to sb?
Osobiście zawsze korzystam/słyszę z pierwszej wersji, ale dzisiaj dowiedziałem się, że jest błędna i jest to przykład kalki z polskiego. Nie chcąc się sprzeczać pytam was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2011 o 17:28, nightfaler napisał:

Osobiście zawsze korzystam/słyszę z pierwszej wersji,


Ja też od zawsze korzystam z tego pierwszego (tak mnie uczyli :) ) i jeszcze nikt nie wytknął mi błędu. Chyba nawet nigdy nie spotkałem się z tym "count to sb".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam zdanie do przetłumaczenia:) Jak będzie po angielsku "Mój pracodawca nie płacił regularnie wynagrodzenia" . Dzięki z góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.11.2011 o 17:57, Kizami napisał:

Witam. Mam zdanie do przetłumaczenia:) Jak będzie po angielsku "Mój pracodawca nie płacił
regularnie wynagrodzenia" . Dzięki z góry :)

My employer didn''t pay my salary on time.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Traitor
@szypek26

No tak ja też was panowie w 100 procentach popieram, przeca sam tak uważam. Nic w czwartek się jeszcze trochę pokłócę, co pewnie zaowocuję jakąś nagankom w najgorszej sytuacji ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować